
Data dodania: 2013-05-24 (12:02)
Obawy o skrócenie programu QE3, które pojawiły się po publikacji sprawozdania z ostatniego posiedzenia Fed, powodują odpływ kapitału z rynków wschodzących. Traci więc i złoty, który wyrównał tegoroczny rekord słabości.
Dziś w centrum uwagi dane o sprzedaży detalicznej i nastrojach w biznesie w Niemczech. Publikacje powinny nieco uspokoić rynki, a tym samym wesprzeć notowania polskiej waluty.
Od środowego popołudnia na rynkach da się zauważyć wyraźne pogorszenie nastrojów oraz wzrost awersji od ryzyka. Do mocnych spadków na rynku towarowym, wczoraj dołączyły również giełdy. Ma miejsce odpływ kapitału z rynków wchodzących, skutkujący osłabieniem lokalnych walut, w tym złotego. Taka sytuacja to efekt wzrostu obaw o ograniczenie skali wsparcia płynności przez największe banki centralne świata. Choć prezes kluczowego w tym względzie Fed, bronił podczas wystąpienia w Kongresie programu QE3 sugerując, że powinien on nadal obowiązywać w obecnym kształcie, w gronie Rezerwy Federalnej pojawia się coraz większa grupa osób wskazujących na konieczność jego ograniczania. Zmniejszenie ilości gotówki dostarczanej na rynek w oczywisty sposób wpłynie na wycofywanie się inwestorów z ryzykowniejszych rynków, a co za tym idzie wzmocnienie dolara. Taką prawidłowość potwierdza zachowanie polskiego rynku obligacji. Popyt na papiery rządu RP przysiadł. Widać wyraźnie, że część krótkoterminowych graczy zamyka otwarte wcześniej pozycje. W ślad za wyprzedażą na rynku długu, traci również złoty. Zachowanie rynku obligacji to w krótkim i średnim okresie kluczowy czynnik ryzyka dla polskiej waluty. W dłuższym, takim zagrożeniem pozostaje właśnie wygaszanie programów wsparcia płynności oraz początek zaostrzania polityki monetarnej w globalnej skali.
Pomimo silnej wyprzedaży, jaka miała miejsce wczoraj, a z krótkimi przerwami trwa od połowy kwietnia, pozostaję względnie pozytywnie nastawiony do złotego. Sądzę, że dzięki solidnym fundamentom oraz poprawiających się wynikach gospodarki, polska waluta zdoła oprzeć się poważniejszej utracie wartości. Jeśli nawet kurs EUR/PLN nie zdoła utrzymać się w paśmie konsolidacji poniżej 4,20, wybicie w górę będzie ograniczone i krótkotrwałe. W najbliższych tygodniach złoty powinien pozostać względnie stabilną walutą, a w dalszej części roku lekko się umocnić. Dopiero realne zagrożenie podwyżkami stóp procentowych w USA i strefie euro będzie czynnikiem, który może odczuwalnie go osłabić. To jednak najwcześniej perspektywa 2014 r.
Przed kontynuacją negatywnych tendencji zarysowanych pod koniec sesji w środę, nie uchroniły wczoraj lepsze od oczekiwań, wstępne dane o kondycji sektora przemysłowego w strefie euro i USA. Odczyt wskaźnika PMI dla strefy euro wzrósł w maju w okolice tegorocznych szczytów, choć pozostał poniżej bariery 50 pkt. Uspokojenia nie należy oczekiwać również po porannych danych o PKB w Niemczech. Według skorygowanych, wstępnych szacunków niemiecka gospodarka kurczyła się w I kw. w tempie najszybszym od trzech lat.
Od środowego popołudnia na rynkach da się zauważyć wyraźne pogorszenie nastrojów oraz wzrost awersji od ryzyka. Do mocnych spadków na rynku towarowym, wczoraj dołączyły również giełdy. Ma miejsce odpływ kapitału z rynków wchodzących, skutkujący osłabieniem lokalnych walut, w tym złotego. Taka sytuacja to efekt wzrostu obaw o ograniczenie skali wsparcia płynności przez największe banki centralne świata. Choć prezes kluczowego w tym względzie Fed, bronił podczas wystąpienia w Kongresie programu QE3 sugerując, że powinien on nadal obowiązywać w obecnym kształcie, w gronie Rezerwy Federalnej pojawia się coraz większa grupa osób wskazujących na konieczność jego ograniczania. Zmniejszenie ilości gotówki dostarczanej na rynek w oczywisty sposób wpłynie na wycofywanie się inwestorów z ryzykowniejszych rynków, a co za tym idzie wzmocnienie dolara. Taką prawidłowość potwierdza zachowanie polskiego rynku obligacji. Popyt na papiery rządu RP przysiadł. Widać wyraźnie, że część krótkoterminowych graczy zamyka otwarte wcześniej pozycje. W ślad za wyprzedażą na rynku długu, traci również złoty. Zachowanie rynku obligacji to w krótkim i średnim okresie kluczowy czynnik ryzyka dla polskiej waluty. W dłuższym, takim zagrożeniem pozostaje właśnie wygaszanie programów wsparcia płynności oraz początek zaostrzania polityki monetarnej w globalnej skali.
Pomimo silnej wyprzedaży, jaka miała miejsce wczoraj, a z krótkimi przerwami trwa od połowy kwietnia, pozostaję względnie pozytywnie nastawiony do złotego. Sądzę, że dzięki solidnym fundamentom oraz poprawiających się wynikach gospodarki, polska waluta zdoła oprzeć się poważniejszej utracie wartości. Jeśli nawet kurs EUR/PLN nie zdoła utrzymać się w paśmie konsolidacji poniżej 4,20, wybicie w górę będzie ograniczone i krótkotrwałe. W najbliższych tygodniach złoty powinien pozostać względnie stabilną walutą, a w dalszej części roku lekko się umocnić. Dopiero realne zagrożenie podwyżkami stóp procentowych w USA i strefie euro będzie czynnikiem, który może odczuwalnie go osłabić. To jednak najwcześniej perspektywa 2014 r.
Przed kontynuacją negatywnych tendencji zarysowanych pod koniec sesji w środę, nie uchroniły wczoraj lepsze od oczekiwań, wstępne dane o kondycji sektora przemysłowego w strefie euro i USA. Odczyt wskaźnika PMI dla strefy euro wzrósł w maju w okolice tegorocznych szczytów, choć pozostał poniżej bariery 50 pkt. Uspokojenia nie należy oczekiwać również po porannych danych o PKB w Niemczech. Według skorygowanych, wstępnych szacunków niemiecka gospodarka kurczyła się w I kw. w tempie najszybszym od trzech lat.
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Euro, frank i funt brytyjski wobec złotówki: spokojny początek tygodnia
17:00 Komentarz walutowy MyBank.plPolska złotówka rozpoczęła nowy tydzień stabilnie, a NBP opublikował dziś około południa tabelę średnich kursów: USD 3,6188 zł, EUR 4,2476 zł, CHF 4,5458 zł, GBP 4,9148 zł, CAD 2,6160 zł, NOK 0,3680 zł. Na rynku międzybankowym na teraz: USD/PLN jest notowany ok. 3,62, EUR/PLN ok. 4,25, CHF/PLN ok. 4,55, GBP/PLN ok. 4,92, NOK/PLN 0,367–0,368, CAD/PLN 2,61–2,62.
Kursy walut w czwartek - Inflacja blisko celu, ale złoty nadal pod presją
2025-09-11 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek pozostaje względnie stabilny, choć notowania wielu walut sygnalizują ostrożność inwestorów wobec rynków wschodzących. Kurs dolara amerykańskiego utrzymuje się powyżej poziomu 3,64 zł, frank szwajcarski kosztuje około 4,56 zł, a funt brytyjski handlowany jest w przedziale 4,92–4,93 zł. W relacji do euro złotówka zachowuje umiarkowaną siłę – kurs EUR/PLN oscyluje wokół 4,26 zł. Wartość korony norweskiej względem złotego pozostaje niska, z kursem blisko 0,366 zł, co oznacza kontynuację wielotygodniowego trendu stabilizacji tej pary.
Czy dolar amerykański USD spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie?
2025-09-08 Kometarz walutowy MyBank.plCzy dolar amerykański spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie? To pytanie wraca falami zawsze wtedy, gdy na rynkach kumulują się trzy zjawiska: zmiana oczekiwań wobec polityki Rezerwy Federalnej, ruchy Narodowego Banku Polskiego oraz przesunięcia globalnego sentymentu do ryzyka. Na początku września 2025 r. USD/PLN jest notowany nieco powyżej 3,60, a więc od bariery 3,50 dzieli go ruch o zaledwie kilka procent. Z pozoru to niewiele. Rynki walutowe potrafią wykonać taki manewr w ciągu kilku sesji, gdy pojawi się spójny impuls makroekonomiczny.
Dlaczego frank szwajcarski zyskuje, gdy cały świat traci?
2025-09-04 Komentarz walutowy MyBank.plW chwili obecnej kurs franka szwajcarskiego (CHF) wobec polskiego złotego (PLN) wynosi około 4,54 PLN za 1 CHF, co odzwierciedla jego stabilność w ostatnich dniach. Waha się on między 4,53 a 4,56 PLN, z niewielką korektą w dół względem początku miesiąca, co sugeruje względnie spokojną notę w tej parze walutowej.
Czy cięcie stóp procentowych przez RPP we wrześniu jest przesądzone?
2025-09-02 Komentarz walutowy MyBank.plZbliżające się wrześniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej budzi coraz większe zainteresowanie inwestorów, analityków i kredytobiorców. Obniżka stóp procentowych wydaje się niemal pewna, ale nie brakuje argumentów, które mogłyby skłonić Radę do ostrożności. Czy faktycznie możemy mówić o przesądzonym scenariuszu?
Kursy walut 1 września – PLN trzyma fason względem CHF, GBP i NOK
2025-09-01 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek, 1 września 2025 roku, polski rynek walutowy przywitał nowy miesiąc i początek tygodnia stosunkowo spokojną, choć zauważalną aktywnością. Kursy kluczowych walut wobec złotego – USD, EUR, CHF, GBP i NOK – od rana były przedmiotem uważnej obserwacji inwestorów oraz przedsiębiorców prowadzących rozliczenia międzynarodowe. W okolicach godziny porannej dolar amerykański (USD) został wyceniony na poziomie około 3,641 PLN, co względem poprzedniego dnia oznaczało delikatny spadek wartości złotówki; jego dynamika oscylowała wokół –0,12 proc.
Jak polski złoty przetrwał globalny sztorm? PLN jako bohater rynków
2025-08-29 Felieton walutowy MyBank.plNiezwykła odporność polskiego złotego w obliczu eskalującej globalnej niepewności rynkowej stała się jednym z najbardziej intrygujących tematów ostatnich dni. Pomimo napiętej sytuacji makroekonomicznej i wyraźnych sygnałów spowolnienia na niektórych kluczowych rynkach europejskich, rodzima waluta konsekwentnie utrzymuje solidną pozycję wobec głównych graczy, zwłaszcza euro i dolara amerykańskiego.
PLN stabilny wśród walut — wszystkie kluczowe kursy bez znaczących zmian
2025-08-28 Komentarz walutowy XTBPolski złoty, mimo globalnych zawirowań, znajduje się obecnie w strefie względnej stabilności. Kursy głównych par z PLN poruszają się w wąskich przedziałach — USD/PLN oscyluje w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, GBP/PLN wynosi około 4,95, CHF/PLN to mniej więcej 4,57, a NOK/PLN utrzymuje się w granicach 0,36 zł. USD/PLN odnotował dziś skromny wzrost rzędu kilkudziesięciu punktów bazowych w porównaniu z poprzednim dniem, co sugeruje powściągliwe nastroje traderów. Te płynne wahania, choć niewielkie, są sygnałem ostrożności, zwłaszcza w okresie przed decydującymi komunikatami makroekonomicznymi z USA i Europy.
Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno
2025-08-26 Komentarz walutowy MyBank.plGdy inwestorzy na całym świecie śledzą dynamikę walut, dziś szczególną uwagę przyciąga polski złoty, jego rola w regionie oraz to, jak PLN reaguje na globalne impulsy. W porównaniu do głównych walut, kursy walut wobec złotówki wykazują wyraźne, choć umiarkowane wahania. Na rynku Forex para USD/PLN znajduje się w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, rejestrując lekką zwyżkę o około 0,15‑0,20 % w ciągu dnia.
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia
2025-08-25 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.