
Data dodania: 2017-07-20 (10:20)
Niemal pewna eskalacja napięć na linii Warszawa-Bruksela obciążyło w ciągu dnia złotego dodatkową premią za ryzyko. W nocy osłabł także globalny apetyt na ryzyko, co zapowiada dalsze osłabienie rodzimej waluty. W centrum uwagi konferencja prasowa M. Draghiego.
Złoty osłabił się wczoraj nieznacznie wbrew globalnym trendom w reakcji na głosy krytyki pod adresem rządu ze strony unijnych urzędników. Komisja Europejska (KE) rozważa wystosowanie zapytania do krajów członkowskich w sprawie formalnego ostrzeżenia Polski (procedura w ramach art. 7) w kwestii przestrzegania rządów prawa. Krok ten nie wiąże się z sankcjami, lecz eskaluje spór między KE a Polską rozpoczęty po zmianach dot. Trybunału Konstytucyjnego. Formalne ostrzeżenie głosowane jest kwalifikowaną większością głosów państw. Nie może zatem zostać zablokowane przez Węgry czy np. całą Grupę Wyszehradzką.
Kurs EUR/PLN wzrósł wczoraj przejściowo pod poziom 4,22, zaś USD/PLN do 3,66. W ślad za złotym tracił węgierski forint i rumuńska leja, lecz większość walut emerging markets, w tym czeska korona, zyskiwały. Słabiej od złotego zachowywało się wczoraj jedynie argentyńskie peso.
Dane z polskiej gospodarki neutralne. Produkcja przemysłowa (4,5 proc. rdr) i budowlano-montażowa (11,6 proc. rdr) lepiej niż mediana prognoz (odpowiednio, 3,9 proc i 9,8 proc.).
Sprzedaż detaliczna (6,0 proc. rdr) nieco gorzej (6,8 proc.). Były to ostatnie kluczowe odczyty za II kw. (brakuje handlowych). Wskazują na wzrost PKB w okresie kwiecień-czerwiec br. na poziomie 0,7 proc. kdk, co da dynamikę w ujęciu rdr na poziomie 3,8-3,9 proc. Jest to więc tempo zgodne z założeniami budżetowymi, prognozami NBP i polskich ekonomistów. Wyższe natomiast niż projekcje międzynarodowych instytucji i agencji ratingowych. Wątpliwe jest jednak, by zmieniły one nastawienie inwestorów do złotego. Z punktu widzenia stóp procentowych (carry trades) są one także neutralne. Inflacja PPI najniższa od listopada będzie argumentem w rękach większości w RPP utrzymującej ocenę, że stopy powinny pozostać stabilne przez większość 2018 r.
Wydarzeniem dnia jest dziś posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego (EBC). Bliskość wybicia kursu EUR/USD z 2,5-letniej konsolidacji, które wygenerowałoby techniczny sygnał kontynuacji wzrostów euro, to nie jest komfortowa sytuacja dla M. Draghiego. EBC pragnąłby raczej podtrzymania słabości waluty, co wsparłoby wysiłki skierowane na przywrócenie inflacji do celu. Sygnały płynące z gospodarki (już od dawna) wskazują jednak na konieczność wycofywania się z ultra łagodnej polityki pieniężnej, a to wymaga bardziej jastrzębiej retoryki. EBC zaczął w ostatnim czasie to robić, na co rynek zareagował wzmożeniem zakupów euro i wzrostem rynkowych stóp procentowych. Tym samym warunki kredytowe zostały samoczynnie zaostrzone. Możliwości zmiany tonu przekazu na konferencji prasowej przez M. Draghiego na bardziej gołębią są w obecnych warunkach mocno ograniczone. Natomiast podtrzymanie ocen z początku czerwca może oznaczać wybicie kursu EUR/USD ponad 1,16. Spodziewamy się, że jeszcze przez najbliższe kilka dni do tego nie dojdzie. EBC zdoła na jakiś czas powstrzymać trend. Z czasem – wraz z publikacją kolejnych danych potwierdzających zupełnie inną fazę cyklu koniunkturalnego gospodarki USA i strefy euro (a więc i inne kierunku polityki pieniężnej) – wspólna waluta powróci do zwyżek.
Kurs EUR/PLN wzrósł wczoraj przejściowo pod poziom 4,22, zaś USD/PLN do 3,66. W ślad za złotym tracił węgierski forint i rumuńska leja, lecz większość walut emerging markets, w tym czeska korona, zyskiwały. Słabiej od złotego zachowywało się wczoraj jedynie argentyńskie peso.
Dane z polskiej gospodarki neutralne. Produkcja przemysłowa (4,5 proc. rdr) i budowlano-montażowa (11,6 proc. rdr) lepiej niż mediana prognoz (odpowiednio, 3,9 proc i 9,8 proc.).
Sprzedaż detaliczna (6,0 proc. rdr) nieco gorzej (6,8 proc.). Były to ostatnie kluczowe odczyty za II kw. (brakuje handlowych). Wskazują na wzrost PKB w okresie kwiecień-czerwiec br. na poziomie 0,7 proc. kdk, co da dynamikę w ujęciu rdr na poziomie 3,8-3,9 proc. Jest to więc tempo zgodne z założeniami budżetowymi, prognozami NBP i polskich ekonomistów. Wyższe natomiast niż projekcje międzynarodowych instytucji i agencji ratingowych. Wątpliwe jest jednak, by zmieniły one nastawienie inwestorów do złotego. Z punktu widzenia stóp procentowych (carry trades) są one także neutralne. Inflacja PPI najniższa od listopada będzie argumentem w rękach większości w RPP utrzymującej ocenę, że stopy powinny pozostać stabilne przez większość 2018 r.
Wydarzeniem dnia jest dziś posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego (EBC). Bliskość wybicia kursu EUR/USD z 2,5-letniej konsolidacji, które wygenerowałoby techniczny sygnał kontynuacji wzrostów euro, to nie jest komfortowa sytuacja dla M. Draghiego. EBC pragnąłby raczej podtrzymania słabości waluty, co wsparłoby wysiłki skierowane na przywrócenie inflacji do celu. Sygnały płynące z gospodarki (już od dawna) wskazują jednak na konieczność wycofywania się z ultra łagodnej polityki pieniężnej, a to wymaga bardziej jastrzębiej retoryki. EBC zaczął w ostatnim czasie to robić, na co rynek zareagował wzmożeniem zakupów euro i wzrostem rynkowych stóp procentowych. Tym samym warunki kredytowe zostały samoczynnie zaostrzone. Możliwości zmiany tonu przekazu na konferencji prasowej przez M. Draghiego na bardziej gołębią są w obecnych warunkach mocno ograniczone. Natomiast podtrzymanie ocen z początku czerwca może oznaczać wybicie kursu EUR/USD ponad 1,16. Spodziewamy się, że jeszcze przez najbliższe kilka dni do tego nie dojdzie. EBC zdoła na jakiś czas powstrzymać trend. Z czasem – wraz z publikacją kolejnych danych potwierdzających zupełnie inną fazę cyklu koniunkturalnego gospodarki USA i strefy euro (a więc i inne kierunku polityki pieniężnej) – wspólna waluta powróci do zwyżek.
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?
2025-06-16 Analizy walutowe MyBank.plWojna walutowa to zjawisko, które może znacząco wpłynąć na globalną gospodarkę, a co za tym idzie, na Twój portfel. Ostatnio na arenie międzynarodowej pojawiły się doniesienia o tym, że Rosja i Iran dążą do porzucenia dolara amerykańskiego w swoich transakcjach handlowych. Ta decyzja niesie ze sobą konsekwencje, które warto zrozumieć, abyś mógł lepiej zarządzać swoimi finansami.
Niewielki wpływ konfliktu?
2025-06-16 Raport DM BOŚ z rynku walutNa rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne dzisiaj w nocy jeszcze na ropie i złocie, ale później te surowce cofnęły się w dół. Jeszcze w piątek wieczorem widoczne były próby "łapania" dołków na Wall Street (indeksy zakończyły handel na mniejszych minusach, niż mogły), a na EURUSD jeszcze kilka godzin wcześniej odbiliśmy się od wsparć przy 1,15.
Złoty bez reakcji na Bliski Wschód
2025-06-16 Poranny komentarz walutowy XTBOd piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego czasu napięcie nie spada. Reakcja globalnych rynków jest jednak ograniczona, zaś notowania złotego są stabilne. Atak Izraela nie był być może kompletnym zaskoczeniem (do wymiany ciosów dochodziło już wcześniej, jednak były one „kontrolowane”), ale jednak jego skala oznacza, że na Bliskim Wschodzie możemy już mówić o otwartym konflikcie zbrojnym.
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie
2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚAtak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka
2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację
2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTBPara EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać
2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.
Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?
2025-06-11 Felieton MyBank.plCzy zastanawialiście się kiedyś, co tak naprawdę stoi na przeszkodzie, by Polska zamieniła złotówkę na euro? Bo z jednej strony mamy unijny obowiązek z traktatu akcesyjnego, a z drugiej – realny brak woli politycznej, gospodarcze zawahania i społeczne wątpliwości. Rozwińmy więc ten temat, zanurzając się trochę głębiej w historię, ekonomię i codzienne doświadczenia obywateli.
Dolar czeka na inflację CPI
2025-06-11 Raport DM BOŚ z rynku walutAmerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji handlowych pomiędzy USA, a Chinami. Strony porozumiały się, co do umowy ramowej, która ma realizować założenia tzw. porozumienia genewskiego, które było podstawą do wzajemnej redukcji horrendalnych ceł w maju. Dla USA oznacza to udrożnienie i usprawnienie eksportu metali ziem rzadkich przez Chiny, z kolei Chińczycy oczekują złagodzenia restrykcji dotyczących przepływu technologii i komponentów z nią związanych.
Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?
2025-06-11 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie ram wdrożenia tzw. konsensusu genewskiego. Głównym celem tego planu jest przywrócenie przepływu towarów wrażliwych – w tym komponentów technologicznych i surowców strategicznych – które dotąd były blokowane przez wzajemne restrykcje handlowe. Osiągnięcie to stanowi potencjalnie ważny krok w kierunku deeskalacji trwającego od dłuższego czasu konfliktu handlowego między dwiema największymi gospodarkami świata.