
Data dodania: 2013-10-28 (09:28)
Nastawienie inwestorów do dolara pozostaje niezaprzeczalnie negatywne. Jeszcze zanim stało się jasne, że kryzys fiskalny w USA przeciągnie się do połowy października i przyniesie tylko tymczasowe rozwiązanie, inwestorzy rezygnowali z zakładów na rzecz USD.
Po czterotygodniowej przerwie spowodowanej częściowym zamknięciem agencji federalnych Commodity Futures Trading Commission opublikowała dane o walutowych pozycjach spekulacyjnych inwestorów, z których wynika, że na 1 października wartość długich pozycji w dolarze skurczyła się do 693 mln USD z 3,58 mld USD tydzień wcześniej. Była to najniższa wartość od 19 lutego, a jest wysoce prawdopodobne, że na ten moment przeważają już krótkie pozycje. Przydałoby się, aby CFTC szybko nadrobiła zaległości, gdyż dane o nastawieniu inwestorów finansowych są ważnym wskaźnikiem sentymentu rynkowego.
Amerykańska waluta raczej nie prędko znajdzie wsparcie w danych makro. Październikowy paraliż administracyjny i widmo bankructwa USA wprowadziły czynnik wysokiej niepewności dotyczącej wpływu na ożywienie gospodarcze. W rezultacie reakcja na najbliższe raporty makroekonomiczne, z racji że będą dotyczyć września, będzie asymetryczna. Gorszy odczyt pokaże, że z gospodarką działo się źle jeszcze przed kryzysem fiskalnym; znów lepsze dane będą traktowane jako dobre złego początki. W tym tygodniu ulgę dla USD może przynieść jedynie sygnał ze strony Fed (środa), że plany ograniczania ekspansji monetarnej przed końcem roku wciąż nie zostały przekreślone. Bardziej jednak można oczekiwać odwrotnego wydźwięku oficjalnego komunikat, który może zostać odebrany jako zielone światło dla dalszego osłabienia dolara. Na pytanie, czy w ciągu najbliższych tygodni eurodolar rzeczywiście sięgnie poziomu 1,40, obecnie trudno wskazać silne argumenty na nie.
Jak przystało na poniedziałek, atmosfera na rynku finansowym powinna być ospała, zapewniając niska zmienność kursów. Z poniedziałkowych publikacji na uwagę zasługują dane o produkcji przemysłowej z USA (14:15). Po wzroście o 0,4% m/m w sierpniu oczkuje się podobnego wyniku za wrzesień. Indeks podpisanych umów kupna domów (15:00) po trzech miesiącach spadków ma tylko nieznacznie odbić (prog. 0,1% m/m), podkreślając negatywny wpływ podwyżki oprocentowania kredytów hipotecznych na ożywienie rynku nieruchomości. Ale po tym, jak przekreślone zostały szanse na start redukcji QE3 w tym roku, w kolejnych miesiącach kupujący mogą wrócić na rynek. Reakcja USD na odczyty powinna być jednak minimalna, a inwestorzy będą spokojnie wyczekiwać środowego rezultatu posiedzenia FOMC.
EUR/PLN: Eurozłoty dobrze czuje się w pobliżu 4,18 i choć ostatnie trzy sesje przynosiły nowe dzienne maksima, kurs uparcie powraca do punktu wyjścia. Póki strefa 4,1950/00 nie jest przełamana, obstaję przy konsolidacji w dotychczasowym przedziale wahań (z dolnym ograniczeniem na 4,16).
EUR/USD: Obecnie nie ma powodu, by oczekiwać, że EUR/USD będzie podążał na coraz wyższe poziomy w kierunku 1,40. Najpierw jednak musi uporać się z silnym oporem na 1,3850, a tradycyjna ospałość poniedziałkowego handlu nie sprzyja tak ambitnym celom popytu. Dzisiejszy zakres powinien być zamknięty ponad 1,3764.
Amerykańska waluta raczej nie prędko znajdzie wsparcie w danych makro. Październikowy paraliż administracyjny i widmo bankructwa USA wprowadziły czynnik wysokiej niepewności dotyczącej wpływu na ożywienie gospodarcze. W rezultacie reakcja na najbliższe raporty makroekonomiczne, z racji że będą dotyczyć września, będzie asymetryczna. Gorszy odczyt pokaże, że z gospodarką działo się źle jeszcze przed kryzysem fiskalnym; znów lepsze dane będą traktowane jako dobre złego początki. W tym tygodniu ulgę dla USD może przynieść jedynie sygnał ze strony Fed (środa), że plany ograniczania ekspansji monetarnej przed końcem roku wciąż nie zostały przekreślone. Bardziej jednak można oczekiwać odwrotnego wydźwięku oficjalnego komunikat, który może zostać odebrany jako zielone światło dla dalszego osłabienia dolara. Na pytanie, czy w ciągu najbliższych tygodni eurodolar rzeczywiście sięgnie poziomu 1,40, obecnie trudno wskazać silne argumenty na nie.
Jak przystało na poniedziałek, atmosfera na rynku finansowym powinna być ospała, zapewniając niska zmienność kursów. Z poniedziałkowych publikacji na uwagę zasługują dane o produkcji przemysłowej z USA (14:15). Po wzroście o 0,4% m/m w sierpniu oczkuje się podobnego wyniku za wrzesień. Indeks podpisanych umów kupna domów (15:00) po trzech miesiącach spadków ma tylko nieznacznie odbić (prog. 0,1% m/m), podkreślając negatywny wpływ podwyżki oprocentowania kredytów hipotecznych na ożywienie rynku nieruchomości. Ale po tym, jak przekreślone zostały szanse na start redukcji QE3 w tym roku, w kolejnych miesiącach kupujący mogą wrócić na rynek. Reakcja USD na odczyty powinna być jednak minimalna, a inwestorzy będą spokojnie wyczekiwać środowego rezultatu posiedzenia FOMC.
EUR/PLN: Eurozłoty dobrze czuje się w pobliżu 4,18 i choć ostatnie trzy sesje przynosiły nowe dzienne maksima, kurs uparcie powraca do punktu wyjścia. Póki strefa 4,1950/00 nie jest przełamana, obstaję przy konsolidacji w dotychczasowym przedziale wahań (z dolnym ograniczeniem na 4,16).
EUR/USD: Obecnie nie ma powodu, by oczekiwać, że EUR/USD będzie podążał na coraz wyższe poziomy w kierunku 1,40. Najpierw jednak musi uporać się z silnym oporem na 1,3850, a tradycyjna ospałość poniedziałkowego handlu nie sprzyja tak ambitnym celom popytu. Dzisiejszy zakres powinien być zamknięty ponad 1,3764.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dane NFP przyspieszą cięcia stóp w USA?
2025-07-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW czerwcu amerykański rynek pracy wyraźnie osłabł, co potwierdzają dane z raportu ADP. Po raz pierwszy od ponad dwóch lat sektor prywatny odnotował spadek liczby miejsc pracy – firmy zlikwidowały łącznie 33 tys. etatów. Największy ubytek zatrudnienia wystąpił w usługach, szczególnie w sektorach usług profesjonalnych, ochrony zdrowia i edukacji, które razem straciły 66 tys. miejsc pracy. Jednocześnie wzrost zatrudnienia odnotowano w przemyśle, budownictwie i górnictwie.
Napięty dzień na rynkach
2025-07-03 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiejszy kalendarz jest bardzo napięty, ponieważ dane o zatrudnieniu w USA zostaną opublikowane dzień wcześniej ze względu na zamknięcie rynków amerykańskich w piątek z okazji święta 4 lipca. Co więcej, inwestorzy poznają kluczowe dane PMI z Europy oraz USA, dane ISM z USA, a także najnowsze komentarze Prezesa Glapińskiego w sprawie stóp procentowych.
EURUSD chwilowo powyżej 1,18
2025-07-01 Raport DM BOŚ z rynku walutWe wtorek rano dolar wypada mieszanie, chociaż w poniedziałek po południu znów stracił na wartości. To pokazuje, że stroną sprzedającą są bardziej amerykańscy inwestorzy. Motywy są wciąż takie same, choć teraz dochodzi do tego wątek ustawy podatkowej Trumpa, która jest forsowana w Senacie i ma szanse trafić ponownie do Izby Reprezentantów jeszcze w tym tygodniu. Perspektywa dalszego wzrostu zadłużenia i nierównowagi w budżecie jest argumentem za dalszym spadkiem dolara.
Decydujące dni w sporze handlowym UE–USA
2025-07-01 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwające negocjacje handlowe pomiędzy Unią Europejską a administracją Donalda Trumpa wchodzą w decydującą fazę, a ich wynik może mieć istotny wpływ na rynki finansowe. Do 9 lipca strony muszą osiągnąć porozumienie, aby uniknąć drastycznego wzrostu ceł – w przeciwnym razie większość eksportu UE do USA może zostać objęta 50-procentowymi taryfami.
PLN bez większych zmian
2025-06-30 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPolska waluta pozostaje silna i wiele się tu nie zmienia. W poniedziałek rano za euro płacimy niecałe 4,24 zł, a dolar jest wart nieco ponad 3,61 zł. Amerykańska waluta nie zeszła, zatem poniżej psychologicznej bariery 3,60 zł, chociaż biorąc pod uwagę nastawienie do dolara na globalnych rynkach, to może być to kwestia najpóźniej kilkunastu dni.
Czy Trump podważy stanowisko szefa Fed?
2025-06-27 Poranny komentarz walutowy XTBW ostatnich dniach pojawiło się sporo spekulacji na temat tego, że Donald Trump mógłby zdecydować się na wcześniejsze ogłoszenie osoby, która będzie nowym szefem Fed. Oczywiście w tym momencie nie mówi się o zwolnieniu Powella ze stanowiska, ale nominowanie nowego szefa Fed na wiele miesięcy przed wygaśnięciem kadencji obecnego mogłoby znacząco wpłynąć na nastroje na rynku finansowym. Czy w takim wypadku dolar może jeszcze mocniej stracić na wartości?
Trump coraz mocniej krytykuje Powella
2025-06-26 Raport DM BOŚ z rynku walutPrezydent USA nie omieszkał nazwać szefa FED "matołem" po tym, jak Rezerwa Federalna w zeszłym tygodniu nie obniżyła stóp procentowych. Wczoraj Jerome Powell znalazł pod presją pytań senatorów podczas składania zeznań przez Komisją Bankową, gdzie prezentował okresowy raport nt. stanu gospodarki i perspektyw polityki monetarnej. Widać było chęć "wymuszenia" odpowiedzi, co do wcześniejszej obniżki stóp procentowych. Bankier pozostał w tym względzie nieugięty - FED musi być pewien tego na ile zamieszanie z cłami Donalda Trumpa wpłynie na wskaźniki inflacji (zwłaszcza bazowej).
Dolar najtańszy od 2020 roku
2025-06-26 Komentarz walutowy XTBCzwartkowy poranek na rynkach walutowych jest wyjątkowo słaby dla dolara amerykańskiego. Waluta rezerwowa świata traci do polskiego złotego już 0,3% i tym samym schodzi na najniższe poziomy od grudnia 2020 roku. Dolar amerykański już dawno nie był taki słaby. Jednym z głównych powodów tego spadku jest niepewność i nieprzewidywalność otaczające politykę handlową USA, w szczególności wdrożenie ceł za rządów prezydenta Trumpa.
Czy dolar osiągnie 3,50 zł przed końcem wakacji? Eksperci zdradzają prognozy!
2025-06-25 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego wobec polskiego złotego zawsze budził duże emocje zarówno wśród inwestorów, przedsiębiorców, jak i osób planujących zagraniczne podróże. Zwłaszcza w sezonie wakacyjnym pytania o przyszłość dolara stają się wyjątkowo aktualne. W tym roku, w obliczu globalnych zmian gospodarczych i politycznych, pojawiają się szczególnie interesujące pytania o to, czy dolar może osiągnąć pułap 3,50 zł jeszcze przed końcem wakacji.
Rynki już ochłonęły po ostatnich wydarzeniach...
2025-06-25 Raport DM BOŚ z rynku walutŚroda przynosi mieszane wskazania w przestrzeni FX - dolar zyskuje do jena pośród G-10, ale nie są to duże zmiany. Z kolei nadal traci wobec walut Antypodów, oraz funta, co pokazuje, że na rynkach nadal jest widoczny apetyt na ryzyko, który powrócił po tym jak sytuacja na Bliskim Wschodzie się wyciszyła i rynki zaczęły wierzyć w to, że temat izraelsko-irański spadł na dłuższy czas z wokandy.