Jen i frank dzisiaj w centrum uwagi

Jen i frank dzisiaj  w centrum uwagi
Poranny raport DM BOŚ z rynku walut
Data dodania: 2013-01-11 (12:49)

Słabość japońskiej waluty nadal zaskakuje. Mimo, iż zaprezentowany dzisiaj program stymulacyjny nie odbiega od tego, czego wcześniej spodziewał się rynek (10,3 bln JPY nowych środków), to rynek zwrócił większą uwagę na słowa premiera Abe, którego zdaniem mandat Banku Japonii powinien zostać rozszerzony także o tzw. maksymalizację zatrudnienia.

To kolejny element presji, jaka jest wywierana na BOJ, który jak się oczekuje 22 stycznia może zwiększyć program skupu aktywów, a także rozważyć podniesienie celu inflacyjnego do 2 proc. Negatywny wpływ na jena miały też fatalne dane nt. bilansu płatniczego w listopadzie, który wskazał na deficyt rzędu 222,4 mld JPY. Wciąż jednak należy zadać sobie pytanie, czy tak gwałtowne osłabienie się jena na przełomie ostatnich tygodni nie oznacza, iż większość potencjalnych informacji jest już w cenach, a rynek nie będzie szukał możliwości odwrócenia tendencji. Dzisiaj warto też obserwować franka (konkretnie EUR/CHF), który traci po informacjach, jakoby jeden z kantonalnych banków Szwajcarii rozważał de facto wprowadzenie ujemnej stopy depozytowej.
Dane o chińskiej inflacji, które poznaliśmy o godz. 2:30 w nocy pokazują, iż Ludowy Bank Chin w zasadzie ma już dość ograniczone pole, co do manewru na stopach procentowych. Wzrost wskaźnika CPI do 2,5 proc. r/r w listopadzie (oczekiwano 2,3 proc. r/r), po części ze względu na warunki pogodowe, może nie być odosobnionym wydarzeniem, skoro pojawiają się sygnały, iż w całym roku inflacja może wynieść 3 proc. Dodatkowo presję na wzrost cen mogą generować wyższe oczekiwania płacowe w Chinach (takie sygnały przynosi tamtejsza lokalna prasa). Niemniej to nie dane z Chin, skoncentrowały na sobie największą uwagę.

W centrum uwagi znalazł się ponownie premier Japonii, który w jednym z wywiadów stwierdził, iż należy rozważyć rozszerzenie mandatu Banku Japonii, który obecnie dba tylko o stabilność cen. Abe chciałby wzorować się na FED, który ma za zadanie dbać też o tzw. maksymalizację zatrudnienia. Trudno się temu nie dziwić, skoro rząd z okazji ogłoszonego dzisiaj gigantycznego programu stymulacyjnego (10,3 bln JPY nowych środków) zapowiedział, że powinien dać on aż 600.000 nowych miejsc pracy. Plany wobec BOJ są zatem dość poważne – oczywiście ewentualna zmiana mandatu będzie najpewniej już w gestii nowego prezesa, który zostanie powołany wiosną, ale widać tu też ukrytą sugestię, iż premier chętnie widziałby na tym stanowisku kogoś, kto będzie w dużej mierze podzielał jego poglądy.

Dynamika osłabienia się jena na przełomie ostatnich tygodni jest już dość duża – w przypadku EUR/JPY mamy do czynienia z blisko 18 proc. aprecjacją w ciągu 2 miesięcy – co każe się zastanowić, czy rynek właściwie wycenia potencjalne scenariusze. Bo nie ma pewności, że 22 stycznia BOJ rzeczywiście poszerzy program QE i będzie skłonny rozpocząć prace nad postulatami forsowanymi przez rząd.

Na wykresie EUR/JPY warto zwrócić uwagę na dywergencję widoczną na dziennym wskaźniku MACD, ale i także pozostałych (RSI i Stochastic). Nie bez znaczenia jest też dość silna dynamika ostatniego ruchu mogąca sugerować wyczerpywanie możliwości kontynuacji zwyżki. Dzisiejsza świeca zaczyna rysować się spadkowo, jeżeli to się potwierdzi, to przyszły tydzień powinien upłynąć pod znakiem umocnienia się jena. Pierwszym celem dla EUR/JPY byłyby okolice ostatniej konsolidacji 115,50-115,98.

EUR/JPY

Kluczowe opory: 118,26; 118,57; 119,00; 119,60
Kluczowe wsparcia: 117,65; 115,98; 115,50; 114,65; 113,60

W przypadku EUR/USD nadal mamy do czynienia z echem wczorajszej informacji, iż decyzja o utrzymaniu stóp procentowych przez Europejski Bank Centralny była jednomyślna, co odebrano jako sygnał, że ECB raczej nie będzie rozważał w najbliższych miesiącach ewentualnego poluzowania polityki (jeszcze w grudniu część członków ECB chciała cięcia stóp). W nocy agencje podały informację o cięciu ratingu dla Cypru przez agencję Moody’s aż o trzy noty do Caa3, ale nie wpłynęła ona na notowania wspólnej waluty. Rynek ignoruje wątek cypryjski, choć pytanie czy słusznie. Europejscy politycy przesunęli debatę nt. przyznania pomocy finansowej o kilka tygodni – niemniej Cypr może się okazać dobrym testem tzw. europejskiej solidarności, czyli tego, na ile na pomoc mogłoby liczyć inne, większe kraje. Nadal otwarta zostanie przecież kwestia Hiszpanii, ale i też Włoch i Francji (w pesymistycznych scenariuszach), oraz Grecji, której być może trzeba będzie za kilkanaście miesięcy umorzyć część przyznanej w 2010 r. publicznej pomocy.

Na wykresie EUR/USD widać wyraźnie dość duże znaczenie oporu w rejonie 1,3290-1,3305 opartego o maksima z ostatniej dekady grudnia oraz szczyt z 2 stycznia b.r. Niemniej strona popytowa na euro jest dość silna, skoro udało się jej sforsować strefę 1,3220-50 (teraz będzie stanowić ona krótkoterminowe wsparcie). Ciekawą koncepcją jest formacja R-G-R, o której rynek może szerzej spekulować, jeżeli nie uda się wyraźnie złamać oporu na 1,33, co nie jest wykluczone, biorąc pod uwagę dużą dynamikę ostatniej zwyżki. Dzisiaj w kalendarzu mamy jeszcze dane nt. bilansu handlowego w USA o godz. 14:30, ale ich znaczenie może być ograniczone (w listopadzie spodziewany jest deficyt na poziomie 41,3 mld USD). Inwestorzy mogą się szerzej pochylić nad publikowanymi o godz. 20:00 danymi nt. budżetu federalnego za grudzień, zwłaszcza, że mogą powrócić spekulacje odnośnie debaty nad klifem fiskalnym i limitem zadłużenia (deadline to koniec lutego). Reasumując, w najbliższych dniach można oczekiwać powrotu EUR/USD w obszar 1,3165-75, stanowiący dolne ograniczenie konsolidacji z ostatniej dekady grudnia.

EUR/USD
Kluczowe opory: 1,3290-1,3305; 1,3320; 1,3380
Kluczowe wsparcia: 1,3250; 1,3220; 1,3200; 1,3160-70;1,3145-50; 1,3125; 1,3100; 1,3080; 1,3065

Po dłuższym marazmie znów budzi się rynek EUR/CHF, gdzie od wczoraj obserwujemy wyraźną zwyżkę. O ile jej pierwszym motywem były słowa szefa Europejskiego Banku Centralnego wygłoszone na czwartkowej konferencji prasowej, to dzisiaj doszły do tego spekulacje nt. możliwości wprowadzenia ujemnych stóp procentowych od depozytów lokowanych we frankach. Temat ten co jakiś czas wraca, choć tak naprawdę taka możliwość jest mało realna. Tym samym (zdementowane przez zarząd Zuercher Kantonal Bank) insynuacje należy uznać raczej za dobry pretekst do korzystnego zajęcia krótkich pozycji w EUR/CHF. Zwłaszcza, że strefa oporu na 1,2167-83 wygląda na dość solidną i jej złamanie będzie dość trudne. Wydaje się, że możemy szybko wrócić w rejon 1,2110-30, o ile rynek nie zacznie spekulować nt. możliwego podniesienia „pułapu EURCHF” przez Narodowy Bank Szwajcarii (mało prawdopodobne).

EUR/CHF

Kluczowe opory: 1,2178; 1,2183; 1,2240-1,2250
Kluczowe wsparcia: 1,2155; 1,2143; 1,2133; 1,2119; 1,2100; 1,2080

Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Kursy walut w czwartek - Inflacja blisko celu, ale złoty nadal pod presją

Kursy walut w czwartek - Inflacja blisko celu, ale złoty nadal pod presją

2025-09-11 Komentarz walutowy MyBank.pl
Polski złoty w czwartek pozostaje względnie stabilny, choć notowania wielu walut sygnalizują ostrożność inwestorów wobec rynków wschodzących. Kurs dolara amerykańskiego utrzymuje się powyżej poziomu 3,64 zł, frank szwajcarski kosztuje około 4,56 zł, a funt brytyjski handlowany jest w przedziale 4,92–4,93 zł. W relacji do euro złotówka zachowuje umiarkowaną siłę – kurs EUR/PLN oscyluje wokół 4,26 zł. Wartość korony norweskiej względem złotego pozostaje niska, z kursem blisko 0,366 zł, co oznacza kontynuację wielotygodniowego trendu stabilizacji tej pary.
Czy dolar amerykański USD spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie?

Czy dolar amerykański USD spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie?

2025-09-08 Kometarz walutowy MyBank.pl
Czy dolar amerykański spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie? To pytanie wraca falami zawsze wtedy, gdy na rynkach kumulują się trzy zjawiska: zmiana oczekiwań wobec polityki Rezerwy Federalnej, ruchy Narodowego Banku Polskiego oraz przesunięcia globalnego sentymentu do ryzyka. Na początku września 2025 r. USD/PLN jest notowany nieco powyżej 3,60, a więc od bariery 3,50 dzieli go ruch o zaledwie kilka procent. Z pozoru to niewiele. Rynki walutowe potrafią wykonać taki manewr w ciągu kilku sesji, gdy pojawi się spójny impuls makroekonomiczny.
Dlaczego frank szwajcarski zyskuje, gdy cały świat traci?

Dlaczego frank szwajcarski zyskuje, gdy cały świat traci?

2025-09-04 Komentarz walutowy MyBank.pl
W chwili obecnej kurs franka szwajcarskiego (CHF) wobec polskiego złotego (PLN) wynosi około 4,54 PLN za 1 CHF, co odzwierciedla jego stabilność w ostatnich dniach. Waha się on między 4,53 a 4,56 PLN, z niewielką korektą w dół względem początku miesiąca, co sugeruje względnie spokojną notę w tej parze walutowej.
Czy cięcie stóp procentowych przez RPP we wrześniu jest przesądzone?

Czy cięcie stóp procentowych przez RPP we wrześniu jest przesądzone?

2025-09-02 Komentarz walutowy MyBank.pl
Zbliżające się wrześniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej budzi coraz większe zainteresowanie inwestorów, analityków i kredytobiorców. Obniżka stóp procentowych wydaje się niemal pewna, ale nie brakuje argumentów, które mogłyby skłonić Radę do ostrożności. Czy faktycznie możemy mówić o przesądzonym scenariuszu?
Kursy walut 1 września – PLN trzyma fason względem CHF, GBP i NOK

Kursy walut 1 września – PLN trzyma fason względem CHF, GBP i NOK

2025-09-01 Komentarz walutowy MyBank.pl
W poniedziałek, 1 września 2025 roku, polski rynek walutowy przywitał nowy miesiąc i początek tygodnia stosunkowo spokojną, choć zauważalną aktywnością. Kursy kluczowych walut wobec złotego – USD, EUR, CHF, GBP i NOK – od rana były przedmiotem uważnej obserwacji inwestorów oraz przedsiębiorców prowadzących rozliczenia międzynarodowe. W okolicach godziny porannej dolar amerykański (USD) został wyceniony na poziomie około 3,641 PLN, co względem poprzedniego dnia oznaczało delikatny spadek wartości złotówki; jego dynamika oscylowała wokół –0,12 proc.
Jak polski złoty przetrwał globalny sztorm? PLN jako bohater rynków

Jak polski złoty przetrwał globalny sztorm? PLN jako bohater rynków

2025-08-29 Felieton walutowy MyBank.pl
Niezwykła odporność polskiego złotego w obliczu eskalującej globalnej niepewności rynkowej stała się jednym z najbardziej intrygujących tematów ostatnich dni. Pomimo napiętej sytuacji makroekonomicznej i wyraźnych sygnałów spowolnienia na niektórych kluczowych rynkach europejskich, rodzima waluta konsekwentnie utrzymuje solidną pozycję wobec głównych graczy, zwłaszcza euro i dolara amerykańskiego.
PLN stabilny wśród walut — wszystkie kluczowe kursy bez znaczących zmian

PLN stabilny wśród walut — wszystkie kluczowe kursy bez znaczących zmian

2025-08-28 Komentarz walutowy XTB
Polski złoty, mimo globalnych zawirowań, znajduje się obecnie w strefie względnej stabilności. Kursy głównych par z PLN poruszają się w wąskich przedziałach — USD/PLN oscyluje w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, GBP/PLN wynosi około 4,95, CHF/PLN to mniej więcej 4,57, a NOK/PLN utrzymuje się w granicach 0,36 zł. USD/PLN odnotował dziś skromny wzrost rzędu kilkudziesięciu punktów bazowych w porównaniu z poprzednim dniem, co sugeruje powściągliwe nastroje traderów. Te płynne wahania, choć niewielkie, są sygnałem ostrożności, zwłaszcza w okresie przed decydującymi komunikatami makroekonomicznymi z USA i Europy.
Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno

Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno

2025-08-26 Komentarz walutowy MyBank.pl
Gdy inwestorzy na całym świecie śledzą dynamikę walut, dziś szczególną uwagę przyciąga polski złoty, jego rola w regionie oraz to, jak PLN reaguje na globalne impulsy. W porównaniu do głównych walut, kursy walut wobec złotówki wykazują wyraźne, choć umiarkowane wahania. Na rynku Forex para USD/PLN znajduje się w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, rejestrując lekką zwyżkę o około 0,15‑0,20 % w ciągu dnia.
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia

Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia

2025-08-25 Komentarz walutowy MyBank.pl
Poniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA

Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA

2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.pl
Poranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.