Data dodania: 2016-10-12 (09:38)
Poranny, środowy handel na rynku walutowym przynosi próbę stabilizacji kursu PLN po wczorajszych wyraźnych spadkach. Polska waluta wyceniana jest przez rynek następująco: 4,2807 PLN za euro, 3,8820 PLN wobec dolara amerykańskiego, 3,9215 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 4,7593 PLN w relacji do funta szterlinga.
Rentowności polskiego długu wynoszą 3,069%, chociaż w trakcie sesji obserwowaliśmy już test 3,14%.
Ostatnie kilkanaście godzin handlu na rynku PLN przyniosło nam oczekiwany impuls spadkowy na wycenie. Polskie obligacje już od kilku sesji znajdują się pod wyraźną presją, gdzie głównym powodem podbicia rentowności (również na szerokim rynku) są obawy inwestorów o potencjalne ograniczenie zakupów ze strony kluczowych instytucji centralnych. Gdy dodamy do tego wczorajszy test 7-miesięcznych maksimów na koszyku USD wyłania się nam obraz potencjalnie, negatywnie rzutujący na wyceny walut EM. Uwaga inwestorów przenosi się na dzisiejszą publikację protokołu z ostatniego posiedzenia FED. Wedle ostatnich danych prawdopodobieństwo podwyżek stóp w grudniu (liczone poprzez rynek terminowy) wynosi ok. 68%, jednak należy pamiętać, iż do tego czasu poznamy m.in. dwa odczyty NFP, które mogą zmienić ten obraz. Dodatkowo do układanki tej należy oczywiście dołączyć temat Brexit’u, gdzie od wczoraj obserwujemy zwyżki na wycenie GBP po tym jak T. May zapowiedziała, iż plan Brexit’u może zostać wpierw zaakceptowany przez tamtejszy parlament. W kraju poznaliśmy finalny odczyt inflacji CPI za wrzesień, który zgodnie z oczekiwaniami wyniósł -0,5% r/r (dość zaskakujący spadek cen żywności). Rynek odebrał wskazanie to jako sygnał, iż kolejne miesiące mogą przynieść dalsze podbijanie wskaźnika inflacyjnego (zmniejszanie deflacji), co w konsekwencji przyniesie dodatnie wartości pod koniec roku. Dane te są oczywiście neutralne dla RPP, która ostatnio wyraźnie odcięła się od spekulacji dot. ewentualnych obniżek stóp, równocześnie wskazując na dłuższy okres stabilizacji w polityce monetarnej (aż do początku 2018r.).
W trakcie dzisiejszej sesji NBP poda dane dot. inflacji bazowej za wrzesień. Rynek spodziewa się publikacji na poziomie -0,2% r/r. Ponadto tradycyjnie warto bliżej przyjrzeć się wskazaniom z USA oraz wspomnianemu wyżej protokołowi z ostatniego posiedzenia FED.
Z rynkowego punktu widzenia otrzymaliśmy sygnał do zainicjowania spadków na wycenie złotego. Zgodnie z założeniami „prowodyrem” jest tutaj USD/PLN, gdzie kurs jest na najwyższych poziomach od początku września. Ewentualna kontynuacja tego ruchu powyżej 3,90 PLN stanowić będzie sygnał do przeceny PLN również na pozostałych zestawieniach. EUR/PLN pozostaje poniżej 4,30 PLN, który stanowi istotną strefę oporu.
Ostatnie kilkanaście godzin handlu na rynku PLN przyniosło nam oczekiwany impuls spadkowy na wycenie. Polskie obligacje już od kilku sesji znajdują się pod wyraźną presją, gdzie głównym powodem podbicia rentowności (również na szerokim rynku) są obawy inwestorów o potencjalne ograniczenie zakupów ze strony kluczowych instytucji centralnych. Gdy dodamy do tego wczorajszy test 7-miesięcznych maksimów na koszyku USD wyłania się nam obraz potencjalnie, negatywnie rzutujący na wyceny walut EM. Uwaga inwestorów przenosi się na dzisiejszą publikację protokołu z ostatniego posiedzenia FED. Wedle ostatnich danych prawdopodobieństwo podwyżek stóp w grudniu (liczone poprzez rynek terminowy) wynosi ok. 68%, jednak należy pamiętać, iż do tego czasu poznamy m.in. dwa odczyty NFP, które mogą zmienić ten obraz. Dodatkowo do układanki tej należy oczywiście dołączyć temat Brexit’u, gdzie od wczoraj obserwujemy zwyżki na wycenie GBP po tym jak T. May zapowiedziała, iż plan Brexit’u może zostać wpierw zaakceptowany przez tamtejszy parlament. W kraju poznaliśmy finalny odczyt inflacji CPI za wrzesień, który zgodnie z oczekiwaniami wyniósł -0,5% r/r (dość zaskakujący spadek cen żywności). Rynek odebrał wskazanie to jako sygnał, iż kolejne miesiące mogą przynieść dalsze podbijanie wskaźnika inflacyjnego (zmniejszanie deflacji), co w konsekwencji przyniesie dodatnie wartości pod koniec roku. Dane te są oczywiście neutralne dla RPP, która ostatnio wyraźnie odcięła się od spekulacji dot. ewentualnych obniżek stóp, równocześnie wskazując na dłuższy okres stabilizacji w polityce monetarnej (aż do początku 2018r.).
W trakcie dzisiejszej sesji NBP poda dane dot. inflacji bazowej za wrzesień. Rynek spodziewa się publikacji na poziomie -0,2% r/r. Ponadto tradycyjnie warto bliżej przyjrzeć się wskazaniom z USA oraz wspomnianemu wyżej protokołowi z ostatniego posiedzenia FED.
Z rynkowego punktu widzenia otrzymaliśmy sygnał do zainicjowania spadków na wycenie złotego. Zgodnie z założeniami „prowodyrem” jest tutaj USD/PLN, gdzie kurs jest na najwyższych poziomach od początku września. Ewentualna kontynuacja tego ruchu powyżej 3,90 PLN stanowić będzie sygnał do przeceny PLN również na pozostałych zestawieniach. EUR/PLN pozostaje poniżej 4,30 PLN, który stanowi istotną strefę oporu.
Źródło: Konrad Ryczko, Analityk DM BOŚ
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.