Data dodania: 2016-07-28 (09:48)
Komunikat FOMC okazał się bardziej przyjazny ryzyku niż USD, gdyż poprawa postrzegania gospodarki USA przez bank centralny nie została przekuta we wzmocnienie oczekiwań na rychłe podwyżki stóp procentowych. Rynek teraz przeskakuje z Waszyngtonu do Tokio i przeczuwa podobne rozczarowanie, przynosząc kolejny silny zwrot na USD/JPY.
Fed zgodnie z oczekiwaniami utrzymał stopy procentowe bez zmian z Esther George z Fed z Kansas City jako jedyną sprzeciwiającą się tej decyzji (chciała podwyżki). We wczorajszym komunikacie FOMC była kilka istotnych fragmentów, które sygnalizują umocnienie optymizmu Fed w odniesieniu do sytuacji w gospodarce USA. W odróżnieniu od komunikatu z czerwca, zamiast odnotowania spowolnienia poprawy rynku pracy (po rozczarowujących danych o zatrudnieniu za maj), teraz Fed ponownie widzi umacnianie się rynku pracy. Zaznaczono, że „osłabły krótkoterminowe ryzyka dla perspektyw gospodarczych”. Otrzymaliśmy niewiele odnośnie ryzyk zewnętrznych, choć „Komitet kontynuuje uważne monitorowanie (...) rozwoju globalnej sytuacji gospodarczej i finansowej”.
Jakkolwiek Fed wykazał większy optymizm w ocenie gospodarki, to nie zająknął nic w temacie terminu kolejnej podwyżki, co rynek odczytał jako brak realnych szans na ruch we wrześniu. Czy to powinno być zaskoczeniem? Nie. Fed wreszcie się nauczył, że więcej zyska (na wiarygodności), jeśli do ostatniej chwili będzie czekał z zasygnalizowaniem gotowości do podwyżki. W 2015 r. udało się, kiedy Fed dał sygnał w październikowym protokole, by podnieść stopy w grudniu. Jednak w kwietniu tego roku pospieszył się i został zaskoczony przez słaby NFP za maj, a potem Brexit. Jeśli wrzesień ma być rozważany, to kolejne dane z gospodarki muszą być solidne na 125 proc., a wczorajsze dane o zamówieniach i podpisanych umowach domów takie nie były. Mimo to wrześniowa podwyżka nie jest w żadnym razie wykluczona, choć przy niebędącej tajemnicą nadmiernej ostrożności Fed, grudzień wydaje się bezpieczniejszym terminem.
USD jest słabszy po komunikacie, gdyż mix optymizmu w ocenie gospodarki przy braku sugestii co do podwyżek jest w większym stopniu przyjaznym apetytowi na ryzyko niż umacnianiu dolara pod wzrost oczekiwań na prędki ruch Fed. Rentowności obligacji skarbowych USA są dziś niżej, a prawdopodobieństwo podwyżki we wrześniu lub w grudniu obniżyło się o 2 pkt proc. Nie są to zmiany, które mogą zaszkodzić USD na dłużej, ale dziś waluty ryzykowne (surowcowe, rynków wschodzących) mogą zachowywać się lepiej. Dodatkowym paliwem dla słabości USD w kolejnych godzinach jest stopniowe ulatnianie się nadziei inwestorów w kontekście jutrzejszej decyzji Banku Japonii, co spycha USD/JPY niżej. Ostatnie 3 dni to swoisty roller-coaster na tej parze podsycany prasowymi doniesieniami, które zmieniały rynkową wycenę szans na dodatkowa ekspansję monetarną. Uważamy za bardziej prawdopodobne wstrzymanie się BoJ z luzowaniem do następnego posiedzenia we wrześniu, kiedy Bank będzie miał wsparcie w gotowym pakiecie fiskalnym. Byłby to cios dla USD/JPY, ale jeśli BoJ starannie ubierze decyzję w jasny komunikat, że wrzesień przyniesie „coś dużego”, to zbudowanie oczekiwań na przyszłe luzowanie powinno pomóc w późniejszym odnawianiu krótkich pozycji w jenie. Sądzimy, że w takim scenariuszu USD/JPY może spaść do 102,50, zanim powróci do wzrostów w kierunku 108 na koniec kwartału.
Kalendarz w czwartek oferuje niewiele istotnych pozycji. SEK będzie wrażliwy na dane o stopie bezrobocia i sprzedaży detalicznej ze Szwecji. Po południu uwagę mogą przyciągnąć dane o wnioskach o zasiłek dla bezrobotnych z USA – niskie odczyty w ostatnich tygodniach dobrze rokują przed kolejnym raportem NFP.
Jakkolwiek Fed wykazał większy optymizm w ocenie gospodarki, to nie zająknął nic w temacie terminu kolejnej podwyżki, co rynek odczytał jako brak realnych szans na ruch we wrześniu. Czy to powinno być zaskoczeniem? Nie. Fed wreszcie się nauczył, że więcej zyska (na wiarygodności), jeśli do ostatniej chwili będzie czekał z zasygnalizowaniem gotowości do podwyżki. W 2015 r. udało się, kiedy Fed dał sygnał w październikowym protokole, by podnieść stopy w grudniu. Jednak w kwietniu tego roku pospieszył się i został zaskoczony przez słaby NFP za maj, a potem Brexit. Jeśli wrzesień ma być rozważany, to kolejne dane z gospodarki muszą być solidne na 125 proc., a wczorajsze dane o zamówieniach i podpisanych umowach domów takie nie były. Mimo to wrześniowa podwyżka nie jest w żadnym razie wykluczona, choć przy niebędącej tajemnicą nadmiernej ostrożności Fed, grudzień wydaje się bezpieczniejszym terminem.
USD jest słabszy po komunikacie, gdyż mix optymizmu w ocenie gospodarki przy braku sugestii co do podwyżek jest w większym stopniu przyjaznym apetytowi na ryzyko niż umacnianiu dolara pod wzrost oczekiwań na prędki ruch Fed. Rentowności obligacji skarbowych USA są dziś niżej, a prawdopodobieństwo podwyżki we wrześniu lub w grudniu obniżyło się o 2 pkt proc. Nie są to zmiany, które mogą zaszkodzić USD na dłużej, ale dziś waluty ryzykowne (surowcowe, rynków wschodzących) mogą zachowywać się lepiej. Dodatkowym paliwem dla słabości USD w kolejnych godzinach jest stopniowe ulatnianie się nadziei inwestorów w kontekście jutrzejszej decyzji Banku Japonii, co spycha USD/JPY niżej. Ostatnie 3 dni to swoisty roller-coaster na tej parze podsycany prasowymi doniesieniami, które zmieniały rynkową wycenę szans na dodatkowa ekspansję monetarną. Uważamy za bardziej prawdopodobne wstrzymanie się BoJ z luzowaniem do następnego posiedzenia we wrześniu, kiedy Bank będzie miał wsparcie w gotowym pakiecie fiskalnym. Byłby to cios dla USD/JPY, ale jeśli BoJ starannie ubierze decyzję w jasny komunikat, że wrzesień przyniesie „coś dużego”, to zbudowanie oczekiwań na przyszłe luzowanie powinno pomóc w późniejszym odnawianiu krótkich pozycji w jenie. Sądzimy, że w takim scenariuszu USD/JPY może spaść do 102,50, zanim powróci do wzrostów w kierunku 108 na koniec kwartału.
Kalendarz w czwartek oferuje niewiele istotnych pozycji. SEK będzie wrażliwy na dane o stopie bezrobocia i sprzedaży detalicznej ze Szwecji. Po południu uwagę mogą przyciągnąć dane o wnioskach o zasiłek dla bezrobotnych z USA – niskie odczyty w ostatnich tygodniach dobrze rokują przed kolejnym raportem NFP.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.