
Data dodania: 2014-04-04 (11:18)
Poprzez złagodzenie komunikatu M. Draghi ogranicza presję na umocnienie euro. EBC jest gotowy zastosować niestandardowe narzędzia w polityce pieniężnej, jeśli okres niskiej inflacji będzie się przedłużał. W centrum uwagi dziś raport z rynku pracy. Spodziewamy się solidnego odczytu, który będzie dalej wspierał amerykańskiego dolara.
Zgodnie z założeniami Europejski Bank Centralny (EBC) nie obniżył stóp procentowych. Nie podjął również żadnych dodatkowych działań wspierających płynność na rynkach finansowych. Oprocentowanie w strefie euro pozostało na dotychczasowym poziomie, główna stopa na 0,25 proc.
W komunikacie oraz wypowiedziach M. Draghiego na konferencji prasowej znalazło się kilka nowych, istotnych stwierdzeń. Zdaniem EBC, dane potwierdzają kontynuowanie słabego ożywienia gospodarki z niską presją inflacyjną. Dynamika wzrostu cen pozostanie słaba przez dłuższy czas. Wskaźnik CPI wzrośnie odczuwalnie w kwietniu i będzie stopniowo przyspieszać w 2015 r. Powrót inflacji bliżej poziomu 2 proc. nastąpi pod koniec 2016 r. Bank podtrzymuje stanowisko, że stopy procentowe jeszcze długo będą utrzymywane na niskim poziomie. Nie wyklucza dalszych obniżek. Jeśli zajdzie taka potrzeba, EBC podejmie niezbędne działania łącznie z zastosowaniem niekonwencjonalnych narzędzi. Bank nie wyczerpał jeszcze standardowych instrumentów wpływania na płynność. Na kwietniowym posiedzeniu dyskutowano o obniżce stóp oraz możliwościach zastosowania ilościowego łagodzenia polityki pieniężnej. Rada Prezesów zgodziła się, że jeśli zajdzie taka potrzeba, użyte zostaną niestandardowe narzędzia ekspansji monetarnej.
Ton wypowiedzi M. Draghiego na konferencji prasowej został, zgodnie z naszymi przypuszczeniami i sugestiami, złagodzony. Zdaniem Włocha, odczyt inflacji za marzec był prawdziwym zaskoczeniem. Podczas posiedzenia odbyła się poważna dyskusja o obniżce stóp, w tym stopy depozytowej poniżej zera, oraz niestandardowych narzędziach polityki pieniężnej, także łagodzenia ilościowego (QE). ECB rozważy zastosowanie QE by zapobiec przedłużającemu się okresowi niskiej inflacji – sytuacji zagrażającej stabilności gospodarki. Draghi dostrzega dużo słabości (plenty of slack) w gospodarce strefy euro. Wyraźne odniesienie do sformułowania użytego kilka dni temu przez J. Yellen. Prezes Fed mówiła o pewnych słabościach w gospodarce USA. Draghi użył zdecydowanie silniejszego określenia, co oceniamy, jako właściwą odpowiedź na jej słowa i wsparcie tendencji osłabienia popytu na wspólną walutę. Z innych ważnych stwierdzeń, które mogły zmienić postrzeganie rynku, warto odnotować wzmocnienie przekazu szefa EBC w odniesieniu do kursu walutowego. Choć jak zaznaczył, Banku nie dąży do jego kształtowania, znacznie kursu euro dla gospodarki się zwiększa. Zdaniem Włocha w gospodarce jest ogromna luka popytowa, która z czasem będzie się domykać.
W reakcji na wypowiedzi prezesa EBC euro traciło na wartości wobec najważniejszych walut, również do złotego. Kurs EUR/USD spadł do marcowych minimów (rejon 1,37). Przekaz M. Draghiego został wyraźnie złagodzony. Włoch nie pozwolił na dalsze umocnienie euro. Spadki na eurodolarze nie wpłynęły jednak negatywnie na polską walutę. Popyt na złotego utrzymuje się na wysokim poziomie. Kurs EUR/PLN wybił się dołem z konsolidacji, w której przebywał przez ostanie 4 sesje. Apetyt na aktywa rynków wschodzących pozostaje wzmożony.
Dziś ważne dane z rynku pracy w USA. Spodziewamy się mocnego wzrostu liczby stworzonych miejsc pracy poza rolnictwem w marcu, rekompensującego słabość rynku z przełomu roku. Odczyt znacząco powyżej 200 tys. etatów nie powinien być zaskoczeniem. Niekoniecznie jednak musi dojść przy tym do spadku bezrobocia. Dobre dane będą wspierać dolara, który w relacji do euro może w najbliższych kilku dniach dotrzeć do linii tegorocznych szczytów, czyli okolic poziomu 1,35.
EURPLN: Kurs naruszył dolną linię kanału trendu bocznego, w którym przebywał przez ostatnie kilka sesji (4,1650). Techniczny obraz rynku zmienił się na niekorzyść wspólnej waluty. Niewiele już dzieli rynek od linii poprowadzonej przez dołki z grudnia i lutego, której przełamanie wygeneruje silny sygnał dalszego spadku kursu. Złoty nie wejdzie jednak raczej w długotrwałą fazę aprecjacji. Rynki nie do końca zdyskontowały konieczność funkcjonowania bez pieniędzy z Fed. Aktywa rynku wschodzących są tym bardziej narażone na przecenę w związku z coraz bliższą perspektywą podwyżek stóp procentowych w USA.
EURUSD: Złagodzenie przekazu EBC spowodowało odczuwalne osłabienie euro. Kurs dotarł do linii marcowych minimów (1,37). Spadkowa tendencja kursu będzie, w naszej ocenie, kontynuowana przez najbliższe kilka sesji. Wsparcie dolar znaleźć powinien w dzisiejszych danych z rynku pracy. Dzięki zakończeniu okresu niesprzyjających warunków atmosferycznych wzrost liczby nowych etatów może przekroczyć 200 tys. W takim wypadku dotarcie do poziomu 1,3500 stanie się bardzo realną perspektywą..
W komunikacie oraz wypowiedziach M. Draghiego na konferencji prasowej znalazło się kilka nowych, istotnych stwierdzeń. Zdaniem EBC, dane potwierdzają kontynuowanie słabego ożywienia gospodarki z niską presją inflacyjną. Dynamika wzrostu cen pozostanie słaba przez dłuższy czas. Wskaźnik CPI wzrośnie odczuwalnie w kwietniu i będzie stopniowo przyspieszać w 2015 r. Powrót inflacji bliżej poziomu 2 proc. nastąpi pod koniec 2016 r. Bank podtrzymuje stanowisko, że stopy procentowe jeszcze długo będą utrzymywane na niskim poziomie. Nie wyklucza dalszych obniżek. Jeśli zajdzie taka potrzeba, EBC podejmie niezbędne działania łącznie z zastosowaniem niekonwencjonalnych narzędzi. Bank nie wyczerpał jeszcze standardowych instrumentów wpływania na płynność. Na kwietniowym posiedzeniu dyskutowano o obniżce stóp oraz możliwościach zastosowania ilościowego łagodzenia polityki pieniężnej. Rada Prezesów zgodziła się, że jeśli zajdzie taka potrzeba, użyte zostaną niestandardowe narzędzia ekspansji monetarnej.
Ton wypowiedzi M. Draghiego na konferencji prasowej został, zgodnie z naszymi przypuszczeniami i sugestiami, złagodzony. Zdaniem Włocha, odczyt inflacji za marzec był prawdziwym zaskoczeniem. Podczas posiedzenia odbyła się poważna dyskusja o obniżce stóp, w tym stopy depozytowej poniżej zera, oraz niestandardowych narzędziach polityki pieniężnej, także łagodzenia ilościowego (QE). ECB rozważy zastosowanie QE by zapobiec przedłużającemu się okresowi niskiej inflacji – sytuacji zagrażającej stabilności gospodarki. Draghi dostrzega dużo słabości (plenty of slack) w gospodarce strefy euro. Wyraźne odniesienie do sformułowania użytego kilka dni temu przez J. Yellen. Prezes Fed mówiła o pewnych słabościach w gospodarce USA. Draghi użył zdecydowanie silniejszego określenia, co oceniamy, jako właściwą odpowiedź na jej słowa i wsparcie tendencji osłabienia popytu na wspólną walutę. Z innych ważnych stwierdzeń, które mogły zmienić postrzeganie rynku, warto odnotować wzmocnienie przekazu szefa EBC w odniesieniu do kursu walutowego. Choć jak zaznaczył, Banku nie dąży do jego kształtowania, znacznie kursu euro dla gospodarki się zwiększa. Zdaniem Włocha w gospodarce jest ogromna luka popytowa, która z czasem będzie się domykać.
W reakcji na wypowiedzi prezesa EBC euro traciło na wartości wobec najważniejszych walut, również do złotego. Kurs EUR/USD spadł do marcowych minimów (rejon 1,37). Przekaz M. Draghiego został wyraźnie złagodzony. Włoch nie pozwolił na dalsze umocnienie euro. Spadki na eurodolarze nie wpłynęły jednak negatywnie na polską walutę. Popyt na złotego utrzymuje się na wysokim poziomie. Kurs EUR/PLN wybił się dołem z konsolidacji, w której przebywał przez ostanie 4 sesje. Apetyt na aktywa rynków wschodzących pozostaje wzmożony.
Dziś ważne dane z rynku pracy w USA. Spodziewamy się mocnego wzrostu liczby stworzonych miejsc pracy poza rolnictwem w marcu, rekompensującego słabość rynku z przełomu roku. Odczyt znacząco powyżej 200 tys. etatów nie powinien być zaskoczeniem. Niekoniecznie jednak musi dojść przy tym do spadku bezrobocia. Dobre dane będą wspierać dolara, który w relacji do euro może w najbliższych kilku dniach dotrzeć do linii tegorocznych szczytów, czyli okolic poziomu 1,35.
EURPLN: Kurs naruszył dolną linię kanału trendu bocznego, w którym przebywał przez ostatnie kilka sesji (4,1650). Techniczny obraz rynku zmienił się na niekorzyść wspólnej waluty. Niewiele już dzieli rynek od linii poprowadzonej przez dołki z grudnia i lutego, której przełamanie wygeneruje silny sygnał dalszego spadku kursu. Złoty nie wejdzie jednak raczej w długotrwałą fazę aprecjacji. Rynki nie do końca zdyskontowały konieczność funkcjonowania bez pieniędzy z Fed. Aktywa rynku wschodzących są tym bardziej narażone na przecenę w związku z coraz bliższą perspektywą podwyżek stóp procentowych w USA.
EURUSD: Złagodzenie przekazu EBC spowodowało odczuwalne osłabienie euro. Kurs dotarł do linii marcowych minimów (1,37). Spadkowa tendencja kursu będzie, w naszej ocenie, kontynuowana przez najbliższe kilka sesji. Wsparcie dolar znaleźć powinien w dzisiejszych danych z rynku pracy. Dzięki zakończeniu okresu niesprzyjających warunków atmosferycznych wzrost liczby nowych etatów może przekroczyć 200 tys. W takim wypadku dotarcie do poziomu 1,3500 stanie się bardzo realną perspektywą..
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Co dalej z tym dolarem?
08:22 Raport DM BOŚ z rynku walutAmerykańska waluta nie zyskała zbytnio w pierwszych dniach maja, choć teoretycznie mogła bazując na sentymencie z Wall Street i dobrych danych z rynku pracy. W zamian za to poniedziałkowy ranek przynosi cofnięcie dolara względem większości walut, traci też amerykański dług (rosną rentowności). W piątek rynek został "napompowany" oczekiwaniami, że w końcu rozpoczną się wzajemne rozmowy pomiędzy USA, a Chinami, które mogłyby przynieść obniżkę taryf.
To była spokojna majówka
08:10 Raport DM BOŚ z rynku walutPolska majówka nie przyniosła większych zmian w kursie złotego - głównie dlatego, że stabilny pozostawał EURUSD oscylując ponad ważnym wsparciem przy 1,1265. W poniedziałek rano kurs głównej pary powrócił ponad poziom 1,13 (1,1330). W przypadku EURPLN mamy notowania blisko 4,28, a z kolei USDPLN przy 3,7750. Na globalnym rynku mieliśmy poprawę nastrojów na rynkach akcji w końcówce ubiegłego tygodnia za sprawą mocnych danych finansowych z amerykańskich big-techów (AI znaczy coraz więcej w wynikach spółek), ...
Gwałtowny wzrost wydobycia ropy od czerwca
07:37 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersDecyzja Arabii Saudyjskiej oraz jej sojuszników z OPEC+ o znacznym zwiększeniu wydobycia ropy naftowej od czerwca 2025 roku – o dodatkowe 411 tys. baryłek dziennie – wywołała gwałtowne reakcje na globalnych rynkach surowcowych. Tak dynamiczne działanie ze strony kartelu zaskoczyło inwestorów oraz analityków, ponieważ oznacza ono odejście od dotychczasowej, bardziej ostrożnej polityki wzrostu produkcji na rzecz radykalnego i natychmiastowego zwiększenia podaży.
RPP gotowa do cięcia!
07:20 Poranny komentarz walutowy XTBRozpoczynamy bardzo ważny tydzień na rynkach finansowych, który obfitować będzie w liczne decyzje banków centralnych dotyczące wysokości stóp procentowych. Uwaga skupi się m.in. na decyzji amerykańskiego Fed’u oraz brytyjskiego BoE, chociaż dla nas w Polsce najważniejsza będzie być może przełomowa zmiana narracji Narodowego Banku Polskiego.
Trump pod presją i w natarciu
2025-04-30 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPodczas wystąpienia w Michigan, których celem było podsumowanie pierwszych 100 dni rządów Donalda Trumpa, prezydent poruszył kilka kluczowych kwestii gospodarczych i politycznych, które wywołały szerokie reakcje. Trump ponownie skrytykował przewodniczącego Rezerwy Federalnej, Jerome’a Powella, podkreślając, że osobiście „wie więcej o stopach procentowych” niż szef Fed. Zarzucił Powellowi brak efektywności, choć zaznaczył jednocześnie, że nie planuje jego odwołania.
Dolar chwilowo bez kierunku?
2025-04-29 Raport DM BOŚ z rynku walutW poniedziałek amerykańska waluta straciła, dzisiaj zyskuje. Widać, ze rynkom brakuje kierunku i mocnych argumentów. Uwagę zwraca przyzwoite zachowanie się indeksów na Wall Street (wczorajsza korekta po zwyżkach z ubiegłego tygodnia była płytka), oraz utrzymujący się umiarkowany popyt na amerykański dług. Wygląda na to, że inwestorzy nie chcą podejmować decyzji biorąc pod uwagę kluczowe, cenotwórcze wątki - wyczekiwanie na odwilż we wzajemnych relacjach handlowych pomiędzy USA, a Chinami, ...
Obawy o stagflację w USA pogłebiają się
2025-04-29 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersIndeks aktywności przemysłowej Fed z Dallas przyniósł mocno negatywne zaskoczenie. To kolejna czerwona lampka dla amerykańskiej gospodarki. Wcześniej otrzymaliśmy serię rozczarowujących wskaźników nastrojów. Indeks osiągnął poziom około -36, czyli blisko 19 punktów poniżej oczekiwań. Jeszcze bardziej niepokojące są jego składowe – zamówienia nowych towarów gwałtownie spadły, podczas gdy ceny płacone przez producentów istotnie wzrosły. Dolar znalazł się pod lekką presją spadkową.
Wąskie zwycięstwo Liberałów w Kanadzie bez większego wpływu na rynek
2025-04-29 Poranny komentarz walutowy XTBDolar kanadyjski osłabił się po ogłoszeniu przewidywanego wąskiego zwycięstwa Partii Liberalnej w wyborach krajowych. Partia Liberalna Kanady ma wygrać czwarte z rzędu wybory, dając mandat byłemu prezesowi banku centralnego Markowi Carneyowi, który w kampanii obiecywał pobudzenie wzrostu gospodarczego i przeciwstawienie się prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi w wojnie handlowej. Margines zwycięstwa wydaje się być jednak wąski, co zmusi rząd do współpracy z innymi partiami w celu uchwalania budżetów i innych ustaw.
Amerykanie obawiają się drastycznego wzrostu cen
2025-04-28 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWzrost długoterminowych oraz krótkoterminowych oczekiwań inflacyjnych w USA, rejestrowany przez Uniwersytet Michigan, przestaje wyglądać na statystyczną anomalię. Dane z drugiej rundy kwietniowych badań jedynie potwierdzają tendencję, którą wskazywały już wcześniejsze wyniki z marca i początku kwietnia: konsumenci wyraźnie zaczęli spodziewać się wyższej cen w krótkim oraz długim horyzoncie czasowym. To znacząca zmiana, zwłaszcza w zestawieniu z okresem inflacji po pandemii covid, kiedy wzrost oczekiwań był stosunkowo niewielki.
Wyczekiwanie na kolejne wieści
2025-04-28 Raport DM BOŚ z rynku walutSekretarz Skarbu Scott Bessent poinformował agencje o spotkaniu z przedstawicielami Chin, po którym stwierdził, że tak wysokie, wzajemne stawki celne są nie do utrzymania, co podbiło spekulacje, co do ich obniżenia. Presja rynków na konkretne działania rośnie, choć trudno ocenić, kiedy pojawiłyby się konkrety. Niemniej administracja Trumpa zdaje się czuć naciski z Wall Street, gdyż pojawiły się doniesienia, że urzędnicy chcieliby zawrzeć nowe umowy handlowe z niektórymi krajami nawet w tym tygodniu, chociaż mogą pojawić się opóźnienia - innymi słowy: chcemy, rozumiemy i pracujemy nad jak najszybszą finalizacją.