
Data dodania: 2016-01-29 (08:57)
Piątkowy, poranny handel na rynku walutowym przynosi próbę kontynuacji umocnienia złotego na bazie drożejącej ropy oraz poprawy sentymentu wokół EM. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,4460 PLN za euro, 4,0750 PLN wobec dolara amerykańskiego, 4,0079 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 5,8725 PLN w relacji do funta szterlinga.
Rentowności krajowego długu wynoszą 3,181% w przypadku obligacji 10-letnich.
Ostatnie kilkanaście godzin handlu na rynku polskich aktywów przyniosło relatywną poprawę nastrojów: złoty umacniał się, obligacje drożały, a krajowa giełda oddaliła się od niedawnych dołków. Wydaje się, iż przede wszystkim inwestorzy zareagowali w ten sposób na podbicie cen ropy, co poprawiło sentyment wokół rynków wschodzących. Dodatkowo należy pamiętać, iż środowy FED przyniósł publikację bardziej gołębiego komunikatu niż zakładano, co zmniejsza prawdopodobieństwo podwyżek stóp w marcu (obecnie ok. 25%). Ponadto w przypadku złotego i obligacji należy wspomnieć o udanej aukcji długu, gdzie MF uplasowało papiery za 8 mld PLN przy popycie rzędu 12 mld PLN. Ofertę tą należy traktować jako relatywny sukces z uwagi na ostatnie zawirowania z polskim ratingiem oraz generalnie gorszą prasę wokół Polski. Popyt skupił się jednak głównie na krótszych papierach, co należy powiązać z zakupami lokalnych banków. W szerszym ujęciu widoczna jest próba wygenerowania odreagowania na PLN za sprawą poprawy sentymentu na rynkach globalnych. Wydaje się, iż kluczową kwestią w kraju pozostaje ustawa dot. CHF, gdyż w przypadku zmiany propozycji mogłoby dojść do spadku tzw. premii za ryzyko na PLN z uwagi na spadek prawdopodobieństwa obniżek ratingu przez pozostałe agencje.
W trakcie dzisiejszej sesji otrzymamy szereg danych z Europy, gdzie inwestorzy poznają m.in. odczyt inflacji HICP za styczeń. Popołudniu uwagę uczestników rynku przykują wskazania z USA (m.in. Chicago PMI). Wydarzeniem ostatnich godzin jest jednak ruch ze strony BOJ, który obniżył stopę depozytową do -0,1%, co traktowane jest jako kontynuacja luźnej polityki w wykonaniu instytucji. Najprawdopodobniej pro-popytowe nastroje (Nikkei +2,8%, SSE Comp +3,5%, B-Shares +2,95%) przeniosą się również do Europy wspierając wyceny m.in. walut CEE.
Z rynkowego punktu widzenia piątek może przynieść umocnienie złotego wobec EUR, CHF oraz dolara amerykańskiego. Szczególnie interesująco prezentuje się para EUR/PLN, gdzie możemy doszukiwać się formacji RGR z zasięgiem do ok. 4,4 PLN. Podobnie prezentuje się sytuacja na USD/PLN, gdzie wyjście poniżej 4,0690 PLN będzie stanowić istotny impuls spadkowy w kierunku 4,00 PLN.
Ostatnie kilkanaście godzin handlu na rynku polskich aktywów przyniosło relatywną poprawę nastrojów: złoty umacniał się, obligacje drożały, a krajowa giełda oddaliła się od niedawnych dołków. Wydaje się, iż przede wszystkim inwestorzy zareagowali w ten sposób na podbicie cen ropy, co poprawiło sentyment wokół rynków wschodzących. Dodatkowo należy pamiętać, iż środowy FED przyniósł publikację bardziej gołębiego komunikatu niż zakładano, co zmniejsza prawdopodobieństwo podwyżek stóp w marcu (obecnie ok. 25%). Ponadto w przypadku złotego i obligacji należy wspomnieć o udanej aukcji długu, gdzie MF uplasowało papiery za 8 mld PLN przy popycie rzędu 12 mld PLN. Ofertę tą należy traktować jako relatywny sukces z uwagi na ostatnie zawirowania z polskim ratingiem oraz generalnie gorszą prasę wokół Polski. Popyt skupił się jednak głównie na krótszych papierach, co należy powiązać z zakupami lokalnych banków. W szerszym ujęciu widoczna jest próba wygenerowania odreagowania na PLN za sprawą poprawy sentymentu na rynkach globalnych. Wydaje się, iż kluczową kwestią w kraju pozostaje ustawa dot. CHF, gdyż w przypadku zmiany propozycji mogłoby dojść do spadku tzw. premii za ryzyko na PLN z uwagi na spadek prawdopodobieństwa obniżek ratingu przez pozostałe agencje.
W trakcie dzisiejszej sesji otrzymamy szereg danych z Europy, gdzie inwestorzy poznają m.in. odczyt inflacji HICP za styczeń. Popołudniu uwagę uczestników rynku przykują wskazania z USA (m.in. Chicago PMI). Wydarzeniem ostatnich godzin jest jednak ruch ze strony BOJ, który obniżył stopę depozytową do -0,1%, co traktowane jest jako kontynuacja luźnej polityki w wykonaniu instytucji. Najprawdopodobniej pro-popytowe nastroje (Nikkei +2,8%, SSE Comp +3,5%, B-Shares +2,95%) przeniosą się również do Europy wspierając wyceny m.in. walut CEE.
Z rynkowego punktu widzenia piątek może przynieść umocnienie złotego wobec EUR, CHF oraz dolara amerykańskiego. Szczególnie interesująco prezentuje się para EUR/PLN, gdzie możemy doszukiwać się formacji RGR z zasięgiem do ok. 4,4 PLN. Podobnie prezentuje się sytuacja na USD/PLN, gdzie wyjście poniżej 4,0690 PLN będzie stanowić istotny impuls spadkowy w kierunku 4,00 PLN.
Źródło: Konrad Ryczko, Analityk DM BOŚ
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Amerykanie obawiają się drastycznego wzrostu cen
2025-04-28 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWzrost długoterminowych oraz krótkoterminowych oczekiwań inflacyjnych w USA, rejestrowany przez Uniwersytet Michigan, przestaje wyglądać na statystyczną anomalię. Dane z drugiej rundy kwietniowych badań jedynie potwierdzają tendencję, którą wskazywały już wcześniejsze wyniki z marca i początku kwietnia: konsumenci wyraźnie zaczęli spodziewać się wyższej cen w krótkim oraz długim horyzoncie czasowym. To znacząca zmiana, zwłaszcza w zestawieniu z okresem inflacji po pandemii covid, kiedy wzrost oczekiwań był stosunkowo niewielki.
Wyczekiwanie na kolejne wieści
2025-04-28 Raport DM BOŚ z rynku walutSekretarz Skarbu Scott Bessent poinformował agencje o spotkaniu z przedstawicielami Chin, po którym stwierdził, że tak wysokie, wzajemne stawki celne są nie do utrzymania, co podbiło spekulacje, co do ich obniżenia. Presja rynków na konkretne działania rośnie, choć trudno ocenić, kiedy pojawiłyby się konkrety. Niemniej administracja Trumpa zdaje się czuć naciski z Wall Street, gdyż pojawiły się doniesienia, że urzędnicy chcieliby zawrzeć nowe umowy handlowe z niektórymi krajami nawet w tym tygodniu, chociaż mogą pojawić się opóźnienia - innymi słowy: chcemy, rozumiemy i pracujemy nad jak najszybszą finalizacją.
Intensywna majówka
2025-04-28 Poranny komentarz walutowy XTBDość spokojnie jest w poniedziałkowy poranek na rynkach finansowych, szczególnie jak na wydarzenia ostatnich tygodni. Wyprzedaż dolara zatrzymała się, zaś indeksy odbiły wobec pewnego rodzaju odwilży w polityce celnej Waszyngtonu, choć sytuacja może się szybko zmienić. Paradoksalnie główne wydarzenia tego tygodnia czekają nas w okresie polskiego majowego weekendu. Kwiecień był drugim kolejnym miesiącem intensywnej wyprzedaży dolara amerykańskiego, a kurs EURUSD dotarł w okolice 1,15 – poziomu niewidzianego od końca 2021 roku.
Deeskalacja i doważanie USA
2025-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walutChińczycy temu zaprzeczają, ale prezydent Trump twierdzi, że prowadzone są już zakulisowe rozmowy z Chinami na temat obniżenia stawek celnych po obu stronach i progres w tym temacie jest widoczny. Chiny mają rozważyć zwolnienia dla amerykańskiego sprzętu medycznego i chemikaliów przemysłowych, podczas kiedy USA mogą wprowadzić zwolnienia na wybrane półprzewodniki i układy scalone.
Rynkowe światełko w tunelu?
2025-04-25 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na międzynarodowych rynkach finansowych rozpoczyna się pozytywnie, ponieważ dobre wyniki kwartalne Alphabet oraz informacje o możliwych luzowaniach celnych ze strony Chin zmniejszają szansę wystąpienia globalnej recesji, która jeszcze ostatnio jako temat przewodni stanowiła główny element wywołujący paniczne wyprzedaże rynku.
Deal z Chinami nie pojawi się prędko
2025-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku po dwóch dniach jego odbicia. W tym czasie mocno wzrosły tez indeksy na Wall Street, zanotowaliśmy ruch na kryptowalutach, odreagowały też przecenione ostatnio amerykańskie obligacje. Rynki zareagowały tak na sygnały, że USA oczekują deeskalacji w wywołanej przez siebie wojnie handlowej z Chinami, a prezydent Trump wyraźnie podkreślił, że nie planuje zwolnić szefa FED, który uparcie nie chce obniżyć stóp procentowych.
Złoto wrażliwe na sygnały z Waszyngtonu
2025-04-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW środę ceny złota doświadczyły największego jednodniowego spadku od prawie czterech lat, co wywołało pytania o trwałość dotychczasowego rajdu cenowego na tym rynku. Gwałtowny spadek był bezpośrednią reakcją na złagodzenie retoryki prezydenta Donalda Trumpa w sprawie ceł wobec Chin oraz na rosnącą niepewność dotyczącą przyszłości szefa Rezerwy Federalnej.
Polska gotowa na obniżki stóp procentowych
2025-04-24 Poranny komentarz walutowy XTBDane z polskiej gospodarki, które poznaliśmy w tym tygodniu, wyraźnie sygnalizują, że pojawiła się przestrzeń do obniżek stóp procentowych. Dynamika płac, o której wspominał szef NBP, prof. Glapiński wyraźnie spadła, a reszta danych również pokazuje wyraźne schłodzenie gospodarki. Dodatkowo inflacja za marzec wypadła wyraźnie poniżej prognoz NBP, a szefowa Europejskiego Banku Centralnego wskazuje, że ryzyko dotyczące ceł jest duże i prawdopodobnie wojna handlowa będzie działała dezinflacyjnie na ceny.
Dolar wróci silniejszy?
2025-04-23 Poranny komentarz walutowy XTBAmerykański dolar padł ofiarą oczekiwanych zmian w polityce handlowej Stanów Zjednoczonych. Jednak wciąż nie jest jasne, jak wiele z tych zmian naprawdę znajdzie odzwierciedlenie w rzeczywistości. Obecna sytuacja stanowi ekstremum, które wciąż może doczekać się korzystnych dla globalnej gospodarki, jak i amerykańskiego dolara rezultatów. Polityka Trumpa - jak dotąd chaotyczna i wymierzona w Chiny spowodowała niemal całkowite embargo i zawieszenie wymiany handlowej między dwiema największymi gospodarkami świata.
Przesilenie?
2025-04-23 Raport DM BOŚ z rynku walutAdministracja Donalda Trumpa czuje się coraz mniej komfortowo z obecną sytuacją na rynkach finansowych? Wczoraj wieczorem rynki obiegły informacje z zamkniętego spotkania Sekretarza Skarbu z inwestorami organizowanego przez bank inwestycyjny JP Morgan - atmosfera była nerwowa, a Scott Bessent miał powiedzieć, że obecna sytuacja handlowa z Chinami jest nie do utrzymania i spodziewa się on rozpoczęcia negocjacji i deeskalacji.