
Data dodania: 2016-04-07 (10:21)
Euro nic nie robi sobie z publikacji minutes Fed, w których ujawnia się polaryzacja stanowisk w kwestii kolejnych podwyżek stóp procentowych. EUR/USD kieruje się na północ przygotowując test górnego ograniczenia średnioterminowej konsolidacji (1,15-1,16). Dziś raport z marcowego posiedzenia Europejskiego Banku Centralnego – powód do wzmożonej zmienności rynku walutowego.
Sprawozdanie z ostatniego posiedzenia Rezerwy Federalnej wskazuje, że podczas dyskusji istniała spora rozbieżność zdań między poszczególnymi przedstawicielami Komitetu. Część wskazywała na dostrzegalne ryzyka dla amerykańskiej gospodarki z zewnątrz. Inni postulowali dokonanie kolejnej podwyżki stóp procentowych już w kwietniu. Dotyczy to w szczególności regionalnych przedstawicieli FOMC, prezesów oddziałów Fed w kraju. Członkowie zarządu są dużo bardziej łagodnie nastawienie do polityki monetarnej. We wczorajszych minutes widać dysproporcje w ocenie tego, czy gospodarka w pełni wykorzystuje zasoby siły roboczej oraz czy ostatni wzrost inflacji to trwalsze zjawisko. Jastrzębie skrzydło Komitetu wyraziło szereg opinii sugerujących konieczność podniesienia oprocentowania na kolejnym posiedzeniu. Rynek wycenia obecnie praktycznie zerowe szanse na to, że stopy wzrosną pod koniec kwietnia. Większe niż 50-procentowe prawdopodobieństwo podwyżki sytuowane jest dopiero na grudzień br.
Rada Polityki Pieniężnej, zgodnie z oczekiwaniami, stóp procentowych nie zmieniła. W komunikacie napisano, że ujemnej dynamice cen w Polsce towarzyszy stabilny wzrost PKB. Obecny poziom stóp procentowych służy utrzymaniu dobrego zbalansowania gospodarki. W najbliższych kwartałach CPI pozostanie poniżej 0 proc. Ryzyko pogorszenia koniunktury na świecie oraz wahania cen surowców są podstawowymi źródłami niepewności dla koniunktury w naszym kraju. Według Rady, aktywności wspierana jest przez stabilny wzrost konsumpcji i rosnące inwestycje. Zwiększaniu popytu konsumpcyjnego sprzyja postępujący wzrost zatrudnienia oraz poprawa nastrojów konsumentów. Ponadto inwestycje są wspierane przez dobrą sytuację finansową firm, wysokie wykorzystanie ich zdolności produkcyjnych oraz relatywnie korzystne perspektywy popytu – czytamy w minutes.
Towarzyszy temu stabilny wzrost akcji kredytowej. Tempo wzrostu gospodarczego jest jednocześnie ograniczane przez osłabienie popytu zewnętrznego. W ocenie przemawiającego na konferencji prasowej prezesa NBP M. Belki nie można powiedzieć, że jesteśmy dziś bliżej obniżki stóp procentowych, niż to miało miejsce przed miesiącem. Wzrost gospodarczy jest szybki, dlatego RPP nie przybliża się do cięcia oprocentowania. Powtórzył, że dobrze jest mieć możliwość zrobienia tego, jeśli ryzyka dla słabszego PKB i inflacji wzrosną.
A dziś w południe publikacja minutes Europejskiego Banku Centralnego (EBC). Inwestorzy będą przede wszystkim doszukiwać się wzmianek, które wskażą, czy możliwości dalszego obniżania stóp procentowych zostały rzeczywiście wyczerpane. Ponieważ taki wydźwięk komunikatu były niekorzystny z punktu widzenia celów, jakie chce osiągnąć EBC (wzrost inflacji, utrzymanie niskiego kursu EUR), żadnych jednoznacznych fragmentów sugerujących takie nastawienie oczekiwań nie należy. Mogą się jednak pojawić elementu pokazujące, czego po uruchomionym programie tanich pożyczek TLTRO II oczekuje EBC, co następnie będzie mogło zostać skonfrontowane z tym, czego spodziewa się rynek. Wczorajsze, nagłe odwrócenie spadkowej tendencji w notowaniach euro może sugerować, że są niewielkie szanse na to, iż EBC będzie w stanie jeszcze bardziej złagodzić politykę pieniężną. Tym bardziej, poprzez obniżanie stóp procentowych.
Rada Polityki Pieniężnej, zgodnie z oczekiwaniami, stóp procentowych nie zmieniła. W komunikacie napisano, że ujemnej dynamice cen w Polsce towarzyszy stabilny wzrost PKB. Obecny poziom stóp procentowych służy utrzymaniu dobrego zbalansowania gospodarki. W najbliższych kwartałach CPI pozostanie poniżej 0 proc. Ryzyko pogorszenia koniunktury na świecie oraz wahania cen surowców są podstawowymi źródłami niepewności dla koniunktury w naszym kraju. Według Rady, aktywności wspierana jest przez stabilny wzrost konsumpcji i rosnące inwestycje. Zwiększaniu popytu konsumpcyjnego sprzyja postępujący wzrost zatrudnienia oraz poprawa nastrojów konsumentów. Ponadto inwestycje są wspierane przez dobrą sytuację finansową firm, wysokie wykorzystanie ich zdolności produkcyjnych oraz relatywnie korzystne perspektywy popytu – czytamy w minutes.
Towarzyszy temu stabilny wzrost akcji kredytowej. Tempo wzrostu gospodarczego jest jednocześnie ograniczane przez osłabienie popytu zewnętrznego. W ocenie przemawiającego na konferencji prasowej prezesa NBP M. Belki nie można powiedzieć, że jesteśmy dziś bliżej obniżki stóp procentowych, niż to miało miejsce przed miesiącem. Wzrost gospodarczy jest szybki, dlatego RPP nie przybliża się do cięcia oprocentowania. Powtórzył, że dobrze jest mieć możliwość zrobienia tego, jeśli ryzyka dla słabszego PKB i inflacji wzrosną.
A dziś w południe publikacja minutes Europejskiego Banku Centralnego (EBC). Inwestorzy będą przede wszystkim doszukiwać się wzmianek, które wskażą, czy możliwości dalszego obniżania stóp procentowych zostały rzeczywiście wyczerpane. Ponieważ taki wydźwięk komunikatu były niekorzystny z punktu widzenia celów, jakie chce osiągnąć EBC (wzrost inflacji, utrzymanie niskiego kursu EUR), żadnych jednoznacznych fragmentów sugerujących takie nastawienie oczekiwań nie należy. Mogą się jednak pojawić elementu pokazujące, czego po uruchomionym programie tanich pożyczek TLTRO II oczekuje EBC, co następnie będzie mogło zostać skonfrontowane z tym, czego spodziewa się rynek. Wczorajsze, nagłe odwrócenie spadkowej tendencji w notowaniach euro może sugerować, że są niewielkie szanse na to, iż EBC będzie w stanie jeszcze bardziej złagodzić politykę pieniężną. Tym bardziej, poprzez obniżanie stóp procentowych.
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?
2025-06-16 Analizy walutowe MyBank.plWojna walutowa to zjawisko, które może znacząco wpłynąć na globalną gospodarkę, a co za tym idzie, na Twój portfel. Ostatnio na arenie międzynarodowej pojawiły się doniesienia o tym, że Rosja i Iran dążą do porzucenia dolara amerykańskiego w swoich transakcjach handlowych. Ta decyzja niesie ze sobą konsekwencje, które warto zrozumieć, abyś mógł lepiej zarządzać swoimi finansami.
Niewielki wpływ konfliktu?
2025-06-16 Raport DM BOŚ z rynku walutNa rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne dzisiaj w nocy jeszcze na ropie i złocie, ale później te surowce cofnęły się w dół. Jeszcze w piątek wieczorem widoczne były próby "łapania" dołków na Wall Street (indeksy zakończyły handel na mniejszych minusach, niż mogły), a na EURUSD jeszcze kilka godzin wcześniej odbiliśmy się od wsparć przy 1,15.
Złoty bez reakcji na Bliski Wschód
2025-06-16 Poranny komentarz walutowy XTBOd piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego czasu napięcie nie spada. Reakcja globalnych rynków jest jednak ograniczona, zaś notowania złotego są stabilne. Atak Izraela nie był być może kompletnym zaskoczeniem (do wymiany ciosów dochodziło już wcześniej, jednak były one „kontrolowane”), ale jednak jego skala oznacza, że na Bliskim Wschodzie możemy już mówić o otwartym konflikcie zbrojnym.
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie
2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚAtak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka
2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację
2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTBPara EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać
2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.
Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?
2025-06-11 Felieton MyBank.plCzy zastanawialiście się kiedyś, co tak naprawdę stoi na przeszkodzie, by Polska zamieniła złotówkę na euro? Bo z jednej strony mamy unijny obowiązek z traktatu akcesyjnego, a z drugiej – realny brak woli politycznej, gospodarcze zawahania i społeczne wątpliwości. Rozwińmy więc ten temat, zanurzając się trochę głębiej w historię, ekonomię i codzienne doświadczenia obywateli.
Dolar czeka na inflację CPI
2025-06-11 Raport DM BOŚ z rynku walutAmerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji handlowych pomiędzy USA, a Chinami. Strony porozumiały się, co do umowy ramowej, która ma realizować założenia tzw. porozumienia genewskiego, które było podstawą do wzajemnej redukcji horrendalnych ceł w maju. Dla USA oznacza to udrożnienie i usprawnienie eksportu metali ziem rzadkich przez Chiny, z kolei Chińczycy oczekują złagodzenia restrykcji dotyczących przepływu technologii i komponentów z nią związanych.
Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?
2025-06-11 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie ram wdrożenia tzw. konsensusu genewskiego. Głównym celem tego planu jest przywrócenie przepływu towarów wrażliwych – w tym komponentów technologicznych i surowców strategicznych – które dotąd były blokowane przez wzajemne restrykcje handlowe. Osiągnięcie to stanowi potencjalnie ważny krok w kierunku deeskalacji trwającego od dłuższego czasu konfliktu handlowego między dwiema największymi gospodarkami świata.