Data dodania: 2014-03-06 (10:45)
Presja na złagodzenie polityki pieniężnej Europejskiego Banku Centralnego w ostatnich dniach wyraźnie osłabła, co jednak nie wyklucza, że na konferencji prasowej prezes Mario Draghi zaskoczy gołębim komunikatem.
Za utrzymaniem status quo przemawia koniunktura gospodarcza w strefie euro, która ma się względnie dobrze - indeksy PMI od ośmiu miesięcy utrzymują się powyżej 50 pkt. Ryzyko wystąpienia deflacji w bloku istotnie zmalało po tym, jak wstępne szacunki za luty wskazały stabilizację indeksu HICP na poziomie 0,8% r/r (prognozowano spadek do 0,7%), z kolei inflacja bazowa zaskoczyła wzrostem do 1% wobec 0,8% w styczniu. Dodatkowo marazm na europejskim rynku kredytowym zdaje się osiągać dno – w styczniu roczna dynamika kredytów dla przedsiębiorstw wyniosła „tylko” -2,2% wobec -2,3% w grudniu.
Prezes EBC Mario Draghi wskazał dwa scenariusze, które mogłyby zainicjować działanie ze strony banku: pogorszenie średnioterminowej perspektywy inflacji i „nieuzasadniony” wzrost stawek na rynku międzybankowym na krótkim końcu krzywej. Po zeszłotygodniowej publikacji HICP pierwszy warunek zdaje się niewypełniony i nawet nowe prognozy ekonomiczne banku (po raz pierwszy obejmujące 2016 rok) mają nikłe szanse na wykazanie zagrożeń ujemną dynamiką cen. W przyapdku stawek rynku pieniężnego, zarówno 3-miesięczna EONIA (0,157%), jak i kontrakt terminowy na stawkę 12-miesięczną za rok (0,179%) pozostają na niealarmującym poziomie poniżej stopy referencyjnej EBC (0,25%).
A zatem co może pchnąć bank centralny do łagodzenia swojego nastawienia? Jeśli członkowie Rady Zarządzającej uważają, że euro jest zbyt mocne (a część z nich wypowiadała się w tym tonie), mogą starać się w jakiś sposób temu przeciwdziałać. Obniżka stóp procentowych na razie odpada, gdyż to oznaczałoby sprowadzenie stopy depozytowej poniżej 0%, a na to nie zgodzi się strona niemiecka z Bundesbanku w trosce o znaczne oszczędności swoich obywateli, głównie emerytów. Ale ten sam Bundesbank w Miesięcznym Raporcie z lutego dopuszcza wstrzymanie sterylizacji programu SMP. (W czasie kryzysu strefy euro EBC w ramach tego programu skupował obligacje skarbowe państw bloku, jednocześnie ściągając wygenerowane środki pieniężne na depozyty w banku centralnym.) Wstrzymanie sterylizacji uwolni ok. 175 mld EUR, co więcej niż podwoi nadwyżkową płynność w sektorze bankowym, która w ciągu ostatniego roku skurczyła się z 600 mld EUR do 130 mld EUR w związku z przedwczesną spłatą pożyczek LTRO. Choć na razie zwroty pożyczek nie wywierają presji na stawki rynku pieniężnego, to dalszy spadek nadpłynności może zaostrzać warunki kredytowe, hamując wzrost gospodarczy.
Ale wstrzymanie sterylizacji SMP oznaczałoby, że EBC stara się reagować z wyprzedzeniem na zmieniające się warunki rynkowe, co w przypadku tego banku centralnego jest rzadkością. Dodatkowo oddanie 175 mld EUR na rynek sprawi, że SMP będzie przypominać luzowanie ilościowe (QE) wprowadzone wcześniej przez Fed, Bank Anglii, czy Bank Japonii, a co w przypadku EBC zawsze stanowiło istotny problem od strony technicznej i prawnej. Jednak w mojej ocenie szanse na taką niespodziankę dzisiaj są spore.
EUR/PLN: Inwestorzy zdaję się czuć ukontentowani stabilizacją EUR/PLN blisko 4,18, na razie bez oznak presji na test 4,20, choć ryzyka na korzyść wzrostów przeważają (Ukraina). W przypadku gołębiego wydźwięku konferencji EBC euro może tracić, ale bez perspektyw na spadek poniżej 4,1650.
EUR/USD: Zaskoczeniem złagodzeniem polityki monetarnej EBC może posłać EUR/USD nawet do 1,3640, ale reakcja na brak zmian przyniesie „efekt ulgi” i test maksimum tego tygodnia (1,3792) stanie się faktem.
Prezes EBC Mario Draghi wskazał dwa scenariusze, które mogłyby zainicjować działanie ze strony banku: pogorszenie średnioterminowej perspektywy inflacji i „nieuzasadniony” wzrost stawek na rynku międzybankowym na krótkim końcu krzywej. Po zeszłotygodniowej publikacji HICP pierwszy warunek zdaje się niewypełniony i nawet nowe prognozy ekonomiczne banku (po raz pierwszy obejmujące 2016 rok) mają nikłe szanse na wykazanie zagrożeń ujemną dynamiką cen. W przyapdku stawek rynku pieniężnego, zarówno 3-miesięczna EONIA (0,157%), jak i kontrakt terminowy na stawkę 12-miesięczną za rok (0,179%) pozostają na niealarmującym poziomie poniżej stopy referencyjnej EBC (0,25%).
A zatem co może pchnąć bank centralny do łagodzenia swojego nastawienia? Jeśli członkowie Rady Zarządzającej uważają, że euro jest zbyt mocne (a część z nich wypowiadała się w tym tonie), mogą starać się w jakiś sposób temu przeciwdziałać. Obniżka stóp procentowych na razie odpada, gdyż to oznaczałoby sprowadzenie stopy depozytowej poniżej 0%, a na to nie zgodzi się strona niemiecka z Bundesbanku w trosce o znaczne oszczędności swoich obywateli, głównie emerytów. Ale ten sam Bundesbank w Miesięcznym Raporcie z lutego dopuszcza wstrzymanie sterylizacji programu SMP. (W czasie kryzysu strefy euro EBC w ramach tego programu skupował obligacje skarbowe państw bloku, jednocześnie ściągając wygenerowane środki pieniężne na depozyty w banku centralnym.) Wstrzymanie sterylizacji uwolni ok. 175 mld EUR, co więcej niż podwoi nadwyżkową płynność w sektorze bankowym, która w ciągu ostatniego roku skurczyła się z 600 mld EUR do 130 mld EUR w związku z przedwczesną spłatą pożyczek LTRO. Choć na razie zwroty pożyczek nie wywierają presji na stawki rynku pieniężnego, to dalszy spadek nadpłynności może zaostrzać warunki kredytowe, hamując wzrost gospodarczy.
Ale wstrzymanie sterylizacji SMP oznaczałoby, że EBC stara się reagować z wyprzedzeniem na zmieniające się warunki rynkowe, co w przypadku tego banku centralnego jest rzadkością. Dodatkowo oddanie 175 mld EUR na rynek sprawi, że SMP będzie przypominać luzowanie ilościowe (QE) wprowadzone wcześniej przez Fed, Bank Anglii, czy Bank Japonii, a co w przypadku EBC zawsze stanowiło istotny problem od strony technicznej i prawnej. Jednak w mojej ocenie szanse na taką niespodziankę dzisiaj są spore.
EUR/PLN: Inwestorzy zdaję się czuć ukontentowani stabilizacją EUR/PLN blisko 4,18, na razie bez oznak presji na test 4,20, choć ryzyka na korzyść wzrostów przeważają (Ukraina). W przypadku gołębiego wydźwięku konferencji EBC euro może tracić, ale bez perspektyw na spadek poniżej 4,1650.
EUR/USD: Zaskoczeniem złagodzeniem polityki monetarnej EBC może posłać EUR/USD nawet do 1,3640, ale reakcja na brak zmian przyniesie „efekt ulgi” i test maksimum tego tygodnia (1,3792) stanie się faktem.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Święto Dziękczynienia w USA!
2024-11-28 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj odbywa się jedno z najważniejszych świąt w USA, czyli Święto Dziękczynienia, podczas którego zdecydowana część rynków odpoczywa. Na Wall Street obserwujemy same pustki, a większość giełd towarowych nie kwotuje cen surowców. Jednak rynek walutowy działa 24 godziny, 5 dni w tygodniu, dlatego pomimo zmniejszonej zmienności na rynku przez brak najważniejszego gracza na świecie, nie można wykluczyć niespodzianek.
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.