Data dodania: 2017-07-12 (09:17)
Wtorkowa sesja na rynku ropy naftowej zakończyła się na wyraźnym plusie. Cena europejskiej ropy Brent wzrosła o 2,5%, zaś notowania amerykańskiej ropy naftowej WTI zwyżkowały o ponad 2,7%, zbliżając się tym samym do poziomu 46 USD za baryłkę. Większa zwyżka cen ropy w USA ma swoje uzasadnienie, gdyż wczoraj impulsy do wzrostów notowań ropy nadeszły właśnie ze Stanów Zjednoczonych.
Energy Information Admnistration (EIA), będąca częścią Departamentu Energii, obniżyła wczoraj prognozę produkcji ropy naftowej w USA w przyszłym roku ze względu na niskie ceny tego surowca. Instytucja ta spodziewa się, że w 2018 r. wydobycie ropy w tym kraju wzrośnie o 570 tys. baryłek dziennie do okolic 9,9 mln baryłek dziennie. W ubiegłym miesiącu EIA oczekiwała przyszłorocznej zwyżki na poziomie 680 tys. baryłek dziennie – aczkolwiek nawet zmniejszone prognozy oznaczają dotarcie produkcji ropy w USA do rekordowych poziomów. Jednocześnie, prognozy produkcji na bieżący rok pozostały na niezmienionym poziomie (około 9,3 mln baryłek dziennie).
Tymczasem późnym wieczorem polskiego czasu stronie popytowej na rynku ropy naftowej pomógł raport Amerykańskiego Instytutu Paliw, w którym podano, że w minionym tygodniu zapasy ropy w USA spadły aż o 8,1 mln baryłek. Jest to zniżka znacznie większa od oczekiwań, zakładających spadek zapasów o nieco ponad 3 mln baryłek. W rezultacie, dziś oczy inwestorów na rynku ropy naftowej będą zwrócone na raport Departamentu Energii, który ma zostać opublikowany o godzinie 16:30 polskiego czasu. Optymistyczne informacje ze Stanów Zjednoczonych mogą krótkoterminowo wesprzeć notowania ropy naftowej, jednak fundamenty tego rynku w skali świata wciąż pozostają korzystne dla strony podażowej.
MIEDŹ
Powrót cen miedzi w USA do wzrostów.
Po sześciu kolejnych sesjach zniżek, notowania miedzi wczoraj wyraźnie odbiły w górę. Cena tego metalu w Stanach Zjednoczonych we wtorek wzrosła o ponad 0,8%, docierając do okolic 2,67 USD za funt. Stronie popytowej na rynku miedzi pomogła słabość amerykańskiego dolara, a także obawy o podaż tego surowca.
Na początku bieżącego tygodnia impasem zakończyły się rozmowy pracowników i władz kopalni miedzi Zaldivar w Chile, należącej do koncernów Antofagasta i Barrick Gold – co doprowadziło do ogłoszenia strajku. Niepewna sytuacja wciąż panuje w Indonezji, gdzie co prawda spółka Freeport-McMoRan wznowiła wydobycie miedzi w kopalni Grasberg (w kwietniu, po 15 tygodniach wstrzymania prac), jednak wciąż nie zostało wypracowane ostateczne porozumienie z władzami Indonezji. Rządzący tego kraju co prawda zaprosili już szefa spółki Freeport-McMoRan do rozmów na ten temat, jednak wcześniejsze negocjacje często kończyły się niepowodzeniem, więc oczekiwania inwestorów nie są wygórowane.
Dzisiaj rano notowania miedzi w USA kontynuują delikatne wzrosty. Kolejnym impulsem dla cen – oprócz sytuacji na rynkach walutowych – mogą być jutrzejsze ważne dane makro z Chin, w tym informacje o handlu zagranicznym, zawierające dane dotyczące importu surowców do Państwa Środka.
Tymczasem późnym wieczorem polskiego czasu stronie popytowej na rynku ropy naftowej pomógł raport Amerykańskiego Instytutu Paliw, w którym podano, że w minionym tygodniu zapasy ropy w USA spadły aż o 8,1 mln baryłek. Jest to zniżka znacznie większa od oczekiwań, zakładających spadek zapasów o nieco ponad 3 mln baryłek. W rezultacie, dziś oczy inwestorów na rynku ropy naftowej będą zwrócone na raport Departamentu Energii, który ma zostać opublikowany o godzinie 16:30 polskiego czasu. Optymistyczne informacje ze Stanów Zjednoczonych mogą krótkoterminowo wesprzeć notowania ropy naftowej, jednak fundamenty tego rynku w skali świata wciąż pozostają korzystne dla strony podażowej.
MIEDŹ
Powrót cen miedzi w USA do wzrostów.
Po sześciu kolejnych sesjach zniżek, notowania miedzi wczoraj wyraźnie odbiły w górę. Cena tego metalu w Stanach Zjednoczonych we wtorek wzrosła o ponad 0,8%, docierając do okolic 2,67 USD za funt. Stronie popytowej na rynku miedzi pomogła słabość amerykańskiego dolara, a także obawy o podaż tego surowca.
Na początku bieżącego tygodnia impasem zakończyły się rozmowy pracowników i władz kopalni miedzi Zaldivar w Chile, należącej do koncernów Antofagasta i Barrick Gold – co doprowadziło do ogłoszenia strajku. Niepewna sytuacja wciąż panuje w Indonezji, gdzie co prawda spółka Freeport-McMoRan wznowiła wydobycie miedzi w kopalni Grasberg (w kwietniu, po 15 tygodniach wstrzymania prac), jednak wciąż nie zostało wypracowane ostateczne porozumienie z władzami Indonezji. Rządzący tego kraju co prawda zaprosili już szefa spółki Freeport-McMoRan do rozmów na ten temat, jednak wcześniejsze negocjacje często kończyły się niepowodzeniem, więc oczekiwania inwestorów nie są wygórowane.
Dzisiaj rano notowania miedzi w USA kontynuują delikatne wzrosty. Kolejnym impulsem dla cen – oprócz sytuacji na rynkach walutowych – mogą być jutrzejsze ważne dane makro z Chin, w tym informacje o handlu zagranicznym, zawierające dane dotyczące importu surowców do Państwa Środka.
Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Towary - Najnowsze wiadomości i komentarze
Gadżety reklamowe jako element strategii employer brandingu
2024-10-11 Poradnik przedsiębiorcyWiele mówi się o wpływie gadżetów reklamowych na odbiór marki przez klientów. Upominki z logo mają przyciągnąć nowych odbiorców usług i zatrzymać ich na długi czas. Wciąż jednak niewiele słyszy się o gadżetach reklamowych jako elemencie strategii employer brandingu. Jak się okazuje, personalizowane upominki reklamowe są znakomitym sposobem na wykreowanie wizerunku dobrego pracodawcy, który troszczy się o swoją załogę i proponuje atrakcyjne warunki współpracy.
Powrót do ostrożności na rynku ropy naftowej
2024-06-18 Komentarz surowcowy DM BOŚPoprzedni tydzień przyniósł dynamiczne wzrosty notowań ropy naftowej. Cena tego surowca kontynuowała zwyżkę z wcześniejszych dni, będącą z kolei odreagowaniem wyjątkowo gwałtownych spadków cen ropy na przełomie maja i czerwca. Obecnie cena ropy WTI powróciła w okolice 79-80 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy Brent dotarły z powrotem do rejonu 84 USD za baryłkę. Po wzrostowym odreagowaniu na wykresie cen ropy naftowej, dzisiaj mamy do czynienia ze stabilizacją, a wręcz delikatnym spadkiem notowań tego surowca.
Stabilizacja notowań ropy naftowej
2024-06-14 Komentarz surowcowy DM BOŚPo krótkiej, aczkolwiek dynamicznej, korekcie wzrostowej, notowania ropy naftowej ustabilizowały się – w przypadku ropy WTI w okolicach 78 USD za baryłkę, a dla ropy Brent w rejonie 82 USD za baryłkę. W ostatnich dniach na rynku ropy naftowej nie brakowało zarówno optymistycznych danych, wspierających dalsze zwyżki – jak i takich, które generowały presję spadkową. W rezultacie, inwestorzy obecnie tkwią w wyczekiwaniu na kolejne dane, które mogą przynieść więcej jasności co do perspektyw dla cen ropy.
Powrót do słabszych danych na rynku ropy naftowej
2024-06-13 Komentarz surowcowy DM BOŚWczoraj notowania ropy naftowej wyhamowały zwyżkę z ostatnich kilku dni, a dzisiaj delikatnie spadają. Po kilku dniach optymizmu, na rynku tego surowca pojawiły się bowiem dane, które skutecznie tamują dobre nastroje. Po pierwsze, wczorajsze dane dotyczące zapasów paliw w USA przyniosły negatywną niespodziankę w postaci wzrostu zapasów ropy naftowej.
Optymistyczny wydźwięk raportów na rynku ropy naftowej
2024-06-12 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej kontynuują wzrosty, aczkolwiek ich dynamika jest już spokojniejsza. Cena surowca gatunku WTI w USA porusza się w rejonie 78-79 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy naftowej Brent oscylują w okolicach 82 USD za baryłkę. Wzrosty cen ropy naftowej dziś mają swoje uzasadnienie w raportach, które pojawiły się na rynku tego surowca. Optymistyczne raporty napłynęły m.in. z USA. Tamtejsza Energy Information Administration (EIA), statystyczna gałąź Departamentu Energii, podniosła prognozy wzrostu globalnego popytu na ropę naftową do poziomu 1,1 mln baryłek dziennie z wcześniejszych 900 tys. baryłek dziennie.
Szanse na wznowienie eksportu ropy z północnego Iraku
2024-06-10 Komentarz surowcowy DM BOŚPiątkowa siła amerykańskiego dolara po publikacji lepszych od oczekiwań danych z amerykańskiego rynku pracy nie zaszkodziła wycenie ropy naftowej. Wręcz przeciwnie – można odnieść wrażenie, że na rynku ropy pojawiła się nowa dawka optymizmu po wspomnianych danych. Mogą one stwarzać bowiem szanse na większy popyt na paliwa w letnich miesiącach. Relatywnie dobra sytuacja na rynku pracy oznacza bowiem, że więcej osób może decydować się na wyjazdy wakacyjne, że będą one częstsze lub dłuższe.
Chwiejna korekta wzrostowa cen ropy naftowej
2024-06-06 Komentarz surowcowy DM BOŚPo spadkowym początku tygodnia, notowania ropy naftowej od wczoraj odbijają nieco w górę. Na razie jednak korekta wzrostowa ma niewielki zasięg, a na rynku ropy naftowej niezmiennie pojawiają się pesymistyczne tony. Wiele z nich jest echem niedawnej decyzji OPEC+ o zamiarach stopniowego wycofywania się z dobrowolnych cięć produkcji ropy naftowej pod koniec bieżącego roku. Perspektywa zwiększania podaży ropy naftowej w krajach OPEC+ jest negatywnym akcentem dla inwestorów, którzy i tak obawiają się mizernego popytu na ten surowiec.
Uspokojenie nastrojów po spadkach cen ropy naftowej
2024-06-05 Komentarz surowcowy DM BOŚPo pięciu sesjach dynamicznych spadków cen ropy naftowej, ceny tego surowca dzisiaj się stabilizują. Na rynku ropy przeważają jednak negatywne nastroje, a korekta cen tego surowca ma niewielki zakres w porównaniu do wcześniejszych spadków. Przyczyną presji spadkowej na rynku ropy naftowej w ostatnich dniach była przede wszystkim decyzja OPEC+ dotycząca przedłużenia cięć produkcji ropy naftowej, ale jednoczesnego powolnego wycofywania się z dobrowolnych dodatkowych cięć wydobycia.
Więcej optymizmu na rynku ropy naftowej
2024-05-28 Komentarz surowcowy DM BOŚBieżący tydzień na rynku ropy naftowej jak na razie upływa pod znakiem zwyżek. Cena ropy naftowej WTI powróciła do okolic 79 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy Brent oscylują w rejonie 83 USD za baryłkę. Widać więc, że na rynku ropy naftowej pojawiło się więcej optymizmu. Jest on związany z dwoma głównymi czynnikami. Po pierwsze, trwa wyczekiwanie na spotkanie OPEC+, zaplanowane na 1 czerwca. Inwestorzy oczekują, że rozszerzony kartel przedłuży okres obowiązywania dobrowolnych cięć produkcji ropy naftowej, obecnie wynoszących ok. 2,2 mln baryłek dziennie.
Spadkowy tydzień na rynku ropy naftowej
2024-05-24 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej w tym tygodniu systematycznie zniżkują – czego kluczową przyczyną są obawy o popyt na ten surowiec oraz wzrost jego zapasów. Cena ropy WTI wczoraj spadła poniżej 77 USD za baryłkę i dziś w tych rejonach rozpoczyna dzień – z kolei notowania europejskiej ropy Brent zniżkowały do okolic 81 USD za baryłkę, a nawet przez chwilę znalazły się poniżej tego poziomu po raz pierwszy od trzech miesięcy. Jastrzębi wydźwięk opublikowanych w tym tygodniu minutes Fed, jak również wzrost zapasów ropy naftowej w USA, były głównymi negatywnymi akcentami na rynku ropy w tym tygodniu.