Data dodania: 2016-02-01 (10:42)
Po wyraźnej zwyżce notowań ropy naftowej w poprzednim tygodniu, notowania tego surowca rozpoczęły bieżący tydzień od zniżki. Cena ropy WTI zeszła poniżej poziomu 33 USD za baryłkę. Warto jednak mieć na uwadze fakt, ... (czytaj dalej)
... że strona popytowa i tak pozostaje silna na tym rynku w krótkoterminowej perspektywie ze względu na nadzieje inwestorów dotyczące możliwego porozumienia pomiędzy kartelem OPEC a Rosją w sprawie solidarnego ograniczenia wydobycia ropy naftowej i, w ten sposób, wsparcia cen tego surowca.
Tymczasem na razie fundamenty rynkowe wciąż sprzyjają sprzedającym, a kraje należące do OPEC wydobycia i eksportu ropy nie tylko nie zmniejszają, lecz nawet je zwiększają. Po zniesieniu międzynarodowych sankcji na Iran, kraj ten zaczął od razu zwiększać eksport ropy naftowej. Dodatkowo, na początku bieżącego roku produkcję tego surowca zwiększyły także Arabia Saudyjska oraz Irak. W rezultacie, według wstępnych wyliczeń agencji Reuters, produkcja ropy naftowej w OPEC w styczniu znalazła się na rekordowym poziomie 32,6 mln baryłek dziennie. Kalkulacje te uwzględniają już Indonezję – kraj, który powrócił do kartelu na początku grudnia 2015 r. Gdyby nie był on uwzględniony w wyliczeniach, to styczniowa produkcja ropy naftowej w OPEC znajdowałaby się na poziomie 31,90 mln baryłek dziennie. To i tak więcej niż zakłada oficjalny (podwyższony w grudniu) limit produkcji ropy w kartelu.
Ceny ropy naftowej nie mają już dużego potencjału spadkowego, jednak w krótkim terminie mogą zejść niżej, odreagowując ubiegłotygodniowe wzrosty.
RYŻ
Zapowiedź sprzedaży dużych ilości ryżu przez Tajlandię.
W minionym tygodniu ceny ryżu wzrosły, jednak średnio- i długoterminowa perspektywa na tym rynku wciąż jest spadkowa. Notowania ryżu znajdują się pod presją także w poniedziałkowy poranek. Gorsze nastroje mogą powrócić na rynek ze względu na fakt, że kolejną dużą sprzedaż tego zboża zapowiedziała Tajlandia. Jak wspomnieli przedstawiciele tamtejszego ministerstwa handlu, kraj ten jeszcze w lutym zamierza sprzedać 500-600 tysięcy ton ze swoich państwowych zapasów.
Tajlandia to drugi największy, po Indiach, eksporter ryżu na świecie. Obecnie kraj ten posiada 13 mln ton zapasów ryżu. W dużej mierze jest to rezultat państwowego skupu ryżu po zawyżonych cenach, jaki prowadził poprzedni rząd premier Yingluck Shinawatry. Doprowadził on do ogromnej dziury budżetowej i załamania programu skupu pod koniec 2014 r., czego rezultatem były zamieszki i zmiana władzy w Tajlandii.
Obecny rząd stara się zmniejszyć rozbuchane zapasy ryżu – sprzedaż tego surowca rozpoczęła się w poprzednim roku, a do 2017 r. władze Tajlandii zamieszają całkowicie pozbyć się nadwyżek. Będzie to jednak trudne, bowiem sprzedawany przez nich ryż na ogół jest surowcem niewystarczająco dobrej jakości, by był konsumowany przez ludzi i nierzadko nadaje się jedynie na paszę dla zwierząt lub do zastosowań przemysłowych (np. produkcji etanolu). Perspektywa utrzymywania się sporej podaży ryżu w bieżącym i przyszłym roku sprawia, że notowania ryżu prawdopodobnie pozostaną na niskich poziomach jeszcze przez dłuższy czas.
Tymczasem na razie fundamenty rynkowe wciąż sprzyjają sprzedającym, a kraje należące do OPEC wydobycia i eksportu ropy nie tylko nie zmniejszają, lecz nawet je zwiększają. Po zniesieniu międzynarodowych sankcji na Iran, kraj ten zaczął od razu zwiększać eksport ropy naftowej. Dodatkowo, na początku bieżącego roku produkcję tego surowca zwiększyły także Arabia Saudyjska oraz Irak. W rezultacie, według wstępnych wyliczeń agencji Reuters, produkcja ropy naftowej w OPEC w styczniu znalazła się na rekordowym poziomie 32,6 mln baryłek dziennie. Kalkulacje te uwzględniają już Indonezję – kraj, który powrócił do kartelu na początku grudnia 2015 r. Gdyby nie był on uwzględniony w wyliczeniach, to styczniowa produkcja ropy naftowej w OPEC znajdowałaby się na poziomie 31,90 mln baryłek dziennie. To i tak więcej niż zakłada oficjalny (podwyższony w grudniu) limit produkcji ropy w kartelu.
Ceny ropy naftowej nie mają już dużego potencjału spadkowego, jednak w krótkim terminie mogą zejść niżej, odreagowując ubiegłotygodniowe wzrosty.
RYŻ
Zapowiedź sprzedaży dużych ilości ryżu przez Tajlandię.
W minionym tygodniu ceny ryżu wzrosły, jednak średnio- i długoterminowa perspektywa na tym rynku wciąż jest spadkowa. Notowania ryżu znajdują się pod presją także w poniedziałkowy poranek. Gorsze nastroje mogą powrócić na rynek ze względu na fakt, że kolejną dużą sprzedaż tego zboża zapowiedziała Tajlandia. Jak wspomnieli przedstawiciele tamtejszego ministerstwa handlu, kraj ten jeszcze w lutym zamierza sprzedać 500-600 tysięcy ton ze swoich państwowych zapasów.
Tajlandia to drugi największy, po Indiach, eksporter ryżu na świecie. Obecnie kraj ten posiada 13 mln ton zapasów ryżu. W dużej mierze jest to rezultat państwowego skupu ryżu po zawyżonych cenach, jaki prowadził poprzedni rząd premier Yingluck Shinawatry. Doprowadził on do ogromnej dziury budżetowej i załamania programu skupu pod koniec 2014 r., czego rezultatem były zamieszki i zmiana władzy w Tajlandii.
Obecny rząd stara się zmniejszyć rozbuchane zapasy ryżu – sprzedaż tego surowca rozpoczęła się w poprzednim roku, a do 2017 r. władze Tajlandii zamieszają całkowicie pozbyć się nadwyżek. Będzie to jednak trudne, bowiem sprzedawany przez nich ryż na ogół jest surowcem niewystarczająco dobrej jakości, by był konsumowany przez ludzi i nierzadko nadaje się jedynie na paszę dla zwierząt lub do zastosowań przemysłowych (np. produkcji etanolu). Perspektywa utrzymywania się sporej podaży ryżu w bieżącym i przyszłym roku sprawia, że notowania ryżu prawdopodobnie pozostaną na niskich poziomach jeszcze przez dłuższy czas.
Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA
Towary - Najnowsze wiadomości i komentarze
Gadżety reklamowe jako element strategii employer brandingu
2024-10-11 Poradnik przedsiębiorcyWiele mówi się o wpływie gadżetów reklamowych na odbiór marki przez klientów. Upominki z logo mają przyciągnąć nowych odbiorców usług i zatrzymać ich na długi czas. Wciąż jednak niewiele słyszy się o gadżetach reklamowych jako elemencie strategii employer brandingu. Jak się okazuje, personalizowane upominki reklamowe są znakomitym sposobem na wykreowanie wizerunku dobrego pracodawcy, który troszczy się o swoją załogę i proponuje atrakcyjne warunki współpracy.
Powrót do ostrożności na rynku ropy naftowej
2024-06-18 Komentarz surowcowy DM BOŚPoprzedni tydzień przyniósł dynamiczne wzrosty notowań ropy naftowej. Cena tego surowca kontynuowała zwyżkę z wcześniejszych dni, będącą z kolei odreagowaniem wyjątkowo gwałtownych spadków cen ropy na przełomie maja i czerwca. Obecnie cena ropy WTI powróciła w okolice 79-80 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy Brent dotarły z powrotem do rejonu 84 USD za baryłkę. Po wzrostowym odreagowaniu na wykresie cen ropy naftowej, dzisiaj mamy do czynienia ze stabilizacją, a wręcz delikatnym spadkiem notowań tego surowca.
Stabilizacja notowań ropy naftowej
2024-06-14 Komentarz surowcowy DM BOŚPo krótkiej, aczkolwiek dynamicznej, korekcie wzrostowej, notowania ropy naftowej ustabilizowały się – w przypadku ropy WTI w okolicach 78 USD za baryłkę, a dla ropy Brent w rejonie 82 USD za baryłkę. W ostatnich dniach na rynku ropy naftowej nie brakowało zarówno optymistycznych danych, wspierających dalsze zwyżki – jak i takich, które generowały presję spadkową. W rezultacie, inwestorzy obecnie tkwią w wyczekiwaniu na kolejne dane, które mogą przynieść więcej jasności co do perspektyw dla cen ropy.
Powrót do słabszych danych na rynku ropy naftowej
2024-06-13 Komentarz surowcowy DM BOŚWczoraj notowania ropy naftowej wyhamowały zwyżkę z ostatnich kilku dni, a dzisiaj delikatnie spadają. Po kilku dniach optymizmu, na rynku tego surowca pojawiły się bowiem dane, które skutecznie tamują dobre nastroje. Po pierwsze, wczorajsze dane dotyczące zapasów paliw w USA przyniosły negatywną niespodziankę w postaci wzrostu zapasów ropy naftowej.
Optymistyczny wydźwięk raportów na rynku ropy naftowej
2024-06-12 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej kontynuują wzrosty, aczkolwiek ich dynamika jest już spokojniejsza. Cena surowca gatunku WTI w USA porusza się w rejonie 78-79 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy naftowej Brent oscylują w okolicach 82 USD za baryłkę. Wzrosty cen ropy naftowej dziś mają swoje uzasadnienie w raportach, które pojawiły się na rynku tego surowca. Optymistyczne raporty napłynęły m.in. z USA. Tamtejsza Energy Information Administration (EIA), statystyczna gałąź Departamentu Energii, podniosła prognozy wzrostu globalnego popytu na ropę naftową do poziomu 1,1 mln baryłek dziennie z wcześniejszych 900 tys. baryłek dziennie.
Szanse na wznowienie eksportu ropy z północnego Iraku
2024-06-10 Komentarz surowcowy DM BOŚPiątkowa siła amerykańskiego dolara po publikacji lepszych od oczekiwań danych z amerykańskiego rynku pracy nie zaszkodziła wycenie ropy naftowej. Wręcz przeciwnie – można odnieść wrażenie, że na rynku ropy pojawiła się nowa dawka optymizmu po wspomnianych danych. Mogą one stwarzać bowiem szanse na większy popyt na paliwa w letnich miesiącach. Relatywnie dobra sytuacja na rynku pracy oznacza bowiem, że więcej osób może decydować się na wyjazdy wakacyjne, że będą one częstsze lub dłuższe.
Chwiejna korekta wzrostowa cen ropy naftowej
2024-06-06 Komentarz surowcowy DM BOŚPo spadkowym początku tygodnia, notowania ropy naftowej od wczoraj odbijają nieco w górę. Na razie jednak korekta wzrostowa ma niewielki zasięg, a na rynku ropy naftowej niezmiennie pojawiają się pesymistyczne tony. Wiele z nich jest echem niedawnej decyzji OPEC+ o zamiarach stopniowego wycofywania się z dobrowolnych cięć produkcji ropy naftowej pod koniec bieżącego roku. Perspektywa zwiększania podaży ropy naftowej w krajach OPEC+ jest negatywnym akcentem dla inwestorów, którzy i tak obawiają się mizernego popytu na ten surowiec.
Uspokojenie nastrojów po spadkach cen ropy naftowej
2024-06-05 Komentarz surowcowy DM BOŚPo pięciu sesjach dynamicznych spadków cen ropy naftowej, ceny tego surowca dzisiaj się stabilizują. Na rynku ropy przeważają jednak negatywne nastroje, a korekta cen tego surowca ma niewielki zakres w porównaniu do wcześniejszych spadków. Przyczyną presji spadkowej na rynku ropy naftowej w ostatnich dniach była przede wszystkim decyzja OPEC+ dotycząca przedłużenia cięć produkcji ropy naftowej, ale jednoczesnego powolnego wycofywania się z dobrowolnych dodatkowych cięć wydobycia.
Więcej optymizmu na rynku ropy naftowej
2024-05-28 Komentarz surowcowy DM BOŚBieżący tydzień na rynku ropy naftowej jak na razie upływa pod znakiem zwyżek. Cena ropy naftowej WTI powróciła do okolic 79 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy Brent oscylują w rejonie 83 USD za baryłkę. Widać więc, że na rynku ropy naftowej pojawiło się więcej optymizmu. Jest on związany z dwoma głównymi czynnikami. Po pierwsze, trwa wyczekiwanie na spotkanie OPEC+, zaplanowane na 1 czerwca. Inwestorzy oczekują, że rozszerzony kartel przedłuży okres obowiązywania dobrowolnych cięć produkcji ropy naftowej, obecnie wynoszących ok. 2,2 mln baryłek dziennie.
Spadkowy tydzień na rynku ropy naftowej
2024-05-24 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej w tym tygodniu systematycznie zniżkują – czego kluczową przyczyną są obawy o popyt na ten surowiec oraz wzrost jego zapasów. Cena ropy WTI wczoraj spadła poniżej 77 USD za baryłkę i dziś w tych rejonach rozpoczyna dzień – z kolei notowania europejskiej ropy Brent zniżkowały do okolic 81 USD za baryłkę, a nawet przez chwilę znalazły się poniżej tego poziomu po raz pierwszy od trzech miesięcy. Jastrzębi wydźwięk opublikowanych w tym tygodniu minutes Fed, jak również wzrost zapasów ropy naftowej w USA, były głównymi negatywnymi akcentami na rynku ropy w tym tygodniu.