
Data dodania: 2016-02-18 (10:05)
Po tym, jak Arabia Saudyjska i Rosja, wraz z kilkoma innymi mniejszymi producentami ropy naftowej, porozumiały się w kwestii zamrożenia poziomów produkcji tego surowca, inwestorzy z ciekawością wyczekiwali na stanowisko Iranu w tej sprawie.
Od początku wiadomo było, że kraj ten jest sceptyczny wobec wszelkich deklaracji dotyczących ograniczania swojej produkcji, bowiem zależy mu na zwiększeniu wydobycia i eksportu i, tym samym, odzyskaniu swojego udziału w rynku sprzed wprowadzenia sankcji. I faktycznie, środowe negocjacje pokazały, że Iran zaciekle broni swojego stanowiska. Przedstawiciele tego kraju zaznaczali bowiem, że Iran nie czuje obowiązku „ratowania” cen ropy naftowej od dalszych spadków dlatego, że sam nie przyczynił się do globalnej nadpodaży – to inne kraje przez wiele miesięcy zwiększały wydobycie, doprowadzając do zalania rynku ogromnymi ilościami tego surowca. W rezultacie, irańscy oficjele jasno przyznali, że wymaganie od ich kraju zamrożenia produkcji „jest nielogiczne”, zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, że dopiero niedawno zniesione zostały zachodnie sankcje, nałożone wcześniej na ten kraj.
Wczorajsze doniesienia z Bliskiego Wschodu przyniosły więc kolejne rozczarowanie. Niemniej, cena ropy naftowej wzrosła, bowiem w Stanach Zjednoczonych zaskoczyły dane dotyczące zapasów paliw. Amerykański Departament Energii (DoE) podał w swoim cotygodniowym raporcie, że w minionym tygodniu zapasy ropy naftowej w USA spadły o 3,3 mln baryłek do poziomu 499,1 mln baryłek. To dane rozbieżne z oczekiwaniami rynkowymi, które zakładały średnio wzrost o 3,9 mln baryłek. Spadek zapasów był przede wszystkim efektem mniejszego importu ropy naftowej do USA.
Dzisiaj rano notowania ropy naftowej WTI utrzymują się powyżej poziomu 31 USD za baryłkę, jednak widać brak sił strony popytowej do dalszego windowania cen w górę. Nie zmienia to faktu, że jeśli cena ropy dzisiaj pozostanie powyżej poziomu 31 USD za baryłkę, to w krótkim terminie mogłaby sięgnąć do 33 USD za baryłkę. Dynamiczna, długotrwała zwyżka wciąż jest mało prawdopodobna.
ZŁOTO
Cena złota wciąż powyżej 1200 USD za uncję.
Podczas wczorajszej sesji notowania złota ustabilizowały się tuż powyżej poziomu 1200 USD za uncję. Ta techniczna i psychologiczna bariera jest na razie silna, aczkolwiek w ostatnich dniach na rynku żółtego kruszcu widać wyraźne uaktywnienie się strony podażowej.
Delikatne wczorajsze odbicie cen złota w górę można uznać za ruch czysto techniczny. Z fundamentalnego punktu widzenia, niewiele się bowiem na tym rynku zmieniło. Wczorajsze minutki z posiedzenia FOMC nie dały wyraźnych wskazówek dotyczących możliwych działań Fed. Spora część członków Fed wciąż dopuszcza podwyżkę stóp procentowych w USA w bieżącym roku, jednocześnie jednak wskazują oni na to, że z zacieśnianiem polityki monetarnej nie należy się spieszyć.
W międzyczasie przedstawiciele World Gold Council potwierdzili, że styczeń przyniósł zwiększone zakupy złota, zwłaszcza w Chinach, gdzie przedmioty z tego kruszcu są popularnym prezentem z okazji Nowego Roku. Jednak takie informacje nie są żadną niespodzianką, bowiem styczeń na ogół przynosi zwiększony popyt na złoto w Chinach, zaś już po Nowym Roku popyt ten wyraźnie spada. Jest więc prawdopodobne, że w kolejnych dniach cena złota będzie znajdować się pod presją podaży.
Wczorajsze doniesienia z Bliskiego Wschodu przyniosły więc kolejne rozczarowanie. Niemniej, cena ropy naftowej wzrosła, bowiem w Stanach Zjednoczonych zaskoczyły dane dotyczące zapasów paliw. Amerykański Departament Energii (DoE) podał w swoim cotygodniowym raporcie, że w minionym tygodniu zapasy ropy naftowej w USA spadły o 3,3 mln baryłek do poziomu 499,1 mln baryłek. To dane rozbieżne z oczekiwaniami rynkowymi, które zakładały średnio wzrost o 3,9 mln baryłek. Spadek zapasów był przede wszystkim efektem mniejszego importu ropy naftowej do USA.
Dzisiaj rano notowania ropy naftowej WTI utrzymują się powyżej poziomu 31 USD za baryłkę, jednak widać brak sił strony popytowej do dalszego windowania cen w górę. Nie zmienia to faktu, że jeśli cena ropy dzisiaj pozostanie powyżej poziomu 31 USD za baryłkę, to w krótkim terminie mogłaby sięgnąć do 33 USD za baryłkę. Dynamiczna, długotrwała zwyżka wciąż jest mało prawdopodobna.
ZŁOTO
Cena złota wciąż powyżej 1200 USD za uncję.
Podczas wczorajszej sesji notowania złota ustabilizowały się tuż powyżej poziomu 1200 USD za uncję. Ta techniczna i psychologiczna bariera jest na razie silna, aczkolwiek w ostatnich dniach na rynku żółtego kruszcu widać wyraźne uaktywnienie się strony podażowej.
Delikatne wczorajsze odbicie cen złota w górę można uznać za ruch czysto techniczny. Z fundamentalnego punktu widzenia, niewiele się bowiem na tym rynku zmieniło. Wczorajsze minutki z posiedzenia FOMC nie dały wyraźnych wskazówek dotyczących możliwych działań Fed. Spora część członków Fed wciąż dopuszcza podwyżkę stóp procentowych w USA w bieżącym roku, jednocześnie jednak wskazują oni na to, że z zacieśnianiem polityki monetarnej nie należy się spieszyć.
W międzyczasie przedstawiciele World Gold Council potwierdzili, że styczeń przyniósł zwiększone zakupy złota, zwłaszcza w Chinach, gdzie przedmioty z tego kruszcu są popularnym prezentem z okazji Nowego Roku. Jednak takie informacje nie są żadną niespodzianką, bowiem styczeń na ogół przynosi zwiększony popyt na złoto w Chinach, zaś już po Nowym Roku popyt ten wyraźnie spada. Jest więc prawdopodobne, że w kolejnych dniach cena złota będzie znajdować się pod presją podaży.
Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Towary - Najnowsze wiadomości i komentarze
Inwestorzy wybierają platynę — 44 % w górę w zaledwie rok
2025-08-18 Komentarz surowcowy MyBank.plPlatyna zaczęła dzisiejszą sesję w pobliżu 1 340 USD za uncję, po porannym handlu w widełkach około 1 334–1 356 USD. W relacji rocznej notowania pozostają wyraźnie wyżej niż dwanaście miesięcy temu, a w ujęciu od początku roku w pewnym momencie sięgały okolic 44 % zwyżki, zanim rynek wykonał korektę i zdławił część euforii. Z punktu widzenia inwestorów detalicznych i instytucjonalnych to wciąż jeden z najciekawszych metali szlachetnych w 2025 roku, bo łączy historyczne zastosowania w przemyśle samochodowym i jubilerskim z nowymi wektorami popytu w energetyce wodorowej.
Inwestowanie w metale szlachetne – złoto, srebro czy platyna?
2025-08-10 Materiał zewnętrznyInwestowanie w metale szlachetne od wieków stanowiło tzw. bezpieczną przystań dla kapitału, szczególnie w okresach niestabilności gospodarczej. Złoto, srebro i platyna to trzy najpopularniejsze metale, które przyciągają uwagę inwestorów ze względu na swoją wartość rynkową, historyczną stabilność i unikalne właściwości. Każdy z nich ma jednak inne zastosowania, czynniki wpływające na cenę oraz potencjał inwestycyjny.
Robusta vs arabica: która kawa bardziej odczuje powrót deszczy?
2025-07-30 Komentarze towarowe MyBank.plRynek kawy wchodzi dziś w etap, w którym meteorologia znowu dyktuje reguły. Po miesiącach anomalii i niespodziewanych skoków cen inwestorzy zadają pytanie, które na pozór brzmi prosto, a w praktyce rozlewa się na cały łańcuch wartości: czy powrót deszczy bardziej odczuje robusta, czy arabica? Handlowcy, przetwórcy i palarnie odpowiadają niejednoznacznie, bo wpływ opadów zależy nie tylko od ich wielkości, lecz także od kalendarza wegetacji, fazy zbiorów, kondycji drzew oraz tego, w jakim momencie sezonu opady napotykają plantacje.
Wall Street "wymazała" już w pełni kwietniowe spadki
2025-04-25 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWall Street zdołała już odrobić w 100 proc. spadki, które miały miesjce po 2 kwietnia. Najpierw ulegę przyniosło odroczenie większości taryf o 90 dni a następnie spekulacje dotyczące tego, że Trump "dogada się" jakoś z Chinami i w ostatecznym rozrachunku poziom taryf będzie zdecydowanie mniejszy. Ostatnio pozytywnie zostały odebrane wypowiedzi płynące z Fed, które dały rynkowi większe nadzieje na szybsze cięcia stóp w USA. Wycena rynkowa przyszłej ścieżki stóp procentowych w USA nie zmieniła się jakoś diametralnie.
Dla kogo małe samochody?
2025-02-28 Materiał zewnętrznyMałe samochody miejskie cieszą się coraz większą popularnością na całym świecie. Doceniają je przede wszystkim kierowcy, którzy preferują praktyczne rozwiązania transportowe w dużych miastach. W artykule wyjaśniamy, jakie zalety mają tego rodzaju samochody i dla kogo są one polecane.
Walentynki nigdy nie były tak drogie? Ceny kawy, czekolady i złota najwyższe w historii
2025-02-13 Market News XTBPodobnie jak inne święta Walentynki to czas obdarowywania swoich bliskich. Jeśli jednak dawno jednak nie kupowaliście czekolady, złotego wisiorka czy nie zapraszaliście nikogo na kawę, ceny tych produktów i usług mogą Was sporo zdziwić. Ceny surowców potrzebnych do przygotowania tych wszystkich prezentów sięgają historycznych szczytów, dlatego można jasno stwierdzić, że obecne Walentynki będą nie tylko droższe niż rok temu, ale również najdroższe w historii.
Najlepsze telefony z eSIM do kupienia w 2025 roku
2025-01-24 Poradnik konsumentaWyobraź sobie: jesteś na egzotycznej wyspie, popijasz koktajl kokosowy i nagle przypominasz sobie, że zapomniałeś kupić lokalną kartę SIM. Wcześniej wiązałoby się to z panicznym bieganiem po wszystkich stoiskach w poszukiwaniu pożądanego kawałka plastiku. Ale teraz? Teraz wystarczy pstryknąć palcami (dobrze, może stuknąć w ekran parę razy) i voilà – jesteś online!
Gadżety reklamowe jako element strategii employer brandingu
2024-10-11 Poradnik przedsiębiorcyWiele mówi się o wpływie gadżetów reklamowych na odbiór marki przez klientów. Upominki z logo mają przyciągnąć nowych odbiorców usług i zatrzymać ich na długi czas. Wciąż jednak niewiele słyszy się o gadżetach reklamowych jako elemencie strategii employer brandingu. Jak się okazuje, personalizowane upominki reklamowe są znakomitym sposobem na wykreowanie wizerunku dobrego pracodawcy, który troszczy się o swoją załogę i proponuje atrakcyjne warunki współpracy.
Powrót do ostrożności na rynku ropy naftowej
2024-06-18 Komentarz surowcowy DM BOŚPoprzedni tydzień przyniósł dynamiczne wzrosty notowań ropy naftowej. Cena tego surowca kontynuowała zwyżkę z wcześniejszych dni, będącą z kolei odreagowaniem wyjątkowo gwałtownych spadków cen ropy na przełomie maja i czerwca. Obecnie cena ropy WTI powróciła w okolice 79-80 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy Brent dotarły z powrotem do rejonu 84 USD za baryłkę. Po wzrostowym odreagowaniu na wykresie cen ropy naftowej, dzisiaj mamy do czynienia ze stabilizacją, a wręcz delikatnym spadkiem notowań tego surowca.
Stabilizacja notowań ropy naftowej
2024-06-14 Komentarz surowcowy DM BOŚPo krótkiej, aczkolwiek dynamicznej, korekcie wzrostowej, notowania ropy naftowej ustabilizowały się – w przypadku ropy WTI w okolicach 78 USD za baryłkę, a dla ropy Brent w rejonie 82 USD za baryłkę. W ostatnich dniach na rynku ropy naftowej nie brakowało zarówno optymistycznych danych, wspierających dalsze zwyżki – jak i takich, które generowały presję spadkową. W rezultacie, inwestorzy obecnie tkwią w wyczekiwaniu na kolejne dane, które mogą przynieść więcej jasności co do perspektyw dla cen ropy.