Data dodania: 2016-07-25 (10:16)
Szczyt G20 zgodnie z oczekiwaniami okazał się bezużyteczny w generowaniu bodźców i pierwsze godziny handlu po weekendzie przynoszą niewiele emocji. Poniedziałkowy kalendarz także nie rozpieszcza i spokojnie czekamy na ważniejsze wydarzenia w kolejnych dniach.
Komunikat po szczycie G20 pokazał to samo pustosłowie, co poprzednim razie. Wzrost gospodarczy jest słaby, ale nie ma tragedii. Brexit jest ryzykiem, ale kontrolujemy. Potrzeba wspólnej aktywności na polu polityki monetarnej, fiskalnej i strukturalnej dla osiągnięcia zrównoważonego wzrostu. W tym ostatnim przypadku pustosłowie uderza najmocniej. Jest oczywiste dla wszystkich, że luzowanie monetarne już na nikogo nie działa, a coraz większe spychanie obligacji skarbowych w odmęty ujemnego oprocentowania przynosi więcej obaw o stabilność sektora finansowego niż nadziei na pobudzenie wzrostu. Potrzebny jest bodziec fiskalny, ale mało kto (poza Japonią) jest gotowy pójść tą drogą. Znamy lekarstwo, ale boimy się go użyć. Przynamniej dopóki nie będzie nam grozić kolejny kryzys. Proaktywność dalej nie jest „trendy”.
Oczekiwania rynkowe przed szczytem nie były wygórowane, więc rynek łagodnie rozpoczyna handel po weekendzie. Piątkowy zestaw publikacji indeksów PMI pokazał, że tylko w USA w trzecim kwartale notowane jest odbicie, strefa euro kontynuuje żółwie tempo, a biznes w Wielkiej Brytanii zderza się z ryzykiem Brexitu. Na tej podstawie EUR/USD i GBP/USD powinny podążać niżej, ale bez większego pośpiechu. Trzeba pamiętać, że w środę kończy się posiedzenie FOMC i nawet jeśli szanse na zmianę stopy procentowej są zerowe, inwestorzy wolą pozostawać ostrożni. Tak samo jak Fed przedstawi ostrożne nastawienie, nawet mimo serii krzepiących danych z gospodarki. Jeśli z jakiegoś powodu dolar zyska 1 proc. lub więcej (w szerokim ujęciu) przed posiedzeniem na fali budowania jastrzębich oczekiwań, będę widział podwyższone ryzyko rozczarowanie. W przeciwnym wypadku komunikat powinien być neutralny.
W głównym świetle w tym tygodniu pozostaje JPY przed piątkową decyzją BoJ. Od dwóch tygodni rynek buduje oczekiwania na olbrzymi pakiet monetarny, choć ja w dalszym ciągu ustawiam swoje oczekiwania 50:50, czy prezes Kuroda zdecyduje się na ruch bez wsparcia ekspansji fiskalnej. Wprawdzie premier Abe zapowiedział przygotowanie pakietu na jesień, ale wciąż brakuje konkretów. Jeśli w najbliższych dniach coś się zmieni w tej kwestii, BoJ będzie działać. Reakcja jena będzie jeszcze bardziej skomplikowana, gdyż od skali luzowania monetarnego będzie zależeć, czy przebije wygórowane oczekiwania rynku (i osłabi JPY), czy rozczaruje. Sądzę, że okno dla zaskoczenia rynków (i uderzenia w jena) jest wąskie, ale i tak w okresie do decyzji USD/JPY może porować wspinać się wyżej.
W kalendarzu mamy dziś stopę bezrobocia z Polski, ale jest mało realne, aby odczyt mógł zmienić twarde stanowisko RPP, więc wpływ danych na złotego będzie znikomy. Indeks Ifo z Niemiec prawdopodobnie pokaże spadek, biorąc pod uwagę rozczarowujące wyniki ZEW, co podtrzyma presję na euro. Dziś mamy także niepubliczne przemówienie prezesa RBNZ Wheelera, które może być ważne w kontekście dalszej budowy oczekiwań na sierpniową obniżkę stopy OCR. Podtrzymujemy negatywne nastawienie względem NZD.
Oczekiwania rynkowe przed szczytem nie były wygórowane, więc rynek łagodnie rozpoczyna handel po weekendzie. Piątkowy zestaw publikacji indeksów PMI pokazał, że tylko w USA w trzecim kwartale notowane jest odbicie, strefa euro kontynuuje żółwie tempo, a biznes w Wielkiej Brytanii zderza się z ryzykiem Brexitu. Na tej podstawie EUR/USD i GBP/USD powinny podążać niżej, ale bez większego pośpiechu. Trzeba pamiętać, że w środę kończy się posiedzenie FOMC i nawet jeśli szanse na zmianę stopy procentowej są zerowe, inwestorzy wolą pozostawać ostrożni. Tak samo jak Fed przedstawi ostrożne nastawienie, nawet mimo serii krzepiących danych z gospodarki. Jeśli z jakiegoś powodu dolar zyska 1 proc. lub więcej (w szerokim ujęciu) przed posiedzeniem na fali budowania jastrzębich oczekiwań, będę widział podwyższone ryzyko rozczarowanie. W przeciwnym wypadku komunikat powinien być neutralny.
W głównym świetle w tym tygodniu pozostaje JPY przed piątkową decyzją BoJ. Od dwóch tygodni rynek buduje oczekiwania na olbrzymi pakiet monetarny, choć ja w dalszym ciągu ustawiam swoje oczekiwania 50:50, czy prezes Kuroda zdecyduje się na ruch bez wsparcia ekspansji fiskalnej. Wprawdzie premier Abe zapowiedział przygotowanie pakietu na jesień, ale wciąż brakuje konkretów. Jeśli w najbliższych dniach coś się zmieni w tej kwestii, BoJ będzie działać. Reakcja jena będzie jeszcze bardziej skomplikowana, gdyż od skali luzowania monetarnego będzie zależeć, czy przebije wygórowane oczekiwania rynku (i osłabi JPY), czy rozczaruje. Sądzę, że okno dla zaskoczenia rynków (i uderzenia w jena) jest wąskie, ale i tak w okresie do decyzji USD/JPY może porować wspinać się wyżej.
W kalendarzu mamy dziś stopę bezrobocia z Polski, ale jest mało realne, aby odczyt mógł zmienić twarde stanowisko RPP, więc wpływ danych na złotego będzie znikomy. Indeks Ifo z Niemiec prawdopodobnie pokaże spadek, biorąc pod uwagę rozczarowujące wyniki ZEW, co podtrzyma presję na euro. Dziś mamy także niepubliczne przemówienie prezesa RBNZ Wheelera, które może być ważne w kontekście dalszej budowy oczekiwań na sierpniową obniżkę stopy OCR. Podtrzymujemy negatywne nastawienie względem NZD.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.