Sygnały ożywienia zamknęły drogę do obniżki stóp EBC

Sygnały ożywienia zamknęły drogę do obniżki stóp EBC
Poranny Szkic Walutowy AFS
Data dodania: 2014-03-06 (11:15)

EBC ma niewiele argumentów by obniżyć stopy procentowe czy zainicjować dodatkowe działania wspierające płynność. Brak decyzji może chwilowo umocnić euro, ale przed publikacją danych z rynku pracy w USA szanse na wzrost kursu EUR/USD powyżej 1,38 są niewielkie.

Złoty stabilnie. Po wydłużeniu forward guidance i obniżeniu prognoz inflacji zyskują polskie papiery skarbowe.

Dziś w centrum uwagi inwestorów decyzja w sprawie przyszłości polityki pieniężnej w strefie euro. Europejski Bank Centralny (EBC) ogłosi swoją decyzję o 13.45, a trzy kwadranse później rozpocznie się konferencja prasowa uzasadniająca podjęte kroki. Spodziewamy się, że nie dojdzie do zmiany stóp procentowych. Nie zainicjowane zostaną również żadne inne, niestandardowe działania łagodzące politykę pieniężną. Dopuszczamy możliwość zaprzestania sterylizacji pieniędzy w ramach programu SMP (Securities Market Program). Jest to jedna z opcji Banku by wspierać płynność, jednak w obliczu względnej stabilizacji sytuacji na rynku pieniężnym, nie jest to scenariusz przyjmowany jako bazowy. Tezę o braku zmian w polityce monetarnej w marcu wspiera przede wszystkim brak negatywnych zaskoczeń, jeśli chodzi o podstawowe wskaźniki makroekonomiczne. Wstępne szacunki pokazały lekkie przyspieszenie inflacji CPI w lutym, a w przypadku wskaźnika bazowego jej wzrost do półrocznego maksimum. Dynamika cen pozostaje na niskim, wyraźnie odbiegającym od celu EBC poziomie, ale wszystko wskazuje na to, że ekstremum procesu hamowania inflacji został minięty. Również inne dane z gospodarki sugerują wejście w proces powolnej odbudowy aktywności w regionie.

Eurostat potwierdził wczoraj, że PKB w strefie euro wzrósł w IV kw. o 0,3 proc. kw/kw i 0,5 proc. r/r. Jest to najlepszy wynik europejskiej gospodarki od 2 lat. Na uwagę zasługuje szczególnie solidny wynik inwestycji. W okresie październik-grudzień ub. r. nakłady brutto na środki trwałe w krajach 18-tki wzrosły o 1,1 proc. kw/kw i były wyższe niż rok wcześniej o 0,1 proc. Wcześniej, przez wiele kwartałów notowano silnie ujemną dynamikę rok do roku. Również indeksy aktywności przemysłu i usług (PMI), choć, w pierwszym przypadku, wskazały na pewne osłabienie w lutym, w większości krajów utrzymały się powyżej poziomu oddzielającego rozwój od spowolnienia. Dla sektora usługowego wzrosły. Wreszcie, iskrę nadziei na zahamowanie negatywnych tendencji w dłuższym terminie wykazały dane o kredytach dla sektora prywatnego, gdzie dynamika spadku (r/r), po raz pierwszy od lutego, okazała się niższa niż miesiąc wcześniej. Wymienione czynniki przemawiają za brakiem konieczności inicjowania dodatkowych działań łagodzących politykę pieniężną przez EBC.

Zmiany parametrów nie musi również dokonywać Narodowy Bank Polski (NBP). Na wczorajszym posiedzeniu Rada Polityki Pieniężnej wydłużyła okres oczekiwanego utrzymania stóp procentowych na obecnym poziomie (forward guidance) o 3 m-ce do końca III kw. br. Projekcje makroekonomiczne NBP pokazały spadek ścieżki inflacji CPI oraz przyspieszenie dynamiki PKB w Polsce w horyzoncie najbliższych 2 lat. Pozytywnie na te informacje zareagował rynek obligacji. Wzdłuż całej krzywej rentowności papierów spadały. Dochodowość 10-latek osiągnęła najniższy poziom w 2014 r.

EURPLN: Złoty stabilnie zareagował na publikację projekcji NBP i decyzję RPP o wydłużeniu forward guidance. Kurs oscylował między 4,18 a 4,19. Wzmożony popyt na obligacje skarbowe może, w przypadku przyłączenia się inwestorów zagranicznych, okazać się wsparciem dla złotego w dalszej części miesiąca. Kluczowa wyceny polskiej waluty w średnim terminie pozostaje przyszłość polityki pieniężnej w USA (w strefie euro sytuacja staje się coraz bardziej klarowna). Decyzję w tej sprawie poznamy 18 marca. Natomiast już jutro ważna wskazówka – publikacja danych z rynku pracy w USA. Rejon 4,18 to wciąż dobra okazja do zakupu euro. W naszej ocenie złoty jeszcze się osłabi.
EURUSD: W oczekiwaniu na werdykt Europejskiego Banku Centralnego kurs jest stabilny. Notowania nie wychodzą poza obszar 1,371-1,3750. Do publikacji decyzji powinno być podobnie. Brak obniżki i innych działań łagodzących politykę pieniężną może zostać pozytywnie odebrany przez rynek. Możliwe jest w tej sytuacji umocnienie wspólnej waluty w rejon 1,3800. Wybicie powyżej tej bariery przed publikacją danych z rynku pracy jest mało prawdopodobne. Pozostajemy negatywnie nastawieni do euro w średnim terminie.

Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Advanced Financial Solutions
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Święto Dziękczynienia w USA!

Święto Dziękczynienia w USA!

2024-11-28 Poranny komentarz walutowy XTB
Dzisiaj odbywa się jedno z najważniejszych świąt w USA, czyli Święto Dziękczynienia, podczas którego zdecydowana część rynków odpoczywa. Na Wall Street obserwujemy same pustki, a większość giełd towarowych nie kwotuje cen surowców. Jednak rynek walutowy działa 24 godziny, 5 dni w tygodniu, dlatego pomimo zmniejszonej zmienności na rynku przez brak najważniejszego gracza na świecie, nie można wykluczyć niespodzianek.
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia

Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia

2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Akcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje

Trump straszy, dolar zyskuje

2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walut
Cofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić

Złoty znów zaczyna tracić

2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚ
Poniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami

Trump straszy nowymi cłami

2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTB
Donald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut

Problemy europejskich walut

2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTB
Kurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?

Eurodolar na drodze do parytetu?

2024-11-19 Komentarz walutowy XTB
Dzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD

W krótkim okresie zdecyduje EURUSD

2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walut
Nowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy

Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy

2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Trwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny

Złoty pozostaje stabilny

2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTB
W amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.