Data dodania: 2008-01-30 (11:13)
Wczorajsza sesja na rynku krajowym była kolejną, podczas której nie doszło do większych zmian na parach złotowych. EUR/PLN znajduje się rano poza górną granicą kilkudniowej konsolidacji, na poziomie 3,6267. Na parze USD/PLN, która zakończyła sesję na 2,45 również widać delikatne osłabienie naszej waluty. Aktualnie para wyceniana jest na 2,4540.
Około godziny 14:00 poznamy decyzję RPP odnośnie stóp procentowych. Spodziewane jest podwyższenie poziomu głównej stopy z 5 proc do 5,25 proc. Mimo, że prognozy te zdyskontowane są już w notowaniach złotego, to podniesieniu ceny pieniądza będzie wpływać na umocnienie rodzimej waluty. Podobnie jak decyzja Komitetu Otwartego Rynku i komunikat ogłoszony razem z tą decyzją. W przypadku realizacji tego najbardziej prawdopodobnego scenariusza, czyli obniżenia stóp w Stanach o 50pb i podniesienia u nas o 25pb, prawdopodobny wydaje się powrót kursów złotego do aprecjacji względem dolara i euro. Zachowanie warszawskiego parkietu będzie również wpływać na notowania złotówki. Gdyby jednak FED obniżył stopy w mniejszym stopniu, spowoduje to wyprzedaż na giełdach i osłabienie złotówki.
Podobnie jak wczoraj sesja azjatycka nie przyniosła większych zmian w notowaniach głównych par walut. EUR/USD konsoliduje się w 50 punktowym zakresie, poniżej oporu na 1,4790-1,4800. Poziom ten stanowi 75,8% zniesienia ruchu spadkowego z 1,4915 do 1,4370 i jak na razie trzykrotnie skutecznie się bronił. Pokonanie go powinno skutkować wzrostami do 1,4850, gdzie zlokalizowany jest kolejny istotny technicznie poziom oporu. Pierwszym wsparciem jest rejon 1,4740-1,4700, kolejnym 1,4665. Funt wciąż walczy o zrealizowanie celu technicznego wobec dolara jakim jest poziom 2,0030 stanowiący 38,2% zniesienia trendu spadkowego z 2,1160 do 1,9340. Po wczorajszych wzrostach do 1,9930 dzisiaj rano relacja GBP/USD wyceniana jest w okolicach 1,9900. Poniedziałkowe dobre dane z Japonii świadczące o większym niż sądzono wcześniej popycie wewnętrznym i konsumpcji, nie znalazły potwierdzenia w dzisiejszych, rozczarowujących informacjach o grudniowej produkcji przemysłowej w tym kraju. O ile jen właściwie nie zareagował o tyle indeksy giełd azjatyckich straciły na wartości.
Mniejsza zmienność związana jest z wyczekiwaniem na dzisiejszą decyzję FOMC. Po wczorajszych zaskakująco dobrych danych z USA o zamówieniach na dobra trwałe i lepszym indeksie zaufania konsumentów podawanym przez Conference Board ponownie odżyły spekulacje jak głębokie będzie cięcie FED-u. Jak na razie rynek wycenia z 74% prawdopodobieństwem obniżkę o 0,50%. Jednakże biorąc pod uwagę poprawę sentymentu na rynkach finansowych jak i wczorajsze informacje z amerykańskiej gospodarki nie można wykluczyć mniej agresywnego ruchu i obniżki o 0,25%. Tym bardziej, że w swoich decyzjach FED musi też uwzględniać wciąż utrzymujący się wysoki poziom inflacji. Właściwie już teraz USD oferuje ujemną realną stopę procentową. Wcześniej poznamy dane wstępne o amerykańskim PKB w IV kwartale oraz deflator za ten sam okres. W pierwszym przypadku spodziewany odczyt to 1,2% a w drugim 2,6%.
Podobnie jak wczoraj sesja azjatycka nie przyniosła większych zmian w notowaniach głównych par walut. EUR/USD konsoliduje się w 50 punktowym zakresie, poniżej oporu na 1,4790-1,4800. Poziom ten stanowi 75,8% zniesienia ruchu spadkowego z 1,4915 do 1,4370 i jak na razie trzykrotnie skutecznie się bronił. Pokonanie go powinno skutkować wzrostami do 1,4850, gdzie zlokalizowany jest kolejny istotny technicznie poziom oporu. Pierwszym wsparciem jest rejon 1,4740-1,4700, kolejnym 1,4665. Funt wciąż walczy o zrealizowanie celu technicznego wobec dolara jakim jest poziom 2,0030 stanowiący 38,2% zniesienia trendu spadkowego z 2,1160 do 1,9340. Po wczorajszych wzrostach do 1,9930 dzisiaj rano relacja GBP/USD wyceniana jest w okolicach 1,9900. Poniedziałkowe dobre dane z Japonii świadczące o większym niż sądzono wcześniej popycie wewnętrznym i konsumpcji, nie znalazły potwierdzenia w dzisiejszych, rozczarowujących informacjach o grudniowej produkcji przemysłowej w tym kraju. O ile jen właściwie nie zareagował o tyle indeksy giełd azjatyckich straciły na wartości.
Mniejsza zmienność związana jest z wyczekiwaniem na dzisiejszą decyzję FOMC. Po wczorajszych zaskakująco dobrych danych z USA o zamówieniach na dobra trwałe i lepszym indeksie zaufania konsumentów podawanym przez Conference Board ponownie odżyły spekulacje jak głębokie będzie cięcie FED-u. Jak na razie rynek wycenia z 74% prawdopodobieństwem obniżkę o 0,50%. Jednakże biorąc pod uwagę poprawę sentymentu na rynkach finansowych jak i wczorajsze informacje z amerykańskiej gospodarki nie można wykluczyć mniej agresywnego ruchu i obniżki o 0,25%. Tym bardziej, że w swoich decyzjach FED musi też uwzględniać wciąż utrzymujący się wysoki poziom inflacji. Właściwie już teraz USD oferuje ujemną realną stopę procentową. Wcześniej poznamy dane wstępne o amerykańskim PKB w IV kwartale oraz deflator za ten sam okres. W pierwszym przypadku spodziewany odczyt to 1,2% a w drugim 2,6%.
Źródło: Dominika Barszcz, Andrzej Gondek, TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.
Strach przed inflacją?
2024-11-13 Raport DM BOŚ z rynku walutCzłonek FED, Neel Kashkari przyznał wczoraj, że w sytuacji, kiedy inflacja będzie wyższa w perspektywie nadchodzących miesięcy, to FED mógłby wstrzymać się z obniżkami stóp procentowych. Ale jednocześnie dodał, że obecna polityka jest "umiarkowanie restrykcyjna", stąd też dalsze cięcia stóp powinny być kontynuowane - potencjalna pauza mogłaby dotyczyć 1-2 posiedzeń. Po tych słowach szanse na cięcie stóp na posiedzeniu planowanym na 18 grudnia spadły do 63 proc., a dopiero co oscylowały wokół 80-90 proc.