Wypowiedzi przedstawicieli Fitch’a zwiększają średnioterminowe ryzyko?

Wypowiedzi przedstawicieli Fitch’a zwiększają średnioterminowe ryzyko?
Popołudniowy raport DM BOŚ z rynku walut
Data dodania: 2013-01-15 (17:58)

Z dzisiejszych słów przedstawicieli agencji Fitch można wywnioskować, iż prawdopodobieństwo cięcia ratingu USA w najbliższych tygodniach rośnie – tak się może stać w sytuacji ewentualnych opóźnień związanych z podniesieniem limitu zadłużenia USA.

Choć pytanie, czy taki fakt bez jednoczesnego zadeklarowania wyraźnych cięć wydatków, nie doprowadzi do analogicznego efektu. Innymi słowy warto zacząć zastanawiać się, nie „czy”, a „kiedy” i jak fakt definitywnej już utraty prestiżowych literek AAA przez amerykański dług, przełoży się na rynki finansowe. Na pewno zwiększy ryzyko, choć z drugiej strony inwestorzy nie mają zbytniej alternatywy, jaką jest najbardziej płynny na świecie amerykański rynek długu. Niemniej w 2011 r. było to pretekstem do umocnienia się dolara, chociaż dobrze by się stało, gdybyśmy do tej „układanki” mogli dopisać także inne czynniki.

Biorąc pod uwagę, iż Fitch nie wyklucza cięcia ratingu dla Hiszpanii niezależnie od prowadzonych działań przez rząd premiera Rajoy’a, a we Włoszech po zaplanowanych na koniec lutego wyborach parlamentarnych możemy być świadkami swoistego politycznego pata decyzyjnego, to nie należy bagatelizować zagrożeń dla strefy euro (niezależnie od faktu, iż akurat w ostatnich dniach hiszpański i włoski dług cieszył się większą popularnością). Cały czas w orbicie ryzyk znajduje się Grecja – wprawdzie na razie rząd Samarasa zbiera dobre noty, to ryzyko utraty większości w parlamencie na przestrzeni nadchodzących miesięcy jest dość duże. Innymi słowy, luty, a zwłaszcza jego druga połowa może upłynąć pod znakiem turbulencji na rynkach, co będzie sygnałem do umocnienia się dolara. Zwłaszcza, iż od połowy lutego amerykański rząd może mieć już problemy z regulacją zobowiązań, a dyskusja nad sfinalizowaniem porozumienia odnośnie klifu fiskalnego i podniesienia limitu zadłużenia USA wejdzie w decydującą fazę. A o porozumienie znów nie będzie łatwo – Demokraci są niechętni negocjacjom ws. cięć wydatków, a Republikanie grożą, iż bez oszczędności nie zgodzą się na kolejne zwiększenie zadłużenia (można to traktować w kategorii politycznych przepychanek, ale zaufania to w żaden sposób nie buduje).

Kombinacja nieco lepszych danych nt. bilansu handlowego w strefie euro za listopad (nadwyżka sięgnęła 13,7 mld EUR) w połączeniu z jednak mieszanymi danymi z USA - sprzedaż detaliczna wprawdzie wzrosła w grudniu o 0,5 proc. m/m i 0,3 proc. m/m bez samochodów, a dane listopadowe zostały zrewidowane w górę, to jednak rozczarował indeks NY Mfg FED, który w styczniu pogłębił spadek do -7,78 pkt. (dane za grudzień zostały zrewidowane) zamiast spodziewanego odbicia do zera – sprawiła, iż zniżka EURUSD nie była dzisiaj zbyt głęboka. Wprawdzie naruszony został poziom 1,3330, ale podaż nie była w stanie zepchnąć notowań poniżej 1,33, a zwłaszcza ważnego wsparcia na 1,3290, którego złamanie otworzy drogę do 1,3250 i dalej 1,3220. Istnieje, zatem duże prawdopodobieństwo, iż w najbliższych godzinach wrócimy w okolice 1,3365-1,3385. Na razie jednak należy wykluczyć możliwość udanego ataku powyżej 1,34. To może skutkować tym, iż jutro rynek spróbuje ponownie zmierzyć się z poziomem 1,33 i być może rejon 1,3290 zostanie złamany.

Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?

2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.pl
Dolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.

Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?

2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.pl
Wtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.

Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?

2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.pl
W obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.

Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi

2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.pl
Piątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.

Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?

2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.pl
Na rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.

Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?

2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.pl
Kursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.

Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?

2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.pl
We wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.

Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć

2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.pl
Początek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.

Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK

2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.pl
Polski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.

Kursy walut NBP: czy dolar i euro utrzymają równowagę do końca tygodnia?

2025-10-16 Komentarz walutowy MyBank.pl
W czwartek, 16 października 2025 roku, polski złoty utrzymuje stabilny kurs wobec głównych walut, a sesja na rynku Forex od rana przebiega w spokojnej atmosferze. Dolar amerykański jest wyceniany dzisiaj przez NBP na 3,65 PLN, euro (EUR) – 4,25 PLN, frank szwajcarski (CHF) – 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) – 4,90 PLN, korona norweska (NOK) – 0,36 PLN, dolar kanadyjski (CAD) – 2,37 PLN</strong>. Notowania rynkowe w godzinach przedpołudniowych nie odbiegają znacząco od średnich, a płynność i zmienność pozostają niskie na całym rynku.