
Data dodania: 2007-12-19 (10:46)
Na wczorajszej sesji obserwowaliśmy umocnienie polskiej waluty. Kurs USD/PLN zszedł do poziomu 2,50, natomiast EUR/PLN obniżył się do 3,6050. Początek dzisiejszej sesji przyniósł jednak odreagowanie tego ruchu. O godz. 9:15 za dolara płacono 2,5130 zł, natomiast za euro 3,6150 zł.
Od trzech dni kursy tych par walutowych nie wychodzą poza obszary odpowiednio 2,50-2,52 oraz 3,60-3,6250. Dopiero pokonanie którejś z tych barier może przynieść na rynku złotego silniejszy ruch. Od dłuższego czasu o kształtowaniu się wartości polskiej waluty decydują wahania kursu EUR/USD. W najbliższych dniach złoty również będzie pozostawał pod ich silnym wpływem. Dzisiaj jednak w niewielkim stopniu na rodzimą walutę mogą również oddziaływać doniesienia z Polski. O godz. 14:00 poznamy dynamikę produkcji przemysłowej oraz indeks cen produkcji wytworzonej przemysłu. Prognozy zakładają, iż pierwszy wskaźnik w listopadzie obniżył się do 8,9% r/r z 10,6% w październiku, drugi z kolei wzrósł z 2,2% do 2,8% r/r w analogicznym okresie. Wyższe od oczekiwań dane mogą przyczynić się do umocnienia złotego.
Dzisiaj również poznamy decyzję Rady Polityki Pieniężnej na temat wysokości stóp procentowych w naszym kraju. Inwestorzy oczekują, iż zostaną one pozostawione bez zmian. Część rynku spodziewa się jednak podwyżki, w związku z czym ewentualne wstrzymanie się RPP od interwencji może przyczynić się do osłabienia polskiej waluty. Naszym zdaniem stopy w naszym kraju pozostaną na niezmienionym poziomie, gdyż Rada będzie chciała lepiej przyjrzeć się skutkom swej ostatniej decyzji. Napływające jednak w ostatnim czasie z naszej gospodarki dane wskazują, iż RPP będzie zmuszona do interwencji już w styczniu.
Kurs euro wyrażany w dolarze, po nieudanej próbie trwałego przebicia poziomu dość silnego wsparcia 1,4350, pozostawał wczoraj w wąskim przedziale konsolidacji 1,4380-1,4330. Nawet kolejne, niezbyt korzystne doniesienia z amerykańskiego sektora nieruchomości nie były w stanie spowodować wybicia z tego kanału. Według przedstawionych wczoraj danych liczba wydanych pozwoleń na budowę w USA zmalała w listopadzie do 1,152 mln, z 1,17 mln w październiku. Z 1,232 mln do 1,187 mln spadła również liczba rozpoczętych inwestycji budowlanych. Wskaźniki te obrazują jak sytuacja w sektorze nieruchomości będzie przedstawiać się za kilka miesięcy. Ich spadek nie daje nadziei na szybką poprawę sytuacji na tym rynku. Niekorzystne dane z sektora nieruchomości zwykle przyczyniały się do dość znacznego osłabienia dolara. Wczoraj amerykańska waluta pozostawała jednak stabilna co może świadczyć o jej dużym potencjale do umocnienia. W kolejnych dniach na parze EUR/USD będą prawdopodobnie podejmowane kolejne próby testowania poziomu 1,4350. Jeśli się one powiodą kurs tej pary walutowej może dotrzeć nawet do 1,41.
We wtorek odbyło się nadzwyczajne spotkanie FED, na którym dyskutowano nad metodami powstrzymania kryzysu sektora ryzykownych kredytów hipotecznych. Bank Rezerwy Federalnej zalecił zaostrzenie procedur wydawania pożyczek. Sugerował m.in., by nie były one udostępniane osobom, które nie są w stanie udokumentować swych stałych dochodów. FED proponował również dokładne sprawdzenie kredytobiorcy pod względem ubezpieczeniowym i podatkowym. Taki plan zasługuje na uznanie, jednak wydaje się, że został on przygotowany o kilka lat za późno i w obecnej sytuacji nie będzie w stanie wiele zmienić na rynku kredytów hipotecznych.
Podczas dzisiejszej sesji poznamy sprawozdanie z pierwszej aukcji pożyczek krótkoterminowych przeprowadzonej przez FED 17 grudnia. Doniesienia te będą raczej mało istotne dla rynku, gdyż skala tej interwencji (20mld USD) jest bardzo niska w porównaniu do ostatnich działań Europejskiego Banku Centralnego, który wpompował na rynek finansowy 500 mld USD.
Dzisiaj również poznamy decyzję Rady Polityki Pieniężnej na temat wysokości stóp procentowych w naszym kraju. Inwestorzy oczekują, iż zostaną one pozostawione bez zmian. Część rynku spodziewa się jednak podwyżki, w związku z czym ewentualne wstrzymanie się RPP od interwencji może przyczynić się do osłabienia polskiej waluty. Naszym zdaniem stopy w naszym kraju pozostaną na niezmienionym poziomie, gdyż Rada będzie chciała lepiej przyjrzeć się skutkom swej ostatniej decyzji. Napływające jednak w ostatnim czasie z naszej gospodarki dane wskazują, iż RPP będzie zmuszona do interwencji już w styczniu.
Kurs euro wyrażany w dolarze, po nieudanej próbie trwałego przebicia poziomu dość silnego wsparcia 1,4350, pozostawał wczoraj w wąskim przedziale konsolidacji 1,4380-1,4330. Nawet kolejne, niezbyt korzystne doniesienia z amerykańskiego sektora nieruchomości nie były w stanie spowodować wybicia z tego kanału. Według przedstawionych wczoraj danych liczba wydanych pozwoleń na budowę w USA zmalała w listopadzie do 1,152 mln, z 1,17 mln w październiku. Z 1,232 mln do 1,187 mln spadła również liczba rozpoczętych inwestycji budowlanych. Wskaźniki te obrazują jak sytuacja w sektorze nieruchomości będzie przedstawiać się za kilka miesięcy. Ich spadek nie daje nadziei na szybką poprawę sytuacji na tym rynku. Niekorzystne dane z sektora nieruchomości zwykle przyczyniały się do dość znacznego osłabienia dolara. Wczoraj amerykańska waluta pozostawała jednak stabilna co może świadczyć o jej dużym potencjale do umocnienia. W kolejnych dniach na parze EUR/USD będą prawdopodobnie podejmowane kolejne próby testowania poziomu 1,4350. Jeśli się one powiodą kurs tej pary walutowej może dotrzeć nawet do 1,41.
We wtorek odbyło się nadzwyczajne spotkanie FED, na którym dyskutowano nad metodami powstrzymania kryzysu sektora ryzykownych kredytów hipotecznych. Bank Rezerwy Federalnej zalecił zaostrzenie procedur wydawania pożyczek. Sugerował m.in., by nie były one udostępniane osobom, które nie są w stanie udokumentować swych stałych dochodów. FED proponował również dokładne sprawdzenie kredytobiorcy pod względem ubezpieczeniowym i podatkowym. Taki plan zasługuje na uznanie, jednak wydaje się, że został on przygotowany o kilka lat za późno i w obecnej sytuacji nie będzie w stanie wiele zmienić na rynku kredytów hipotecznych.
Podczas dzisiejszej sesji poznamy sprawozdanie z pierwszej aukcji pożyczek krótkoterminowych przeprowadzonej przez FED 17 grudnia. Doniesienia te będą raczej mało istotne dla rynku, gdyż skala tej interwencji (20mld USD) jest bardzo niska w porównaniu do ostatnich działań Europejskiego Banku Centralnego, który wpompował na rynek finansowy 500 mld USD.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czego oczekiwać po raporcie NFP?
2025-06-06 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTradycyjnie w pierwszy piątek miesiąca rynki finansowe kierują uwagę na raport z amerykańskiego rynku pracy. Konsensus agencji Bloomberg zakłada, że w maju gospodarka USA utworzyła 126 tys. nowych miejsc pracy – wyraźnie mniej niż w poprzednich dwóch miesiącach, ale wynik ten byłby zbliżony do średniej z ostatnich 12 miesięcy. Choć sugeruje to pewne osłabienie dynamiki zatrudnienia, nie oznacza jeszcze załamania.
Dane opublikowane przed raportem NFP dają mieszany obraz.
Dane opublikowane przed raportem NFP dają mieszany obraz.
EBC kolejny raz zetnie stopy. Kiedy cięcia w Polsce?
2025-06-05 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj o godzinie 14:15 Europejski Bank centralny kolejny raz zetnie stopy procentowe. Stopa depozytowa spadnie do poziomu 2%, czyli będzie dwukrotnie niższa niż w szczycie z przełomu 2023 i 2024 roku. Co ważne, inflacja w strefie euro spadła poniżej 2%, co z pewnością uzasadnia dzisiejszy ruch. Z drugiej strony sytuacja gospodarcza w Europie jest coraz lepsza, nawet pomimo ogromnego ryzyka płynącego ze strony wojny handlowej ze Stanami Zjednoczonymi.
Dzisiaj ECB po raz kolejny zetnie stopy
2025-06-05 Raport DM BOŚ z rynku walutWczoraj amerykańska waluta nieco straciła na co wpływ miały m.in. słabsze dane z USA. Szacunki ADP wyniosły zaledwie 37 tys. etatów, co może sugerować słabe dane Departamentu Pracy za maj, jakie poznamy w najbliższy piątek - choć wcale nie musi. Z kolei odczyt ISM dla usług nieoczekiwanie spadł poniżej 50 pkt., co w połączeniu z poniedziałkową słabością ISM dla przemysłu, zaczyna rysować obraz słabnącej gospodarki USA. To może podbijać oczekiwania, co do powrotu do cięć stóp procentowych przez FED - obecnie rynek daje blisko 90 proc. takiemu scenariuszowi od września.
Wyciszenie przed G-7?
2025-06-04 Raport DM BOŚ z rynku walutWedług spekulacji w kanadyjskich i amerykańskich mediach strony mogą być gotowe do zawarcia ramowej umowy handlowej USA-Kanada jeszcze przed szczytem przywódców państw G-7 zaplanowanym na 15-17 czerwca w kanadyjskiej Albercie. Podobno kluczowe mają być najblizsze dni. Czy plotki są zasadne, to trudno powiedzieć. W oficjalnej przestrzeni nie widać sygnałów idących w stronę deeskalacji relacji pomiędzy obydwoma krajami - biuro premiera Carney'a oprotestowało ostatni ruch USA zwiększający taryfy na stal i aluminium do 50 proc. i zapowiedziało pilne działania mające na celu wymusić na USA zmianę tej decyzji.
Dane z rynku pracy umocniły dolara. Na jak długo?
2025-06-04 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo osiągnięciu tegorocznych maksimów na początku tygodnia, kurs EURUSD ponownie osłabł (1,1370), co można tłumaczyć oczekiwaniami wobec nadchodzących danych z amerykańskiego rynku pracy. Jeśli potwierdzą one dalszą siłę rynku, jak sugerował wczorjaszy raport JOLTs, może to umocnić przekonanie, że Fed nie będzie spieszyć się z obniżkami stóp procentowych. Taka postawa banku centralnego, zorientowana na stabilność cen mimo zagrożeń dla wzrostu i presji politycznej, stanowi wyraźne wsparcie dla dolara.
Czy RPP może zaskoczyć kolejną obniżką?
2025-06-04 Poranny komentarz walutowy XTBRada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy procentowe o 50 punktów bazowych w trakcie majowego posiedzenia. Wtedy prof. Glapiński oraz inni członkowie dali jasno do zrozumienia, że czerwiec nie jest dobrym terminem do kolejnej obniżki. Niemniej, decydenci mają na stole na tyle dużo argumentów, że dzisiejsza obniżka nie powinna mocno dziwić i mogłaby rozpocząć cykl obniżek. Czy jest do tego przestrzeń? Czy może wręcz przeciwnie RPP zwróci uwagę na nadchodzące czynniki ryzyka, które zmuszą bank do utrzymania stóp procentowych na obecnym poziomie przez dłuższy czas?
Dolar odbija po informacjach ws. Chin
2025-06-03 Raport DM BOŚ z rynku walutBiały Dom nieoczekiwanie podał, że jeszcze w tym tygodniu może dojść do rozmowy telefonicznej Donalda Trumpa i Xi Jinpinga, co rynki odebrały jako sygnał, że ostatnie ruchy USA wobec Chin to próba wywarcia presji (w specyficznym dla Trumpa stylu), niż realna groźba powrotu eskalacji we wzajemnych relacjach handlowych. Warto jednak pamiętać, że Pekin wielokrotnie powtarzał, że nie będzie rozmawiać w ten sposób, ...
Dlaczego tak naprawde dolar traci?
2025-06-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd kilku miesięcy na rynkach finansowych obserwujemy systematyczne osłabienie dolara amerykańskiego. Pojawiają się pytania czy to Rezerwa Federalna odpowiada za ten trend? Choć intuicyjnie można by sądzić, że polityka monetarna Fed ma decydujące znaczenie dla siły waluty, bliższa analiza pokazuje, że obecne osłabienie dolara ma swoje źródło głównie w działaniach politycznych Białego Domu, a nie w nastawieniu banku centralnego.
Kolejna próba osłabienia?
2025-06-03 Raport DM BOŚ z rynku walutW powyborczy poniedziałek złoty wpierw stracił na wartości, aby później odrobić straty. Wpływ na to miała m.in. słabość dolara na głównych rynkach. Ale już we wtorek amerykańska waluta odreagowuje na globalnych zestawieniach po tym, jak agencje podały, że planowana jest rozmowa telefoniczna prezydentów USA i Chin, co odebrano jako sygnał, że USA nie dążą jednak do odnowienia konfliktu handlowego (ten został ostatnio częściowo wygaszony).
Umiarkowana słabość złotego po wyborach
2025-06-02 Komentarz walutowy XTBKarol Nawrocki, kandydat wspierany przez Prawo i Sprawiedliwość został wybrany na nowego prezydenta Polski. Taki wybór może doprowadzić do zwiększenia niepewności politycznej w Polsce zdaniem większości komentatorów, co dało się odczuć na początku dzisiejszej sesji. Z drugiej strony reakcja na rynku walutowym jest ograniczona i jedynie na giełdzie obserwujemy większe spadki, które tyczą się przede wszystkim największych i najbardziej płynnych spółek.