Najlepsze zostawiono na prima aprilis

Najlepsze zostawiono na prima aprilis
Komentarz tygodniowy TMS Brokers
Data dodania: 2016-03-25 (14:00)

Po świętach rynki finansowe powinny wrócić na tory mocnego apetytu na ryzyko, choć przepływy pod porządkowanie portfeli inwestycyjnych na koniec kwartału mogą zaburzać trendy. Na polu danych indeksy ISM/PMI oraz raport Tankan rzuca światło na kondycję światowej gospodarki, ale najlepsze zostało zostawione na koniec w postaci piątkowego raportu z rynku pracy USA, który może przechylić szalę w debacie o ścieżce polityki Fed.

W przyszłym tygodniu w kalendarzu z USA na pierwszy plan wysuwa się raport z rynku pracy USA. Wskaźniki zatrudnienia z regionalnych badań koniunktury sugerują mniejszą liczbę zwolnień w przemyśle, a dane o wnioskach o zasiłek pozostawały stabilne na niskim poziomie. To daje podstawy do oczekiwań kolejnego miesiąca z przyrostem zatrudnienia o ponad 200 tys. miejsc. Stopa bezrobocia powinna pozostać bez zmian na 4,9 proc. w związku z wzrostem odsetka aktywnych zawodowo. Główna uwaga skupi się na dynamice płac, gdzie odczyt na poziome 0,3 proc. m/m jest warunkiem minimum dla wzmocnienia oczekiwań na podwyżkę Fed jeszcze w tym półroczu.

Układ kalendarza ustawia odczyt ISM dla przemysłu i usług po danych z rynku pracy, więc uwaga na nich będzie mniejsza. Ten pierwszy (pt) powinien wrócić powyżej granicy 50 pkt, biorąc pod uwagę silne odbicia wskaźników regionalnych (Richmond, Nowy Jork, Filadelfia). W raporcie Uniwersytetu Michigan (pt) istotne będzie potwierdzenie danych wstępnych o odbiciu oczekiwań inflacyjnych do 2,7 proc. z 2,5 proc. Utrzymanie oczekiwań na wyższym poziomie wskaże przejściowość lutowego spadku i doda argumentów jastrzębiej frakcji w Fed. Poza napakowanym piątkiem reszta tygodnia oferuje zdecydowanie mniej. Mamy indeks cen PCE Core (pon), indeks zaufania konsumentów (wt), raport ADP (śr) i Chicago PMI (czw), na które jednak reakcja może być mniejsza w oczekiwaniu na piątkowe „fajerwerki”.

W przyszłym tygodniu poznamy opinię kolejnych członków FOMC. Spośród glosujących w tym roku mamy Yellen (wt), Dudleya (czw) i Mester (pt). Najważniejsza będzie Yellen, która raczej podtrzyma opinię z konferencji po marcowym FOMC, co nie przyniesie niczego dobrego dla USD. Zmienność na rynku mogą też pobudzać niegłosujący Williams i Kaplan (wt) oraz Evans (śr i czw).
Sądzimy, że w przyszłym tygodniu USD ponownie znajdzie się w defensywie względem walut ryzykownych, co najmniej do czasu, gdy dane z rynku pracy nie odmienią fundamentów.
W strefie euro kluczowym odczytem będzie wstępny szacunek inflacji za marzec (pt) ze wczesnymi wskazówkami dzień wcześniej w danych z Niemiec. Inflacja roczna powinna pozostać poniżej zera głównie za sprawą negatywnego efektu bazy cen energii. Inflacja bazowa powinna odbić na wyższych cenach dóbr przed Wielkanocą. Nawet jeśli odczyty będą niskie, niewielka jest szansa na prędką reakcję ECB po marcowej decyzji o luzowaniu, co umniejsza rangę danych dla rynku walutowego. Naszym zdaniem podkreślona w tym tygodniu premia za ryzyko związana z zagrożeniami terrorystycznymi będzie hamować próby umocnienia EUR.

W Wielkiej Brytanii finalny odczyt PKB za IV kw. (czw) ma potwierdzić wcześniejsze szacunki. PMI dla przemysłu (pt) ma odbić do 51,2 z 50,8 w lutym, choć wstępne dane z Eurolandu nie dają nadziei na pozytywne zaskoczenia. Funt pozostaje pod silnym wpływem obaw o Brexit i w przyszłym tygodniu ważniejsze od danych mogą być wyniki sondaży badające nastroje po brukselskich zamachach. Sondaże to duża niewiadoma, ale jeśli liczba zwolenników Brexitu wyraźnie wzrośnie, GBP znajdzie się pod świeżą presją wyprzedaży.

W Szwecji i Norwegii publikacje indeksów PMI są marnymi impulsami dla rynku, gdyż mediana prognoz zwykle opiera się o co najwyżej 7 szacunków. Oprócz PMI sprzedaż detaliczna ze Szwecji (śr) powinna wskazać na stabilne ożywienie, z kolei w Norwegii sprzedaż z wyłączeniem paliw i aut (czw) może rozczarować. Pozostajemy konstruktywnie nastawieni do SEK i NOK względem pozostałych walut europejskich z grupy G10.

W Polsce zakładamy nieznaczne osłabienie deflacji do 0,7 proc. r/r z 0,8 proc. na wyższych cenach paliw i wzroście cen dóbr powiązanych z zakupami świątecznymi. Od indeksu PMI dla przemysłu oczekujemy wzrostu do 53,3 z 52,8 jako kontynuowany pokaz odporności krajowych przedsiębiorców na negatywne impulsy z zewnątrz. Złoty zszedł z radaru inwestorów zagranicznych, co sprzyja stabilizacji na silnych poziomach blisko 4,25 EUR/PLN.

W Azji kalendarz z Japonii zawiera stopę bezrobocia i sprzedaż detaliczną (wt), produkcję przemysłową (śr) i kwartalny raport Tankan (pt). Ta ostatnia pozycja opisująca nastroje w japońskich przedsiębiorstwach może zawierać kluczowe wskazówki dla Banku Japonii. Oczekiwania rynkowe wskazują na pogorszenie nastrojów, co może podsycać spekulacje o dodatkowym luzowaniu monetarnym. Im bliżej końca marca i roku fiskalnego w Japonii, tym słabsza presja popytowa na jena z tytułu repatriacji kapitału. USD/JPY w kolejnych dniach może kontynuować odbicie.

W przyszłym tygodniu brak pierwszorzędnych publikacji z Australii i Nowej Zelandii, co ustawia PMI z Chin jako najistotniejszy odczyt (pt). W danych rządowych i prywatnych zakładany jest skromny wzrost o 0,3 pkt (odpowiednio do 49,3 i 48,3). Wyniki bliższe 50 byłyby sporym zaskoczeniem, ale poza tym dane mogą nie wzruszyć inwestorów. W Kanadzie na pierwszy plan wysuwa się styczniowy PKB (czw), gdzie kolejny miesiąc wzrostu (prog. 0,3 proc. m/m) zawdzięczać można ograniczonemu importowi przy silne deprecjacji CAD. W krótkim terminie jesteśmy pozytywnie nastawieni do AUD i CAD, zakładając utrzymanie apetytu na ryzyko na szerokim rynku i stabilizację cen ropy naftowej i innych surowców przemysłowych na wyższych poziomach. Zdecydowanie więcej ryzyk widzimy w stosunku do NZD, gdzie silna waluta jest głównym wrogiem RBNZ w walce o powrót inflacji do celu i budowa oczekiwań na kolejne obniżki stóp procentowych będzie tonować zapędy kupujących kiwi.

Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Dom Maklerski TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Złoty broni silnego kursu – czy polska waluta pozostanie liderem regionu?

09:51 Komentarz walutowy MyBank.pl
Aktualne notowania walut, w poniedziałkowy poranek 10 listopada pokazują, że polski złoty wciąż pozostaje jedną z bardziej stabilnych walut regionu. O godzinie 9 rano euro kosztowało 4,24 złotego, dolar amerykański 3,67 złotego, frank szwajcarski 4,54 złotego, funt brytyjski 4,82 złotego, dolar kanadyjski 2,61 złotego, natomiast korona norweska wahała się w granicach 0,36 złotego. Takie notowania pokazują względną odporność złotówki na impulsy zewnętrzne i potwierdzają fundamentalną siłę polskiej gospodarki na tle regionu.

Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?

2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.pl
Dolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.

Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?

2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.pl
Wtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.

Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?

2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.pl
W obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.

Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi

2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.pl
Piątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.

Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?

2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.pl
Na rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.

Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?

2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.pl
Kursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.

Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?

2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.pl
We wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.

Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć

2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.pl
Początek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.

Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK

2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.pl
Polski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.