
Data dodania: 2008-01-09 (09:03)
Od początku tygodnia sytuacja na rynku walutowym, zwłaszcza na rynku eurodolara nie uległa zbytniej zmianie. Inwestorzy chcący poznać więcej informacji na temat kursu polityki monetarnej w USA oraz w Strefie Euro wstrzymują się od bardziej zdecydowanych posunięć, gdyż czekają z nimi do czwartkowej sesji, na kiedy zaplanowane są wystąpienia głów EBC i FED.
Takie zachowanie się uczestników rynku przekłada się na trwanie kursu EURUSD w konsolidacji na przestrzeni 1,4680-1,4740, jednak coraz wyższe dołki sugerują, że to zwolennicy wspólnej waluty mają więcej do powiedzenia.
Z kolei złotówka w tym tygodniu walczy o zakończenie wzrostowej korekty, co częściowo jej się udaje, gdyż jak na razie próby wybicia się w górę kursów par złotowych powstrzymywane są skutecznie w rejonie 3,61 na EURPLN oraz w okolicach 2,46 na rynku USDPLN. Złotówka nie chce oddać pola, jednak nie udało jej się jeszcze jednoznacznie pokazać, że korekcyjne wzrosty kursów już za nami, gdyż w dalszym ciągu nie EURPLN nie może spaść istotnie poniżej 3,59, natomiast USDPLN wyhamowuje spadki w rejonie 2,43.
Po dwóch dniach względnej równowagi na rynku, dzisiejsza sesja może w końcu przynieść bardziej zdecydowane ruchy, gdyż inwestorzy mogą próbować już dziś zajmować pozycje pod jutrzejsze wydarzenia, tym bardziej, że jako pretekst do takich decyzji mogą chcieć wykorzystać zaplanowaną na godzinę 11:00 publikację dynamiki PKB w Strefie Euro w III kwartale. Co prawda dane te odnoszą się już do dość odległego okresu, jednak wszelkie objawy słabości europejskiej gospodarki już wtedy, będą odebrane jako potwierdzenie oczekiwanego spowolnienia w tym rejonie świata w 2008 r. Jeżeli więc dynamika PKB w Strefie Euro okaże się niższa niż oczekiwane 2,7% r/r, to powinniśmy być świadkami lekkiej utraty wiary w Konieczność podwyżek stóp w Eurolandzie, a co za tym idzie spadków na rynku EURUSD. Spadki te, nie powinny być jednak zbyt głębokie, a ich charakter pozostanie w dalszym ciągu korekcyjny.
Obok danych ze Strefy Euro na temat tempa wzrostu gospodarczego poznamy dziś jeszcze dynamikę produkcji przemysłowej w Niemczech (12:00), której znaczenie będzie jednak znikome. Niemniej jednak punktem odniesienia dla inwestorów w przypadku akurat tego wskaźnika jest poziom 0,5% m/m. Wynik wyższy od tej wartości oczekiwanej powinien pomagać wspólnej walucie, natomiast niższy będzie ją ciągnął w dół.
Z kolei złotówka w tym tygodniu walczy o zakończenie wzrostowej korekty, co częściowo jej się udaje, gdyż jak na razie próby wybicia się w górę kursów par złotowych powstrzymywane są skutecznie w rejonie 3,61 na EURPLN oraz w okolicach 2,46 na rynku USDPLN. Złotówka nie chce oddać pola, jednak nie udało jej się jeszcze jednoznacznie pokazać, że korekcyjne wzrosty kursów już za nami, gdyż w dalszym ciągu nie EURPLN nie może spaść istotnie poniżej 3,59, natomiast USDPLN wyhamowuje spadki w rejonie 2,43.
Po dwóch dniach względnej równowagi na rynku, dzisiejsza sesja może w końcu przynieść bardziej zdecydowane ruchy, gdyż inwestorzy mogą próbować już dziś zajmować pozycje pod jutrzejsze wydarzenia, tym bardziej, że jako pretekst do takich decyzji mogą chcieć wykorzystać zaplanowaną na godzinę 11:00 publikację dynamiki PKB w Strefie Euro w III kwartale. Co prawda dane te odnoszą się już do dość odległego okresu, jednak wszelkie objawy słabości europejskiej gospodarki już wtedy, będą odebrane jako potwierdzenie oczekiwanego spowolnienia w tym rejonie świata w 2008 r. Jeżeli więc dynamika PKB w Strefie Euro okaże się niższa niż oczekiwane 2,7% r/r, to powinniśmy być świadkami lekkiej utraty wiary w Konieczność podwyżek stóp w Eurolandzie, a co za tym idzie spadków na rynku EURUSD. Spadki te, nie powinny być jednak zbyt głębokie, a ich charakter pozostanie w dalszym ciągu korekcyjny.
Obok danych ze Strefy Euro na temat tempa wzrostu gospodarczego poznamy dziś jeszcze dynamikę produkcji przemysłowej w Niemczech (12:00), której znaczenie będzie jednak znikome. Niemniej jednak punktem odniesienia dla inwestorów w przypadku akurat tego wskaźnika jest poziom 0,5% m/m. Wynik wyższy od tej wartości oczekiwanej powinien pomagać wspólnej walucie, natomiast niższy będzie ją ciągnął w dół.
Źródło: Krzysztof Gąska, FMC Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Polski złoty (PLN) pozostaje pod presją
2025-07-17 Komentarz walutowy MyBank.plDziś, 17 lipca 2025 roku, polski złoty pozostaje pod presją, tracąc lekko wobec głównych walut. W połowie dnia kurs dolara amerykańskiego wzrósł do poziomu około 3,67 zł, notując umiarkowane umocnienie wobec złotego, co wpisuje się w szerszy trend korekcyjny na parze EUR/USD, gdzie dolar odrabia wcześniejsze straty w reakcji na ostatnie dane gospodarcze z USA oraz napięcia wokół potencjalnych zmian taryf handlowych.
Wakacje z Trumpem – kolejne groźby ceł i umiarkowana reakcja rynków
2025-07-11 Analizy walutowe MyBank.plPoczątek wakacji miał przynieść stabilizację i jasność co do dalszego kierunku w międzynarodowych relacjach handlowych, jednak Donald Trump ponownie zaskoczył świat swoją agresywną polityką celną. Od początku lipca prezydent USA grozi kolejnymi podwyżkami ceł, wymierzonymi praktycznie we wszystkich ważniejszych partnerów handlowych. Trump planuje wprowadzenie ceł już od sierpnia, co wywołuje ogromne poruszenie na globalnych rynkach.
Brazylijski real znalazł się pod silną presją po ogłoszeniu przez USA ceł
2025-07-10 Analizy walutowe MyBank.plBrazylijski real znalazł się pod silną presją po ogłoszeniu przez USA bezprecedensowych, 50-procentowych ceł na import brazylijskich towarów. Decyzja Donalda Trumpa, która mocno zaskoczyła rynek, jest szczególna nie tylko ze względu na wyjątkowo wysoką skalę taryf, ale również z uwagi na jej wyraźny kontekst polityczny.
Trump nie taki groźny?
2025-07-08 Raport DM BOŚ z rynku walutWtorek przynosi osłabienie dolara na szerokim rynku i podbicie futures na amerykańskie indeksy. Czy wraca tryb risk-on skoro przecież Donald Trump zaczął podejmować kontrowersyjne decyzje zwiastujące powrót wojen handlowych? Ujawnione wczoraj "listy", jakie zostały wysłane do kilkunastu rządów ujawniły nowe taryfy, które mają wejść w życie od 1 sierpnia.
Cła nie robią już wrażenia
2025-07-08 Poranny komentarz walutowy XTBBieżący tydzień miał być swego rodzaju „powtórką z rozrywki” sprzed trzech miesięcy, gdy zapowiedzi radykalnych i bardzo szeroko nakładanych stawek celnych storpedowały rynki finansowe. Jednak mimo pewnych ruchów wykonywanych przez Biały Dom reakcje rynkowe są symboliczne. Złoty w zasadzie ich nie zauważył. W środę mija 3-miesięczny termin, na który Donald Trump zawiesił nałożone przez siebie samego na początku kwietnia „cła odwetowe”.
Cisza przed burzą?
2025-07-07 Raport DM BOŚ z rynku walutDonald Trump zapowiedział nałożenie 10 proc. stawki celnej dla tych krajów, które popierają sojusz BRICS. Ma być ona bezwarunkowa, gdyż BRICS zdaniem Trumpa działa na niekorzyść interesów USA. W odpowiedzi na te doniesienia słabną dzisiaj waluty Antypodów, gdyż trudno jest ocenić na jakiej bazie USA będą nakładać wspomniane, nowe cła, a akurat Australia, czy też Nowa Zelandia bardziej, niż inni handlują z krajami BRICS.
Trump grozi cłami za wsparcie BRICS
2025-07-07 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPrezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił na platformie Truth Social, że każdy kraj wspierający „antyamerykańskie polityki BRICS” zostanie objęty dodatkowymi cłami w wysokości 10%. Nie sprecyzował jednak, jakie działania uznaje za „antyamerykańskie” ani kiedy nowe taryfy miałyby wejść w życie. Oświadczenie pojawiło się tuż przed końcem 90-dniowego zawieszenia ceł oraz planowanym wysłaniem oficjalnych not do państw objętych nową polityką handlową.
Złoty znajdzie się pod presją?
2025-07-07 Raport DM BOŚ z rynku walutZeszły tydzień pokazał, że polska waluta jest relatywnie silna - nieoczekiwane cięcie stóp procentowych o 25 punktów baz. przez RPP i "gołębia" konferencja prezesa Glapińskiego nie doprowadziły do jej osłabienia. Czy siła złotego to efekt dobrego zachowania się euro na rynkach globalnych? Poniekąd tak i warto będzie tym samym zerkać na globalny sentyment. Ten może się pogorszyć przez działania administracji Donalda Trumpa odnośnie taryf celnych. Na razie nie jest jednak aż tak nerwowo.
Dolar miał swoje 5 minut…i niewiele więcej
2025-07-04 Poranny komentarz walutowy XTBIndeks dolara wznawia spadki po przyjęciu przez Kongres USA przełomowej ustawy fiskalnej Donalda Trumpa. Dodatkowe 3,4 biliona dolarów deficytu i długofalowe skutki zmian w polityce socjalnej generują obawy o stabilność gospodarczą USA, a nadchodzące cła wspierają odpływ kapitału do bezpiecznych rajów walutowych. Po publikacji bardzo mocnego raportu z rynku pracy (NFP) dolar miał swoje pięć minut…i niewiele więcej. Niespodziewanie duży przyrost nowych miejsc pracy i spadek bezrobocia odnowiły wiarę w amerykańską koniunkturę, jednocześnie oddalając nadzieje na obniżkę stóp procentowych.
Raport NFP oddala wizje cięć - wraca temat ceł
2025-07-04 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPrezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump,zapowiedział że administracja amerykańska już od dziś rozpocznie wysyłkę oficjalnych zawiadomień do partnerów handlowych ws. ceł. Wszystkie kraje mają zostać objęte nowymi taryfami najpóźniej do 9 lipca, a termin ten nie zostanie przedłużony. Nowe stawki celne będą znacznie wyższe niż wcześniej zapowiadane – zamiast dotychczasowych maksymalnych 50%, cła mają wynosić od 10–20% aż do 60–70%.