Eurodolar narusza górne ograniczenie konsolidacji

Eurodolar narusza górne ograniczenie konsolidacji
Raport poranny FMCM
Data dodania: 2016-02-04 (10:27)

Coś się dzieje? Na eurodolarze mieliśmy w ciągu ostatnich kilkunastu godzin nader mocne ruchy w górę, owocujące nawet kursami rzędu 1,1140. Aktualnie notowany jest poziom 1,1085, ale to nie zmienia faktu, że konsolidacja, trwająca od 3 grudnia, została poważnie naruszona, a prawdopodobnie nawet rozbita.

Wykres ze świecami dziennymi pokazuje zresztą, że przejście przez opór w okolicy 1,1050-60 dokonało się nie przy pomocy knota świecy, co jeszcze mogłoby sugerować ruch efemeryczny i niepewny, ale całym korpusem. Wysoko nastąpiło więc także zamknięcie wczorajszej sesji i wysoko zaczyna się dzisiejsza.

Co ciekawe, nie wydaje się, by wydarzyło się coś naprawdę dramatycznego. Owszem, już wczoraj po południu – ok. 16:00 – wykres podchodził na wyższe poziomy, ale można było mieć wtedy realną nadzieję na to, że opory wytrzymają atak. Odczyty PMI i ISM dla usług w USA były może słabsze od prognoz, ale przecież nie poniżej 50 pkt. Głos Esther George we wtorek nie stanowił co prawda zaskoczenia, ale jednak miał swój dość jastrzębi charakter. Indeks Shanghai Composite jest dziś na plusie. A więc?

Cóż, w przypadku usługowego ISM trzeba mieć na względzie, że był to najniższy poziom od dwóch lat, a do tego spadł subindeks zatrudnienia, podczas gdy dla polityki monetarnej Fed to właśnie rynek pracy jest istotny. A czy reakcja rynku nie była przesadna? Pewnie była, tylko że przebijanie konsolidacji i generowanie nowych szczytów często ma taki właśnie, gwałtowny charakter. Rodzi się potrzeba ostrego wybicia i spekulacji – jak wysoko da się w danym momencie podskoczyć.

Co teraz? Teraz może się okazać, że jeśli nie linia 1,1060, to w każdym razie rejon 1,10 – 1,1015 będzie tworzył wsparcie, a więc zabawa z notowaniami powinna przenieść się poziom wyżej. Powrót do konsolidacji może się okazać utrudniony. Niekoniecznie natomiast wygenerowany zostanie ewidentny trend wzrostowy – bo jednak nie współgrałoby to z koncepcją poszerzenia czy pogłębienia luzowania monetarnego przez EBC w marcu, a to wciąż jest możliwe.

Dziś poznamy kolejne dane z USA: o 13:30 raport Challengera na temat planowanych zwolnień, o 14:30 dane o wnioskach dla bezrobotnych, o 16:00 – dynamikę grudniowych zamówień. Najważniejsze odczyty będą jednak jutro: chodzi o payrollsy, tj. dane o zmianie zatrudnienia oraz o stopie bezrobocia. Gdyby wypadły rewelacyjnie dobrze, to dolar mógłby odzyskać trochę sił, może nawet wrócić w okolice 1,10 czy niżej. Jeśli jednak dane będą słabe, ba, jeśli nawet wpiszą się w prognozę – to tej energii raczej zabraknie.

Co na złotym?

Nasza hipoteza o tym, że złoty może się jeszcze wzmocnić do dolara i że wykres USD/PLN będzie szedł w kierunku testu linii trendu, łączącej 15 października z 28 grudnia – w zasadzie się sprawdza, czy nawet już prawie całkiem sprawdziła.

Oczywiście nie przesadzajmy z entuzjazmem dla samych siebie – wpływ na ten stan rzeczy w dużym stopniu miał najnowszy ruch na eurodolarze, a ten akurat był trochę zaskakujący swym zasięgiem. Tym niemniej faktem jest, że na USD/PLN mamy 3,9830, a de facto naruszono już 3,97. Jeśli dzisiejsze i jutrzejsze dane z USA byłyby dość słabe, to mamy szansę na ścisły test wspomnianej linii.

Odwrotnie rzecz jasna jest na EUR/PLN, gdzie widzimy 4,4150 – czyli złoty się osłabił na fali wzmocnienia euro. Oporem jest 4,43, wyżej można rozpoznać rejon 4,4430 – 4,45.

Złoty jest w ogóle w dość paradoksalnej sytuacji. Z jednej strony, wizja odsunięcia w czasie dalszych podwyżek stóp w USA powinna nam trochę pomagać – na zasadzie, że skoro na Amerykanów trzeba poczekać, to można jeszcze inwestować w inne aktywa (a w końcu Polska ma nadal relatywnie wysokie stopy). Co więcej, dolar w takim układzie słabnie na EUR/USD, co bezpośrednio pomaga nam na USD/PLN (choć już nie na EUR/PLN). Z drugiej strony, taka wizja oznacza też, że Fed rozpoznaje sytuację gospodarczą świata jako niepewną, a to wpisuje się w scenariusz odwrotu od ryzyka, co z kolei powinno złotemu szkodzić – na obu parach. Te czynniki zatem wzajemnie się ścierają, a do tego dochodzą jeszcze kwestie typowo polskie – jak widmo kolejnych obniżek ratingów czy negatywnych reakcji czynników unijnych na działania polskiego rządu.

Trzeba więc być ostrożnym i na EUR/PLN mieć świadomość, że dzisiejsze kursy wbrew pozorom nie są tragiczne – w horyzoncie czasowym kilku tygodni wstecz i naprzód, a na USD/PLN możemy mieć nawet okazje do kupna dolarów. Co innego, gdybyśmy przebili linię trendu, wtedy poważnie można by rozważać nawet zejście do 3,8540.

Źródło: Tomasz Witczak, FMC Management
Financial Markets Center Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Rynek widzi kolejne 50 punktów na FEDzie

Rynek widzi kolejne 50 punktów na FEDzie

09:56 Raport DM BOŚ z rynku walut
Opublikowane wczoraj dane dotyczące indeksu zaufania amerykańskich konsumentów mocno rozczarowały. Wskaźnik liczony przez Conference Board spadł we wrześniu do 98,7 pkt., wyraźnie poniżej oczekiwanych 104 pkt. To doprowadziło do przesunięcia oczekiwań rynku w stronę bardziej zdecydowanych działań FED - szanse na kolejny ruch o 50 punktów baz. na posiedzeniu 7 listopada zbliżyły się do 60 proc. Bardziej agresywna wycena tradycyjnie uderza w dolara, a wczoraj rynki żyły też chińskim stimulusem (największym od czasów pandemii).
Chiński juan przebija psychologiczną barierę

Chiński juan przebija psychologiczną barierę

09:17 Poranny komentarz walutowy XTB
Po raz pierwszy od maja 2023 roku juan wybił się w stosunku do dolara amerykańskiego poniżej strefy 7.0000. Rynek cały czas liczy na to, że ostatnie działania Ludowego Banku Chin przyspieszą zwrot na rynku i ożywią słabnącą gospodarkę światowego mocarstwa handlowego. Kolejny dzień, kolejna obniżka stóp procentowych w Chinach.
Euro może mieć problem z dalszym umocnieniem

Euro może mieć problem z dalszym umocnieniem

2024-09-24 Komentarz poranny Oanda TMS Brokers
Wczorajsze poranne publikacje danych ze Starego Kontynentu spowodowało osłabienie euro. Zaczęło się od słabych wskaźników PMI dla Francji, potem mocno rozczarował przemysł Niemiec a na koniec oczekiwań nie spełniły indeksy dla całej strefy euro. Słaba aktywność gospodarcza będzie obniżać inflację i tym samym rośnie presja, że EBC może zacząć mocniej łagodzić swoją politykę pieniężną jednocześnie chcąc uchronić gospodarkę przez recesją. Spadek EUR/USD poniżej 1,11 był jednak krótkotrwały. Na koniec dnia główna para walutowa zdołała odrobić część tej przeceny.
Mocne wsparcie z Chin

Mocne wsparcie z Chin

2024-09-24 Raport DM BOŚ z rynku walut
Chińskie władze przedstawiły dzisiaj szeroko zakrojony program działań mających wesprzeć rynek nieruchomości, oraz tamtejszą gospodarkę. Po tym jak wczoraj Ludowy Bank Chin obniżył o 10 punktów baz. stopę procentową dla 14-dniowych operacji reverse repo, tak samo zrobił teraz dla operacji 7-dniowych. Ale najważniejszym elementem jest dzisiaj cięcie stopy RRR (rezerw obowiązkowych dla banków) aż o 50 punktów baz. i zapowiedź dalszych obniżek RRR, oraz głównych stóp MLF i LPR.
Ludowy Bank Chin wspiera rynek akcji

Ludowy Bank Chin wspiera rynek akcji

2024-09-24 Poranny komentarz walutowy XTB
Ludowy Bank Chin zaskoczył po raz kolejny i tym razem zdecydował się na kompleksowy pakiet środków stymulacyjnych, które mają wesprzeć gospodarkę, która nie radzi sobie zbyt dobrze w ostatnich miesiącach. Z kolei bankierzy w USA sygnalizują możliwość kolejnej dużej obniżki w tym roku, co prowadzi do dalszych wzrostów złota oraz wspiera inwestorów akcyjnych. W Australii mamy jednak problem z podwyższoną inflacją, co prowadzi do utrzymania stóp procentowych bez zmian.
EURUSD w dół przez PMI

EURUSD w dół przez PMI

2024-09-23 Raport DM BOŚ z rynku walut
Ludowy Bank Chin zdecydował się obniżyć 14-dniową stopę dla operacji reverse repo o 10 punktów baz. do 1,85 proc., co nieco poprawiło sentyment na chińskich giełdach. Ogólnie jednak nastroje w Azji były mieszane. Uwagę zwracają słabe dane flash PMI z Australii za wrzesień, choć nie powinny one jeszcze teraz mieć znaczenia dla RBA. Niemniej choć formalnie rynek zakłada, że australijscy decydenci podtrzymają jutro "jastrzębie" stanowisko w polityce monetarnej, to jednak czas na ewentualną jego zmianę jest coraz bliżej.
Jen w dół po informacjach z BOJ

Jen w dół po informacjach z BOJ

2024-09-20 Raport DM BOŚ z rynku walut
Decydenci w Japonii pozostawili dzisiaj stopy procentowe bez zmian (0,25 proc.), co nie było szczególnym zaskoczeniem. Tym samym większą uwagę skoncentrowała na sobie wypowiedź szefa BOJ. Kazuo Ueda powtórzył, że bank centralny pozostaje na ścieżce podwyżek stóp procentowych. Napomniał też o rosnących płacach, które mogą przełożyć się na podbicie inflacji. Mimo tego BOJ wstrzymuje się na razie z dyskusją o podwyżkach ze względu na utrzymującą się niepewność w środowisku makro i na rynkach.
Gołębia decyzja BoJ w jastrzębim wydaniu

Gołębia decyzja BoJ w jastrzębim wydaniu

2024-09-20 Poranny komentarz walutowy XTB
BOJ utrzymał krótkoterminową stopę procentową na niezmienionym poziomie 0,25%, zgodnie z powszechnymi oczekiwaniami, zachowując obecnie ostrożne podejście do zacieśniania polityki pieniężnej. Z drugiej jednak strony nieco bardziej jastrzębi wydźwięk komentarzy gubernatora Kazuo Uedy, tworzy podłoże pod przyszłe podwyżki stóp w Japonii. Ueda utrzymał jastrzębie stanowisko w sprawie planowanej polityki monetarnej w Japonii. Bankier zakomunikował, że ostatnie dane potwierdzają, że gospodarka rozwija się zgodnie z prognozami, co sugeruje, że BoJ zamierza podwyższać stopy procentowe.
BoJ oraz BoE pozostają w trybie wyczekiwania

BoJ oraz BoE pozostają w trybie wyczekiwania

2024-09-20 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Po Rezerwie Federalnej przyszedł czas na Bank Japonii oraz Bank Anglii. Obydwie instytucje powstrzymały się ze zmianą parametrów swojej polityki monetarnej. Ten pierwszy nie zaserwował niespodzianki rynkowi. Główna stopa pozostała na poziomie 0,25 proc. Z kolei głosowanie w BoE wyniosło 8 do 1, co oznacza, że za obniżką optowała jedynie Swati Dhingra. Para USD/JPY jest nieco niżej a GBP/USD wyżej, ale należy pamiętać, że to po części efekt słabego dolara amerykańskiego.
„Gołębi” Powell osłabia dolara

„Gołębi” Powell osłabia dolara

2024-09-19 Poranny komentarz walutowy XTB
Fed obniżył wczoraj stopy procentowe o 50 pb, a z „dot-plotu" wynika, że zostaną one zredukowane o kolejne 50 punktów do końca 2024 roku. Optymistyczna rewizja prognoz makroekonomicznych w USA dodatkowo wspiera scenariusz „miękkiego lądowania”, co osłabia dolara oraz wzmacnia Wall Street. W 2025 roku stopy mają spaść o dalsze 100 pb, czyli do przedziału 3,25-3,50% (poprzednio prognozy wskazywały na medianę 4.1%.).