
Data dodania: 2014-02-06 (10:43)
W listopadzie członkowie Europejskiego Banku Centralnego zdecydowali się wykonać ruch wyprzedzający rynkowe oczekiwania i obniżyli stopy procentowe o 25 p.b. do 0,25 proc. Była to bezpośrednia odpowiedź na spadającą inflację, a także wciąż słabą koniunkturę. Istniały też spore obawy związane z ryzykiem pojawienia się trwalszych tendencji prowadzących do deflacji.
Teraz wprawdzie inflacja HICP za styczeń wróciła w okolice 0,7 proc. r/r, to dane makroekonomiczne są już nieco lepsze (warto spojrzeć na silne odbicie indeksów PMI w krajach peryferyjnych, czyli tych, które już doświadczają deflacji). Jednocześnie z ECB napływały wcześniej sygnały sugerujące, że Bank oczywiście ma narzędzia, których może użyć, ale raczej nie będzie starał się działać w bardziej wyważony sposób. To sugerowałoby, albo niewielką obniżkę stóp procentowych z 0,25 proc. do 0,15 proc., albo wręcz wstrzymanie się z taką decyzją i „zasugerowanie” takiej możliwości na kolejnych posiedzeniach – może to mieć miejsce podczas konferencji prasowej Mario Draghiego, która rozpocznie się o godz. 14:30. Trzeba jednak pamiętać o tym, że ECB nie ma w zwyczaju dosłownego zapowiadania swoich posunięć – tym samym, to co zrobi Bank w marcu będzie zależeć od tego, jak będzie się zapatrywał na inflację i koniunkturę gospodarczą. Stanowczo należy natomiast wykluczyć możliwość zejścia ze stopą depozytową poniżej zera – to bardzo ryzykowny ruch, który mógłby doprowadzić do odpływu kapitałów ze strefy euro.
Decyzję Europejskiego Banku Centralnego poznamy dzisiaj o godz. 13:45, a konferencja prasowa Mario Draghiego rozpocznie się o godz. 14:30. I są to wydarzenia, które przyćmią dzisiaj inne: zamówienia w niemieckim przemyśle za grudzień o godz. 12:00, decyzję Banku Anglii o godz. 13:00, dane nt. wydajności i kosztów pracy, oraz cotygodniowe bezrobocie z USA o godz. 14:30, czy też publikowany o tej samej porze odczyt bilansu handlowego USA za grudzień.
Wykresy koszyka BOSSA USD, czyli zbiorczego agregatu dolara względem głównych walut nadal sugerują, że amerykańska waluta ma szanse na ruch w górę w perspektywie kilkunastu dni. To po części wynik szeregu wystąpień członków FED w ostatnich dniach, którzy jednoznacznie deklarują, że Rezerwa Federalna nie odejdzie od redukcji programu QE3 o 10 mld USD miesięcznie na kolejnych posiedzeniach, tak aby całkowicie go wygasić w 2014 r. To sprawia, że nawet w sytuacji publikacji słabszych danych Departamentu Pracy jutro, osłabienie amerykańskiej waluty z tego tytułu może być przejściowe, bo rynek raczej „kupi” to, że gorsze odczyty to krótki epizod spowodowany srogą zimą w USA.
Stąd też potencjalny ruch w górę na EUR/USD (gdyby ECB jednak nie obniżył dzisiaj stóp procentowych) może być krótkotrwały. Opisywana w ostatnich dniach linia spadkowa trendu szybko się obniża i dzisiaj jest już w okolicach 1,3580, co idealnie wpisuje się też w poziome opory – rozlokowane odpowiednio przy 1,3565 i 1,3580. Jeżeli po południu pojawią się spadki i naruszymy rejon 1,3500-1,3510, to można będzie spodziewać się testowania minimum z ostatnich dni na 1,3476 i jego złamania w zależności od tego, co usłyszymy na konferencji prasowej Draghiego po godz. 14:30. Wtedy celem stałby się rejon 1,3400-1,3436.
Decyzję Europejskiego Banku Centralnego poznamy dzisiaj o godz. 13:45, a konferencja prasowa Mario Draghiego rozpocznie się o godz. 14:30. I są to wydarzenia, które przyćmią dzisiaj inne: zamówienia w niemieckim przemyśle za grudzień o godz. 12:00, decyzję Banku Anglii o godz. 13:00, dane nt. wydajności i kosztów pracy, oraz cotygodniowe bezrobocie z USA o godz. 14:30, czy też publikowany o tej samej porze odczyt bilansu handlowego USA za grudzień.
Wykresy koszyka BOSSA USD, czyli zbiorczego agregatu dolara względem głównych walut nadal sugerują, że amerykańska waluta ma szanse na ruch w górę w perspektywie kilkunastu dni. To po części wynik szeregu wystąpień członków FED w ostatnich dniach, którzy jednoznacznie deklarują, że Rezerwa Federalna nie odejdzie od redukcji programu QE3 o 10 mld USD miesięcznie na kolejnych posiedzeniach, tak aby całkowicie go wygasić w 2014 r. To sprawia, że nawet w sytuacji publikacji słabszych danych Departamentu Pracy jutro, osłabienie amerykańskiej waluty z tego tytułu może być przejściowe, bo rynek raczej „kupi” to, że gorsze odczyty to krótki epizod spowodowany srogą zimą w USA.
Stąd też potencjalny ruch w górę na EUR/USD (gdyby ECB jednak nie obniżył dzisiaj stóp procentowych) może być krótkotrwały. Opisywana w ostatnich dniach linia spadkowa trendu szybko się obniża i dzisiaj jest już w okolicach 1,3580, co idealnie wpisuje się też w poziome opory – rozlokowane odpowiednio przy 1,3565 i 1,3580. Jeżeli po południu pojawią się spadki i naruszymy rejon 1,3500-1,3510, to można będzie spodziewać się testowania minimum z ostatnich dni na 1,3476 i jego złamania w zależności od tego, co usłyszymy na konferencji prasowej Draghiego po godz. 14:30. Wtedy celem stałby się rejon 1,3400-1,3436.
Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar miał swoje 5 minut…i niewiele więcej
2025-07-04 Poranny komentarz walutowy XTBIndeks dolara wznawia spadki po przyjęciu przez Kongres USA przełomowej ustawy fiskalnej Donalda Trumpa. Dodatkowe 3,4 biliona dolarów deficytu i długofalowe skutki zmian w polityce socjalnej generują obawy o stabilność gospodarczą USA, a nadchodzące cła wspierają odpływ kapitału do bezpiecznych rajów walutowych. Po publikacji bardzo mocnego raportu z rynku pracy (NFP) dolar miał swoje pięć minut…i niewiele więcej. Niespodziewanie duży przyrost nowych miejsc pracy i spadek bezrobocia odnowiły wiarę w amerykańską koniunkturę, jednocześnie oddalając nadzieje na obniżkę stóp procentowych.
Raport NFP oddala wizje cięć - wraca temat ceł
2025-07-04 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPrezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump,zapowiedział że administracja amerykańska już od dziś rozpocznie wysyłkę oficjalnych zawiadomień do partnerów handlowych ws. ceł. Wszystkie kraje mają zostać objęte nowymi taryfami najpóźniej do 9 lipca, a termin ten nie zostanie przedłużony. Nowe stawki celne będą znacznie wyższe niż wcześniej zapowiadane – zamiast dotychczasowych maksymalnych 50%, cła mają wynosić od 10–20% aż do 60–70%.
Wrócą wojny handlowe?
2025-07-04 Raport DM BOŚ z rynku walutDzisiaj Amerykanie obchodzą Dzień Niepodległości i aktywność na rynkach będzie generalnie mniejsza. Nie oznacza to jednak, że będzie nudno. Wczorajsze niezłe dane Departamentu Pracy USA sprawiły, że rynek w zasadzie skreślił jakiekolwiek dywagacje, co do możliwości cięcia stóp przez FED jeszcze w końcu lipca. Dolar nie zyskał jednak wiele, gdyż pojawiły się inne wątki.
Dane NFP przyspieszą cięcia stóp w USA?
2025-07-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW czerwcu amerykański rynek pracy wyraźnie osłabł, co potwierdzają dane z raportu ADP. Po raz pierwszy od ponad dwóch lat sektor prywatny odnotował spadek liczby miejsc pracy – firmy zlikwidowały łącznie 33 tys. etatów. Największy ubytek zatrudnienia wystąpił w usługach, szczególnie w sektorach usług profesjonalnych, ochrony zdrowia i edukacji, które razem straciły 66 tys. miejsc pracy. Jednocześnie wzrost zatrudnienia odnotowano w przemyśle, budownictwie i górnictwie.
Napięty dzień na rynkach
2025-07-03 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiejszy kalendarz jest bardzo napięty, ponieważ dane o zatrudnieniu w USA zostaną opublikowane dzień wcześniej ze względu na zamknięcie rynków amerykańskich w piątek z okazji święta 4 lipca. Co więcej, inwestorzy poznają kluczowe dane PMI z Europy oraz USA, dane ISM z USA, a także najnowsze komentarze Prezesa Glapińskiego w sprawie stóp procentowych.
EURUSD chwilowo powyżej 1,18
2025-07-01 Raport DM BOŚ z rynku walutWe wtorek rano dolar wypada mieszanie, chociaż w poniedziałek po południu znów stracił na wartości. To pokazuje, że stroną sprzedającą są bardziej amerykańscy inwestorzy. Motywy są wciąż takie same, choć teraz dochodzi do tego wątek ustawy podatkowej Trumpa, która jest forsowana w Senacie i ma szanse trafić ponownie do Izby Reprezentantów jeszcze w tym tygodniu. Perspektywa dalszego wzrostu zadłużenia i nierównowagi w budżecie jest argumentem za dalszym spadkiem dolara.
Decydujące dni w sporze handlowym UE–USA
2025-07-01 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwające negocjacje handlowe pomiędzy Unią Europejską a administracją Donalda Trumpa wchodzą w decydującą fazę, a ich wynik może mieć istotny wpływ na rynki finansowe. Do 9 lipca strony muszą osiągnąć porozumienie, aby uniknąć drastycznego wzrostu ceł – w przeciwnym razie większość eksportu UE do USA może zostać objęta 50-procentowymi taryfami.
PLN bez większych zmian
2025-06-30 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPolska waluta pozostaje silna i wiele się tu nie zmienia. W poniedziałek rano za euro płacimy niecałe 4,24 zł, a dolar jest wart nieco ponad 3,61 zł. Amerykańska waluta nie zeszła, zatem poniżej psychologicznej bariery 3,60 zł, chociaż biorąc pod uwagę nastawienie do dolara na globalnych rynkach, to może być to kwestia najpóźniej kilkunastu dni.
Czy Trump podważy stanowisko szefa Fed?
2025-06-27 Poranny komentarz walutowy XTBW ostatnich dniach pojawiło się sporo spekulacji na temat tego, że Donald Trump mógłby zdecydować się na wcześniejsze ogłoszenie osoby, która będzie nowym szefem Fed. Oczywiście w tym momencie nie mówi się o zwolnieniu Powella ze stanowiska, ale nominowanie nowego szefa Fed na wiele miesięcy przed wygaśnięciem kadencji obecnego mogłoby znacząco wpłynąć na nastroje na rynku finansowym. Czy w takim wypadku dolar może jeszcze mocniej stracić na wartości?
Trump coraz mocniej krytykuje Powella
2025-06-26 Raport DM BOŚ z rynku walutPrezydent USA nie omieszkał nazwać szefa FED "matołem" po tym, jak Rezerwa Federalna w zeszłym tygodniu nie obniżyła stóp procentowych. Wczoraj Jerome Powell znalazł pod presją pytań senatorów podczas składania zeznań przez Komisją Bankową, gdzie prezentował okresowy raport nt. stanu gospodarki i perspektyw polityki monetarnej. Widać było chęć "wymuszenia" odpowiedzi, co do wcześniejszej obniżki stóp procentowych. Bankier pozostał w tym względzie nieugięty - FED musi być pewien tego na ile zamieszanie z cłami Donalda Trumpa wpłynie na wskaźniki inflacji (zwłaszcza bazowej).