Tydzień odkrywania kart

Tydzień odkrywania kart
Komentarz poranny TMS Brokers
Data dodania: 2016-10-24 (09:22)

Ścieżki polityki pieniężnej Fed i Europejskiego Banku Centralnego znów się rozchodzą. Po grudniowych posiedzeniach oczekujemy podniesienia stóp w USA i wydłużenia programu ilościowego luzowania na Starym Kontynencie. W przeszłości taka sytuacja wywoływała silne spadki eurodolara, ale w obecnym położeniu nie spodziewamy się takiego scenariusza.

Wręcz odwrotnie, fakt, że już teraz inwestorzy w znacznym stopniu zdyskontowali podwyżkę stóp w USA a Fed nie będzie śpieszył się z kolejnymi stwarza wręcz zagrożenie dla dolara.
Ze strefy euro otrzymamy dziś wstępne szacunki indeksów PMI za październik, po których oczekuje się minimalnej poprawy koniunktury w usługach i przemyśle. Lepsze dane mogą wspierać ogólny pozytywny sentyment, jednak dla euro nie będzie to wyraźny impuls. Ostatnie posiedzenie ECB nie przyniosło jasnego rozwiązania kwestii przyszłości polityki monetarnej. Mimo to niższy odczyt wskazujący na słabe perspektywy wzrostu i zbyt optymistyczne założenia ECB ma większy potencjał by skutkować reakcją inwestorów.

Cały tydzień obfituje w ważne publikacje. W USA kalendarz wydarzeń notuje powolny start z główną uwagą na pierwszy szacunek PKB za III kw. w piątek. Rynek zakłada zannualizowany wzrost o 2,5 proc. po słabym pierwszym półroczu (1 proc.). Odczyt będzie miał duże znaczenie, gdyż USD czeka na katalizator dla dalszego ruchu wzrostowego, a dane o PKB powinny dostarczyć klarowności na temat sytuacji gospodarki i mogą udzielić potwierdzenia dla zasadności utrzymania optymizmu wobec grudniowej podwyżki Fed. Dodatkowo poznamy indeks kosztów zatrudnienia, dobrą miarę presji płacowej w gospodarce.

Na drugim planie znajdują się wrześniowe zamówienia na dobra trwałe (czwartek), które posłużą do korekty oczekiwań przed odczytem PKB. Po mieszanych informacjach z rynku nieruchomości w tym tygodniu, nieco uwagi skupią też dane o sprzedaży nowych domów (środa) oraz indeks podpisanych umów kupna domów (czwartek). Otrzymamy też kilka wystąpień przedstawicieli Fed (Dudley, Bullard, Evans, Powell w poniedziałek, Lockhart we wtorek), ale uwaga rynku na przemówieniach osłabła, gdyż dostarczają one coraz mniej konkretów. Inwestorzy mają ugruntowaną opinię na temat poglądów poszczególnych decydentów, głos niezdecydowanych rozstrzygną dane i na jednoznaczne deklaracje jest nadal za wcześnie.

W Wielkiej Brytanii uwagę przyciągnie wstępny odczyt PKB za III kwartał (czw) i ocena pobrexitowej rzeczywistości. Konsensus zakłada spowolnienie do 0,3 proc. k/k z 0,7 proc., ale na tak wczesnym etapie może być trudno o jednoznaczne wnioski, szczególnie w kluczowym temacie tempa inwestycji. GBP pozostaje barometrem ryzyka politycznego z ryzykiem skoków w obu kierunkach.

Z Polski otrzymamy wyliczenia stopy bezrobocia za wrzesień (wtorek). Nasze prognozy plasują się poniżej konsensusu (8,3 proc. vs 8,4 proc.) w oparciu o widoczne silne efekty rynku pracownika i obecność procesów niwelujących bezrobocie strukturalne. Mimo to dla rynku złotego będzie to mało istotna figura. EUR/PLN pozostaje w sąsiedztwie 4,30, ale podtrzymanie nerwowości na globalnych rynkach będzie sprzyjać handlowi powyżej tego poziomu.

Dla walut skandynawskich ciekawie zapowiada się czwartek z decyzjami Riksbanku i Norges Banku. Mniej emocji przyniesie posiedzenie Norges Banku, po którym opublikowany zostanie jedynie komunikat. Przejście do neutralnego nastawienia we wrześniu było dużym pozytywnym zaskoczeniem dla NOK, ale tym razem szanse na niespodziankę są praktycznie zerowe. W Szwecji po rozczarowujących odczytach inflacji narosły oczekiwania na złagodzenie polityki pieniężnej. Jednak korona pozostaje nadzwyczaj słaba, co z czasem powinno przynosić wsparcie dla trendów cenowych. Stąd decyzja o rozszerzeniu luzowania nie jest przesądzona, a podzielone opinie na rynku gwarantują reakcję przy każdym rezultacie posiedzenia. Sądzimy, że obniżanie stopy procentowej dalej poniżej -0,5 proc. jest ryzykownym przedsięwzięciem i przyznajemy wyższe prawdopodobieństwo dla braku dalszego luzowania.

W Japonii na piątek zaplanowano odczyt inflacji i stopy bezrobocia. Inflacja bazowa we wrześniu ma utrzymać się na 0,5 proc. r/r, z kolei stopa bezrobocia stabilizuje się na 3,1 proc. Jest małe realne, aby dane wpłynęły na rynek JPY. USD/JPY pozostanie pod wyłącznym wpływem sentymentu względem dolara i kształtowania się rentowności obligacji skarbowych USA.
W Australii kwartalny odczyt CPI w środę jest najbardziej wyczekiwanym wskaźnikiem. Bank Rezerwy Australii nie spieszy się do luzowania polityki monetarnej, ale rozczarowanie po stronie inflacji może wzmocnić presję na RBA, szczególnie po fatalnych danych z rynku pracy, które w ubiegłym tygodniu ujrzały światło dzienne.

Z drugiej strony lepszy wynik z Nowej Zelandii buduje optymizm przed odczytem. Ogólnie widzimy małe szanse, by dane mogły wyraźnie zaszkodzić AUD, choć z powrotem aprecjacji może być ciężko, jeśli nastroje przejmie odbudowa trendu umocnienia USD. W Nowej Zelandii dane o handlu zagranicznym (pon) rzadko bywają istotnym impulsem i NZD pozostanie pod wpływem budowania oczekiwań przed listopadową decyzją RBNZ (oczekujemy obniżki stopy OCR) oraz kształtowania się globalnych nastrojów. Kalendarz z Kanady nie zawiera istotnych wydarzeń. Dyskontowanie gołębiości BoC i brak kontynuacji wzrostów cen ropy naftowej są głównymi zagrożeniami dla wartości CAD.

Źródło: Bartosz Sawicki, DM TMS Brokres
Dom Maklerski TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?

2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.pl
Dolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.

Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?

2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.pl
Wtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.

Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?

2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.pl
W obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.

Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi

2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.pl
Piątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.

Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?

2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.pl
Na rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.

Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?

2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.pl
Kursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.

Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?

2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.pl
We wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.

Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć

2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.pl
Początek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.

Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK

2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.pl
Polski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.

Kursy walut NBP: czy dolar i euro utrzymają równowagę do końca tygodnia?

2025-10-16 Komentarz walutowy MyBank.pl
W czwartek, 16 października 2025 roku, polski złoty utrzymuje stabilny kurs wobec głównych walut, a sesja na rynku Forex od rana przebiega w spokojnej atmosferze. Dolar amerykański jest wyceniany dzisiaj przez NBP na 3,65 PLN, euro (EUR) – 4,25 PLN, frank szwajcarski (CHF) – 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) – 4,90 PLN, korona norweska (NOK) – 0,36 PLN, dolar kanadyjski (CAD) – 2,37 PLN</strong>. Notowania rynkowe w godzinach przedpołudniowych nie odbiegają znacząco od średnich, a płynność i zmienność pozostają niskie na całym rynku.