
Data dodania: 2013-08-22 (09:43)
Już od samego początku wczorajszej sesji złoty był słaby. Polska waluta w trakcie środowej sesji systematycznie osłabiała się względem amerykańskiego dolara i funta brytyjskiego. Większą stabilność można było zaobserwować na wykresach EUR/PLN i CHF/PLN, jednak kilkugodzinna konsolidacja zamieniła się na wzrost po wieczornej publikacji protokołu po posiedzeniu FOMC.
Umocnienie dolara po wspomnianej publikacji nie było najbardziej oczywistym scenariuszem. Spodziewano się bowiem po protokole jakichś wskazówek na temat potencjalnego ograniczania programu QE3 już we wrześniu, tymczasem żadne istotne deklaracje w tej kwestii nie padły. Wygląda jednak na to, że inwestorzy na rynkach walutowych i tak dyskontują możliwość rychłego ograniczania skupu aktywów przez Fed – to zaś przyciągnęło ich na rynek dolara, który zostawił w tyle inne waluty.
Wczoraj wyraźnie widoczny był odpływ kapitału z rynków wschodzących, nie tylko na rynkach walut, lecz także na rynku obligacji. Po wtorkowym spadku rentowności polskich 10-latek, środa przyniosła ponowny ich wzrost – tym samym, rentowności dziesięcioletnich polskich obligacji znów zbliżyły się do rejonu 4,50 procent.
Z analogiczną sytuacją mieliśmy do czynienia na wykresie PLN względem głównych światowych walut – po wtorkowym umocnieniu, środa przyniosła przecenę. Notowania USD/PLN odbiły się od technicznego wsparcia w rejonie 3,15, docierając do okolic 3,18. Dzisiaj wartość tej pary walutowej porusza się tuż powyżej wypracowanych wczoraj maksimów. Najbliższy techniczny opór to okolice 3,1890-3,1900 i nieco wyżej rejon 3,20 i 3,21. Istnieje spore prawdopodobieństwo, że strona popytowa będzie próbowała te poziomy sforsować w najbliższych dniach – taki scenariusz mógłby się zrealizować zwłaszcza jeśli kurs EUR/USD będzie kontynuował wczorajszą zniżkę.
Tymczasem euro, które dzisiaj rano pozostaje słabe względem dolara, wciąż znajduje się w okolicach wczorajszego maksimum względem polskiego złotego. Kurs EUR/PLN jednak tylko na krótko przekroczył poziom 4,25. Po nieudanej próbie sforsowania technicznej bariery w okolicach 4,2530, kurs skierował się na południe. Powrót do zwyżek na EUR/PLN jest możliwy, chociaż dynamika ewentualnych wzrostów notowań kursu zapewne będzie niższa niż w przypadku USD/PLN. Najbliższe poziomy oporu to – oprócz wspomnianego 4,2530, także 4,2600-4,2630 oraz rejon 4,2800.
Dzisiaj światowy kalendarz makro jest wypełniony danymi dotyczącymi wstępnych odczytów indeksów PMI za sierpień. Dane z szerokiego rynku mogą mieć wpływ także na wycenę polskiej waluty. Tymczasem w naszym kraju o godzinie 14.00 pojawi się protokół z posiedzenia RPP – jednak nie budzi on wielu emocji wśród inwestorów. Ostatnie wypowiedzi przedstawicieli RPP sugerują, że do końca roku rada nie zdecyduje się na zmianę poziomu stóp procentowych. Wczoraj Anna Zielińska-Głębocka powiedziała, że stabilny poziom stóp może utrzymać się także w 2014 roku (aczkolwiek bez gwarancji, że będzie to cały przyszły rok).
Wczoraj wyraźnie widoczny był odpływ kapitału z rynków wschodzących, nie tylko na rynkach walut, lecz także na rynku obligacji. Po wtorkowym spadku rentowności polskich 10-latek, środa przyniosła ponowny ich wzrost – tym samym, rentowności dziesięcioletnich polskich obligacji znów zbliżyły się do rejonu 4,50 procent.
Z analogiczną sytuacją mieliśmy do czynienia na wykresie PLN względem głównych światowych walut – po wtorkowym umocnieniu, środa przyniosła przecenę. Notowania USD/PLN odbiły się od technicznego wsparcia w rejonie 3,15, docierając do okolic 3,18. Dzisiaj wartość tej pary walutowej porusza się tuż powyżej wypracowanych wczoraj maksimów. Najbliższy techniczny opór to okolice 3,1890-3,1900 i nieco wyżej rejon 3,20 i 3,21. Istnieje spore prawdopodobieństwo, że strona popytowa będzie próbowała te poziomy sforsować w najbliższych dniach – taki scenariusz mógłby się zrealizować zwłaszcza jeśli kurs EUR/USD będzie kontynuował wczorajszą zniżkę.
Tymczasem euro, które dzisiaj rano pozostaje słabe względem dolara, wciąż znajduje się w okolicach wczorajszego maksimum względem polskiego złotego. Kurs EUR/PLN jednak tylko na krótko przekroczył poziom 4,25. Po nieudanej próbie sforsowania technicznej bariery w okolicach 4,2530, kurs skierował się na południe. Powrót do zwyżek na EUR/PLN jest możliwy, chociaż dynamika ewentualnych wzrostów notowań kursu zapewne będzie niższa niż w przypadku USD/PLN. Najbliższe poziomy oporu to – oprócz wspomnianego 4,2530, także 4,2600-4,2630 oraz rejon 4,2800.
Dzisiaj światowy kalendarz makro jest wypełniony danymi dotyczącymi wstępnych odczytów indeksów PMI za sierpień. Dane z szerokiego rynku mogą mieć wpływ także na wycenę polskiej waluty. Tymczasem w naszym kraju o godzinie 14.00 pojawi się protokół z posiedzenia RPP – jednak nie budzi on wielu emocji wśród inwestorów. Ostatnie wypowiedzi przedstawicieli RPP sugerują, że do końca roku rada nie zdecyduje się na zmianę poziomu stóp procentowych. Wczoraj Anna Zielińska-Głębocka powiedziała, że stabilny poziom stóp może utrzymać się także w 2014 roku (aczkolwiek bez gwarancji, że będzie to cały przyszły rok).
Źródło: Dorota Sierakowska, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Będzie odwilż z Chinami?
08:51 Raport DM BOŚ z rynku walutŚrodowy ranek przynosi poprawę nastrojów po tym, jak strona amerykańska podała, że w weekend dojdzie do spotkania z przedstawicielami Chin (Pekin ma reprezentować wicepremier He Lifeng), co zostało odebrane jako sygnał, że pomimo mieszanych informacji z ostatnich dni, sprawy idą jednak w dobrym kierunku. Rozmowy mają potrwać dwa dni, a Amerykanie będą reprezentowani głównie przez Scotta Bessenta (Sekretarza Skarbu) i Jamiesona Greera (przedstawiciela ds. handlu).
Fed nie zaskoczy. A co zrobi RPP?
07:26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersFed nie zaskoczy dziś rynku. Pozostawienie stóp na niezmienionym poziomie to scenariusz bazowy. Istnieje wciąż zbyt wiele niepewności związanych ze skutkami polityki celnej USA, dlatego Rezerwa Federalna woli wybrać ostrożniejszy wariant, który oznacza wyższe stopy przez dłuższy czas. Dzisiejsze wieczorne wydarzenie nie powinno zatem stanowić przełomu dla dolara amerykańskiego.
Dzień decyzji RPP i FED!
07:23 Poranny komentarz walutowy XTBRozpoczynamy bardzo ważną sesję na rynkach finansowych, która obfitować będzie w liczne decyzje banków centralnych dotyczące wysokości stóp procentowych. Uwaga skupi się przede wszystkim na decyzji Narodowego Banku Polskiego oraz amerykańskiego Fed’u. Oczekiwania dotyczące decyzji RPP są dosyć jasne po wyraźnej zmianie komunikacji sprzed miesiąca. Prezes Glapiński komentował, że w 2025 roku możliwe są dwa cięcia po 50 pb i taki scenariusz z nawiązką wycenia rynek kontraktów FRA.
Dzień przed komunikatem FED
2025-05-06 Raport DM BOŚ z rynku walutWtorek przynosi dalsze cofnięcie się dolara, choć rynek nie jest jednomyślny. Pośród walut G-10 gorzej wypadają frank, dolar australijski i korona norweska, choć ich osłabienie jest minimalne. Słabość szwajcarskiej waluty w ostatnim czasie nie jest zaskoczeniem, zerowa inflacja za kwiecień podbiła spekulacje, co do tego, czy i kiedy SNB zdecyduje się na powrót ujemnych stóp procentowych. Więcej walut jednak zyskuje dzisiaj w relacji z dolarem - najlepiej radzą sobie dolar nowozelandzki, jen, oraz funt.
Trudne zadanie Fed
2025-05-06 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW obliczu pogarszających się danych makroekonomicznych i nasilającej się presji politycznej ze strony prezydenta Donalda Trumpa, amerykańska Rezerwa Federalna (Fed) zdecyduje się prawdopodbnie jutro na utrzymanie stóp procentowych. Choć gospodarka USA skurczyła się w pierwszym kwartale 2025 roku, a inflacja PCE spadła do poziomu 2,3 proc. – bliskiego celu inflacyjnego Fed – bank centralny nie planuje jeszcze rozpocząć cyklu obniżek.
RPP i Fed rozpoczynają posiedzenia!
2025-05-06 Poranny komentarz walutowy XTBW tym tygodniu poznamy kilka decyzji banków centralnych i w zasadzie poza Fedem, w każdym wypadku oczekujemy obniżek stóp procentowych. Z perspektywy polskich inwestorów liczyć się będzie oczywiście decyzja RPP, której posiedzenie rozpoczyna się dzisiaj oraz Rezerwy Federalnej, która również jutro po dwudniowym posiedzeniu będzie prezentować swoją decyzję. Czego oczekiwać po decyzjach banków centralnych i jakie ma to znaczenie dla rynku?
Co dalej z tym dolarem?
2025-05-05 Raport DM BOŚ z rynku walutAmerykańska waluta nie zyskała zbytnio w pierwszych dniach maja, choć teoretycznie mogła bazując na sentymencie z Wall Street i dobrych danych z rynku pracy. W zamian za to poniedziałkowy ranek przynosi cofnięcie dolara względem większości walut, traci też amerykański dług (rosną rentowności). W piątek rynek został "napompowany" oczekiwaniami, że w końcu rozpoczną się wzajemne rozmowy pomiędzy USA, a Chinami, które mogłyby przynieść obniżkę taryf.
To była spokojna majówka
2025-05-05 Raport DM BOŚ z rynku walutPolska majówka nie przyniosła większych zmian w kursie złotego - głównie dlatego, że stabilny pozostawał EURUSD oscylując ponad ważnym wsparciem przy 1,1265. W poniedziałek rano kurs głównej pary powrócił ponad poziom 1,13 (1,1330). W przypadku EURPLN mamy notowania blisko 4,28, a z kolei USDPLN przy 3,7750. Na globalnym rynku mieliśmy poprawę nastrojów na rynkach akcji w końcówce ubiegłego tygodnia za sprawą mocnych danych finansowych z amerykańskich big-techów (AI znaczy coraz więcej w wynikach spółek), ...
Gwałtowny wzrost wydobycia ropy od czerwca
2025-05-05 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersDecyzja Arabii Saudyjskiej oraz jej sojuszników z OPEC+ o znacznym zwiększeniu wydobycia ropy naftowej od czerwca 2025 roku – o dodatkowe 411 tys. baryłek dziennie – wywołała gwałtowne reakcje na globalnych rynkach surowcowych. Tak dynamiczne działanie ze strony kartelu zaskoczyło inwestorów oraz analityków, ponieważ oznacza ono odejście od dotychczasowej, bardziej ostrożnej polityki wzrostu produkcji na rzecz radykalnego i natychmiastowego zwiększenia podaży.
RPP gotowa do cięcia!
2025-05-05 Poranny komentarz walutowy XTBRozpoczynamy bardzo ważny tydzień na rynkach finansowych, który obfitować będzie w liczne decyzje banków centralnych dotyczące wysokości stóp procentowych. Uwaga skupi się m.in. na decyzji amerykańskiego Fed’u oraz brytyjskiego BoE, chociaż dla nas w Polsce najważniejsza będzie być może przełomowa zmiana narracji Narodowego Banku Polskiego.