Data dodania: 2013-01-25 (08:58)
Poranny, piątkowy handel na złotym przynosi stabilizację polskiej waluty po wczorajszych ograniczonych (głównie na EUR/PLN) spadkach. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,1854 PLN za euro, 3,1300 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,3642 PLN względem franka szwajcarskiego.
Rentowności polskiego długu ustabilizowały się w rejonie 3,825% w przypadku obligacji 10-letnich.
W trakcie wczorajszego obrotu polska waluta notowała piątą z rzędu sesję osłabienia w stosunku do zagranicznych dewiz. Złotemu nie pomogła nawet wzrostowa sesja na rynku bazowym (EUR/USD) ponieważ inwestorzy po raz kolejny zaskoczeni zostali słabymi publikacjami makroekonomicznymi z rynku krajowego. W centrum uwagi przede wszystkim był odczyt dot. sprzedaży detalicznej w styczniu (-2,5% r/r, oczek. 1.4% r/r), które ponownie potwierdziły spowolnienie gospodarcze. W reakcji na wyżej wymienioną figurę wycena polskiego długu wzrosła, a polska waluta nieznacznie straciła z uwagi na zwiększone prawdopodobieństwo lutowej obniżki stóp. Sama reakcja pozostawała jednak ograniczona ponieważ rynek już w zeszły piątek zaskoczony został recesyjnym wskazaniem makro (produkcja przemysłowa -10,6% r/r za grudzień) i spodziewał się prawdopodobnego odczytu poniżej prognoz. Technicznie jednak notowania złotego powoli wchodzą w zakres mogący wygenerować mocniejszą korektę ostatnich spadków, jednak musiałoby to się zbiec z ustanowieniem nowych szczytów na eurodolarze, a to będzie niezwykle trudno.
Ponadto warto bliżej przyjrzeć się ostatniej decyzji MFW dotyczącej ponownego udostępnienia linii kredytowej (FCL) dla Polski. Sama pozytywne decyzja była w dużej mierze jedynie formalnością, jednak cieszą słowa przedstawicieli agencji Moody’s, którzy uznali, iż wydarzenie to wspiera aktualny rating A2 z perspektywą stabilną dla Polski. Tradycyjnie już linia najprawdopodobniej nie zostanie użyta, a pełnić rolę będzie jedynie „koła ratunkowego” w przypadku wystąpienia nieoczekiwanych zawirowań rynkowych. Wraz z udostępnieniem FCL Międzynarodowy Fundusz Walutowy opublikował najnowsze prognozy gospodarcze dla Polski zakładające postępujące spowolnienie gospodarcze. MFW obniżył prognozę na rok 2013 z 2,2% do 1,7% wzrostu. Ponownie jako główne zagrożenia dla wzrostu wskazano kontynuacje spowolnienia w Niemczech oraz dalsze osłabienie popytu wewnętrznego. Częściowo właśnie perspektywy dalszego spowolnienia stanowią pretekst do aktualnej wyprzedaży polskiej waluty, gdzie kapitał spekulacyjny szuka bardziej aktywów o lepszej perspektywie oraz mogących wygenerować wyższą rentowności (stąd m.in. transfer kapitałów w kierunku rumuńskiego leja czy tureckiej liry).
W trakcie dzisiejszej sesji brak jest znaczących wydarzeń makroekonomicznych na rynku krajowym. Kluczowym wydarzeniem w trakcie dzisiejszego obrotu będzie informacja o wartości zwrotu tanich pożyczek LTRO do EBC. Banki w ramach trzyletnich pożyczek zaciągnęły w EBC kredyty o wartości 1 bln EUR, oczekuje się iż część z instytucji chcąc zaakcentować silną strukturę finansową zdecyduje się na spłatę zobowiązań już teraz. Kwota ta szacowana jest obecnie na ok. 100 mld EUR. Część rynku uważa jednak, że „ściągniecie” części kapitału z rynku może odbić się negatywnie na wycenie bardziej ryzykownych aktywów z uwagi na silny charakter zwiększenia „płynności” w trakcie ostatnich wzrostów. Teza ta zakłada, iż ostatnie wzrosty bazowały głównie na zwiększeniu podaży wolnego pieniądza, a nie rzeczywistej poprawy globalnych nastrojów inwestycyjnych.
Z rynkowego punktu widzenia okolice 4,18 – 4,20 EUR/PLN stanowią silną strefę oporu przed dalszym wzrostami na parze EUR/PLN sugerując, iż w ciągu najbliższych kilku sesji może dojść do próby korekty ostatniego 8-groszowego osłabienia. Będzie to najprawdopodobniej jedynie ruch techniczny generując umocnienie złotego rzędu 2-4 gr., a fundamentalna presja podażowa na złotym ,z uwagi na słabsze dane makro oraz perspektywy dalszego cięcia stóp, utrzyma się.
W trakcie wczorajszego obrotu polska waluta notowała piątą z rzędu sesję osłabienia w stosunku do zagranicznych dewiz. Złotemu nie pomogła nawet wzrostowa sesja na rynku bazowym (EUR/USD) ponieważ inwestorzy po raz kolejny zaskoczeni zostali słabymi publikacjami makroekonomicznymi z rynku krajowego. W centrum uwagi przede wszystkim był odczyt dot. sprzedaży detalicznej w styczniu (-2,5% r/r, oczek. 1.4% r/r), które ponownie potwierdziły spowolnienie gospodarcze. W reakcji na wyżej wymienioną figurę wycena polskiego długu wzrosła, a polska waluta nieznacznie straciła z uwagi na zwiększone prawdopodobieństwo lutowej obniżki stóp. Sama reakcja pozostawała jednak ograniczona ponieważ rynek już w zeszły piątek zaskoczony został recesyjnym wskazaniem makro (produkcja przemysłowa -10,6% r/r za grudzień) i spodziewał się prawdopodobnego odczytu poniżej prognoz. Technicznie jednak notowania złotego powoli wchodzą w zakres mogący wygenerować mocniejszą korektę ostatnich spadków, jednak musiałoby to się zbiec z ustanowieniem nowych szczytów na eurodolarze, a to będzie niezwykle trudno.
Ponadto warto bliżej przyjrzeć się ostatniej decyzji MFW dotyczącej ponownego udostępnienia linii kredytowej (FCL) dla Polski. Sama pozytywne decyzja była w dużej mierze jedynie formalnością, jednak cieszą słowa przedstawicieli agencji Moody’s, którzy uznali, iż wydarzenie to wspiera aktualny rating A2 z perspektywą stabilną dla Polski. Tradycyjnie już linia najprawdopodobniej nie zostanie użyta, a pełnić rolę będzie jedynie „koła ratunkowego” w przypadku wystąpienia nieoczekiwanych zawirowań rynkowych. Wraz z udostępnieniem FCL Międzynarodowy Fundusz Walutowy opublikował najnowsze prognozy gospodarcze dla Polski zakładające postępujące spowolnienie gospodarcze. MFW obniżył prognozę na rok 2013 z 2,2% do 1,7% wzrostu. Ponownie jako główne zagrożenia dla wzrostu wskazano kontynuacje spowolnienia w Niemczech oraz dalsze osłabienie popytu wewnętrznego. Częściowo właśnie perspektywy dalszego spowolnienia stanowią pretekst do aktualnej wyprzedaży polskiej waluty, gdzie kapitał spekulacyjny szuka bardziej aktywów o lepszej perspektywie oraz mogących wygenerować wyższą rentowności (stąd m.in. transfer kapitałów w kierunku rumuńskiego leja czy tureckiej liry).
W trakcie dzisiejszej sesji brak jest znaczących wydarzeń makroekonomicznych na rynku krajowym. Kluczowym wydarzeniem w trakcie dzisiejszego obrotu będzie informacja o wartości zwrotu tanich pożyczek LTRO do EBC. Banki w ramach trzyletnich pożyczek zaciągnęły w EBC kredyty o wartości 1 bln EUR, oczekuje się iż część z instytucji chcąc zaakcentować silną strukturę finansową zdecyduje się na spłatę zobowiązań już teraz. Kwota ta szacowana jest obecnie na ok. 100 mld EUR. Część rynku uważa jednak, że „ściągniecie” części kapitału z rynku może odbić się negatywnie na wycenie bardziej ryzykownych aktywów z uwagi na silny charakter zwiększenia „płynności” w trakcie ostatnich wzrostów. Teza ta zakłada, iż ostatnie wzrosty bazowały głównie na zwiększeniu podaży wolnego pieniądza, a nie rzeczywistej poprawy globalnych nastrojów inwestycyjnych.
Z rynkowego punktu widzenia okolice 4,18 – 4,20 EUR/PLN stanowią silną strefę oporu przed dalszym wzrostami na parze EUR/PLN sugerując, iż w ciągu najbliższych kilku sesji może dojść do próby korekty ostatniego 8-groszowego osłabienia. Będzie to najprawdopodobniej jedynie ruch techniczny generując umocnienie złotego rzędu 2-4 gr., a fundamentalna presja podażowa na złotym ,z uwagi na słabsze dane makro oraz perspektywy dalszego cięcia stóp, utrzyma się.
Źródło: Konrad Ryczko, analityk DM BOŚ
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Krypto kontratakuje - Ripple z nowym ATH
2025-01-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKryptowaluta XRP (Riple) odnotowała w ostatnich dniach imponujący wzrost, osiągając w środę cenę 3.14 USD, co stanowiło wzrost o ponad 15% w porównaniu z poprzednim dniem. Po osiągnięciu tego historycznego szczytu wartość monety ustabilizowała się na poziomie około 3.00 USD, nadal przyciągając uwagę inwestorów. Głównym czynnikiem wpływającym na obecną wartość XRP pozostaje spór sądowy pomiędzy Ripple Labs, twórcą kryptowaluty, a amerykańską Komisją Papierów Wartościowych i Giełd (SEC).
Na co czeka teraz dolar?
2025-01-16 Raport DM BOŚ z rynku walutWczoraj amerykańska waluta straciła po publikacji danych o inflacji CPI, która w ujęciu bazowym wypadła w grudniu poniżej szacunków ekonomistów. Wieczorem jednak odrobiła straty, a w czwartek rano dalej zyskuje. Dlaczego? Wczorajsze dane dały impuls do mocnego odreagowania przecenionych w ostatnim czasie amerykańskich treasuries - pokazała to mocna reakcja na rentownościach. Oczekiwania, co do obniżki stóp przez FED w tym roku wróciły z grudnia na lipiec.
Czy RPP ma jakikolwiek pretekst do zmiany komunikacji?
2025-01-16 Poranny komentarz walutowy XTBDecyzja Rady Polityki Pieniężnej (RPP), zaplanowana na 16 stycznia, budzi szczególne zainteresowanie w kontekście dynamicznej sytuacji gospodarczej i rozbieżnych sygnałów płynących ze strony decydentów. Oczekuje się, że RPP po raz kolejny utrzyma stopy procentowe na niezmienionym poziomie 5,75%, co będzie kontynuacją polityki stabilizacji trwającej od października 2023 roku.
Czy CPI stworzy nowy impuls?
2025-01-15 Raport DM BOŚ z rynku walutWczorajsze dane o inflacji PPI przyniosły zaskoczenie - w grudniu presja inflacyjna u producentów była mniejsza niż sądzono. To stwarza pewne pole do spekulacji, że publikowane dzisiaj dane CPI mogą wypaść zgodnie, lub poniżej oczekiwań ekonomistów. Publikacja o godz. 14:30 - mediana zakłada podbicie do 2,9 proc. r/r i utrzymanie dynamiki bazowej CPI na poziomie 3,3 proc. r/r.
Czy CPI zmieni nastawienie do USD?
2025-01-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD pokonał w poniedziałek poziom 1,02 i ustanowił nowe wielomiesięczne minima lekko poniżej tego pułapu. Od dwóch dni widać odreagowanie powyżej 1,03, co na razie należy traktować jedynie jako naturalną korektę wzrostową. Siła dolara jest eksponowana przez ostatnie miesiące nad wyraz mocno, jednak magiczny poziom parytetu będzie prawdopodobnie „ściągał kurs” na południe w najbliższym czasie.
Trump nie chce bessy?
2025-01-14 Raport DM BOŚ z rynku walutŻaden polityk nie chciałby być obarczony o to, że doprowadził do załamania się rynku - przynajmniej bezpośrednio. Wczoraj wieczorem agencja Bloomberg podała powołując się na źródła, jakoby otoczenie Trumpa (w tym przyszły szef Departamentu Skarbu) miało pracować nad progresywnym scenariuszem dotyczącym wprowadzenia wysokich stawek celnych - te miały by być podnoszone w tempie 2-5 proc. miesięcznie, aż osiągną wyznaczony cel.
Ryzyko recesji w USA
2025-01-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOstatnie spadki na amerykańskim rynku akcji skłaniają do refleksji, czy mogą zwiastować poważniejsze turbulencje. W ostatnich latach temat recesji zdawał się tracić na znaczeniu w debatach ekonomicznych. Jednak pomimo optymistycznych danych makroekonomicznych na 2025 roku, takich jak stabilny wzrost PKB w Stanach Zjednoczonych, warto zastanowić się, czy rosnące zaufanie nie prowadzi do samozadowolenia, które może przyczynić się do nieoczekiwanych trudności.
Czy To Koniec Franka Szwajcarskiego? Oto Co Mówią Eksperci na 2025!
2025-01-14 Komentarz walutowy MyBank.plFrank szwajcarski (CHF) od dawna cieszy się reputacją jednej z najbezpieczniejszych walut na świecie. Stabilność gospodarcza Szwajcarii, silny sektor finansowy oraz polityczna neutralność przyczyniły się do utrzymania wysokiej wartości CHF w stosunku do innych walut. Jednak dynamiczne zmiany na arenie międzynarodowej, nieprzewidywalne wydarzenia gospodarcze oraz wewnętrzne wyzwania mogą zagrażać tej pozycji. Czy rzeczywiście stoimy na progu końca ery frankowej? Przeanalizujmy dogłębnie sytuację, korzystając z opinii ekspertów, aktualnych danych oraz prognoz na rok 2025.
Kij i marchewka
2025-01-14 Poranny komentarz walutowy XTBPrezydentura Donalda Trumpa zbliża się wielkimi krokami. Wraz z nią sporo niepewności co do kształtu polityki gospodarczej, szczególnie handlowej. Jedno jednak jest pewne – powracający prezydent będzie próbował wpływać na rynki. W zasadzie robi to już teraz. Tak zwany Trump Trade był w drugiej połowie minionego roku dla Wall Street bardzo pozytywny. Oczekiwania nie tylko przedłużenia, ale wręcz dalszego obniżenia podatków korporacyjnych oraz bardziej przyjaznych regulacji pchnęły notowania na Wall Street do rekordowych poziomów.
Sankcje ograniczają globalną podaż ropy
2025-01-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersNowe sankcje nałożone przez Stany Zjednoczone na rosyjski przemysł naftowy znacząco zmieniły perspektywy na rynku ropy, które jeszcze niedawno wskazywały na nadwyżkę podaży i stabilne, niskie ceny surowca. Obecnie sytuacja wygląda zupełnie inaczej – ropa Brent osiągnęła najwyższe poziomy od ponad czterech miesięcy, a analitycy coraz częściej mówią o możliwości dalszych wzrostów cen. Sankcje USA, wymierzone w rosyjskich producentów, ubezpieczycieli oraz tankowce transportujące ropę, mogą znacząco ograniczyć globalną podaż.