
Data dodania: 2013-01-18 (09:59)
Piątkowy, poranny handel na rynku złotego przynosi utrzymanie ostatniej kilkusesyjnej stabilizacji, gdzie polska waluta pozostaje względnie słaba wobec euro, równocześnie notując kolejne maksima wobec franka i dolara amerykańskiego.
Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,109 PLN za euro, 3,072 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,276 PLN względem franka szwajcarskiego. Rentowności polskiego ponownie znalazły się poniżej poziomu 4,00%, aktualnie wynosząc 3,964% w przypadku obligacji 10-letnich.
Ostatnie kilkanaście godzin handlu na złotym przebiega pod znakiem oczekiwania na piątkowe wskazanie w zakresie produkcji przemysłowej za grudzień w Polsce (oczek. -6,9%). Jesteśmy świadkami lekkiego umocnienia notowań długu, co sugeruje, iż część rynku będzie chciała zagrać pod słabszy odczyt (podobnie jak ostatniej inflacji CPI) zwiększając tym samym prawdopodobieństwo kolejnej obniżki stóp procentowych w lutym. Wzrost wartości wyceny polskiego długu stanowi czynnik stabilizujący dla złotego, który ostatnie wyraźnie podatny był na zmiany nastrojów na tym rynku. Ponadto wczorajsze odbicie na rynku bazowym (EUR/USD) stanowiło wsparcie dla bardziej ryzykownych walut, na bazie którego mocno zyskał m.in. węgierski forint czy meksykańskie peso. Jednocześnie złoty nie skorzystał z poprawy nastrojów, utrzymując stan proporcjonalnej reakcji na kształtowanie się notowań euro. Potwierdza to tezę, iż od początku roku zagranica wyraźnie straciła zainteresowanie rynkiem złotego, skupiając się na bardziej „atrakcyjnych” lokatach jak Rumuński Lej.
W trakcie dzisiejszej sesji poza ww. odczytem inwestorzy skupią się na wskazaniach m.in. z krajowego rynku pracy, gdzie o godz. 14:00 (wszystkie dzisiejsze publikacje przypadają na tą godzinę) poznamy odczyt dot. wynagrodzenia (oczek. 2,1%) oraz zatrudnienia (oczek. -0,4%) w grudniu. Oczekuje się, iż dane potwierdzą postępujące spowolnienie wykazując spadek zatrudnienia oraz wynagrodzenia tym samym, w połączeniu z najważniejszym dzisiaj odczytem w zakresie produkcji przemysłowej, stanowić będą mocny argument dla gołębiej frakcji w RPP, aby podczas lutego posiedzenia ponownie przegłosować obniżkę stóp procentowych o 25pb. Równocześnie ruch ten będzie mógł być rozpatrywany jako zakończenie cyklu luzowania, co przełoży się na realizację zysków na notowaniach polskiego długu i zwiększy presję podażową na złotego.
Z rynkowego punktu widzenia stan ostatniej różnicy w wycenie złotego w stosunku do euro, dolara czy franka najprawdopodobniej utrzyma się. Polska waluta reaguje w sposób proporcjonalny na wydarzenia z szerokiego rynku, dlatego m.in. obserwowany ostatnio wyraźny spadek kursu CHF/PLN, jest pochodną zachowania zestawienia EUR/CHF, które w trakcie wczorajszej sesji wyznaczyło prawie 2-letnie maksima. W dalszym ciągu z fundamentalnego punktu widzenia najbardziej prawdopodobnym wydaje się osłabienie złotego powodujące spadek wyceny w kierunku 4,125-4,15 EUR/PLN, 3,15 USD/PLN oraz 3,35 CHF/PLN będącego pochodną mocniejszego ruchu na rynku bazowym oraz możliwej lutowej obniżki stóp.
Ostatnie kilkanaście godzin handlu na złotym przebiega pod znakiem oczekiwania na piątkowe wskazanie w zakresie produkcji przemysłowej za grudzień w Polsce (oczek. -6,9%). Jesteśmy świadkami lekkiego umocnienia notowań długu, co sugeruje, iż część rynku będzie chciała zagrać pod słabszy odczyt (podobnie jak ostatniej inflacji CPI) zwiększając tym samym prawdopodobieństwo kolejnej obniżki stóp procentowych w lutym. Wzrost wartości wyceny polskiego długu stanowi czynnik stabilizujący dla złotego, który ostatnie wyraźnie podatny był na zmiany nastrojów na tym rynku. Ponadto wczorajsze odbicie na rynku bazowym (EUR/USD) stanowiło wsparcie dla bardziej ryzykownych walut, na bazie którego mocno zyskał m.in. węgierski forint czy meksykańskie peso. Jednocześnie złoty nie skorzystał z poprawy nastrojów, utrzymując stan proporcjonalnej reakcji na kształtowanie się notowań euro. Potwierdza to tezę, iż od początku roku zagranica wyraźnie straciła zainteresowanie rynkiem złotego, skupiając się na bardziej „atrakcyjnych” lokatach jak Rumuński Lej.
W trakcie dzisiejszej sesji poza ww. odczytem inwestorzy skupią się na wskazaniach m.in. z krajowego rynku pracy, gdzie o godz. 14:00 (wszystkie dzisiejsze publikacje przypadają na tą godzinę) poznamy odczyt dot. wynagrodzenia (oczek. 2,1%) oraz zatrudnienia (oczek. -0,4%) w grudniu. Oczekuje się, iż dane potwierdzą postępujące spowolnienie wykazując spadek zatrudnienia oraz wynagrodzenia tym samym, w połączeniu z najważniejszym dzisiaj odczytem w zakresie produkcji przemysłowej, stanowić będą mocny argument dla gołębiej frakcji w RPP, aby podczas lutego posiedzenia ponownie przegłosować obniżkę stóp procentowych o 25pb. Równocześnie ruch ten będzie mógł być rozpatrywany jako zakończenie cyklu luzowania, co przełoży się na realizację zysków na notowaniach polskiego długu i zwiększy presję podażową na złotego.
Z rynkowego punktu widzenia stan ostatniej różnicy w wycenie złotego w stosunku do euro, dolara czy franka najprawdopodobniej utrzyma się. Polska waluta reaguje w sposób proporcjonalny na wydarzenia z szerokiego rynku, dlatego m.in. obserwowany ostatnio wyraźny spadek kursu CHF/PLN, jest pochodną zachowania zestawienia EUR/CHF, które w trakcie wczorajszej sesji wyznaczyło prawie 2-letnie maksima. W dalszym ciągu z fundamentalnego punktu widzenia najbardziej prawdopodobnym wydaje się osłabienie złotego powodujące spadek wyceny w kierunku 4,125-4,15 EUR/PLN, 3,15 USD/PLN oraz 3,35 CHF/PLN będącego pochodną mocniejszego ruchu na rynku bazowym oraz możliwej lutowej obniżki stóp.
Źródło: Konrad Ryczko, analityk DM BOŚ
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czy Trump podważy stanowisko szefa Fed?
2025-06-27 Poranny komentarz walutowy XTBW ostatnich dniach pojawiło się sporo spekulacji na temat tego, że Donald Trump mógłby zdecydować się na wcześniejsze ogłoszenie osoby, która będzie nowym szefem Fed. Oczywiście w tym momencie nie mówi się o zwolnieniu Powella ze stanowiska, ale nominowanie nowego szefa Fed na wiele miesięcy przed wygaśnięciem kadencji obecnego mogłoby znacząco wpłynąć na nastroje na rynku finansowym. Czy w takim wypadku dolar może jeszcze mocniej stracić na wartości?
Trump coraz mocniej krytykuje Powella
2025-06-26 Raport DM BOŚ z rynku walutPrezydent USA nie omieszkał nazwać szefa FED "matołem" po tym, jak Rezerwa Federalna w zeszłym tygodniu nie obniżyła stóp procentowych. Wczoraj Jerome Powell znalazł pod presją pytań senatorów podczas składania zeznań przez Komisją Bankową, gdzie prezentował okresowy raport nt. stanu gospodarki i perspektyw polityki monetarnej. Widać było chęć "wymuszenia" odpowiedzi, co do wcześniejszej obniżki stóp procentowych. Bankier pozostał w tym względzie nieugięty - FED musi być pewien tego na ile zamieszanie z cłami Donalda Trumpa wpłynie na wskaźniki inflacji (zwłaszcza bazowej).
Dolar najtańszy od 2020 roku
2025-06-26 Komentarz walutowy XTBCzwartkowy poranek na rynkach walutowych jest wyjątkowo słaby dla dolara amerykańskiego. Waluta rezerwowa świata traci do polskiego złotego już 0,3% i tym samym schodzi na najniższe poziomy od grudnia 2020 roku. Dolar amerykański już dawno nie był taki słaby. Jednym z głównych powodów tego spadku jest niepewność i nieprzewidywalność otaczające politykę handlową USA, w szczególności wdrożenie ceł za rządów prezydenta Trumpa.
Czy dolar osiągnie 3,50 zł przed końcem wakacji? Eksperci zdradzają prognozy!
2025-06-25 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego wobec polskiego złotego zawsze budził duże emocje zarówno wśród inwestorów, przedsiębiorców, jak i osób planujących zagraniczne podróże. Zwłaszcza w sezonie wakacyjnym pytania o przyszłość dolara stają się wyjątkowo aktualne. W tym roku, w obliczu globalnych zmian gospodarczych i politycznych, pojawiają się szczególnie interesujące pytania o to, czy dolar może osiągnąć pułap 3,50 zł jeszcze przed końcem wakacji.
Rynki już ochłonęły po ostatnich wydarzeniach...
2025-06-25 Raport DM BOŚ z rynku walutŚroda przynosi mieszane wskazania w przestrzeni FX - dolar zyskuje do jena pośród G-10, ale nie są to duże zmiany. Z kolei nadal traci wobec walut Antypodów, oraz funta, co pokazuje, że na rynkach nadal jest widoczny apetyt na ryzyko, który powrócił po tym jak sytuacja na Bliskim Wschodzie się wyciszyła i rynki zaczęły wierzyć w to, że temat izraelsko-irański spadł na dłuższy czas z wokandy.
Coraz większe podziały w Rezerwie Federalnej
2025-06-25 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczorajsze półroczne przesłuchanie przewodniczącego Fed przed Izbą Reprezentantów USA nie przyniosło istotnych nowych informacji. Powell powtórzył dotychczasową linię retoryczną Rezerwy Federalnej, która wskazuje, że nie ma presji, by szybko dostosowywać politykę pieniężną, a decydenci mogą pozwolić sobie obserwowanie wpływu polityki handlowej USA na inflację i koniunkturę. Niemniej jednak bankier centralny przyznał, że wpływ ceł na inflację jest obecnie słabszy, niż zakładano w kwietniu. Może to utorować drogę do wcześniejszych cięć stóp procentowych, niż się jeszcze niedawno spodziewano.
Trump kończy wojnę
2025-06-24 Raport DM BOŚ z rynku walutWejście Amerykanów do wojny izraelsko-irańskiej przyspieszyło zakończenie konfliktu, a nie doprowadziło do jego eskalacji. W nocy weszły w życie ustalenia narzucone de facto przez Donalda Trumpa, czyli rozejm pomiędzy Izraelem, a Iranem, który prezydent USA uważa jednocześnie za zakończenie trwającego ponad tydzień konfliktu militarnego (tak dał do zrozumienia na swoich socialach). Główne pytanie brzmi teraz, czy obie strony na to się zgodzą? Chwilę po wyznaczonym przez Donalda Trumpa czasie obowiązywania rozejmu dochodziło jeszcze do operacji militarnych obu stron, ale później zostały one wygaszone.
Rynki reagują ulgą
2025-06-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWe wtorek prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił zawieszenie broni między Izraelem a Iranem, jednak kilka godzin później Izrael oskarżył Teheran o naruszenie porozumienia, twierdząc, że wykrył wystrzelenie rakiet. W odpowiedzi izraelski minister obrony nakazał przeprowadzenie silnych uderzeń na cele w Teheranie. Choć Iran nie potwierdził oficjalnie zgody na rozejm, według anonimowych źródeł Trump zabiegał o pomoc emira Kataru w przekonaniu Iranu do zaakceptowania zawieszenia broni, co miało się ostatecznie udać.
Euforia po ogłoszeniu zawieszenia broni
2025-06-24 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump po godzinie 7 rano czasu europejskiego ogłosił, że weszło w życie zawieszenie broni pomiędzy Iranem oraz Izraelem. Choć pierwsze wspomnienie miało miejsce tuż po północy, to jednak szereg ataków rakietowych wskazywał raczej na dalszą eskalację sytuacji. Niemniej po burzliwych kilkudziesięciu godzinach, rynek wyraźnie odetchnął z ulgą, choć wcześniej również nie przejmował się zbyt mocno całą sytuacją. Co widzi na rynkach? Czy może dojść do eskalacji sytuacji z obecnego miejsca?
Inwestorzy nie przejmują się konfliktem?
2025-06-23 Raport DM BOŚ z rynku walutRynki finansowe nie zareagowały jakimś poważnym tąpnięciem po informacjach o zbombardowaniu przez USA irańskich instalacji nuklearnych w niedzielę o poranku. Reakcja jest powściągliwa, co może pokazywać, że inwestorzy realnie oceniają możliwości Iranu, co do odwetu i dalszej eskalacji wojny przez USA (sam Trump zaczyna mieć problemy, po tym jak nie "poprosił" Kongresu o zgodę na atak na Iran).