Data dodania: 2016-11-30 (09:35)
Lepsza postawa chińskiego juana wskazuje, że wczorajsze osłabienie walut gospodarek wschodzących było przejściowe. Dziś złoty zyska na całej linii. Dane z Europy przemawiają przeciwko zmianie polityki pieniężnej Europejskiego Banku Centralnego na grudniowym posiedzeniu, zaś tez z USA potwierdzają konieczność podwyższenia stóp procentowych.
Po wczorajszych odczytach inflacji CPI z Niemiec (stabilizacja dynamiki i spadek na wskaźniku HICP) oraz wskaźników nastrojów gospodarczych w strefie euro za listopad (wynik gorszy od oczekiwań) szanse na to, że Europejski Bank Centralny (EBC) zmieni cokolwiek w polityce pieniężnej po marcu 2017 r. znacząco zmalały. Wszystko wskazuje na to, że program QE zostanie wydłużony co najmniej o pół roku, a kwota środków przeznaczanych na zakupy będzie nadal wynosić 80 mld EUR miesięcznie. Euro pozostanie zatem narażone na dalszą wyprzedaż. Zakładaliśmy dotychczas (to wciąż nie jest przesądzone), że fundamentalnie wspólna waluta znajdzie wsparcie w zmianie podejścia EBC do polityki pieniężnej w kierunku nieco mniejszego stopnia stymulacji. Takie zachowanie wymuszałyby lepsze odczyty z gospodarki (większość taka była), wzrost inflacji oraz pewność podwyżek stóp za Atlantykiem. Jak się jednak okazuje, ożywienie wciąż postępuje powoli i, co najważniejsze, nie przekłada się na wyraźne przyspieszenie inflacji. Jednocześnie Europie wciąż grozi destabilizacja w związku z niepewnością polityczną; referendum we Włoszech oraz zbliżającymi się wyborami w dwóch największych krajach strefy euro Francji i Niemiec wiosną i jesienią 2017 r.
Tymczasem coraz więcej organizacji podnosi prognozy wzrostu gospodarczego Stanów Zjednoczonych, a Amerykanie są w najlepszych nastrojach od 9 lat. Wynik PKB za z III kw. br. okazał się lepszy niż wstępne szacunki i wyraźnie wyższy niż kwartał wcześniej. Osiągnął poziom 3,2 proc. w ujęciu anualizowanym, tj. najwyższy od III kw. 2014 r. Wskaźnik sentymentu konsumentów Conference Board za listopad wzrósł zaś do najwyższego poziomu od 2007 r. Wynik na poziomie 107,1 pkt sytuuje indeks w dziesiątce najlepszych za ostatnie 15 lat.
Największa gospodarka świata nabiera więc rozpędu po słabszej końcówce 2015 r. i pierwszej połowie bieżącego. Wiele wskazuje na to, że weszła w nowy cykl ożywienia i ekspansji. Utrzymywane dłużej niż w przeszłości niskie stopy procentowe w połączeniu z korzystnym, ogółem dla gospodarki, układem cen na rynku nośników energii, spowodowały, że udało się uniknąć recesji. Faza spowolnienia cyklu koniunktury była krótka i nie przerodziła się w załamanie. Za wcześnie wyrokować, jak odbije się to na kondycji gospodarki w długim terminie (np. czy przyszła recesja nie będzie przez to silniejsza), niemniej, na ten moment można powiedzieć, że gołębia postawa J. Yellen i Fed w 2015 i 2016 r. była (z podkreśleniem: krótkoterminowo) korzystną strategią.
Dolar wspierany jest oczekiwaniami na jeszcze lepsze zachowanie gospodarki w perspektywie najbliższych kilku kwartałów. Przy rachitycznym wzroście i problemach politycznych w Europie kierunek kursu EUR/USD w dół w średnim i długim terminie wydaje się jedynym słusznym. Tylko stopień powszechności tego typu oczekiwań i ich całkowita intuicyjność nakazują zachowanie ostrożności, a euro-bykom dają nadzieję, że los wspólnej waluty (przynajmniej w horyzoncie najbliższych miesięcy) nie jest przesądzony. Wszak to, co oczywiste rzadko w praktyce ma miejsce na rynkach finansowych. Czeka nas zatem jeszcze niejedno zaskoczenie, a takim niewątpliwe byłby nieoczekiwany marsz euro w górę w pełnym zagrożeń dla jej egzystencji roku 2017.
Tymczasem coraz więcej organizacji podnosi prognozy wzrostu gospodarczego Stanów Zjednoczonych, a Amerykanie są w najlepszych nastrojach od 9 lat. Wynik PKB za z III kw. br. okazał się lepszy niż wstępne szacunki i wyraźnie wyższy niż kwartał wcześniej. Osiągnął poziom 3,2 proc. w ujęciu anualizowanym, tj. najwyższy od III kw. 2014 r. Wskaźnik sentymentu konsumentów Conference Board za listopad wzrósł zaś do najwyższego poziomu od 2007 r. Wynik na poziomie 107,1 pkt sytuuje indeks w dziesiątce najlepszych za ostatnie 15 lat.
Największa gospodarka świata nabiera więc rozpędu po słabszej końcówce 2015 r. i pierwszej połowie bieżącego. Wiele wskazuje na to, że weszła w nowy cykl ożywienia i ekspansji. Utrzymywane dłużej niż w przeszłości niskie stopy procentowe w połączeniu z korzystnym, ogółem dla gospodarki, układem cen na rynku nośników energii, spowodowały, że udało się uniknąć recesji. Faza spowolnienia cyklu koniunktury była krótka i nie przerodziła się w załamanie. Za wcześnie wyrokować, jak odbije się to na kondycji gospodarki w długim terminie (np. czy przyszła recesja nie będzie przez to silniejsza), niemniej, na ten moment można powiedzieć, że gołębia postawa J. Yellen i Fed w 2015 i 2016 r. była (z podkreśleniem: krótkoterminowo) korzystną strategią.
Dolar wspierany jest oczekiwaniami na jeszcze lepsze zachowanie gospodarki w perspektywie najbliższych kilku kwartałów. Przy rachitycznym wzroście i problemach politycznych w Europie kierunek kursu EUR/USD w dół w średnim i długim terminie wydaje się jedynym słusznym. Tylko stopień powszechności tego typu oczekiwań i ich całkowita intuicyjność nakazują zachowanie ostrożności, a euro-bykom dają nadzieję, że los wspólnej waluty (przynajmniej w horyzoncie najbliższych miesięcy) nie jest przesądzony. Wszak to, co oczywiste rzadko w praktyce ma miejsce na rynkach finansowych. Czeka nas zatem jeszcze niejedno zaskoczenie, a takim niewątpliwe byłby nieoczekiwany marsz euro w górę w pełnym zagrożeń dla jej egzystencji roku 2017.
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.