
Data dodania: 2017-07-06 (09:35)
Złoty mocniejszy po mniej gołębiej niż zakładano retoryce Rady Polityki Pieniężnej i pomimo generalnie niesprzyjających trendów globalnych. Walut emerging merkets zaczęły ponownie wyraźniej tracić, a proces ten wspiera taniejąca ropa i zyskujący dolar. Fed podtrzymuje, że wkrótce zacznie ograniczać QE, ale nadal jest to dość mglista perspektywa.
Przedstawiciele Rezerwy Federalnej nie są zgodni co do tego, kiedy rozpocząć proces zmniejszania sumy bilansowej (odwrotne QE), wynika ze sprawozdania z posiedzenia, które odbyło się w dniach 13-14 czerwca. Jedni opowiadają się za tym, by już w najbliższych miesiącach zaprzestać reinwestowania pieniędzy, inni uważają, że działania te należy odłożyć do przyszłego roku. Ustalono natomiast szczegóły planu ograniczania sumy bilansowej. Fed zamierza rozpocząć kwotą 10 mld USD (6 mld obligacje skarbowe, 4 mld papiery zabezpieczone aktywami) i zwiększać ją o 10 mld USD co kwartał tak, by po roku wynosiła łącznie 50 mld USD miesięcznie.
Tempo zmniejszania sumy bilansowej jest zatem, zgodnie z oczekiwaniami, dość wolne. Fed będzie bardzo ostrożnie ograniczał płynność na rynkach finansowych, a w razie problemów gospodarczych wstrzyma, a może nawet odwróci cały proces. Część analityków zakłada, że proces ten albo w ogóle się nie rozpocznie albo Fed ograniczy sumę bilansową tylko nieznacznie. I na chwilę. Są oni bowiem zdania – a takie stanowisko jest nam bliskie – że amerykańska gospodarka w najbliższych kilku kwartałach przestanie się rozwijać, co znów zmusi Fed do złagodzenia polityki pieniężnej.
Póki co na rynkach jest stabilnie. Zaczynają jednak ponownie słabnąć waluty emerging markets (EM). Negatywnie na nie oddziaływał wczoraj umacniający się dolar i taniejąca ropa. Po publikacji minutes dolar oddał część zysków, co wstrzymało przecenę walut EM. EURUSD zawrócił ze ścieżki spadków nie osiągając poziomu 1,1280.
Rada Polityki Pieniężnej (RPP) w najnowszej rundzie prognoz makroekonomicznych rozszerzyła przedziały możliwych wahań dynamiki PKB i inflacji CPI w latach 2017-2019 w stosunku do projekcji z marca. W tym roku wzrost gospodarczy wyniesie ok. 4,0 proc. +/- 0,6 pkt proc. (przedział 3,4-4,7 proc.), zaś inflacja 1,9 proc. (1,6-2,3 proc.). W przyszłym roku PKB prognozowany jest na ok. 3,5 proc. (2,5-4,5 proc.), a wskaźnik CPI na ok. 2,0 proc. (1,1-2,9 proc.). W 2019 r., odpowiednio, 3,3 proc. (PKB) i 2,4 proc. (CPI).
W ocenie prezesa NBP A. Glapińskiego Rada nie będzie musiała podnosić stóp przez cały przyszły rok. Nie widzi zagrożeń dla stabilności ekonomicznej wynikających z oczekiwanego, łagodnego spowolnienia PKB w kolejnych latach czy wykształcenia się baniek. Obecny kurs złotego uważa za atrakcyjny zarówno z punktu widzenia eksporterów, jak i importerów. Polskie obligacje są, zdaniem prezesa NBP, uznawane za bardzo atrakcyjne. Ewentualne zmniejszenie tempa skupowania papierów z krajów strefy euro przez EBC będzie miało wpływ na zachowanie rodzimych obligacji.
Występujący na konferencji prasowej E. Gatnar wyraził zaniepokojenie utrzymywaniem się ujemnych realnych stóp procentowych, co jego zdaniem czeka Polskę przez okres dłuższy niż 2 lata. Z kolei K. Zubelewicz zaznaczył, że Rada może zastosować wyprzedzający ruch stóp w górę, w przypadku nagłego przyspieszenia inflacji.
Retoryka wypowiedzi członków RPP była ogółem mniej jastrzębia niż można było się spodziewać. I choć wydźwięk najnowszych projekcji (szczególnie PKB, gdzie, co ciekawe, od przyszłego roku NBP widzi lekkie spowolnienie dynamiki) był raczej gołębi, w reakcji na posiedzenie złoty zareagował umocnieniem. Dziś najpewniej jednak te zyski odda. EUR/PLN będzie kierował się w stronę 4,25.
Tempo zmniejszania sumy bilansowej jest zatem, zgodnie z oczekiwaniami, dość wolne. Fed będzie bardzo ostrożnie ograniczał płynność na rynkach finansowych, a w razie problemów gospodarczych wstrzyma, a może nawet odwróci cały proces. Część analityków zakłada, że proces ten albo w ogóle się nie rozpocznie albo Fed ograniczy sumę bilansową tylko nieznacznie. I na chwilę. Są oni bowiem zdania – a takie stanowisko jest nam bliskie – że amerykańska gospodarka w najbliższych kilku kwartałach przestanie się rozwijać, co znów zmusi Fed do złagodzenia polityki pieniężnej.
Póki co na rynkach jest stabilnie. Zaczynają jednak ponownie słabnąć waluty emerging markets (EM). Negatywnie na nie oddziaływał wczoraj umacniający się dolar i taniejąca ropa. Po publikacji minutes dolar oddał część zysków, co wstrzymało przecenę walut EM. EURUSD zawrócił ze ścieżki spadków nie osiągając poziomu 1,1280.
Rada Polityki Pieniężnej (RPP) w najnowszej rundzie prognoz makroekonomicznych rozszerzyła przedziały możliwych wahań dynamiki PKB i inflacji CPI w latach 2017-2019 w stosunku do projekcji z marca. W tym roku wzrost gospodarczy wyniesie ok. 4,0 proc. +/- 0,6 pkt proc. (przedział 3,4-4,7 proc.), zaś inflacja 1,9 proc. (1,6-2,3 proc.). W przyszłym roku PKB prognozowany jest na ok. 3,5 proc. (2,5-4,5 proc.), a wskaźnik CPI na ok. 2,0 proc. (1,1-2,9 proc.). W 2019 r., odpowiednio, 3,3 proc. (PKB) i 2,4 proc. (CPI).
W ocenie prezesa NBP A. Glapińskiego Rada nie będzie musiała podnosić stóp przez cały przyszły rok. Nie widzi zagrożeń dla stabilności ekonomicznej wynikających z oczekiwanego, łagodnego spowolnienia PKB w kolejnych latach czy wykształcenia się baniek. Obecny kurs złotego uważa za atrakcyjny zarówno z punktu widzenia eksporterów, jak i importerów. Polskie obligacje są, zdaniem prezesa NBP, uznawane za bardzo atrakcyjne. Ewentualne zmniejszenie tempa skupowania papierów z krajów strefy euro przez EBC będzie miało wpływ na zachowanie rodzimych obligacji.
Występujący na konferencji prasowej E. Gatnar wyraził zaniepokojenie utrzymywaniem się ujemnych realnych stóp procentowych, co jego zdaniem czeka Polskę przez okres dłuższy niż 2 lata. Z kolei K. Zubelewicz zaznaczył, że Rada może zastosować wyprzedzający ruch stóp w górę, w przypadku nagłego przyspieszenia inflacji.
Retoryka wypowiedzi członków RPP była ogółem mniej jastrzębia niż można było się spodziewać. I choć wydźwięk najnowszych projekcji (szczególnie PKB, gdzie, co ciekawe, od przyszłego roku NBP widzi lekkie spowolnienie dynamiki) był raczej gołębi, w reakcji na posiedzenie złoty zareagował umocnieniem. Dziś najpewniej jednak te zyski odda. EUR/PLN będzie kierował się w stronę 4,25.
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Deal z Chinami nie pojawi się prędko
2025-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku po dwóch dniach jego odbicia. W tym czasie mocno wzrosły tez indeksy na Wall Street, zanotowaliśmy ruch na kryptowalutach, odreagowały też przecenione ostatnio amerykańskie obligacje. Rynki zareagowały tak na sygnały, że USA oczekują deeskalacji w wywołanej przez siebie wojnie handlowej z Chinami, a prezydent Trump wyraźnie podkreślił, że nie planuje zwolnić szefa FED, który uparcie nie chce obniżyć stóp procentowych.
Złoto wrażliwe na sygnały z Waszyngtonu
2025-04-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW środę ceny złota doświadczyły największego jednodniowego spadku od prawie czterech lat, co wywołało pytania o trwałość dotychczasowego rajdu cenowego na tym rynku. Gwałtowny spadek był bezpośrednią reakcją na złagodzenie retoryki prezydenta Donalda Trumpa w sprawie ceł wobec Chin oraz na rosnącą niepewność dotyczącą przyszłości szefa Rezerwy Federalnej.
Polska gotowa na obniżki stóp procentowych
2025-04-24 Poranny komentarz walutowy XTBDane z polskiej gospodarki, które poznaliśmy w tym tygodniu, wyraźnie sygnalizują, że pojawiła się przestrzeń do obniżek stóp procentowych. Dynamika płac, o której wspominał szef NBP, prof. Glapiński wyraźnie spadła, a reszta danych również pokazuje wyraźne schłodzenie gospodarki. Dodatkowo inflacja za marzec wypadła wyraźnie poniżej prognoz NBP, a szefowa Europejskiego Banku Centralnego wskazuje, że ryzyko dotyczące ceł jest duże i prawdopodobnie wojna handlowa będzie działała dezinflacyjnie na ceny.
Dolar wróci silniejszy?
2025-04-23 Poranny komentarz walutowy XTBAmerykański dolar padł ofiarą oczekiwanych zmian w polityce handlowej Stanów Zjednoczonych. Jednak wciąż nie jest jasne, jak wiele z tych zmian naprawdę znajdzie odzwierciedlenie w rzeczywistości. Obecna sytuacja stanowi ekstremum, które wciąż może doczekać się korzystnych dla globalnej gospodarki, jak i amerykańskiego dolara rezultatów. Polityka Trumpa - jak dotąd chaotyczna i wymierzona w Chiny spowodowała niemal całkowite embargo i zawieszenie wymiany handlowej między dwiema największymi gospodarkami świata.
Przesilenie?
2025-04-23 Raport DM BOŚ z rynku walutAdministracja Donalda Trumpa czuje się coraz mniej komfortowo z obecną sytuacją na rynkach finansowych? Wczoraj wieczorem rynki obiegły informacje z zamkniętego spotkania Sekretarza Skarbu z inwestorami organizowanego przez bank inwestycyjny JP Morgan - atmosfera była nerwowa, a Scott Bessent miał powiedzieć, że obecna sytuacja handlowa z Chinami jest nie do utrzymania i spodziewa się on rozpoczęcia negocjacji i deeskalacji.
Kolejne dobre wiadomości z USA
2025-04-23 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj na Wall Street widoczne było odreagowanie poniedziałkowych spadków. Skala wzrostów w UAS przewyższyła te osiągnięte w Europie. SP500 zdołał zyskać 2,5 proc. podczas gdy Dax jedynie 0,4 proc. Na GPW WIG 20 urósł o 2,1 proc. Dolar lekko zyskał na wartości. Kurs EUR/USD spadł i osiągnał poziom bliski 1,13. Na rynku długu widoczny był wzrost rentowności amerykańskich papierów dłuznych na krótkim końcu. Te z długim terminem zapadalności obniżyły się.
Powell jako kozioł ofiarny Trumpa?
2025-04-22 Raport DM BOŚ z rynku walutWojna handlowa nie wychodzi prezydentowi USA na dobre. Chińczycy nie myślą o tym, aby zacząć rozmawiać z Amerykanami, aby przełamać impas, który zmierza w stronę "zimnej wojny handlowej", a negocjacje z krajami, które wyraziły taką chęć w zamian za 90 dniowe zwolnienie z podwyższonych taryf celnych, idą wolno. W zeszłym tygodniu Trump pisał o dużych postępach w rozmowach z Japonią, tymczasem nie ma sygnałów, aby porozumienie miało zostać szybko podpisane.
Czy Trump zwolni szefa Fed?
2025-04-22 Poranny komentarz walutowy XTBChoć poniedziałek był dniem wolnym w wielu europejskich gospodarkach, handel na Wall Street trwał już normalnie. Początek tego tygodnia nie jest jednak dobry dla amerykańskiego dolara, gdyż prezydent Trump próbuje podważać niezależność banku centralnego i kolejny raz w social media wskazuje na chęć zastąpienia Jerome Powella. Oprócz tego wciąż pojawiają się ogromne niepewności dotyczące handlu międzynarodowego, który w niedługim czasie może mieć coraz większy wpływ na amerykańską gospodarkę.
EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny
2025-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj EBC zgodnie z szerokimi oczekiwaniami rynku obniżył koszt pieniądza w strefie euro o 25 punktów bazowych. Decyzja była jednogłośna. Pojawiły się głosy o redukcję w wysokości 50 pb ale nie uzyskały one poparcia. Kurs EUR/USD był niewrażliwy na te doniesienia i poruszał się w wąskiej konsolidacji pomiędzy poziomami 1,1380 a 1,1350. Kolejne cięcie EBC wynikało w dużej mierze ze wzrostu niepewności gospodarczej, którą wywołuje polityka Donalda Trumpa.
Próba odreagowania spadków
2025-04-17 Poranny komentarz walutowy XTBRynki finansowe poruszają się obecnie po grząskim gruncie, na który wpływają napięcia geopolityczne i wskaźniki ekonomiczne. Wall Street doświadczyło wczoraj znacznego spadku, spowodowanego wyprzedażą akcji technologicznych po wprowadzeniu przez Donalda Trumpa ograniczeń dotyczących sprzedaży chipów do Chin. Nasdaq spadł o 3,1%, S&P 500 o 2,25%, a Dow Jones o 1,7%. Mimo to kontrakty terminowe na indeksy amerykańskie są notowane nieznacznie wyżej, co wskazuje na potencjalne ożywienie.