Data dodania: 2017-08-28 (11:00)
Brak jastrzębich tonów w przemówieniach bankierów centralnych w Jackson Hole jest sygnałem powrotu do fazy wysokiego apetytu na ryzyko. Euro w górę a wraz z nim także złoty. Nowe dwuletnie dołki na USD/PLN to sygnał kontynuacji spadków w rejon 3,52. Solidniejsze odbicie najwcześniej po 7 września.
Euro powróciło do silnych zwyżek, a rynki do dominujących tendencji po tym, jak wystąpienia najważniejszych gości sympozjum w Jackson Hole nie przyniosły żadnych nowych informacji w kontekście przyszłości polityki pieniężnej w USA i strefie euro. Kurs EUR/USD wzrósł do najwyższego poziomu od początku 2015 r. (1,1940).
Prezes Fed J. Yellen w swojej wypowiedzi skupiła się głównie na obronie działań regulacyjnych podjętych w reakcji na kryzys finansowy z 2007 r. Nie odniosła się do bieżącej sytuacji gospodarczej oraz polityki monetarnej. Część inwestorów obawiała się, że Yellen wykorzysta okazję do zaostrzenia retoryki i ostrzeżenia rynków przed nadmiernym optymizmem i dalszym zwiększaniem apetytu na ryzyko. Ponieważ nic takiego nie miało miejsca, gracze przeszli do handlu, jaki obowiązywał przez ostatnie tygodnie.
Także prezes Europejskiego Banku Centralnego w swojej wypowiedzi w Jackson Hole nie powiedział niczego, co można byłoby uznać za przełom. M. Draghi chwalił wolnych handel i rozwiązania zastosowane po kryzysie, przestrzegając jednocześnie przed zniweczeniem tego, co zostało osiągnięte przez ostatnie 10 lat. W tym przypadku również przed sympozjum rynek spekulował, że Włoch może pokusić się o sygnały, co do dalszych planów działań w polityce pieniężnej, w szczególności programu QE. Wszystko wskazuje jednak na to, że do końca roku żadnych zmian nie będzie, a od przyszłego EBC zacznie stopniowo zmniejszać zakres interwencyjnych zakupów aktywów. Taki ton przebrzmiewał przez ostatnią wypowiedź szefa Bundesbanku J. Weidmanna.
Ważna do odnotowania informacja w Polski. Po lipcu br., po raz pierwszy od 28 lat, odnotowano nadwyżkę w kasie państwa. Wyniosła ona 2,4 mld zł. Dochody zrealizowano w 63,3 proc. planu (206,1 mln zł), wydatki na poziomie 53,0 proc. planu (203,8 mld zł). Wg szacunkowych danych w okresie styczeń - lipiec 2017 r. dochody budżetu były wyższe o 17,5 mld zł (16,2 proc.). Dochody z VAT o 24,4 proc. r/r (18,5 mld zł). Bardzo dobra realizacja budżetu, a co za tym idzie poprawiająca się kondycja finansów publicznych to korzystna informacja dla złotego z długo- i średnioterminowego punktu widzenia. Zmniejsza do minimum ryzyko obniżki ratingu zadłużenia Polski, zwiększa szanse na podwyżkę perspektywy i samej oceny kredytowej. Sytuacja budżetu znajduje odzwierciedlenie w notowaniach długu na rynku wtórnym, a także stawkach swapów ubezpieczenia od bankructwa (CDS). Rentowności 2-letnich obligacji rządu RP spadły w piątek do najniższego poziomu od września (1,73 proc.). 10-latki pozostają w rejonie 3,30 proc. 5-letnia stawka CDS wynosi obecnie 56,1 dol. – okolice najniższego poziomu z ostatnich 12 miesięcy.
Prezes Fed J. Yellen w swojej wypowiedzi skupiła się głównie na obronie działań regulacyjnych podjętych w reakcji na kryzys finansowy z 2007 r. Nie odniosła się do bieżącej sytuacji gospodarczej oraz polityki monetarnej. Część inwestorów obawiała się, że Yellen wykorzysta okazję do zaostrzenia retoryki i ostrzeżenia rynków przed nadmiernym optymizmem i dalszym zwiększaniem apetytu na ryzyko. Ponieważ nic takiego nie miało miejsca, gracze przeszli do handlu, jaki obowiązywał przez ostatnie tygodnie.
Także prezes Europejskiego Banku Centralnego w swojej wypowiedzi w Jackson Hole nie powiedział niczego, co można byłoby uznać za przełom. M. Draghi chwalił wolnych handel i rozwiązania zastosowane po kryzysie, przestrzegając jednocześnie przed zniweczeniem tego, co zostało osiągnięte przez ostatnie 10 lat. W tym przypadku również przed sympozjum rynek spekulował, że Włoch może pokusić się o sygnały, co do dalszych planów działań w polityce pieniężnej, w szczególności programu QE. Wszystko wskazuje jednak na to, że do końca roku żadnych zmian nie będzie, a od przyszłego EBC zacznie stopniowo zmniejszać zakres interwencyjnych zakupów aktywów. Taki ton przebrzmiewał przez ostatnią wypowiedź szefa Bundesbanku J. Weidmanna.
Ważna do odnotowania informacja w Polski. Po lipcu br., po raz pierwszy od 28 lat, odnotowano nadwyżkę w kasie państwa. Wyniosła ona 2,4 mld zł. Dochody zrealizowano w 63,3 proc. planu (206,1 mln zł), wydatki na poziomie 53,0 proc. planu (203,8 mld zł). Wg szacunkowych danych w okresie styczeń - lipiec 2017 r. dochody budżetu były wyższe o 17,5 mld zł (16,2 proc.). Dochody z VAT o 24,4 proc. r/r (18,5 mld zł). Bardzo dobra realizacja budżetu, a co za tym idzie poprawiająca się kondycja finansów publicznych to korzystna informacja dla złotego z długo- i średnioterminowego punktu widzenia. Zmniejsza do minimum ryzyko obniżki ratingu zadłużenia Polski, zwiększa szanse na podwyżkę perspektywy i samej oceny kredytowej. Sytuacja budżetu znajduje odzwierciedlenie w notowaniach długu na rynku wtórnym, a także stawkach swapów ubezpieczenia od bankructwa (CDS). Rentowności 2-letnich obligacji rządu RP spadły w piątek do najniższego poziomu od września (1,73 proc.). 10-latki pozostają w rejonie 3,30 proc. 5-letnia stawka CDS wynosi obecnie 56,1 dol. – okolice najniższego poziomu z ostatnich 12 miesięcy.
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
11:04 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
11:03 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
11:02 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
08:21 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.