Data dodania: 2016-12-09 (08:42)
Piątkowy, poranny handel na rynku walutowym przynosi próbę ustabilizowania kursu PLN po ostatnim okresie podwyższonej zmienności. Polska waluta jest wyceniana przez inwestorów następująco: 4,4370 PLN za euro, 4,1802 PLN względem dolara amerykańskiego, 4,1120 PLN wobec franka szwajcarskiego oraz 5,2597 PLN w relacji do funta szterlinga.
Rentowności polskiego długu wynoszą 3,607% w przypadku obligacji 10-letnich.
Ostatnie sesje na PLN przyniosły nam prawdziwy „rollercoaster” na wykresach – pod koniec poprzedniego tygodnia złoty wyraźnie taniał, aby od popołudniowej sesji w poniedziałek rozpocząć dynamiczne odreagowanie. Czynnikiem stabilizującym miał być EBC, jednak jak się okazało kompleksowe zmiany stanowiska M. Draghiego podbiły, i tak wysoką, zmienność na rynku walutowym. W przypadku EBC otrzymaliśmy przedłużenie programu QE o 9miesięcy (a nie o 6 jak prognozowano). Dodatkowo od kwietnia 17’ wielkość skupu aktywów ograniczona zostanie do 60 mld EUR (z 80 mld EUR obecnie). Teoretycznie więc byliśmy świadkami tzw. tappering’u. W praktyce jednak zagregowana suma bilansowa nowych wytycznych jest wyższa niż wcześniejsze założenia. W konsekwencji, wraz z rozszerzeniem kryteriów nabywania europejskiego długu, rynek uznał, iż EBC kontynuuje luźną politykę monetarną – stąd spadki na wycenie EUR. Mocny dolar tradycyjnie już przełożył się na słabszego PLN. Co ciekawe złoty był jedną z najsłabszych walut na rynku (również na tle innych EM). Częściowo fakt ten tłumaczyć można kaskadowym umocnieniem PLN w ostatnich dniach (blisko 15 gr wobec USD), stąd ruch korygujący również musiał być dynamiczny. Dodatkowo warto wspomnieć o obniżeniu prognoz krajowego wzrostu przez kolejną instytucję – tym razem Moody’s zrewidował perspektywy na 16’ do 2,8% z 3,1%. Ruch ten nie stanowi jednak zaskoczenia, gdyż powszechnie uważa się, iż wzrost gospodarczy za 16’ wyniesie 2,5%-2,8%. Również krajowy dług zareagował spadkami lokalnie notując 3,65% w przypadku rentowności na 10YT – impuls ten przypisywać jednak można analogicznym ruchom na rynkach bazowych. W szerszym ujęciu trudno obecnie mówić o mocniejszym PLN (pomimo niedawnego odbicia), gdyż kurs m.in. EUR/PLN w dalszym ciągu znajduje się najwyżej od lipca br.
W trakcie dzisiejszej sesji brak jest istotniejszych publikacji makroekonomicznych z kraju. Również szeroki rynek nie przynosi dziś ważniejszych odczytów makro, co sugeruje, iż inwestorzy pozostaną pod wpływem wczorajszego EBC. Dodatkowo warto wspomnieć, iż w przyszłym tygodniu będziemy świadkami posiedzenia FOMC, co otwiera drogę do spekulacji na USD pod prawdopodobne podwyżki stóp procentowych.
Z rynkowego punktu widzenia, po okresie podwyższonej zmienności, piątek może przynieść próbę stabilizacji kursu PLN na relatywnie słabych poziomach. Kurs USD/PLN może stabilizować się w rejonie 4,14-4,20 PLN, podczas gdy EUR/PLN wrócił do zakresu lokalnej konsolidacji na 4,40-4,45 PLN.
Ostatnie sesje na PLN przyniosły nam prawdziwy „rollercoaster” na wykresach – pod koniec poprzedniego tygodnia złoty wyraźnie taniał, aby od popołudniowej sesji w poniedziałek rozpocząć dynamiczne odreagowanie. Czynnikiem stabilizującym miał być EBC, jednak jak się okazało kompleksowe zmiany stanowiska M. Draghiego podbiły, i tak wysoką, zmienność na rynku walutowym. W przypadku EBC otrzymaliśmy przedłużenie programu QE o 9miesięcy (a nie o 6 jak prognozowano). Dodatkowo od kwietnia 17’ wielkość skupu aktywów ograniczona zostanie do 60 mld EUR (z 80 mld EUR obecnie). Teoretycznie więc byliśmy świadkami tzw. tappering’u. W praktyce jednak zagregowana suma bilansowa nowych wytycznych jest wyższa niż wcześniejsze założenia. W konsekwencji, wraz z rozszerzeniem kryteriów nabywania europejskiego długu, rynek uznał, iż EBC kontynuuje luźną politykę monetarną – stąd spadki na wycenie EUR. Mocny dolar tradycyjnie już przełożył się na słabszego PLN. Co ciekawe złoty był jedną z najsłabszych walut na rynku (również na tle innych EM). Częściowo fakt ten tłumaczyć można kaskadowym umocnieniem PLN w ostatnich dniach (blisko 15 gr wobec USD), stąd ruch korygujący również musiał być dynamiczny. Dodatkowo warto wspomnieć o obniżeniu prognoz krajowego wzrostu przez kolejną instytucję – tym razem Moody’s zrewidował perspektywy na 16’ do 2,8% z 3,1%. Ruch ten nie stanowi jednak zaskoczenia, gdyż powszechnie uważa się, iż wzrost gospodarczy za 16’ wyniesie 2,5%-2,8%. Również krajowy dług zareagował spadkami lokalnie notując 3,65% w przypadku rentowności na 10YT – impuls ten przypisywać jednak można analogicznym ruchom na rynkach bazowych. W szerszym ujęciu trudno obecnie mówić o mocniejszym PLN (pomimo niedawnego odbicia), gdyż kurs m.in. EUR/PLN w dalszym ciągu znajduje się najwyżej od lipca br.
W trakcie dzisiejszej sesji brak jest istotniejszych publikacji makroekonomicznych z kraju. Również szeroki rynek nie przynosi dziś ważniejszych odczytów makro, co sugeruje, iż inwestorzy pozostaną pod wpływem wczorajszego EBC. Dodatkowo warto wspomnieć, iż w przyszłym tygodniu będziemy świadkami posiedzenia FOMC, co otwiera drogę do spekulacji na USD pod prawdopodobne podwyżki stóp procentowych.
Z rynkowego punktu widzenia, po okresie podwyższonej zmienności, piątek może przynieść próbę stabilizacji kursu PLN na relatywnie słabych poziomach. Kurs USD/PLN może stabilizować się w rejonie 4,14-4,20 PLN, podczas gdy EUR/PLN wrócił do zakresu lokalnej konsolidacji na 4,40-4,45 PLN.
Źródło: Konrad Ryczko, Analityk DM BOŚ
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.