Data dodania: 2017-12-08 (10:08)
Bieżący tydzień na rynku miedzi jest dość burzliwy. Notowania tego surowca gwałtownie spadły we wtorek, schodząc poniżej poziomu 3 USD za funt, a późniejsze sesje przyniosły powolne odrabianie strat. Wciąż jednak ten tydzień na rynku miedzi ma dużą szansę zakończyć się na sporym minusie.
Pesymizm inwestorów na początku tego tygodnia był związany z informacjami o wyraźnym wzroście zapasów miedzi monitorowanych przez LME, a także ze wzrostem wartości amerykańskiego dolara. Tymczasem pozostałe dane fundamentalne z rynku miedzi pozostają niezłe. Tymczasem dzisiaj nad ranem polskiego czasu opublikowane zostały lepsze od oczekiwań dane dotyczące handlu zagranicznego Chin w listopadzie. Wśród nich na uwagę zasługiwała wyraźna, bo ponad 40-procentowa zwyżka importu miedzi do Chin w poprzednim miesiącu w porównaniu do października. W listopadzie import miedzi do Państwa środka wyniósł 470 tysięcy ton, czyli o 42,3% więcej w ujęciu mdm i o 23,7% więcej w ujęciu rdr.
Inwestorzy zareagowali na te dane pozytywnie, ale bez dużego entuzjazmu. Wynika to z faktu, że wzrost importu częściowo wynikał z ograniczenia działalności hut miedzi w samych Chinach ze względu na obostrzenia prawne dotyczące ochrony środowiska w tym kraju – i w związku z tym zwiększyło się zapotrzebowanie na miedź z zagranicy. W krótkoterminowej perspektywie notowania miedzi stoją w obliczu ważnego oporu na poziomie 3 USD za funt, co generuje presję podażową. Niemniej, średnio- i długoterminowa perspektywa dla cen miedzi pozostaje pozytywna.
PALLAD
Dyskonto ceny platyny względem cen palladu najwyższe od 16 lat.
Wczorajsza sesja na rynkach metali szlachetnych była wyjątkowo słaba. Notowania złota i srebra zniżkowały w czwartek o około 1%, a cena platyny spadła o 0,8%. Ogólnie, dynamiczne zniżki cen szlachetnych kruszców trwają już od niemal dwóch tygodni.
Wyjątkiem jest pallad, którego notowania skutecznie opierają się zniżkom. Cena tego kruszcu w tym tygodniu powróciła do poziomów czterocyfrowych, a dzisiaj rano oscyluje w okolicach 1016 USD za uncję. Tym samym, za uncję palladu trzeba zapłacić już o ponad 120 USD więcej niż za uncję platyny – to największa premia od kwietnia 2001 r. Oba metale są wykorzystywane w produkcji katalizatorów samochodowych, jednak popyt na pallad ze strony branży motoryzacyjnej jest większy w USA gdzie ten sektor się odbudowuje po huraganach, oraz w Chinach, gdzie branża ta wykazuje wciąż dużą dynamikę wzrostu. Dodatkowo, na rynku palladu już od ponad dekady panuje deficyt.
Inwestorzy zareagowali na te dane pozytywnie, ale bez dużego entuzjazmu. Wynika to z faktu, że wzrost importu częściowo wynikał z ograniczenia działalności hut miedzi w samych Chinach ze względu na obostrzenia prawne dotyczące ochrony środowiska w tym kraju – i w związku z tym zwiększyło się zapotrzebowanie na miedź z zagranicy. W krótkoterminowej perspektywie notowania miedzi stoją w obliczu ważnego oporu na poziomie 3 USD za funt, co generuje presję podażową. Niemniej, średnio- i długoterminowa perspektywa dla cen miedzi pozostaje pozytywna.
PALLAD
Dyskonto ceny platyny względem cen palladu najwyższe od 16 lat.
Wczorajsza sesja na rynkach metali szlachetnych była wyjątkowo słaba. Notowania złota i srebra zniżkowały w czwartek o około 1%, a cena platyny spadła o 0,8%. Ogólnie, dynamiczne zniżki cen szlachetnych kruszców trwają już od niemal dwóch tygodni.
Wyjątkiem jest pallad, którego notowania skutecznie opierają się zniżkom. Cena tego kruszcu w tym tygodniu powróciła do poziomów czterocyfrowych, a dzisiaj rano oscyluje w okolicach 1016 USD za uncję. Tym samym, za uncję palladu trzeba zapłacić już o ponad 120 USD więcej niż za uncję platyny – to największa premia od kwietnia 2001 r. Oba metale są wykorzystywane w produkcji katalizatorów samochodowych, jednak popyt na pallad ze strony branży motoryzacyjnej jest większy w USA gdzie ten sektor się odbudowuje po huraganach, oraz w Chinach, gdzie branża ta wykazuje wciąż dużą dynamikę wzrostu. Dodatkowo, na rynku palladu już od ponad dekady panuje deficyt.
Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Towary - Najnowsze wiadomości i komentarze
Gadżety reklamowe jako element strategii employer brandingu
2024-10-11 Poradnik przedsiębiorcyWiele mówi się o wpływie gadżetów reklamowych na odbiór marki przez klientów. Upominki z logo mają przyciągnąć nowych odbiorców usług i zatrzymać ich na długi czas. Wciąż jednak niewiele słyszy się o gadżetach reklamowych jako elemencie strategii employer brandingu. Jak się okazuje, personalizowane upominki reklamowe są znakomitym sposobem na wykreowanie wizerunku dobrego pracodawcy, który troszczy się o swoją załogę i proponuje atrakcyjne warunki współpracy.
Powrót do ostrożności na rynku ropy naftowej
2024-06-18 Komentarz surowcowy DM BOŚPoprzedni tydzień przyniósł dynamiczne wzrosty notowań ropy naftowej. Cena tego surowca kontynuowała zwyżkę z wcześniejszych dni, będącą z kolei odreagowaniem wyjątkowo gwałtownych spadków cen ropy na przełomie maja i czerwca. Obecnie cena ropy WTI powróciła w okolice 79-80 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy Brent dotarły z powrotem do rejonu 84 USD za baryłkę. Po wzrostowym odreagowaniu na wykresie cen ropy naftowej, dzisiaj mamy do czynienia ze stabilizacją, a wręcz delikatnym spadkiem notowań tego surowca.
Stabilizacja notowań ropy naftowej
2024-06-14 Komentarz surowcowy DM BOŚPo krótkiej, aczkolwiek dynamicznej, korekcie wzrostowej, notowania ropy naftowej ustabilizowały się – w przypadku ropy WTI w okolicach 78 USD za baryłkę, a dla ropy Brent w rejonie 82 USD za baryłkę. W ostatnich dniach na rynku ropy naftowej nie brakowało zarówno optymistycznych danych, wspierających dalsze zwyżki – jak i takich, które generowały presję spadkową. W rezultacie, inwestorzy obecnie tkwią w wyczekiwaniu na kolejne dane, które mogą przynieść więcej jasności co do perspektyw dla cen ropy.
Powrót do słabszych danych na rynku ropy naftowej
2024-06-13 Komentarz surowcowy DM BOŚWczoraj notowania ropy naftowej wyhamowały zwyżkę z ostatnich kilku dni, a dzisiaj delikatnie spadają. Po kilku dniach optymizmu, na rynku tego surowca pojawiły się bowiem dane, które skutecznie tamują dobre nastroje. Po pierwsze, wczorajsze dane dotyczące zapasów paliw w USA przyniosły negatywną niespodziankę w postaci wzrostu zapasów ropy naftowej.
Optymistyczny wydźwięk raportów na rynku ropy naftowej
2024-06-12 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej kontynuują wzrosty, aczkolwiek ich dynamika jest już spokojniejsza. Cena surowca gatunku WTI w USA porusza się w rejonie 78-79 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy naftowej Brent oscylują w okolicach 82 USD za baryłkę. Wzrosty cen ropy naftowej dziś mają swoje uzasadnienie w raportach, które pojawiły się na rynku tego surowca. Optymistyczne raporty napłynęły m.in. z USA. Tamtejsza Energy Information Administration (EIA), statystyczna gałąź Departamentu Energii, podniosła prognozy wzrostu globalnego popytu na ropę naftową do poziomu 1,1 mln baryłek dziennie z wcześniejszych 900 tys. baryłek dziennie.
Szanse na wznowienie eksportu ropy z północnego Iraku
2024-06-10 Komentarz surowcowy DM BOŚPiątkowa siła amerykańskiego dolara po publikacji lepszych od oczekiwań danych z amerykańskiego rynku pracy nie zaszkodziła wycenie ropy naftowej. Wręcz przeciwnie – można odnieść wrażenie, że na rynku ropy pojawiła się nowa dawka optymizmu po wspomnianych danych. Mogą one stwarzać bowiem szanse na większy popyt na paliwa w letnich miesiącach. Relatywnie dobra sytuacja na rynku pracy oznacza bowiem, że więcej osób może decydować się na wyjazdy wakacyjne, że będą one częstsze lub dłuższe.
Chwiejna korekta wzrostowa cen ropy naftowej
2024-06-06 Komentarz surowcowy DM BOŚPo spadkowym początku tygodnia, notowania ropy naftowej od wczoraj odbijają nieco w górę. Na razie jednak korekta wzrostowa ma niewielki zasięg, a na rynku ropy naftowej niezmiennie pojawiają się pesymistyczne tony. Wiele z nich jest echem niedawnej decyzji OPEC+ o zamiarach stopniowego wycofywania się z dobrowolnych cięć produkcji ropy naftowej pod koniec bieżącego roku. Perspektywa zwiększania podaży ropy naftowej w krajach OPEC+ jest negatywnym akcentem dla inwestorów, którzy i tak obawiają się mizernego popytu na ten surowiec.
Uspokojenie nastrojów po spadkach cen ropy naftowej
2024-06-05 Komentarz surowcowy DM BOŚPo pięciu sesjach dynamicznych spadków cen ropy naftowej, ceny tego surowca dzisiaj się stabilizują. Na rynku ropy przeważają jednak negatywne nastroje, a korekta cen tego surowca ma niewielki zakres w porównaniu do wcześniejszych spadków. Przyczyną presji spadkowej na rynku ropy naftowej w ostatnich dniach była przede wszystkim decyzja OPEC+ dotycząca przedłużenia cięć produkcji ropy naftowej, ale jednoczesnego powolnego wycofywania się z dobrowolnych dodatkowych cięć wydobycia.
Więcej optymizmu na rynku ropy naftowej
2024-05-28 Komentarz surowcowy DM BOŚBieżący tydzień na rynku ropy naftowej jak na razie upływa pod znakiem zwyżek. Cena ropy naftowej WTI powróciła do okolic 79 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy Brent oscylują w rejonie 83 USD za baryłkę. Widać więc, że na rynku ropy naftowej pojawiło się więcej optymizmu. Jest on związany z dwoma głównymi czynnikami. Po pierwsze, trwa wyczekiwanie na spotkanie OPEC+, zaplanowane na 1 czerwca. Inwestorzy oczekują, że rozszerzony kartel przedłuży okres obowiązywania dobrowolnych cięć produkcji ropy naftowej, obecnie wynoszących ok. 2,2 mln baryłek dziennie.
Spadkowy tydzień na rynku ropy naftowej
2024-05-24 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej w tym tygodniu systematycznie zniżkują – czego kluczową przyczyną są obawy o popyt na ten surowiec oraz wzrost jego zapasów. Cena ropy WTI wczoraj spadła poniżej 77 USD za baryłkę i dziś w tych rejonach rozpoczyna dzień – z kolei notowania europejskiej ropy Brent zniżkowały do okolic 81 USD za baryłkę, a nawet przez chwilę znalazły się poniżej tego poziomu po raz pierwszy od trzech miesięcy. Jastrzębi wydźwięk opublikowanych w tym tygodniu minutes Fed, jak również wzrost zapasów ropy naftowej w USA, były głównymi negatywnymi akcentami na rynku ropy w tym tygodniu.