Data dodania: 2017-02-10 (09:03)
Chiny notują lepsze od prognoz dane handlowe, ale od nowego roku postępuje tam proces zacieśniania warunków monetarnych. Bank centralny podnosi stopy, ogranicza transakcje na rynku pieniężnym (repo), ogranicza płynność banków. Wobec coraz silniejszego drenażu rezerw walutowych, to nowy instrument w walce o mocniejszą walutę.
Czy skuteczny, to się okaże, choć wątpimy w pomyślność takich rozwiązań. Na pewno trudniej będzie Chinom w takich warunkach osiągnąć założone cele wzrostu gospodarczego.
Złoty kontynuuje łagodne odreagowanie fali ostatnich wzrostów wartości, za sprawą wzrostu apetytu na amerykańskiego dolara i osłabienia walut z koszyka emerging markets. Świetnie zachowuje się nadal polski rynek akcji (Wig20 zaliczył 2 najlepszą sesję w tym roku), stabilnie obligacji. Czyżby w krótkim terminie szykowała nam się zmiana trendu na GPW?
Członek Federalnego Komitetu Otwartego Rynku Ch. Evans (ma prawo głosu w 2017 r.) powtórzył wczoraj apel o wolne tempo podnoszenia stóp procentowych. Zaznaczył jednocześnie, że scenariusz trzech podwyżek w tym roku nie jest nieracjonalnym założeniem. Uważa, że wraz z podnoszeniem oprocentowania Fed powinien pozbywać się nagromadzonych aktywów. Evans spodziewa się, że inflacja będzie dalej przyspieszać, a bezrobocie spadać. Przyznał, że gospodarka USA pracuje z pełnym, lub bliskim pełnego, wykorzystaniem siły roboczej.
Z kolei niegłosujący w tym roku przedstawiciel FOMC J. Bullard podtrzymał swoje gołębie stanowisko w kwestii zmian w polityce pieniężnej. W jego ocenie nie materializują się jak dotąd warunki do silniejszego wzrostu inflacji. Presja cenowa jest umiarkowana. Nadal obowiązuje reżim niskich realnych stóp procentowych, jest to globalne zjawisko i nic nie zapowiada, by w najbliższym czasie miało się to zmienić. Nie jest w związku z tym konieczne wyraźne zacieśnienie polityki pieniężnej Fed. Bullard uważa jednocześnie, że Rezerwa Federalna jest obecnie w lepszym położeniu, by rozważyć zakończenie procesu reinwestowania środków uzyskiwanych z posiadanych na rachunkach aktywów (zakupy w ramach QE). Byłby to pierwszy etap w ograniczaniu bilansu Fed i krok, którego zainicjowanie byłoby z pewnością odebrane przez rynek jako czynnik sprzyjający dolarowi. To łagodna forma ilościowego zacieśniania polityki monetarnej. Jej ostrą formą byłaby sprzedaż obligacji w posiadaniu Fed skutkującą ograniczeniem płynności w systemie finansowym. Jak na razie ten temat jest wciąż w początkowej fazie rozważań bankierów centralnych z USA.
Wypowiedzi przedstawicieli Fed (w środę J. Yellen dokona sprawozdania z działalności banku przed Kongresem) są wciąż wyważone i nie dają jednoznacznej odpowiedzi, kiedy znajdzie się większość, by dokonać następnego zacieśnienia polityki pieniężnej. W naszej ocenie zmiana składu głosujących w FOMC dokonana z początkiem tego roku (na korzyść gołębi) sugeruje, że Fed nie podniesie w tym roku stóp więcej, niż dwa razy po 25 pkt bazowych. To czynnik, który nie pozwoli na poważniejsze umocnienie dolara w I poł. roku.
Złoty kontynuuje łagodne odreagowanie fali ostatnich wzrostów wartości, za sprawą wzrostu apetytu na amerykańskiego dolara i osłabienia walut z koszyka emerging markets. Świetnie zachowuje się nadal polski rynek akcji (Wig20 zaliczył 2 najlepszą sesję w tym roku), stabilnie obligacji. Czyżby w krótkim terminie szykowała nam się zmiana trendu na GPW?
Członek Federalnego Komitetu Otwartego Rynku Ch. Evans (ma prawo głosu w 2017 r.) powtórzył wczoraj apel o wolne tempo podnoszenia stóp procentowych. Zaznaczył jednocześnie, że scenariusz trzech podwyżek w tym roku nie jest nieracjonalnym założeniem. Uważa, że wraz z podnoszeniem oprocentowania Fed powinien pozbywać się nagromadzonych aktywów. Evans spodziewa się, że inflacja będzie dalej przyspieszać, a bezrobocie spadać. Przyznał, że gospodarka USA pracuje z pełnym, lub bliskim pełnego, wykorzystaniem siły roboczej.
Z kolei niegłosujący w tym roku przedstawiciel FOMC J. Bullard podtrzymał swoje gołębie stanowisko w kwestii zmian w polityce pieniężnej. W jego ocenie nie materializują się jak dotąd warunki do silniejszego wzrostu inflacji. Presja cenowa jest umiarkowana. Nadal obowiązuje reżim niskich realnych stóp procentowych, jest to globalne zjawisko i nic nie zapowiada, by w najbliższym czasie miało się to zmienić. Nie jest w związku z tym konieczne wyraźne zacieśnienie polityki pieniężnej Fed. Bullard uważa jednocześnie, że Rezerwa Federalna jest obecnie w lepszym położeniu, by rozważyć zakończenie procesu reinwestowania środków uzyskiwanych z posiadanych na rachunkach aktywów (zakupy w ramach QE). Byłby to pierwszy etap w ograniczaniu bilansu Fed i krok, którego zainicjowanie byłoby z pewnością odebrane przez rynek jako czynnik sprzyjający dolarowi. To łagodna forma ilościowego zacieśniania polityki monetarnej. Jej ostrą formą byłaby sprzedaż obligacji w posiadaniu Fed skutkującą ograniczeniem płynności w systemie finansowym. Jak na razie ten temat jest wciąż w początkowej fazie rozważań bankierów centralnych z USA.
Wypowiedzi przedstawicieli Fed (w środę J. Yellen dokona sprawozdania z działalności banku przed Kongresem) są wciąż wyważone i nie dają jednoznacznej odpowiedzi, kiedy znajdzie się większość, by dokonać następnego zacieśnienia polityki pieniężnej. W naszej ocenie zmiana składu głosujących w FOMC dokonana z początkiem tego roku (na korzyść gołębi) sugeruje, że Fed nie podniesie w tym roku stóp więcej, niż dwa razy po 25 pkt bazowych. To czynnik, który nie pozwoli na poważniejsze umocnienie dolara w I poł. roku.
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
11:04 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
11:03 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
11:02 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
08:21 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.