
Data dodania: 2013-02-21 (10:18)
Informacja o możliwości ograniczenia lub nawet wcześniejszego zakończenie programu ilościowego łagodzenia polityki pieniężnej przez Fed pogarsza nastroje na rynkach i umacnia dolara. Kurs EUR/USD dociera do kluczowego wsparcia na 1,3260.
Trwałe przełamanie tej bariery zaneguje scenariusz aprecjacji euro w krótkim terminie i będzie sygnałem do dalszych spadków notowań w pobliże psychologicznego poziomu 1,3000.
Ze sprawozdania z posiedzenia Rezerwy Federalnej w styczniu wynika, że część członków Komitetu Otwartego Rynku (FOMC) postuluje zmiany w programie ilościowego luzowania polityki pieniężnej (QE3). Niektórzy przedstawiciele zwracają uwagę na ryzyka związane z programem proponując jego zmniejszenie, a nawet wygaszenie jeszcze zanim nastąpi zadowalająca poprawa sytuacji na rynku pracy.
Informacja o tym, że Fed zaczyna rozważać strategię wyjścia z ilościowego łagodzenia polityki pieniężnej wywołała silną aprecjację dolara wobec euro. Kurs EUR/USD spadł z okolic 1,3550 do 1,3250, docierając do ważnego technicznie wsparcia na tej parze walut. Możliwość wcześniejszego niż się oczekuje, czyli przed końcem 2014 r. zakończenia programu QE3, w ramach którego Fed skupuje z rynku obligacje na kwotę 85 mld USD, to największe zagrożenie dla rynków w średnim i długim terminie. Sposób, w jaki Fed zorganizuje strategię ograniczenia, a następnie ściągnięcia płynności z systemu finansowego będzie miała kluczowe znaczenie dla oceny sytuacji i globalnego nastawienia inwestorów do ryzyka. Zmniejszenie bądź wcześniejsze wyjście z QE3 będzie oznaczało wzrost rynkowych stóp procentowych, a co za tym idzie trudniejsze warunki funkcjonowania dla firm oraz konsumentów. Zbyt szybkie wycofanie się z programu może spowodować nawrót niekorzystnych tendencji w amerykańskiej i światowej gospodarce.
Dziś opublikowane zostaną istotne z punktu wiedzenia dalszych zmian w polityce pieniężnej w USA, dane – raport o inflacji CPI oraz aktywności w przemyśle (PMI, Philly Fed). Oba raporty mogą spowodować wzrost zmienności na rynku walutowym. Dziś również wstępne wyniki aktywności w sektorach przemysłowym i usług (PMI) w krajach strefy euro. Po kilku lepszych niż się spodziewano odczytach nastrojów wśród inwestorów i przedsiębiorców w Niemczech, należy liczyć się z pozytywną niespodzianka również, jeśli chodzi o realną poprawę sytuacji w sektorze wytwórczym RFN. Rynek liczy na pierwszy od 12 miesięcy odczyt indeksu PMI powyżej bariery 50 pkt. oddzielające wzrost od kontrakcji. W całej Europie wskaźnik ma również pokazać wzrost – do najwyższego poziomu od początku ubiegłego roku. Jednakże, ze względu na bardzo prawdopodobne, dalsze pogorszenie aktywności w sektorze we Francji i Włoszech, 19. miesiąc z rzędu przemysłowy PMI utrzyma się poniżej wspomnianej granicy 50 pkt. Dobre dane powinny poprawić nastroje na rynkach oraz sprzyjać aprecjacji europejskiej waluty. Wskażą one bowiem na kontynuację pozytywnych tendencji obserwowanych od początku 2013 r. (w szczególności u naszych zachodnich sąsiadów). Gorsze odczyty oraz, co istotne, pogłębienie rozdźwięku między największymi gospodarkami regionu, to informacja niekorzystna dla euro. Bez wsparcia ze strony pozostałych, dużych krajów, Niemcy nie będą w stanie trwale wyciągnąć strefy euro z recesji.
Ze sprawozdania z posiedzenia Rezerwy Federalnej w styczniu wynika, że część członków Komitetu Otwartego Rynku (FOMC) postuluje zmiany w programie ilościowego luzowania polityki pieniężnej (QE3). Niektórzy przedstawiciele zwracają uwagę na ryzyka związane z programem proponując jego zmniejszenie, a nawet wygaszenie jeszcze zanim nastąpi zadowalająca poprawa sytuacji na rynku pracy.
Informacja o tym, że Fed zaczyna rozważać strategię wyjścia z ilościowego łagodzenia polityki pieniężnej wywołała silną aprecjację dolara wobec euro. Kurs EUR/USD spadł z okolic 1,3550 do 1,3250, docierając do ważnego technicznie wsparcia na tej parze walut. Możliwość wcześniejszego niż się oczekuje, czyli przed końcem 2014 r. zakończenia programu QE3, w ramach którego Fed skupuje z rynku obligacje na kwotę 85 mld USD, to największe zagrożenie dla rynków w średnim i długim terminie. Sposób, w jaki Fed zorganizuje strategię ograniczenia, a następnie ściągnięcia płynności z systemu finansowego będzie miała kluczowe znaczenie dla oceny sytuacji i globalnego nastawienia inwestorów do ryzyka. Zmniejszenie bądź wcześniejsze wyjście z QE3 będzie oznaczało wzrost rynkowych stóp procentowych, a co za tym idzie trudniejsze warunki funkcjonowania dla firm oraz konsumentów. Zbyt szybkie wycofanie się z programu może spowodować nawrót niekorzystnych tendencji w amerykańskiej i światowej gospodarce.
Dziś opublikowane zostaną istotne z punktu wiedzenia dalszych zmian w polityce pieniężnej w USA, dane – raport o inflacji CPI oraz aktywności w przemyśle (PMI, Philly Fed). Oba raporty mogą spowodować wzrost zmienności na rynku walutowym. Dziś również wstępne wyniki aktywności w sektorach przemysłowym i usług (PMI) w krajach strefy euro. Po kilku lepszych niż się spodziewano odczytach nastrojów wśród inwestorów i przedsiębiorców w Niemczech, należy liczyć się z pozytywną niespodzianka również, jeśli chodzi o realną poprawę sytuacji w sektorze wytwórczym RFN. Rynek liczy na pierwszy od 12 miesięcy odczyt indeksu PMI powyżej bariery 50 pkt. oddzielające wzrost od kontrakcji. W całej Europie wskaźnik ma również pokazać wzrost – do najwyższego poziomu od początku ubiegłego roku. Jednakże, ze względu na bardzo prawdopodobne, dalsze pogorszenie aktywności w sektorze we Francji i Włoszech, 19. miesiąc z rzędu przemysłowy PMI utrzyma się poniżej wspomnianej granicy 50 pkt. Dobre dane powinny poprawić nastroje na rynkach oraz sprzyjać aprecjacji europejskiej waluty. Wskażą one bowiem na kontynuację pozytywnych tendencji obserwowanych od początku 2013 r. (w szczególności u naszych zachodnich sąsiadów). Gorsze odczyty oraz, co istotne, pogłębienie rozdźwięku między największymi gospodarkami regionu, to informacja niekorzystna dla euro. Bez wsparcia ze strony pozostałych, dużych krajów, Niemcy nie będą w stanie trwale wyciągnąć strefy euro z recesji.
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
PLN bez większych zmian
09:40 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPolska waluta pozostaje silna i wiele się tu nie zmienia. W poniedziałek rano za euro płacimy niecałe 4,24 zł, a dolar jest wart nieco ponad 3,61 zł. Amerykańska waluta nie zeszła, zatem poniżej psychologicznej bariery 3,60 zł, chociaż biorąc pod uwagę nastawienie do dolara na globalnych rynkach, to może być to kwestia najpóźniej kilkunastu dni.
Czy Trump podważy stanowisko szefa Fed?
2025-06-27 Poranny komentarz walutowy XTBW ostatnich dniach pojawiło się sporo spekulacji na temat tego, że Donald Trump mógłby zdecydować się na wcześniejsze ogłoszenie osoby, która będzie nowym szefem Fed. Oczywiście w tym momencie nie mówi się o zwolnieniu Powella ze stanowiska, ale nominowanie nowego szefa Fed na wiele miesięcy przed wygaśnięciem kadencji obecnego mogłoby znacząco wpłynąć na nastroje na rynku finansowym. Czy w takim wypadku dolar może jeszcze mocniej stracić na wartości?
Trump coraz mocniej krytykuje Powella
2025-06-26 Raport DM BOŚ z rynku walutPrezydent USA nie omieszkał nazwać szefa FED "matołem" po tym, jak Rezerwa Federalna w zeszłym tygodniu nie obniżyła stóp procentowych. Wczoraj Jerome Powell znalazł pod presją pytań senatorów podczas składania zeznań przez Komisją Bankową, gdzie prezentował okresowy raport nt. stanu gospodarki i perspektyw polityki monetarnej. Widać było chęć "wymuszenia" odpowiedzi, co do wcześniejszej obniżki stóp procentowych. Bankier pozostał w tym względzie nieugięty - FED musi być pewien tego na ile zamieszanie z cłami Donalda Trumpa wpłynie na wskaźniki inflacji (zwłaszcza bazowej).
Dolar najtańszy od 2020 roku
2025-06-26 Komentarz walutowy XTBCzwartkowy poranek na rynkach walutowych jest wyjątkowo słaby dla dolara amerykańskiego. Waluta rezerwowa świata traci do polskiego złotego już 0,3% i tym samym schodzi na najniższe poziomy od grudnia 2020 roku. Dolar amerykański już dawno nie był taki słaby. Jednym z głównych powodów tego spadku jest niepewność i nieprzewidywalność otaczające politykę handlową USA, w szczególności wdrożenie ceł za rządów prezydenta Trumpa.
Czy dolar osiągnie 3,50 zł przed końcem wakacji? Eksperci zdradzają prognozy!
2025-06-25 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego wobec polskiego złotego zawsze budził duże emocje zarówno wśród inwestorów, przedsiębiorców, jak i osób planujących zagraniczne podróże. Zwłaszcza w sezonie wakacyjnym pytania o przyszłość dolara stają się wyjątkowo aktualne. W tym roku, w obliczu globalnych zmian gospodarczych i politycznych, pojawiają się szczególnie interesujące pytania o to, czy dolar może osiągnąć pułap 3,50 zł jeszcze przed końcem wakacji.
Rynki już ochłonęły po ostatnich wydarzeniach...
2025-06-25 Raport DM BOŚ z rynku walutŚroda przynosi mieszane wskazania w przestrzeni FX - dolar zyskuje do jena pośród G-10, ale nie są to duże zmiany. Z kolei nadal traci wobec walut Antypodów, oraz funta, co pokazuje, że na rynkach nadal jest widoczny apetyt na ryzyko, który powrócił po tym jak sytuacja na Bliskim Wschodzie się wyciszyła i rynki zaczęły wierzyć w to, że temat izraelsko-irański spadł na dłuższy czas z wokandy.
Coraz większe podziały w Rezerwie Federalnej
2025-06-25 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczorajsze półroczne przesłuchanie przewodniczącego Fed przed Izbą Reprezentantów USA nie przyniosło istotnych nowych informacji. Powell powtórzył dotychczasową linię retoryczną Rezerwy Federalnej, która wskazuje, że nie ma presji, by szybko dostosowywać politykę pieniężną, a decydenci mogą pozwolić sobie obserwowanie wpływu polityki handlowej USA na inflację i koniunkturę. Niemniej jednak bankier centralny przyznał, że wpływ ceł na inflację jest obecnie słabszy, niż zakładano w kwietniu. Może to utorować drogę do wcześniejszych cięć stóp procentowych, niż się jeszcze niedawno spodziewano.
Trump kończy wojnę
2025-06-24 Raport DM BOŚ z rynku walutWejście Amerykanów do wojny izraelsko-irańskiej przyspieszyło zakończenie konfliktu, a nie doprowadziło do jego eskalacji. W nocy weszły w życie ustalenia narzucone de facto przez Donalda Trumpa, czyli rozejm pomiędzy Izraelem, a Iranem, który prezydent USA uważa jednocześnie za zakończenie trwającego ponad tydzień konfliktu militarnego (tak dał do zrozumienia na swoich socialach). Główne pytanie brzmi teraz, czy obie strony na to się zgodzą? Chwilę po wyznaczonym przez Donalda Trumpa czasie obowiązywania rozejmu dochodziło jeszcze do operacji militarnych obu stron, ale później zostały one wygaszone.
Rynki reagują ulgą
2025-06-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWe wtorek prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił zawieszenie broni między Izraelem a Iranem, jednak kilka godzin później Izrael oskarżył Teheran o naruszenie porozumienia, twierdząc, że wykrył wystrzelenie rakiet. W odpowiedzi izraelski minister obrony nakazał przeprowadzenie silnych uderzeń na cele w Teheranie. Choć Iran nie potwierdził oficjalnie zgody na rozejm, według anonimowych źródeł Trump zabiegał o pomoc emira Kataru w przekonaniu Iranu do zaakceptowania zawieszenia broni, co miało się ostatecznie udać.
Euforia po ogłoszeniu zawieszenia broni
2025-06-24 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump po godzinie 7 rano czasu europejskiego ogłosił, że weszło w życie zawieszenie broni pomiędzy Iranem oraz Izraelem. Choć pierwsze wspomnienie miało miejsce tuż po północy, to jednak szereg ataków rakietowych wskazywał raczej na dalszą eskalację sytuacji. Niemniej po burzliwych kilkudziesięciu godzinach, rynek wyraźnie odetchnął z ulgą, choć wcześniej również nie przejmował się zbyt mocno całą sytuacją. Co widzi na rynkach? Czy może dojść do eskalacji sytuacji z obecnego miejsca?