
Data dodania: 2007-12-24 (10:39)
Rynki akcji zamknęły przedświąteczny tydzień wzrostami dzięki pozytywnym danym na temat zysków oraz informacji o dużej inwestycji azjatyckiego inwestora w Merill Lynch – jeden z banków mocno poturbowanych w trakcie trwającego kryzysu kredytowego jak i zapowiedzi, że FED będzie przeprowadzał specjalne aukcje płynności tak długo jak to będzie konieczne.
W efekcie inwestorzy dostali prezent w postaci drugiej fali świątecznych wzrostów. Mimo powrotu optymizmu inwestorzy będą nadal sobie zadawali pytanie, czy z początkiem nowego tygodnia bądź roku rynek nie zacznie na nowo się bać nowych informacji o stratach wśród instytucji finansowych, w takim przypadku zyski mogą szybko wyparować. Lepsze dane makro także poprawiły humor inwestorom, lecz nie na rynku obligacji, który systematycznie tracił. W dużej mierze w skutek zmniejszenia popytu na obligacje jako bezpiecznego instrumentu. Przyczyną są działania FED mające na celu zwiększyć płynność. Będący wynikiem (i celem) tych działań spadek krótkoterminowych stóp procentowych na rynku pieniężnym zmniejsza prawdopodobieństwo i konieczność dalszych obniżek głównych stóp referencyjnych. Na ostatniej sesji wzrosły także ceny ropy popchnięte do góry przez optymistyczne raporty dotyczące dochodów i wydatków konsumentów, które pokazały, że sytuacja w tym sektorze nie jest tak zła jak wcześniej sądzono. Dzisiaj mamy święta rynkowe w większości krajów Europy i w Japonii więc dzień zapowiada się bardzo spokojnie. W USA rynki zamkną się nieco wcześniej niż zwykle.
EURPLN
Lepszy sentyment na rynku akcji sprzyjał także złotemu, lecz w przypadku naszej waluty raczej powstrzymał on osłabienie niż ją umocnił. Rynek zakończył notowania blisko poziomów otwarcia, w środku zakres z kilku ostatnich dni. Ostatni dzień tygodnia przyniósł także ważną informację - Halina Wasilewska Trenkner z RPP dala do zrozumienia, że prawdopodobieństwo podwyżki w styczniu jest bardzo duże, a w 2008 stopy mogą wzrosnąć bardzo istotnie jeśli płace będą nadal w obecnym tempie rosły i wyprzedzały tempo wzrostu wydajności pracy. Rynek nie zareagował, gdyż nie jest to nic zaskakującego, potwierdza jednak, że NBP będzie miało poważny problem do rozwiązania w 2008 i będzie musiał podnosić stopy aby tylko spełnić oczekiwania rynkowe. Czynnik ten może w przyszłym roku sprzyjać dalszemu umocnieniu złotego.
EURUSD
Wzrosty cen akcji i związany z tym spadek jena przyczyniły się do wzrostu wartości euro, jednak dobre dane makro spowodowały także wzrost popytu na dolara. W związku z czym dolar zakończył tydzień mniej więcej w środku przewidywanego przez nas zakresu wahań. Ze względu na Święta, niewielką płynność i aktywność rekomendujemy grę na utrzymania się w okolicach obecnych poziomów przez najbliższe kilka dni. Pełen powrót inwestorów na rynek nastąpi zapewne dopiero z początkiem nowego roku i wtedy sytuacja może się zmienić bardzo istotnie.
GBPUSD
Ostatnie dane na temat sprzedaży detalicznej (sprzedaż ora sentyment) potwierdzają rozgrzanie brytyjskiej gospodarki i pokazują, że jest także miejsce na wyceniane przez rynek obniżki stóp procentowych. Sprzedaż detaliczna wzrosła w listopadzie, lecz w dużej mierze dzięki obniżkom cen. Spadki cen nieruchomości dodatkowo negatywnie wpływają na dochody co w efekcie może dać MPC alibi do obniżek stóp procentowych w momencie gdy inflacja zacznie spadać. Sentyment natomiast spadł. W związku z tym rynek nadal powinien wyceniać spowolnienie gospodarcze i bardziej gołębi BoE, a zatem i słabszy GBP.
USDJPY
Odbicie na rynkach akcji zdecydowanie negatywnie wpłynęło na jena, gdyż inwestorom od razu przypomniał się carry-trade. Opór w okolicy 113 został przełamany i kurs skierował się na północ w kierunku kolejnego oporu w okolicy 115. Aktualny poziom 114 to dopiero połowa drogi z technicznego punktu widzenia. Nie oczekujemy jednak aby dziś doszło do jakichś istotnych zmian cen na rynku, wszelkie korekty zapewne będą bardzo niewielkie i od razu będą wykorzystywane do zakupów. Kontynuacja wzrostów cen akcji po świętach będzie impulsem do dalszego spadku wartości jena.
EURPLN
Lepszy sentyment na rynku akcji sprzyjał także złotemu, lecz w przypadku naszej waluty raczej powstrzymał on osłabienie niż ją umocnił. Rynek zakończył notowania blisko poziomów otwarcia, w środku zakres z kilku ostatnich dni. Ostatni dzień tygodnia przyniósł także ważną informację - Halina Wasilewska Trenkner z RPP dala do zrozumienia, że prawdopodobieństwo podwyżki w styczniu jest bardzo duże, a w 2008 stopy mogą wzrosnąć bardzo istotnie jeśli płace będą nadal w obecnym tempie rosły i wyprzedzały tempo wzrostu wydajności pracy. Rynek nie zareagował, gdyż nie jest to nic zaskakującego, potwierdza jednak, że NBP będzie miało poważny problem do rozwiązania w 2008 i będzie musiał podnosić stopy aby tylko spełnić oczekiwania rynkowe. Czynnik ten może w przyszłym roku sprzyjać dalszemu umocnieniu złotego.
EURUSD
Wzrosty cen akcji i związany z tym spadek jena przyczyniły się do wzrostu wartości euro, jednak dobre dane makro spowodowały także wzrost popytu na dolara. W związku z czym dolar zakończył tydzień mniej więcej w środku przewidywanego przez nas zakresu wahań. Ze względu na Święta, niewielką płynność i aktywność rekomendujemy grę na utrzymania się w okolicach obecnych poziomów przez najbliższe kilka dni. Pełen powrót inwestorów na rynek nastąpi zapewne dopiero z początkiem nowego roku i wtedy sytuacja może się zmienić bardzo istotnie.
GBPUSD
Ostatnie dane na temat sprzedaży detalicznej (sprzedaż ora sentyment) potwierdzają rozgrzanie brytyjskiej gospodarki i pokazują, że jest także miejsce na wyceniane przez rynek obniżki stóp procentowych. Sprzedaż detaliczna wzrosła w listopadzie, lecz w dużej mierze dzięki obniżkom cen. Spadki cen nieruchomości dodatkowo negatywnie wpływają na dochody co w efekcie może dać MPC alibi do obniżek stóp procentowych w momencie gdy inflacja zacznie spadać. Sentyment natomiast spadł. W związku z tym rynek nadal powinien wyceniać spowolnienie gospodarcze i bardziej gołębi BoE, a zatem i słabszy GBP.
USDJPY
Odbicie na rynkach akcji zdecydowanie negatywnie wpłynęło na jena, gdyż inwestorom od razu przypomniał się carry-trade. Opór w okolicy 113 został przełamany i kurs skierował się na północ w kierunku kolejnego oporu w okolicy 115. Aktualny poziom 114 to dopiero połowa drogi z technicznego punktu widzenia. Nie oczekujemy jednak aby dziś doszło do jakichś istotnych zmian cen na rynku, wszelkie korekty zapewne będą bardzo niewielkie i od razu będą wykorzystywane do zakupów. Kontynuacja wzrostów cen akcji po świętach będzie impulsem do dalszego spadku wartości jena.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Euro, frank i funt brytyjski wobec złotówki: spokojny początek tygodnia
2025-09-15 Komentarz walutowy MyBank.plPolska złotówka rozpoczęła nowy tydzień stabilnie, a NBP opublikował dziś około południa tabelę średnich kursów: USD 3,6188 zł, EUR 4,2476 zł, CHF 4,5458 zł, GBP 4,9148 zł, CAD 2,6160 zł, NOK 0,3680 zł. Na rynku międzybankowym na teraz: USD/PLN jest notowany ok. 3,62, EUR/PLN ok. 4,25, CHF/PLN ok. 4,55, GBP/PLN ok. 4,92, NOK/PLN 0,367–0,368, CAD/PLN 2,61–2,62.
Kursy walut w czwartek - Inflacja blisko celu, ale złoty nadal pod presją
2025-09-11 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek pozostaje względnie stabilny, choć notowania wielu walut sygnalizują ostrożność inwestorów wobec rynków wschodzących. Kurs dolara amerykańskiego utrzymuje się powyżej poziomu 3,64 zł, frank szwajcarski kosztuje około 4,56 zł, a funt brytyjski handlowany jest w przedziale 4,92–4,93 zł. W relacji do euro złotówka zachowuje umiarkowaną siłę – kurs EUR/PLN oscyluje wokół 4,26 zł. Wartość korony norweskiej względem złotego pozostaje niska, z kursem blisko 0,366 zł, co oznacza kontynuację wielotygodniowego trendu stabilizacji tej pary.
Czy dolar amerykański USD spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie?
2025-09-08 Kometarz walutowy MyBank.plCzy dolar amerykański spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie? To pytanie wraca falami zawsze wtedy, gdy na rynkach kumulują się trzy zjawiska: zmiana oczekiwań wobec polityki Rezerwy Federalnej, ruchy Narodowego Banku Polskiego oraz przesunięcia globalnego sentymentu do ryzyka. Na początku września 2025 r. USD/PLN jest notowany nieco powyżej 3,60, a więc od bariery 3,50 dzieli go ruch o zaledwie kilka procent. Z pozoru to niewiele. Rynki walutowe potrafią wykonać taki manewr w ciągu kilku sesji, gdy pojawi się spójny impuls makroekonomiczny.
Dlaczego frank szwajcarski zyskuje, gdy cały świat traci?
2025-09-04 Komentarz walutowy MyBank.plW chwili obecnej kurs franka szwajcarskiego (CHF) wobec polskiego złotego (PLN) wynosi około 4,54 PLN za 1 CHF, co odzwierciedla jego stabilność w ostatnich dniach. Waha się on między 4,53 a 4,56 PLN, z niewielką korektą w dół względem początku miesiąca, co sugeruje względnie spokojną notę w tej parze walutowej.
Czy cięcie stóp procentowych przez RPP we wrześniu jest przesądzone?
2025-09-02 Komentarz walutowy MyBank.plZbliżające się wrześniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej budzi coraz większe zainteresowanie inwestorów, analityków i kredytobiorców. Obniżka stóp procentowych wydaje się niemal pewna, ale nie brakuje argumentów, które mogłyby skłonić Radę do ostrożności. Czy faktycznie możemy mówić o przesądzonym scenariuszu?
Kursy walut 1 września – PLN trzyma fason względem CHF, GBP i NOK
2025-09-01 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek, 1 września 2025 roku, polski rynek walutowy przywitał nowy miesiąc i początek tygodnia stosunkowo spokojną, choć zauważalną aktywnością. Kursy kluczowych walut wobec złotego – USD, EUR, CHF, GBP i NOK – od rana były przedmiotem uważnej obserwacji inwestorów oraz przedsiębiorców prowadzących rozliczenia międzynarodowe. W okolicach godziny porannej dolar amerykański (USD) został wyceniony na poziomie około 3,641 PLN, co względem poprzedniego dnia oznaczało delikatny spadek wartości złotówki; jego dynamika oscylowała wokół –0,12 proc.
Jak polski złoty przetrwał globalny sztorm? PLN jako bohater rynków
2025-08-29 Felieton walutowy MyBank.plNiezwykła odporność polskiego złotego w obliczu eskalującej globalnej niepewności rynkowej stała się jednym z najbardziej intrygujących tematów ostatnich dni. Pomimo napiętej sytuacji makroekonomicznej i wyraźnych sygnałów spowolnienia na niektórych kluczowych rynkach europejskich, rodzima waluta konsekwentnie utrzymuje solidną pozycję wobec głównych graczy, zwłaszcza euro i dolara amerykańskiego.
PLN stabilny wśród walut — wszystkie kluczowe kursy bez znaczących zmian
2025-08-28 Komentarz walutowy XTBPolski złoty, mimo globalnych zawirowań, znajduje się obecnie w strefie względnej stabilności. Kursy głównych par z PLN poruszają się w wąskich przedziałach — USD/PLN oscyluje w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, GBP/PLN wynosi około 4,95, CHF/PLN to mniej więcej 4,57, a NOK/PLN utrzymuje się w granicach 0,36 zł. USD/PLN odnotował dziś skromny wzrost rzędu kilkudziesięciu punktów bazowych w porównaniu z poprzednim dniem, co sugeruje powściągliwe nastroje traderów. Te płynne wahania, choć niewielkie, są sygnałem ostrożności, zwłaszcza w okresie przed decydującymi komunikatami makroekonomicznymi z USA i Europy.
Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno
2025-08-26 Komentarz walutowy MyBank.plGdy inwestorzy na całym świecie śledzą dynamikę walut, dziś szczególną uwagę przyciąga polski złoty, jego rola w regionie oraz to, jak PLN reaguje na globalne impulsy. W porównaniu do głównych walut, kursy walut wobec złotówki wykazują wyraźne, choć umiarkowane wahania. Na rynku Forex para USD/PLN znajduje się w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, rejestrując lekką zwyżkę o około 0,15‑0,20 % w ciągu dnia.
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia
2025-08-25 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.