
Data dodania: 2015-12-31 (09:52)
Czwartkowy, poranny handel na rynku walutowym nie przynosi większych zmian na wycenie złotego który, po wczorajszej zniżce, stabilizuje się wobec zagranicznych dewiz. Polska waluta wyceniana jest przez rynek następująco: 4,2533 PLN za euro, 3,8933 PLN wobec dolara amerykańskiego, 3,9310 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 5,7686 PLN w relacji do funta szterlinga.
Rentowności krajowego długu wynoszą 2,948% w przypadku obligacji 10-letnich.
Ostatnie kilkanaście godzin handlu na rynku PLN przyniosło spadek wartości złotego przy niskiej aktywności inwestorów. Poza czynnikami technicznymi oraz płytkim rynkiem ciężko wskazać istotniejszy impuls, który spowodował spadek wyceny PLN na koniec roku. Również w przypadku długu obyło się bez większych emocji, jednak warto wspomnieć o informacji ze strony MF, które podało, iż w I kw. 2016r. zamierza uplasować papiery za 28-38 mld PLN. Dość duża podaż jest najprawdopodobniej związana z obawami o wzrost rentowności (dalsze podwyżki FED) w dalszej części roku.
W szerszym ujęciu kończący się rok był stosunkowo niekorzystny dla złotego oraz innych walut EM. Złoty stracił blisko 10% wobec dolara amerykańskiego, co było pochodną konsekwentnego wzrostu wyceny amerykańskiej waluty przez większość 2015r. w oczekiwaniu na podwyżki stóp, które ostatecznie dokonane zostały w grudniu. W przypadku zestawienia z CHF, złoty stracił ok. 10,5%, jednak należy tutaj zaznaczyć, iż w przede wszystkim była to pochodną skokowego wzrostu ceny franka na początku roku, kiedy SNB zaprzestał obrony kursu 1,20 na EUR/CHF. Również na parze GBP/PLN złoty pozostawał pod presją oddając ok. 4,6% w skali roku. Tutaj natomiast było to następstwem rynkowych spekulacji nt. terminu podwyżek stóp przez BoE. Polska waluta najlepiej wypadła wobec euro, gdzie zanotowała kosmetyczny wzrost o 0,7%. Należy mieć jednak świadomość, iż rok 2015r. stał pod znakiem odwrotu od wspólnej waluty z uwagi na programy stymulujące prowadzone przez ECB.
Z rynkowego punktu widzenia w 2015r. polska waluta musiała zmierzyć się z szeregiem negatywnych czynników podażowych. Inwestorzy zakładali podwyżki stóp w USA, stąd nie byli skłonni do znaczących inwestycji w waluty EM. Ponadto postępujące spowolnienie w Chinach w połączeniu z „krachem” na rynku ropy naftowej dodatkowo skutecznie ochłodziło nastroje wokół rynków wschodzących. W przypadku złotego pod koniec roku otrzymaliśmy dodatkowo czynnik ryzyka politycznego. Wydaje się, iż w 2016r. kwotowania złotego będą stanowiły wypadkową pomiędzy dalszymi oczekiwaniami dot. podwyżek stóp w USA, a kwestią czynników lokalnych jak np. utrzymania deficytu poniżej bariery 3,00%.
Ostatnie kilkanaście godzin handlu na rynku PLN przyniosło spadek wartości złotego przy niskiej aktywności inwestorów. Poza czynnikami technicznymi oraz płytkim rynkiem ciężko wskazać istotniejszy impuls, który spowodował spadek wyceny PLN na koniec roku. Również w przypadku długu obyło się bez większych emocji, jednak warto wspomnieć o informacji ze strony MF, które podało, iż w I kw. 2016r. zamierza uplasować papiery za 28-38 mld PLN. Dość duża podaż jest najprawdopodobniej związana z obawami o wzrost rentowności (dalsze podwyżki FED) w dalszej części roku.
W szerszym ujęciu kończący się rok był stosunkowo niekorzystny dla złotego oraz innych walut EM. Złoty stracił blisko 10% wobec dolara amerykańskiego, co było pochodną konsekwentnego wzrostu wyceny amerykańskiej waluty przez większość 2015r. w oczekiwaniu na podwyżki stóp, które ostatecznie dokonane zostały w grudniu. W przypadku zestawienia z CHF, złoty stracił ok. 10,5%, jednak należy tutaj zaznaczyć, iż w przede wszystkim była to pochodną skokowego wzrostu ceny franka na początku roku, kiedy SNB zaprzestał obrony kursu 1,20 na EUR/CHF. Również na parze GBP/PLN złoty pozostawał pod presją oddając ok. 4,6% w skali roku. Tutaj natomiast było to następstwem rynkowych spekulacji nt. terminu podwyżek stóp przez BoE. Polska waluta najlepiej wypadła wobec euro, gdzie zanotowała kosmetyczny wzrost o 0,7%. Należy mieć jednak świadomość, iż rok 2015r. stał pod znakiem odwrotu od wspólnej waluty z uwagi na programy stymulujące prowadzone przez ECB.
Z rynkowego punktu widzenia w 2015r. polska waluta musiała zmierzyć się z szeregiem negatywnych czynników podażowych. Inwestorzy zakładali podwyżki stóp w USA, stąd nie byli skłonni do znaczących inwestycji w waluty EM. Ponadto postępujące spowolnienie w Chinach w połączeniu z „krachem” na rynku ropy naftowej dodatkowo skutecznie ochłodziło nastroje wokół rynków wschodzących. W przypadku złotego pod koniec roku otrzymaliśmy dodatkowo czynnik ryzyka politycznego. Wydaje się, iż w 2016r. kwotowania złotego będą stanowiły wypadkową pomiędzy dalszymi oczekiwaniami dot. podwyżek stóp w USA, a kwestią czynników lokalnych jak np. utrzymania deficytu poniżej bariery 3,00%.
Źródło: Konrad Ryczko, Analityk DM BOŚ
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Obawy o stagflację w USA pogłebiają się
07:51 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersIndeks aktywności przemysłowej Fed z Dallas przyniósł mocno negatywne zaskoczenie. To kolejna czerwona lampka dla amerykańskiej gospodarki. Wcześniej otrzymaliśmy serię rozczarowujących wskaźników nastrojów. Indeks osiągnął poziom około -36, czyli blisko 19 punktów poniżej oczekiwań. Jeszcze bardziej niepokojące są jego składowe – zamówienia nowych towarów gwałtownie spadły, podczas gdy ceny płacone przez producentów istotnie wzrosły. Dolar znalazł się pod lekką presją spadkową.
Wąskie zwycięstwo Liberałów w Kanadzie bez większego wpływu na rynek
07:05 Poranny komentarz walutowy XTBDolar kanadyjski osłabił się po ogłoszeniu przewidywanego wąskiego zwycięstwa Partii Liberalnej w wyborach krajowych. Partia Liberalna Kanady ma wygrać czwarte z rzędu wybory, dając mandat byłemu prezesowi banku centralnego Markowi Carneyowi, który w kampanii obiecywał pobudzenie wzrostu gospodarczego i przeciwstawienie się prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi w wojnie handlowej. Margines zwycięstwa wydaje się być jednak wąski, co zmusi rząd do współpracy z innymi partiami w celu uchwalania budżetów i innych ustaw.
Amerykanie obawiają się drastycznego wzrostu cen
2025-04-28 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWzrost długoterminowych oraz krótkoterminowych oczekiwań inflacyjnych w USA, rejestrowany przez Uniwersytet Michigan, przestaje wyglądać na statystyczną anomalię. Dane z drugiej rundy kwietniowych badań jedynie potwierdzają tendencję, którą wskazywały już wcześniejsze wyniki z marca i początku kwietnia: konsumenci wyraźnie zaczęli spodziewać się wyższej cen w krótkim oraz długim horyzoncie czasowym. To znacząca zmiana, zwłaszcza w zestawieniu z okresem inflacji po pandemii covid, kiedy wzrost oczekiwań był stosunkowo niewielki.
Wyczekiwanie na kolejne wieści
2025-04-28 Raport DM BOŚ z rynku walutSekretarz Skarbu Scott Bessent poinformował agencje o spotkaniu z przedstawicielami Chin, po którym stwierdził, że tak wysokie, wzajemne stawki celne są nie do utrzymania, co podbiło spekulacje, co do ich obniżenia. Presja rynków na konkretne działania rośnie, choć trudno ocenić, kiedy pojawiłyby się konkrety. Niemniej administracja Trumpa zdaje się czuć naciski z Wall Street, gdyż pojawiły się doniesienia, że urzędnicy chcieliby zawrzeć nowe umowy handlowe z niektórymi krajami nawet w tym tygodniu, chociaż mogą pojawić się opóźnienia - innymi słowy: chcemy, rozumiemy i pracujemy nad jak najszybszą finalizacją.
Intensywna majówka
2025-04-28 Poranny komentarz walutowy XTBDość spokojnie jest w poniedziałkowy poranek na rynkach finansowych, szczególnie jak na wydarzenia ostatnich tygodni. Wyprzedaż dolara zatrzymała się, zaś indeksy odbiły wobec pewnego rodzaju odwilży w polityce celnej Waszyngtonu, choć sytuacja może się szybko zmienić. Paradoksalnie główne wydarzenia tego tygodnia czekają nas w okresie polskiego majowego weekendu. Kwiecień był drugim kolejnym miesiącem intensywnej wyprzedaży dolara amerykańskiego, a kurs EURUSD dotarł w okolice 1,15 – poziomu niewidzianego od końca 2021 roku.
Deeskalacja i doważanie USA
2025-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walutChińczycy temu zaprzeczają, ale prezydent Trump twierdzi, że prowadzone są już zakulisowe rozmowy z Chinami na temat obniżenia stawek celnych po obu stronach i progres w tym temacie jest widoczny. Chiny mają rozważyć zwolnienia dla amerykańskiego sprzętu medycznego i chemikaliów przemysłowych, podczas kiedy USA mogą wprowadzić zwolnienia na wybrane półprzewodniki i układy scalone.
Rynkowe światełko w tunelu?
2025-04-25 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na międzynarodowych rynkach finansowych rozpoczyna się pozytywnie, ponieważ dobre wyniki kwartalne Alphabet oraz informacje o możliwych luzowaniach celnych ze strony Chin zmniejszają szansę wystąpienia globalnej recesji, która jeszcze ostatnio jako temat przewodni stanowiła główny element wywołujący paniczne wyprzedaże rynku.
Deal z Chinami nie pojawi się prędko
2025-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku po dwóch dniach jego odbicia. W tym czasie mocno wzrosły tez indeksy na Wall Street, zanotowaliśmy ruch na kryptowalutach, odreagowały też przecenione ostatnio amerykańskie obligacje. Rynki zareagowały tak na sygnały, że USA oczekują deeskalacji w wywołanej przez siebie wojnie handlowej z Chinami, a prezydent Trump wyraźnie podkreślił, że nie planuje zwolnić szefa FED, który uparcie nie chce obniżyć stóp procentowych.
Złoto wrażliwe na sygnały z Waszyngtonu
2025-04-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW środę ceny złota doświadczyły największego jednodniowego spadku od prawie czterech lat, co wywołało pytania o trwałość dotychczasowego rajdu cenowego na tym rynku. Gwałtowny spadek był bezpośrednią reakcją na złagodzenie retoryki prezydenta Donalda Trumpa w sprawie ceł wobec Chin oraz na rosnącą niepewność dotyczącą przyszłości szefa Rezerwy Federalnej.
Polska gotowa na obniżki stóp procentowych
2025-04-24 Poranny komentarz walutowy XTBDane z polskiej gospodarki, które poznaliśmy w tym tygodniu, wyraźnie sygnalizują, że pojawiła się przestrzeń do obniżek stóp procentowych. Dynamika płac, o której wspominał szef NBP, prof. Glapiński wyraźnie spadła, a reszta danych również pokazuje wyraźne schłodzenie gospodarki. Dodatkowo inflacja za marzec wypadła wyraźnie poniżej prognoz NBP, a szefowa Europejskiego Banku Centralnego wskazuje, że ryzyko dotyczące ceł jest duże i prawdopodobnie wojna handlowa będzie działała dezinflacyjnie na ceny.