Data dodania: 2013-02-12 (10:05)
Dziś w centrum uwagi dane handlowe z Polski. Raport pokaże czy obserwowane w listopadzie, nieoczekiwane pogorszenie sytuacji w bilansie to jednorazowe zjawisko czy też początek trwałej tendencji wzrostu nierównowagi zewnętrznej.
Słabszy od konsensusu odczyt może potencjalnie osłabić złotego. Poziomy 4,1650 na EUR/PLN oraz 3,1200 na parze USD/PLN stanowią silne techniczne opory, które trudno będzie sforsować kupującym waluty.
Publikowany przez Organizację Współpracy Gospodarczej i Rozwoju indeks wskaźników wyprzedzających koniunktury Composite Leading Indicator (CLI) dla Polski wzrósł w grudniu piąty miesiąc z rzędu do 100,37 pkt. Znalazł się tym samym na najwyższym poziomie od stycznia 2012 r. W porównaniu do grudnia 2011 r. jest o 0,07 pkt. niżej.
Composite Leading Indicator jest wskaźnikiem, który ma z dużym wyprzedzeniem pokazywać punkty zwrotne w cyklu biznesowym. Jest to indeks charakterystyczny dla danego kraju. W przypadku Polski brane pod uwagę są: realny efektywny kurs walutowy, stopa WIBOR 3M, a także GUS-owskie wskaźniki koniunktury w przemyśle przetwórczym, liczba ofert pracy oraz dynamika produkcji węgla. Rosnący CLI o wartości powyżej 100 pkt. oznacza ekspansję gospodarki, wskaźnik powyżej poziomu 100 pkt., ale zniżkujący oznacza spadek koniunktury. CLI w trendzie spadkowym i poniżej 100 pkt. oznacza spowolnienie, zaś jeśli rośnie z poziomu poniżej 100 pkt. oznacza ożywienie. W założeniu wskaźnik ma wyprzedzać bieżące zmiany w gospodarce o 6-9 miesięcy.
W przeszłości wskaźnik CLI, choć publikowany ze sporym opóźnienie, był dobrym indykatorem przyszłych zmian koniunktury w naszym kraju. Wzrosty indeksu obserwowane od połowy 2012 r. pokazują, że najpóźniej od II kw. bieżącego roku aktywność w Polce będzie się stopniowo poprawiać. Skala pozytywnych zmian nie jest jednak duża. Niemniej, raport OECD to kolejny już symptom wskazujący na wyhamowania negatywnych tendencji w gospodarce na przełomie roku.
Ostatnie wypowiedzi przedstawicieli Rady Polityki Pieniężnej potwierdzają, że pomimo dość niejednoznacznie brzmiących komentarzy ze strony prezes NBP M. Belki na ostatniej konferencji po lutowym posiedzeniu Banku, wciąż spora grupa Rady opowiada się za dalszymi cięciami stóp. W tej sytuacji jest bardzo prawdopodobne jest, że również w marcu oprocentowanie w Polsce zostanie obniżone i nie nastąpi sugerowana przez Belkę na początku roku pauza w cyklu. Wiele zależeć będzie od napływających na bieżąco danych makroekonomicznych oraz projekcji inflacji i PKB przygotowywanych przez ekspertów NBP. Zostaną one podane do publicznej wiadomości w przyszłym miesiącu. Prognozy pokażą zapewne dalsze, wyraźne obniżenie ścieżki dynamik cen konsumpcyjnych oraz wzrostu gospodarczego zarówno w tym, jak i przyszłym roku. Wraz ze znaczącym obniżeniem bieżącego wskaźnika CPI w styczniu (nasza prognoza 1,9 proc. r/r) oraz zapewne wciąż nienajlepszymi odczytami produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej, może to skłonić Radę do piątej kolejnej obniżki stóp procentowych do poziomu 3,50 proc. już w marcu.
Publikowany przez Organizację Współpracy Gospodarczej i Rozwoju indeks wskaźników wyprzedzających koniunktury Composite Leading Indicator (CLI) dla Polski wzrósł w grudniu piąty miesiąc z rzędu do 100,37 pkt. Znalazł się tym samym na najwyższym poziomie od stycznia 2012 r. W porównaniu do grudnia 2011 r. jest o 0,07 pkt. niżej.
Composite Leading Indicator jest wskaźnikiem, który ma z dużym wyprzedzeniem pokazywać punkty zwrotne w cyklu biznesowym. Jest to indeks charakterystyczny dla danego kraju. W przypadku Polski brane pod uwagę są: realny efektywny kurs walutowy, stopa WIBOR 3M, a także GUS-owskie wskaźniki koniunktury w przemyśle przetwórczym, liczba ofert pracy oraz dynamika produkcji węgla. Rosnący CLI o wartości powyżej 100 pkt. oznacza ekspansję gospodarki, wskaźnik powyżej poziomu 100 pkt., ale zniżkujący oznacza spadek koniunktury. CLI w trendzie spadkowym i poniżej 100 pkt. oznacza spowolnienie, zaś jeśli rośnie z poziomu poniżej 100 pkt. oznacza ożywienie. W założeniu wskaźnik ma wyprzedzać bieżące zmiany w gospodarce o 6-9 miesięcy.
W przeszłości wskaźnik CLI, choć publikowany ze sporym opóźnienie, był dobrym indykatorem przyszłych zmian koniunktury w naszym kraju. Wzrosty indeksu obserwowane od połowy 2012 r. pokazują, że najpóźniej od II kw. bieżącego roku aktywność w Polce będzie się stopniowo poprawiać. Skala pozytywnych zmian nie jest jednak duża. Niemniej, raport OECD to kolejny już symptom wskazujący na wyhamowania negatywnych tendencji w gospodarce na przełomie roku.
Ostatnie wypowiedzi przedstawicieli Rady Polityki Pieniężnej potwierdzają, że pomimo dość niejednoznacznie brzmiących komentarzy ze strony prezes NBP M. Belki na ostatniej konferencji po lutowym posiedzeniu Banku, wciąż spora grupa Rady opowiada się za dalszymi cięciami stóp. W tej sytuacji jest bardzo prawdopodobne jest, że również w marcu oprocentowanie w Polsce zostanie obniżone i nie nastąpi sugerowana przez Belkę na początku roku pauza w cyklu. Wiele zależeć będzie od napływających na bieżąco danych makroekonomicznych oraz projekcji inflacji i PKB przygotowywanych przez ekspertów NBP. Zostaną one podane do publicznej wiadomości w przyszłym miesiącu. Prognozy pokażą zapewne dalsze, wyraźne obniżenie ścieżki dynamik cen konsumpcyjnych oraz wzrostu gospodarczego zarówno w tym, jak i przyszłym roku. Wraz ze znaczącym obniżeniem bieżącego wskaźnika CPI w styczniu (nasza prognoza 1,9 proc. r/r) oraz zapewne wciąż nienajlepszymi odczytami produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej, może to skłonić Radę do piątej kolejnej obniżki stóp procentowych do poziomu 3,50 proc. już w marcu.
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Przedświąteczny test złotówki: co zrobi PLN, gdy dolar słabnie?
10:32 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałek, 22 grudnia 2025 r., rozpoczął się na rynku walut w atmosferze wyraźnie przedświątecznej: z jednej strony inwestorzy wciąż próbują domykać rok zgodnie z dominującymi trendami ostatnich tygodni, z drugiej – płynność wchodzi w typowo grudniowy tryb mało płynnego rynku, w którym nawet umiarkowane zlecenia potrafią na chwilę podbić zmienność. W takich warunkach polski złoty pozostaje w centrum uwagi lokalnych uczestników rynku, bo to właśnie końcówka roku bywa okresem, gdy przepływy związane z rozliczeniami handlowymi i „porządkowaniem” portfeli potrafią przeważyć nad sygnałami stricte makroekonomicznymi.
Kurs złotego PLN – piątek, 19 grudnia 2025: czy złotówka utrzyma przewagę?
2025-12-19 Komentarz walutowy MyBank.plRynek złotego w ostatnich kilkunastu godzinach jest raczej areną precyzyjnego ważenia dwóch sił: pogarszających się sygnałów z amerykańskiego rynku pracy oraz wzrostu premii za ryzyko geopolityczne w obszarze ropy. To połączenie tradycyjnie sprzyja dolarowi i bezpiecznym przystaniom, a jednocześnie potrafi szkodzić walutom rynków wschodzących. Tym razem reakcja polskiego złotego jest bardziej zniuansowana: PLN nie został „złamany”, ale też nie ignoruje zmian globalnego sentymentu.
Złotówka zaskakuje rynek: PLN mocny, gdy świat gra pod Fed i geopolitykę
2025-12-18 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 18 grudnia 2025 r., rynki wciąż trawią serię sygnałów, że amerykański cykl koniunkturalny chłodnieje, a geopolityka znów potrafi w kilka godzin przestawić wyceny surowców. Z drugiej strony – polski złoty pozostaje wyraźnie odporny na nerwowe impulsy z zagranicy, co widać zarówno w zachowaniu głównych par z PLN, jak i w relacji złotówki do walut powiązanych z ropą. To nie jest „spektakularna hossa” na PLN, ale raczej konsekwentne utrzymywanie przewagi w środowisku, w którym część walut rynków wschodzących zwykle traci.
Polski złoty PLN silny mimo widma kryzysu i napięć na linii USA-Wenezuela
2025-12-17 Komentarz walutowy MyBank.plW środowy poranek 17 grudnia 2025 uwaga inwestorów, zmęczonych wielomiesięcznym śledzeniem wskaźników inflacji i analizowaniem każdego słowa płynącego z banków centralnych, gwałtownie przesunęła się na temat, który przez długi czas pozostawał w uśpieniu – kondycję amerykańskiego rynku pracy. To właśnie fundamenty gospodarki USA, a nie tylko stopy procentowe, stały się nowym punktem odniesienia dla globalnego kapitału. Rosnące bezrobocie w USA zmienia sposób, w jaki inwestorzy patrzą na dolara amerykańskiego, a pośrednio także na rynek złotego, który jak dotąd zaskakująco dobrze znosi globalne zawirowania.
Rynek złotego na starcie tygodnia: dolar amerykański, funt brytyjski i frank w jednym kadrze
2025-12-15 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek 15 grudnia przynosi na rynku walut mieszankę ostrożności i selektywnego apetytu na ryzyko, typową dla startu nowego tygodnia w końcówce roku. W handlu widać, że uczestnicy rynku „ustawiają” pozycje pod serię decyzji banków centralnych i paczkę danych makro, a jednocześnie reagują na świeże impulsy z rynków globalnych.
Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN
2025-12-12 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?
2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?
2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.plW środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?
2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.









