
Data dodania: 2016-07-29 (10:09)
Na europejskich parkietach podczas czwartkowych notowań przeważały słabsze nastroje. Większość rynków bazowych na Starym Kontynencie traciła na wartości. W rozruszaniu handlu nie pomogła środowa decyzja FOMC o pozostawieniu stóp procentowych na dotychczasowym poziomie.
W samym komunikacie, który był trudny do zinterpretowania dla rynków, znalazły się stwierdzenia o mocniejszym rynku pracy i wciąż możliwych podwyżkach stóp procentowych w tym roku.
W rezultacie, niemiecki DAX zakończył czwartkową sesję spadkiem o 0,43%, francuski CAC40 spadł o 0,59%, a brytyjski FTSE100 o 0,44%. Warszawski WIG20 zakończył dzień wynikiem zbliżonym do pozostałej części Europy, tracąc 0,51%. Na indeksie najbardziej ciążyły akcje Pekao, a obroty na całym rynku sięgnęły 700 mln zł.
Spośród danych napływających w czwartek na rynek na uwagę zasługiwały między innymi większa o 14 tys. liczba złożonych wniosków dla bezrobotnych w Stanach Zjednoczonych. W tym wypadku, nie należy doszukiwać się alarmujących sygnałów, ponieważ dwa ostatnie odczyty były na bardzo niskich poziomach. Odczyt inflacji CPI w Niemczech wyniósł w ujęciu rocznym 0,4%, natomiast w ujęciu miesięcznym kształtuje się na poziomie 0,3%. Publikacją wartą uwagi jest również ta dotycząca rynku pracy Hiszpanii, z której wynika, że w II kwartale bezrobocie utrzymywało się na poziomie 20,0%. Kwartał wcześniej było to 21,0%, zatem widać nieznaczną poprawę w tej trudnej dla władz kwestii.
Poznaliśmy już decyzję Banku Japonii, który zdecydował się pozostawić stopę procentową na niezmienionym poziomie, czyli -0,1%. Ogłosił w swoim komunikacie, że istnieją takie problemy o charakterze globalnym, jak np. planowane wyjście Wielkiej Brytanii z UE, spowolnienie na rynkach wschodzących czy ogólna niepewność i zmienność na rynkach finansowych. W tej sytuacji, BoJ postanowił zadziałać w celu powstrzymania ewentualnego spadku zaufania konsumentów i biznesu oraz wpłynąć na korzyść japońskiego eksportu. Ogłoszono zatem wzrost zakupów funduszy ETF z 3,3 bilionów jenów rocznie do 6 bilionów. Postanowiono także zwiększyć program pożyczkowy z 12 miliardów USD do 24 miliardów. Będą też podejmowane inne działania, np. pożyczanie japońskich obligacji skarbowych instytucjom finansowym. Z kolei sam skup obligacji, a więc mówiąc potocznie dodruk pieniądza, zostanie utrzymany na poziom 80 bilionów jenów rocznie. Ponadto, poznaliśmy dane dotyczące gospodarki Japonii. Produkcja przemysłowa za czerwiec wzrosła o 1,9% (prognoza 0,7%), natomiast wydatki gospodarstw domowych spadły w ujęciu rocznym o 1,1% (oczekiwano 0,3%).
Co czeka nas jeszcze dziś, poza reakcją rynków na dane z Kraju Kwitnącej Wiśni? Interesujące będą odczyty PKB ze strefy euro i USA, odczyt indeksu Chicago PMI i Uniwersytetu Michigan, a także dane dotyczące sprzedaży detalicznej w Niemczech. Rodzimi inwestorzy poznają natomiast odczyt polskiej inflacji konsumenckiej.
Sejsa w USA:
Czwartkowa sesja na nowojorskich giełdach przyniosła ponownie niewielkie zmiany głównych indeksów, a po zakończeniu posiedzenia Rezerwy Federalnej dolar zaczął się osłabiać. Mocno w trakcie sesji traciły na wartości akcje Forda. Producent samochodów podał przed sesją gorsze od oczekiwań wyniki oraz oświadczył, że pod znakiem zapytania stoi realizacja prognozy finansowej spółki.
W momencie zamknięcia, indeks Dow Jones Industrial Average stracił 0,09%, S&P500 wzrósł o 0,16%, natomiast Nasdaq Composite zyskał 0,3%.
Waluty:
Kurs EURUSD na koniec czwartkowych notowań dotarł do poziomu 1,1076 i tym samym wzrósł o 0,16%. Para EURGBP zyskała 0,57% i osiągnęła poziom 0,8413, natomiast EURJPY wzrosła o 0,02%, osiągając 116,58.
Polska waluta jest dziś rano wyceniana przez rynek następująco: 4,3643 PLN wobec euro, 3,9341 PLN wobec dolara amerykańskiego, 4,0222 PLN wobec franka szwajcarskiego i 5,1923 PLN wobec funta szterlinga.
Surowce:
Notowania złota w czwartek wzrosły o 0,43% do poziomu 1332,30 USD za uncję. Srebro straciło 0,65% i było notowane po 20,22 USD za uncję. Ropa naftowa, w przypadku odmiany WTI, straciła 1,86%, docierając do poziomu 41,14 USD za baryłkę. Odmiana Brent spadła natomiast o 1,77% i była notowana po 42,70 USD za baryłkę.
W rezultacie, niemiecki DAX zakończył czwartkową sesję spadkiem o 0,43%, francuski CAC40 spadł o 0,59%, a brytyjski FTSE100 o 0,44%. Warszawski WIG20 zakończył dzień wynikiem zbliżonym do pozostałej części Europy, tracąc 0,51%. Na indeksie najbardziej ciążyły akcje Pekao, a obroty na całym rynku sięgnęły 700 mln zł.
Spośród danych napływających w czwartek na rynek na uwagę zasługiwały między innymi większa o 14 tys. liczba złożonych wniosków dla bezrobotnych w Stanach Zjednoczonych. W tym wypadku, nie należy doszukiwać się alarmujących sygnałów, ponieważ dwa ostatnie odczyty były na bardzo niskich poziomach. Odczyt inflacji CPI w Niemczech wyniósł w ujęciu rocznym 0,4%, natomiast w ujęciu miesięcznym kształtuje się na poziomie 0,3%. Publikacją wartą uwagi jest również ta dotycząca rynku pracy Hiszpanii, z której wynika, że w II kwartale bezrobocie utrzymywało się na poziomie 20,0%. Kwartał wcześniej było to 21,0%, zatem widać nieznaczną poprawę w tej trudnej dla władz kwestii.
Poznaliśmy już decyzję Banku Japonii, który zdecydował się pozostawić stopę procentową na niezmienionym poziomie, czyli -0,1%. Ogłosił w swoim komunikacie, że istnieją takie problemy o charakterze globalnym, jak np. planowane wyjście Wielkiej Brytanii z UE, spowolnienie na rynkach wschodzących czy ogólna niepewność i zmienność na rynkach finansowych. W tej sytuacji, BoJ postanowił zadziałać w celu powstrzymania ewentualnego spadku zaufania konsumentów i biznesu oraz wpłynąć na korzyść japońskiego eksportu. Ogłoszono zatem wzrost zakupów funduszy ETF z 3,3 bilionów jenów rocznie do 6 bilionów. Postanowiono także zwiększyć program pożyczkowy z 12 miliardów USD do 24 miliardów. Będą też podejmowane inne działania, np. pożyczanie japońskich obligacji skarbowych instytucjom finansowym. Z kolei sam skup obligacji, a więc mówiąc potocznie dodruk pieniądza, zostanie utrzymany na poziom 80 bilionów jenów rocznie. Ponadto, poznaliśmy dane dotyczące gospodarki Japonii. Produkcja przemysłowa za czerwiec wzrosła o 1,9% (prognoza 0,7%), natomiast wydatki gospodarstw domowych spadły w ujęciu rocznym o 1,1% (oczekiwano 0,3%).
Co czeka nas jeszcze dziś, poza reakcją rynków na dane z Kraju Kwitnącej Wiśni? Interesujące będą odczyty PKB ze strefy euro i USA, odczyt indeksu Chicago PMI i Uniwersytetu Michigan, a także dane dotyczące sprzedaży detalicznej w Niemczech. Rodzimi inwestorzy poznają natomiast odczyt polskiej inflacji konsumenckiej.
Sejsa w USA:
Czwartkowa sesja na nowojorskich giełdach przyniosła ponownie niewielkie zmiany głównych indeksów, a po zakończeniu posiedzenia Rezerwy Federalnej dolar zaczął się osłabiać. Mocno w trakcie sesji traciły na wartości akcje Forda. Producent samochodów podał przed sesją gorsze od oczekiwań wyniki oraz oświadczył, że pod znakiem zapytania stoi realizacja prognozy finansowej spółki.
W momencie zamknięcia, indeks Dow Jones Industrial Average stracił 0,09%, S&P500 wzrósł o 0,16%, natomiast Nasdaq Composite zyskał 0,3%.
Waluty:
Kurs EURUSD na koniec czwartkowych notowań dotarł do poziomu 1,1076 i tym samym wzrósł o 0,16%. Para EURGBP zyskała 0,57% i osiągnęła poziom 0,8413, natomiast EURJPY wzrosła o 0,02%, osiągając 116,58.
Polska waluta jest dziś rano wyceniana przez rynek następująco: 4,3643 PLN wobec euro, 3,9341 PLN wobec dolara amerykańskiego, 4,0222 PLN wobec franka szwajcarskiego i 5,1923 PLN wobec funta szterlinga.
Surowce:
Notowania złota w czwartek wzrosły o 0,43% do poziomu 1332,30 USD za uncję. Srebro straciło 0,65% i było notowane po 20,22 USD za uncję. Ropa naftowa, w przypadku odmiany WTI, straciła 1,86%, docierając do poziomu 41,14 USD za baryłkę. Odmiana Brent spadła natomiast o 1,77% i była notowana po 42,70 USD za baryłkę.
Źródło: Konrad Mikołajko, Head of Support Patron FX
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Deeskalacja i doważanie USA
2025-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walutChińczycy temu zaprzeczają, ale prezydent Trump twierdzi, że prowadzone są już zakulisowe rozmowy z Chinami na temat obniżenia stawek celnych po obu stronach i progres w tym temacie jest widoczny. Chiny mają rozważyć zwolnienia dla amerykańskiego sprzętu medycznego i chemikaliów przemysłowych, podczas kiedy USA mogą wprowadzić zwolnienia na wybrane półprzewodniki i układy scalone.
Rynkowe światełko w tunelu?
2025-04-25 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na międzynarodowych rynkach finansowych rozpoczyna się pozytywnie, ponieważ dobre wyniki kwartalne Alphabet oraz informacje o możliwych luzowaniach celnych ze strony Chin zmniejszają szansę wystąpienia globalnej recesji, która jeszcze ostatnio jako temat przewodni stanowiła główny element wywołujący paniczne wyprzedaże rynku.
Deal z Chinami nie pojawi się prędko
2025-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku po dwóch dniach jego odbicia. W tym czasie mocno wzrosły tez indeksy na Wall Street, zanotowaliśmy ruch na kryptowalutach, odreagowały też przecenione ostatnio amerykańskie obligacje. Rynki zareagowały tak na sygnały, że USA oczekują deeskalacji w wywołanej przez siebie wojnie handlowej z Chinami, a prezydent Trump wyraźnie podkreślił, że nie planuje zwolnić szefa FED, który uparcie nie chce obniżyć stóp procentowych.
Złoto wrażliwe na sygnały z Waszyngtonu
2025-04-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW środę ceny złota doświadczyły największego jednodniowego spadku od prawie czterech lat, co wywołało pytania o trwałość dotychczasowego rajdu cenowego na tym rynku. Gwałtowny spadek był bezpośrednią reakcją na złagodzenie retoryki prezydenta Donalda Trumpa w sprawie ceł wobec Chin oraz na rosnącą niepewność dotyczącą przyszłości szefa Rezerwy Federalnej.
Polska gotowa na obniżki stóp procentowych
2025-04-24 Poranny komentarz walutowy XTBDane z polskiej gospodarki, które poznaliśmy w tym tygodniu, wyraźnie sygnalizują, że pojawiła się przestrzeń do obniżek stóp procentowych. Dynamika płac, o której wspominał szef NBP, prof. Glapiński wyraźnie spadła, a reszta danych również pokazuje wyraźne schłodzenie gospodarki. Dodatkowo inflacja za marzec wypadła wyraźnie poniżej prognoz NBP, a szefowa Europejskiego Banku Centralnego wskazuje, że ryzyko dotyczące ceł jest duże i prawdopodobnie wojna handlowa będzie działała dezinflacyjnie na ceny.
Dolar wróci silniejszy?
2025-04-23 Poranny komentarz walutowy XTBAmerykański dolar padł ofiarą oczekiwanych zmian w polityce handlowej Stanów Zjednoczonych. Jednak wciąż nie jest jasne, jak wiele z tych zmian naprawdę znajdzie odzwierciedlenie w rzeczywistości. Obecna sytuacja stanowi ekstremum, które wciąż może doczekać się korzystnych dla globalnej gospodarki, jak i amerykańskiego dolara rezultatów. Polityka Trumpa - jak dotąd chaotyczna i wymierzona w Chiny spowodowała niemal całkowite embargo i zawieszenie wymiany handlowej między dwiema największymi gospodarkami świata.
Przesilenie?
2025-04-23 Raport DM BOŚ z rynku walutAdministracja Donalda Trumpa czuje się coraz mniej komfortowo z obecną sytuacją na rynkach finansowych? Wczoraj wieczorem rynki obiegły informacje z zamkniętego spotkania Sekretarza Skarbu z inwestorami organizowanego przez bank inwestycyjny JP Morgan - atmosfera była nerwowa, a Scott Bessent miał powiedzieć, że obecna sytuacja handlowa z Chinami jest nie do utrzymania i spodziewa się on rozpoczęcia negocjacji i deeskalacji.
Kolejne dobre wiadomości z USA
2025-04-23 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj na Wall Street widoczne było odreagowanie poniedziałkowych spadków. Skala wzrostów w UAS przewyższyła te osiągnięte w Europie. SP500 zdołał zyskać 2,5 proc. podczas gdy Dax jedynie 0,4 proc. Na GPW WIG 20 urósł o 2,1 proc. Dolar lekko zyskał na wartości. Kurs EUR/USD spadł i osiągnał poziom bliski 1,13. Na rynku długu widoczny był wzrost rentowności amerykańskich papierów dłuznych na krótkim końcu. Te z długim terminem zapadalności obniżyły się.
Powell jako kozioł ofiarny Trumpa?
2025-04-22 Raport DM BOŚ z rynku walutWojna handlowa nie wychodzi prezydentowi USA na dobre. Chińczycy nie myślą o tym, aby zacząć rozmawiać z Amerykanami, aby przełamać impas, który zmierza w stronę "zimnej wojny handlowej", a negocjacje z krajami, które wyraziły taką chęć w zamian za 90 dniowe zwolnienie z podwyższonych taryf celnych, idą wolno. W zeszłym tygodniu Trump pisał o dużych postępach w rozmowach z Japonią, tymczasem nie ma sygnałów, aby porozumienie miało zostać szybko podpisane.
Czy Trump zwolni szefa Fed?
2025-04-22 Poranny komentarz walutowy XTBChoć poniedziałek był dniem wolnym w wielu europejskich gospodarkach, handel na Wall Street trwał już normalnie. Początek tego tygodnia nie jest jednak dobry dla amerykańskiego dolara, gdyż prezydent Trump próbuje podważać niezależność banku centralnego i kolejny raz w social media wskazuje na chęć zastąpienia Jerome Powella. Oprócz tego wciąż pojawiają się ogromne niepewności dotyczące handlu międzynarodowego, który w niedługim czasie może mieć coraz większy wpływ na amerykańską gospodarkę.