Słabsze dane z Japonii to dobry pretekst do osłabienia jena

Słabsze dane z Japonii to dobry pretekst do osłabienia jena
Poranny raport DM BOŚ z rynku walut
Data dodania: 2013-08-12 (12:57)

Wprawdzie premier Abe stwierdził dzisiaj, że na efekty „abenomiki” trzeba zaczekać, a gospodarka ruszyła do przodu, to jednak zdaniem jego doradców odczyt nt. PKB w II kwartale stawia pod znakiem zapytania perspektywę planowanego podwyższenia podatku VAT w najbliższych miesiącach. Dla rynku to jednak dobry powód do spekulacji, ...

... co do zwiększenia stymulacji ze strony Banku Japonii (chociaż realnie takie możliwości są małe) i osłabienia jena, które obserwujemy od kilku godzin. Poniedziałkowy ranek jest też generalnie dobry dla dolara – widać, że przez weekend inwestorzy mieli więcej czasu, aby ocenić wagę informacji napływających w ostatnich dniach z USA, a także opracować strategię na nadchodzące publikacje.
Według opublikowanych w nocy danych japońska gospodarka wzrosła w II kwartale o 0,6 proc. kwartalnie i 2,6 proc. rocznie (dane są anualizowane) – to mniej od oczekiwanych 0,9 proc. kw/kw i 3,6 proc. r/r i gorzej, niż w I kwartale. To może być dobry pretekst dla japońskich władz, aby „uciec” od konieczności podwyższenia stawek VAT, a dla rynku do ponownego „zagrania” na zwiększenie skali programu QE przez Bank Japonii. Efektem jest obserwowane w ostatnich godzinach osłabienie jena, które może przerodzić się w większy trend – generalnie mamy szanse wyraźnie skorygować ruch z ubiegłego tygodnia.

W przypadku USD/JPY widać, że ubiliśmy mocny dołek w strefie 95,80-96,00, a złamanie okolic 97,00 może otworzyć drogę do zwyżki w okolice 97,57, czyli realizacji ruchu powrotnego do poziomów złamanych w ubiegłym tygodniu. Jeżeli do tego dołożymy potencjalnie dobre informacje dla dolara, które mogą pojawić się w najbliższych dniach, to w tym tygodniu czekać nas będzie test okolic 98,70 – to górne ograniczenie kanału spadkowego.

Ten tydzień przyniesie szereg ważnych danych z amerykańskiej gospodarki – wtorek to sprzedaż detaliczna, czwartek inflacja CPI i produkcja przemysłowa, oraz wskaźniki NY FED i Philly FED, a tydzień zakończą dane z rynku nieruchomości oraz dotyczące nastrojów konsumenckich. Oczkiem w głowie rynków mogą okazać się jednak słowa Jamesa Bullarda z FED, pod wpływem którego Rezerwa Federalna zrobiła na ostatnim posiedzeniu pewien „ukłon” decydując się na bardziej „gołębi” zapis dotyczący perspektyw inflacji. Bullard ma zaplanowane wystąpienia na środę i czwartek, wcześniej bo już jutro przemawiać będzie Dennis Lockhart z Atlanty. Niemniej Lockhart już w zeszłym tygodniu stwierdził, że program QE3 może zostać ograniczony na jesieni (choć niekoniecznie we wrześniu). Prawdziwą rewolucję wywołałyby jednak podobne słowa ze strony Bullarda – inwestorzy musieliby uwzględnić to, co powinni zrobić w zeszłym tygodniu, czyli realną możliwość ograniczenia QE3 już 18 września. Pytanie pozostałoby tylko o skalę takiego ruchu.
Weekendowy „Der Spiegel” reaktywował nieco zapomniany temat Grecji. Powołując się na nieoficjalne opracowania Bundesbanku stwierdzono, że już na początku 2014 r. kraje strefy euro będą musiały przyjąć kolejny pakiet pomocowy dla Aten. To natychmiast wykorzystała opozycja zarzucając Angeli Merkel mówienie nieprawdy na temat prawdziwej sytuacji Grecji – niezależnie od „młynka przedwyborczego” warto zwrócić uwagę na rosnącą niechęć krajów Ameryki Południowej do wspierania Grecji poprzez Międzynarodowy Fundusz Walutowy. Jeżeli zestawimy to z ostatnią negatywną kampanią przedstawicieli Komisji Europejskiej względem MFW (chodzi o prace tzw. Troiki), to dość realnym staje się fakt, że to Europa (czyli w dużej mierze niemiecki podatnik) będzie musiała ratować samą siebie w najbliższych latach. To na dłuższą metę może doprowadzić do wzrostu rentowności niemieckich bundów, a także osłabienia się wspólnej waluty.

Dzisiaj rano greckie zamieszanie jest dobrym pretekstem do spadku euro, ale rynek szybko o tym zapomni. Jutro w kalendarzu mamy odczyt sierpniowego indeksu ZEW z Niemiec (godz. 11:00), który szacowany jest na poziomie 39,5 pkt. wobec 36,3 pkt. w lipcu. W oczekiwaniu na te dane EUR/USD może odbijać w górę w stronę 1,3344 – byłby to ruch powrotny w stronę złamanego w piątek ważnego poziomu ustanowionego 31 lipca. Szersze ujęcie – na kolejne dni – wskazuje jednak na możliwość spadku w kluczowe okolice 1,3165. Innymi słowy, szczyt mamy już za sobą i rozpoczynamy fazę umocnienia dolara, która może zakończyć się w okolicach 18 września, czyli planowanego posiedzenia FED (rynek zdyskontuje wcześniej „wszystkie” możliwości, po czym nastąpi rozczarowanie – być może skalą ograniczenia QE3).

Lepszą passę dla dolara sugeruje koszyk BOSSA USD, który odbił się od wskazywanego w ostatnich dniach wsparcia w rejonie 68,60 pkt. Dzisiaj rano dotarliśmy do oporu na 69,00, którego naruszenie da sygnał do przyspieszenia ruchu w tym tygodniu. Celem do piątku mogą stać się okolice 69,60-70,00 pkt., czyli pełne przykrycie świecy spadkowej.

Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Aktualne kursy walut na weekend 28-29 września 2024

Aktualne kursy walut na weekend 28-29 września 2024

2024-09-27 Monitor Rynku MyBank.pl
Na jutrzejszy weekend osoby zainteresowane rynkiem walutowym mogą spodziewać się niewielkich wahań kursowych. Poniżej przedstawiamy aktualne notowania wybranych walut z godziny 19:03 oraz krótki komentarz dotyczący ich zmian.
Wyraźne umocnienie jena

Wyraźne umocnienie jena

2024-09-27 Raport DM BOŚ z rynku walut
Japońska waluta wyraźnie zyskała dzisiaj rano po tym, jak rozstrzygnięty został wybór nowego lidera rządzącej partii LDP w Japonii, który w zasadzie "automatycznie" zostaje nowym premierem. Shigeru Ishiba jest byłym ministrem obrony i co najważniejsze... zwolennikiem dalszych podwyżek stóp procentowych przez Bank Japonii. Jen jest jednak dzisiaj outsiderem, gdyż zdecydowana większość walut traci wobec dolara. Amerykańska waluta odbija, chociaż oczekiwania, co do 50 punktowej obniżki stóp przez FED są nadal wysokie.
Jen na fali po wyborze premiera

Jen na fali po wyborze premiera

2024-09-27 Poranny komentarz walutowy XTB
Ostatnia w tym tygodniu sesja na rynku walutowym przynosi skok zmienności na jenie japońskim, euro oraz aktywach powiązanych z rynkiem chińskim. Zmiany premiera Japonii, dalsze cięcia stóp procentowych w Państwie Środka oraz spadek inflacji w Europie to tylko kilka czynników, z którymi muszą zmagać się obecnie inwestorzy. Jen japoński gwałtownie zyskał na wartości tuż przed godziną 09:00 po tym jak Shigeru Ishiba wygrał wewnętrzne głosowanie na lidera Liberalnej Partii Demokratycznej w Japonii i tym samym zostanie nominowany na nowego premiera w Japonii.
Dolar wraca do spadków?

Dolar wraca do spadków?

2024-09-26 Raport DM BOŚ z rynku walut
Obserwowane wczoraj po południu umocnienie dolara mogło być przejściowe. Argument w postaci ryzyka geopolitycznego traci na znaczeniu po tym, jak doniesienia wskazują, że obie strony (Izrael i Hezbollah) mogą zaakceptować czasowe zawieszenie broni w Libanie pod naciskiem amerykańskiej dyplomacji. Z kolei wątek 50 punktowej obniżki stóp przez FED dalej pozostaje kluczowy - szanse na taki ruch przekroczyły już 60 proc. Pośród walut G-10 słabiej od dolara wypadają dzisiaj tylko japoński jen (opublikowane zapiski z lipcowego posiedzenia Banku Japonii pokazały niechęć do podwyżek stóp procentowych), oraz korona norweska.
Rynek widzi kolejne 50 punktów na FEDzie

Rynek widzi kolejne 50 punktów na FEDzie

2024-09-25 Raport DM BOŚ z rynku walut
Opublikowane wczoraj dane dotyczące indeksu zaufania amerykańskich konsumentów mocno rozczarowały. Wskaźnik liczony przez Conference Board spadł we wrześniu do 98,7 pkt., wyraźnie poniżej oczekiwanych 104 pkt. To doprowadziło do przesunięcia oczekiwań rynku w stronę bardziej zdecydowanych działań FED - szanse na kolejny ruch o 50 punktów baz. na posiedzeniu 7 listopada zbliżyły się do 60 proc. Bardziej agresywna wycena tradycyjnie uderza w dolara, a wczoraj rynki żyły też chińskim stimulusem (największym od czasów pandemii).
Chiński juan przebija psychologiczną barierę

Chiński juan przebija psychologiczną barierę

2024-09-25 Poranny komentarz walutowy XTB
Po raz pierwszy od maja 2023 roku juan wybił się w stosunku do dolara amerykańskiego poniżej strefy 7.0000. Rynek cały czas liczy na to, że ostatnie działania Ludowego Banku Chin przyspieszą zwrot na rynku i ożywią słabnącą gospodarkę światowego mocarstwa handlowego. Kolejny dzień, kolejna obniżka stóp procentowych w Chinach.
Euro może mieć problem z dalszym umocnieniem

Euro może mieć problem z dalszym umocnieniem

2024-09-24 Komentarz poranny Oanda TMS Brokers
Wczorajsze poranne publikacje danych ze Starego Kontynentu spowodowało osłabienie euro. Zaczęło się od słabych wskaźników PMI dla Francji, potem mocno rozczarował przemysł Niemiec a na koniec oczekiwań nie spełniły indeksy dla całej strefy euro. Słaba aktywność gospodarcza będzie obniżać inflację i tym samym rośnie presja, że EBC może zacząć mocniej łagodzić swoją politykę pieniężną jednocześnie chcąc uchronić gospodarkę przez recesją. Spadek EUR/USD poniżej 1,11 był jednak krótkotrwały. Na koniec dnia główna para walutowa zdołała odrobić część tej przeceny.
Mocne wsparcie z Chin

Mocne wsparcie z Chin

2024-09-24 Raport DM BOŚ z rynku walut
Chińskie władze przedstawiły dzisiaj szeroko zakrojony program działań mających wesprzeć rynek nieruchomości, oraz tamtejszą gospodarkę. Po tym jak wczoraj Ludowy Bank Chin obniżył o 10 punktów baz. stopę procentową dla 14-dniowych operacji reverse repo, tak samo zrobił teraz dla operacji 7-dniowych. Ale najważniejszym elementem jest dzisiaj cięcie stopy RRR (rezerw obowiązkowych dla banków) aż o 50 punktów baz. i zapowiedź dalszych obniżek RRR, oraz głównych stóp MLF i LPR.
Ludowy Bank Chin wspiera rynek akcji

Ludowy Bank Chin wspiera rynek akcji

2024-09-24 Poranny komentarz walutowy XTB
Ludowy Bank Chin zaskoczył po raz kolejny i tym razem zdecydował się na kompleksowy pakiet środków stymulacyjnych, które mają wesprzeć gospodarkę, która nie radzi sobie zbyt dobrze w ostatnich miesiącach. Z kolei bankierzy w USA sygnalizują możliwość kolejnej dużej obniżki w tym roku, co prowadzi do dalszych wzrostów złota oraz wspiera inwestorów akcyjnych. W Australii mamy jednak problem z podwyższoną inflacją, co prowadzi do utrzymania stóp procentowych bez zmian.
EURUSD w dół przez PMI

EURUSD w dół przez PMI

2024-09-23 Raport DM BOŚ z rynku walut
Ludowy Bank Chin zdecydował się obniżyć 14-dniową stopę dla operacji reverse repo o 10 punktów baz. do 1,85 proc., co nieco poprawiło sentyment na chińskich giełdach. Ogólnie jednak nastroje w Azji były mieszane. Uwagę zwracają słabe dane flash PMI z Australii za wrzesień, choć nie powinny one jeszcze teraz mieć znaczenia dla RBA. Niemniej choć formalnie rynek zakłada, że australijscy decydenci podtrzymają jutro "jastrzębie" stanowisko w polityce monetarnej, to jednak czas na ewentualną jego zmianę jest coraz bliżej.