Data dodania: 2016-10-27 (09:41)
Po wtorkowym przebiciu w dół poziomu 50 USD za baryłkę, notowania amerykańskiej ropy naftowej WTI wczoraj testowały tę barierę jako techniczny opór. Kupujący na rynku tego surowca w środę byli wspierani przez kilka informacji, które wywołały śródsesyjną zwyżkę – jednak ostatecznie cała sesja zakończyła się na niewielkim minusie.
Jedną z tych informacji były dane amerykańskiego Departamentu Energii, dotyczące zapasów ropy naftowej w Stanach Zjednoczonych. Departament podał, że w minionym tygodniu zapasy ropy w USA spadły o pół miliona baryłek. Było to zaskoczeniem dla inwestorów, ponieważ jeszcze na początku tygodnia prognozowano wzrost zapasów, a wtorkowy raport Amerykańskiego Instytutu Paliw zaprezentował szacunki, według których w minionym tygodniu zapasy te wzrosły o solidne 4,8 mln baryłek. Tymczasem Departament Energii podał także, że dodatkowo spadły także zapasy benzyny i destylatów, co pogłębiało pozytywny wydźwięk wczorajszego raportu.
Wsparciem dla strony popytowej na rynku ropy naftowej jest także trudna sytuacja społeczno-gospodarcza w Wenezueli – kraju posiadającym jedne z największych rezerw ropy na świecie i jednym z ważnych producentów tego surowca. Jednak z drugiej strony, wiele innych krajów zwiększa swoje wydobycie – wśród nich znajduje się Irak, który kusi międzynarodowych inwestorów do rozwoju infrastruktury naftowej.
Ostatecznie, notowania ropy naftowej wciąż znajdują się pod presją podaży, wynikającej z dużej globalnej produkcji tego surowca, przewyższającej popyt. Z technicznego punktu widzenia, przekroczenie poziomu 50 USD za baryłkę w dół otworzyło notowaniom ropy WTI drogę do osunięcia się na południe co najmniej do okolic 47,70 USD za baryłkę.
MIEDŹ
ICSG: prognozy nadwyżki na rynku miedzi w 2017 r.
Po wtorkowej zwyżce, notowania miedzi w Stanach Zjednoczonych ustabilizowały się w okolicach 2,13-2,14 USD za funt. Mimo odreagowania wzrostowego w tym tygodniu, cena miedzi w średnio- i długoterminowej perspektywie pozostaje w wyraźnym trendzie spadkowym. Ma on swoje uzasadnienie fundamentalne w postaci dużego wydobycia miedzi przy jednoczesnych obawach o popyt, zwłaszcza ze strony Chin.
Wczoraj International Copper Study Group (ICSG) podała, że w bieżącym roku globalny rynek miedzi będzie zrównoważony, podczas gdy w 2017 r. najprawdopodobniej pojawi się na nim nadwyżka w wysokości 160 tys. ton. Tym samym, jest to niekorzystna dla cen miedzi korekta wcześniejszych prognoz, które zakładały tegoroczny niewielki deficyt, a przyszłoroczną nadwyżkę szacowały na jedyne 20 tys. ton. Inwestorzy nie zareagowali jednak na te informacje nerwowo – sytuacja na rynku miedzi potrafi bowiem zmieniać się z miesiąca na miesiąc, chociażby za sprawą licznych nieprzewidywalnych strajków w kopalniach.
Wsparciem dla strony popytowej na rynku ropy naftowej jest także trudna sytuacja społeczno-gospodarcza w Wenezueli – kraju posiadającym jedne z największych rezerw ropy na świecie i jednym z ważnych producentów tego surowca. Jednak z drugiej strony, wiele innych krajów zwiększa swoje wydobycie – wśród nich znajduje się Irak, który kusi międzynarodowych inwestorów do rozwoju infrastruktury naftowej.
Ostatecznie, notowania ropy naftowej wciąż znajdują się pod presją podaży, wynikającej z dużej globalnej produkcji tego surowca, przewyższającej popyt. Z technicznego punktu widzenia, przekroczenie poziomu 50 USD za baryłkę w dół otworzyło notowaniom ropy WTI drogę do osunięcia się na południe co najmniej do okolic 47,70 USD za baryłkę.
MIEDŹ
ICSG: prognozy nadwyżki na rynku miedzi w 2017 r.
Po wtorkowej zwyżce, notowania miedzi w Stanach Zjednoczonych ustabilizowały się w okolicach 2,13-2,14 USD za funt. Mimo odreagowania wzrostowego w tym tygodniu, cena miedzi w średnio- i długoterminowej perspektywie pozostaje w wyraźnym trendzie spadkowym. Ma on swoje uzasadnienie fundamentalne w postaci dużego wydobycia miedzi przy jednoczesnych obawach o popyt, zwłaszcza ze strony Chin.
Wczoraj International Copper Study Group (ICSG) podała, że w bieżącym roku globalny rynek miedzi będzie zrównoważony, podczas gdy w 2017 r. najprawdopodobniej pojawi się na nim nadwyżka w wysokości 160 tys. ton. Tym samym, jest to niekorzystna dla cen miedzi korekta wcześniejszych prognoz, które zakładały tegoroczny niewielki deficyt, a przyszłoroczną nadwyżkę szacowały na jedyne 20 tys. ton. Inwestorzy nie zareagowali jednak na te informacje nerwowo – sytuacja na rynku miedzi potrafi bowiem zmieniać się z miesiąca na miesiąc, chociażby za sprawą licznych nieprzewidywalnych strajków w kopalniach.
Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Towary - Najnowsze wiadomości i komentarze
Gadżety reklamowe jako element strategii employer brandingu
2024-10-11 Poradnik przedsiębiorcyWiele mówi się o wpływie gadżetów reklamowych na odbiór marki przez klientów. Upominki z logo mają przyciągnąć nowych odbiorców usług i zatrzymać ich na długi czas. Wciąż jednak niewiele słyszy się o gadżetach reklamowych jako elemencie strategii employer brandingu. Jak się okazuje, personalizowane upominki reklamowe są znakomitym sposobem na wykreowanie wizerunku dobrego pracodawcy, który troszczy się o swoją załogę i proponuje atrakcyjne warunki współpracy.
Powrót do ostrożności na rynku ropy naftowej
2024-06-18 Komentarz surowcowy DM BOŚPoprzedni tydzień przyniósł dynamiczne wzrosty notowań ropy naftowej. Cena tego surowca kontynuowała zwyżkę z wcześniejszych dni, będącą z kolei odreagowaniem wyjątkowo gwałtownych spadków cen ropy na przełomie maja i czerwca. Obecnie cena ropy WTI powróciła w okolice 79-80 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy Brent dotarły z powrotem do rejonu 84 USD za baryłkę. Po wzrostowym odreagowaniu na wykresie cen ropy naftowej, dzisiaj mamy do czynienia ze stabilizacją, a wręcz delikatnym spadkiem notowań tego surowca.
Stabilizacja notowań ropy naftowej
2024-06-14 Komentarz surowcowy DM BOŚPo krótkiej, aczkolwiek dynamicznej, korekcie wzrostowej, notowania ropy naftowej ustabilizowały się – w przypadku ropy WTI w okolicach 78 USD za baryłkę, a dla ropy Brent w rejonie 82 USD za baryłkę. W ostatnich dniach na rynku ropy naftowej nie brakowało zarówno optymistycznych danych, wspierających dalsze zwyżki – jak i takich, które generowały presję spadkową. W rezultacie, inwestorzy obecnie tkwią w wyczekiwaniu na kolejne dane, które mogą przynieść więcej jasności co do perspektyw dla cen ropy.
Powrót do słabszych danych na rynku ropy naftowej
2024-06-13 Komentarz surowcowy DM BOŚWczoraj notowania ropy naftowej wyhamowały zwyżkę z ostatnich kilku dni, a dzisiaj delikatnie spadają. Po kilku dniach optymizmu, na rynku tego surowca pojawiły się bowiem dane, które skutecznie tamują dobre nastroje. Po pierwsze, wczorajsze dane dotyczące zapasów paliw w USA przyniosły negatywną niespodziankę w postaci wzrostu zapasów ropy naftowej.
Optymistyczny wydźwięk raportów na rynku ropy naftowej
2024-06-12 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej kontynuują wzrosty, aczkolwiek ich dynamika jest już spokojniejsza. Cena surowca gatunku WTI w USA porusza się w rejonie 78-79 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy naftowej Brent oscylują w okolicach 82 USD za baryłkę. Wzrosty cen ropy naftowej dziś mają swoje uzasadnienie w raportach, które pojawiły się na rynku tego surowca. Optymistyczne raporty napłynęły m.in. z USA. Tamtejsza Energy Information Administration (EIA), statystyczna gałąź Departamentu Energii, podniosła prognozy wzrostu globalnego popytu na ropę naftową do poziomu 1,1 mln baryłek dziennie z wcześniejszych 900 tys. baryłek dziennie.
Szanse na wznowienie eksportu ropy z północnego Iraku
2024-06-10 Komentarz surowcowy DM BOŚPiątkowa siła amerykańskiego dolara po publikacji lepszych od oczekiwań danych z amerykańskiego rynku pracy nie zaszkodziła wycenie ropy naftowej. Wręcz przeciwnie – można odnieść wrażenie, że na rynku ropy pojawiła się nowa dawka optymizmu po wspomnianych danych. Mogą one stwarzać bowiem szanse na większy popyt na paliwa w letnich miesiącach. Relatywnie dobra sytuacja na rynku pracy oznacza bowiem, że więcej osób może decydować się na wyjazdy wakacyjne, że będą one częstsze lub dłuższe.
Chwiejna korekta wzrostowa cen ropy naftowej
2024-06-06 Komentarz surowcowy DM BOŚPo spadkowym początku tygodnia, notowania ropy naftowej od wczoraj odbijają nieco w górę. Na razie jednak korekta wzrostowa ma niewielki zasięg, a na rynku ropy naftowej niezmiennie pojawiają się pesymistyczne tony. Wiele z nich jest echem niedawnej decyzji OPEC+ o zamiarach stopniowego wycofywania się z dobrowolnych cięć produkcji ropy naftowej pod koniec bieżącego roku. Perspektywa zwiększania podaży ropy naftowej w krajach OPEC+ jest negatywnym akcentem dla inwestorów, którzy i tak obawiają się mizernego popytu na ten surowiec.
Uspokojenie nastrojów po spadkach cen ropy naftowej
2024-06-05 Komentarz surowcowy DM BOŚPo pięciu sesjach dynamicznych spadków cen ropy naftowej, ceny tego surowca dzisiaj się stabilizują. Na rynku ropy przeważają jednak negatywne nastroje, a korekta cen tego surowca ma niewielki zakres w porównaniu do wcześniejszych spadków. Przyczyną presji spadkowej na rynku ropy naftowej w ostatnich dniach była przede wszystkim decyzja OPEC+ dotycząca przedłużenia cięć produkcji ropy naftowej, ale jednoczesnego powolnego wycofywania się z dobrowolnych dodatkowych cięć wydobycia.
Więcej optymizmu na rynku ropy naftowej
2024-05-28 Komentarz surowcowy DM BOŚBieżący tydzień na rynku ropy naftowej jak na razie upływa pod znakiem zwyżek. Cena ropy naftowej WTI powróciła do okolic 79 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy Brent oscylują w rejonie 83 USD za baryłkę. Widać więc, że na rynku ropy naftowej pojawiło się więcej optymizmu. Jest on związany z dwoma głównymi czynnikami. Po pierwsze, trwa wyczekiwanie na spotkanie OPEC+, zaplanowane na 1 czerwca. Inwestorzy oczekują, że rozszerzony kartel przedłuży okres obowiązywania dobrowolnych cięć produkcji ropy naftowej, obecnie wynoszących ok. 2,2 mln baryłek dziennie.
Spadkowy tydzień na rynku ropy naftowej
2024-05-24 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej w tym tygodniu systematycznie zniżkują – czego kluczową przyczyną są obawy o popyt na ten surowiec oraz wzrost jego zapasów. Cena ropy WTI wczoraj spadła poniżej 77 USD za baryłkę i dziś w tych rejonach rozpoczyna dzień – z kolei notowania europejskiej ropy Brent zniżkowały do okolic 81 USD za baryłkę, a nawet przez chwilę znalazły się poniżej tego poziomu po raz pierwszy od trzech miesięcy. Jastrzębi wydźwięk opublikowanych w tym tygodniu minutes Fed, jak również wzrost zapasów ropy naftowej w USA, były głównymi negatywnymi akcentami na rynku ropy w tym tygodniu.