
Data dodania: 2014-07-25 (09:24)
Rynek praktycznie nie zareagował ani na rozpad koalicji rządzącej na Ukrainie ani na dobre indeksy PMI ze strefy euro czy rekordowo niską ilość wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w USA. Dzisiejsza sesja zapowiada się jako kontynuacja trendu bocznego.
Mimo nieco większej ilości danych makro czwartek także nie przyniósł większych zmian. Po publikacji indeksów PMI obrazujących aktywność gospodarczą w sektorze produkcyjnym oraz usługowym euro nieco zyskało. To oczywiście nie dziwi bo dane ze strefy były lepsze od oczekiwań. Indeks przemysłowy wzrósł o 0,1 pkt. do 51,9 pkt. a dla usług aż o 1,6 pkt. do 54,4 pkt. Było w dużej mierze zasługą niemieckiego składnika tych danych. PMI dla usług wyniósł w Niemczech 56,6 pkt. – wzrost z 54,6 pkt. a dla przemysłu w Niemczech wyniósł 52,9 pkt. – wzrost z 52 pkt. Lepsze od prognoz dane nieznacznie umocniły wspólną walutę.
Dane z USA były mieszane. Mocno spadła ilość wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w USA. W zeszłym tygodniu złożono tylko 284 tys. wniosków wobec 302 tyś. po rewizji z 303 tys. tydzień wcześniej. Tak małej ilości wniosków nie było aż od początku 2006 roku. Rynek spodziewał sie odczytu na poziomie 307 tyś. Kolejne publikacje były już dla dolara negatywnym impulsem.
Wstępne dane pokazały jedno punktowy spadek indeksu PMI za lipiec. Nieco gorzej zaprezentowała się sprzedaż nowy domów. Nie dość że spadek był znaczny (tylko 406 tys.) to jeszcze dane za maj zrewidowano mocno w dół (z 504 tys. do 442 tys.). Lepsze dane z rynku pracy zrekompensowały słabsze odczyty PMI i sprzedaży nowych domów. Można spokojnie stwierdzić, że dane nie zmieniły obrazu rynku mimo że dolar minimalnie stracił wobec euro.
Złoty nie zareagował także na rozpad koalicji rządzącej na Ukrainie. Do dymisji podał się Premier Arsenij Jaceniuk. Inicjatorami rozpadu koalicji były koalicyjne partie, Udar W. Kliczki oraz Swoboda O. Tiahnyboka. Przedterminowe wybory odbędą się najprawdopodobniej pod koniec października. Jest to niewątpliwie krok wstecz na trudnej drodze Ukrainy w walce o demokratyzację kraju.
Piątek zaczynamy indeksem nastrojów gospodarczych Ifo z Niemiec. O 10:30 napłyną wstępne dane o Produkcie Krajowym Brutto za drugi kwartał z Wielkiej Brytanii. Prognoza przewiduję wzrost PKB o 3,1% w ujęciu rocznym. Po południu poznamy raport o zamówieniach na dobra trwałego użytku ze Stanów. Brak specjalnie istotnych danych powinien przełożyć się na kolejną spokojną sesję.
EURPLN: Kolejna sesja z cyklu trend boczny. Zmienność na euro złotym ograniczyła się wąskiego pasma między 4,1370 a 4,1440. Dzisiejsza sesja ma dużą szansę być równie niezmienna co wczorajsza. Kalendarza makro ma ciekawe figury lecz ich wpływ na rynek będzie ograniczony.
EURUSD: Po dobrym odczycie indeksów PMI ze strefy euro, głównie za sprawą świetnych wyników z Niemiec, wspólna waluta zyskała podchodząc w rejon 1,3470. Prognozowany spadek indeksu Ifo może lekko przesunąć eurusd ponownie w kierunku 1,3440.
Dane z USA były mieszane. Mocno spadła ilość wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w USA. W zeszłym tygodniu złożono tylko 284 tys. wniosków wobec 302 tyś. po rewizji z 303 tys. tydzień wcześniej. Tak małej ilości wniosków nie było aż od początku 2006 roku. Rynek spodziewał sie odczytu na poziomie 307 tyś. Kolejne publikacje były już dla dolara negatywnym impulsem.
Wstępne dane pokazały jedno punktowy spadek indeksu PMI za lipiec. Nieco gorzej zaprezentowała się sprzedaż nowy domów. Nie dość że spadek był znaczny (tylko 406 tys.) to jeszcze dane za maj zrewidowano mocno w dół (z 504 tys. do 442 tys.). Lepsze dane z rynku pracy zrekompensowały słabsze odczyty PMI i sprzedaży nowych domów. Można spokojnie stwierdzić, że dane nie zmieniły obrazu rynku mimo że dolar minimalnie stracił wobec euro.
Złoty nie zareagował także na rozpad koalicji rządzącej na Ukrainie. Do dymisji podał się Premier Arsenij Jaceniuk. Inicjatorami rozpadu koalicji były koalicyjne partie, Udar W. Kliczki oraz Swoboda O. Tiahnyboka. Przedterminowe wybory odbędą się najprawdopodobniej pod koniec października. Jest to niewątpliwie krok wstecz na trudnej drodze Ukrainy w walce o demokratyzację kraju.
Piątek zaczynamy indeksem nastrojów gospodarczych Ifo z Niemiec. O 10:30 napłyną wstępne dane o Produkcie Krajowym Brutto za drugi kwartał z Wielkiej Brytanii. Prognoza przewiduję wzrost PKB o 3,1% w ujęciu rocznym. Po południu poznamy raport o zamówieniach na dobra trwałego użytku ze Stanów. Brak specjalnie istotnych danych powinien przełożyć się na kolejną spokojną sesję.
EURPLN: Kolejna sesja z cyklu trend boczny. Zmienność na euro złotym ograniczyła się wąskiego pasma między 4,1370 a 4,1440. Dzisiejsza sesja ma dużą szansę być równie niezmienna co wczorajsza. Kalendarza makro ma ciekawe figury lecz ich wpływ na rynek będzie ograniczony.
EURUSD: Po dobrym odczycie indeksów PMI ze strefy euro, głównie za sprawą świetnych wyników z Niemiec, wspólna waluta zyskała podchodząc w rejon 1,3470. Prognozowany spadek indeksu Ifo może lekko przesunąć eurusd ponownie w kierunku 1,3440.
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar miał swoje 5 minut…i niewiele więcej
2025-07-04 Poranny komentarz walutowy XTBIndeks dolara wznawia spadki po przyjęciu przez Kongres USA przełomowej ustawy fiskalnej Donalda Trumpa. Dodatkowe 3,4 biliona dolarów deficytu i długofalowe skutki zmian w polityce socjalnej generują obawy o stabilność gospodarczą USA, a nadchodzące cła wspierają odpływ kapitału do bezpiecznych rajów walutowych. Po publikacji bardzo mocnego raportu z rynku pracy (NFP) dolar miał swoje pięć minut…i niewiele więcej. Niespodziewanie duży przyrost nowych miejsc pracy i spadek bezrobocia odnowiły wiarę w amerykańską koniunkturę, jednocześnie oddalając nadzieje na obniżkę stóp procentowych.
Raport NFP oddala wizje cięć - wraca temat ceł
2025-07-04 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPrezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump,zapowiedział że administracja amerykańska już od dziś rozpocznie wysyłkę oficjalnych zawiadomień do partnerów handlowych ws. ceł. Wszystkie kraje mają zostać objęte nowymi taryfami najpóźniej do 9 lipca, a termin ten nie zostanie przedłużony. Nowe stawki celne będą znacznie wyższe niż wcześniej zapowiadane – zamiast dotychczasowych maksymalnych 50%, cła mają wynosić od 10–20% aż do 60–70%.
Wrócą wojny handlowe?
2025-07-04 Raport DM BOŚ z rynku walutDzisiaj Amerykanie obchodzą Dzień Niepodległości i aktywność na rynkach będzie generalnie mniejsza. Nie oznacza to jednak, że będzie nudno. Wczorajsze niezłe dane Departamentu Pracy USA sprawiły, że rynek w zasadzie skreślił jakiekolwiek dywagacje, co do możliwości cięcia stóp przez FED jeszcze w końcu lipca. Dolar nie zyskał jednak wiele, gdyż pojawiły się inne wątki.
Dane NFP przyspieszą cięcia stóp w USA?
2025-07-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW czerwcu amerykański rynek pracy wyraźnie osłabł, co potwierdzają dane z raportu ADP. Po raz pierwszy od ponad dwóch lat sektor prywatny odnotował spadek liczby miejsc pracy – firmy zlikwidowały łącznie 33 tys. etatów. Największy ubytek zatrudnienia wystąpił w usługach, szczególnie w sektorach usług profesjonalnych, ochrony zdrowia i edukacji, które razem straciły 66 tys. miejsc pracy. Jednocześnie wzrost zatrudnienia odnotowano w przemyśle, budownictwie i górnictwie.
Napięty dzień na rynkach
2025-07-03 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiejszy kalendarz jest bardzo napięty, ponieważ dane o zatrudnieniu w USA zostaną opublikowane dzień wcześniej ze względu na zamknięcie rynków amerykańskich w piątek z okazji święta 4 lipca. Co więcej, inwestorzy poznają kluczowe dane PMI z Europy oraz USA, dane ISM z USA, a także najnowsze komentarze Prezesa Glapińskiego w sprawie stóp procentowych.
EURUSD chwilowo powyżej 1,18
2025-07-01 Raport DM BOŚ z rynku walutWe wtorek rano dolar wypada mieszanie, chociaż w poniedziałek po południu znów stracił na wartości. To pokazuje, że stroną sprzedającą są bardziej amerykańscy inwestorzy. Motywy są wciąż takie same, choć teraz dochodzi do tego wątek ustawy podatkowej Trumpa, która jest forsowana w Senacie i ma szanse trafić ponownie do Izby Reprezentantów jeszcze w tym tygodniu. Perspektywa dalszego wzrostu zadłużenia i nierównowagi w budżecie jest argumentem za dalszym spadkiem dolara.
Decydujące dni w sporze handlowym UE–USA
2025-07-01 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwające negocjacje handlowe pomiędzy Unią Europejską a administracją Donalda Trumpa wchodzą w decydującą fazę, a ich wynik może mieć istotny wpływ na rynki finansowe. Do 9 lipca strony muszą osiągnąć porozumienie, aby uniknąć drastycznego wzrostu ceł – w przeciwnym razie większość eksportu UE do USA może zostać objęta 50-procentowymi taryfami.
PLN bez większych zmian
2025-06-30 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPolska waluta pozostaje silna i wiele się tu nie zmienia. W poniedziałek rano za euro płacimy niecałe 4,24 zł, a dolar jest wart nieco ponad 3,61 zł. Amerykańska waluta nie zeszła, zatem poniżej psychologicznej bariery 3,60 zł, chociaż biorąc pod uwagę nastawienie do dolara na globalnych rynkach, to może być to kwestia najpóźniej kilkunastu dni.
Czy Trump podważy stanowisko szefa Fed?
2025-06-27 Poranny komentarz walutowy XTBW ostatnich dniach pojawiło się sporo spekulacji na temat tego, że Donald Trump mógłby zdecydować się na wcześniejsze ogłoszenie osoby, która będzie nowym szefem Fed. Oczywiście w tym momencie nie mówi się o zwolnieniu Powella ze stanowiska, ale nominowanie nowego szefa Fed na wiele miesięcy przed wygaśnięciem kadencji obecnego mogłoby znacząco wpłynąć na nastroje na rynku finansowym. Czy w takim wypadku dolar może jeszcze mocniej stracić na wartości?
Trump coraz mocniej krytykuje Powella
2025-06-26 Raport DM BOŚ z rynku walutPrezydent USA nie omieszkał nazwać szefa FED "matołem" po tym, jak Rezerwa Federalna w zeszłym tygodniu nie obniżyła stóp procentowych. Wczoraj Jerome Powell znalazł pod presją pytań senatorów podczas składania zeznań przez Komisją Bankową, gdzie prezentował okresowy raport nt. stanu gospodarki i perspektyw polityki monetarnej. Widać było chęć "wymuszenia" odpowiedzi, co do wcześniejszej obniżki stóp procentowych. Bankier pozostał w tym względzie nieugięty - FED musi być pewien tego na ile zamieszanie z cłami Donalda Trumpa wpłynie na wskaźniki inflacji (zwłaszcza bazowej).