Data dodania: 2012-11-20 (20:33)
Od rana wiele się nie zmieniło, chociaż widać większą presję na kontynuację rozpoczętego wczoraj trendu, niż jego zmianę. Niemniej rejon oporu 1,2830 dla EUR/USD nadal pozostaje nienaruszony, a po południu (o godz. 16:25 notowania pozostawały wokół poziomu 1,28).
Widać wyraźnie, iż pomniejsze wydarzenia - dane z USA nt. wydanych pozwoleń i rozpoczętych budów w październiku o godz. 14:30- choć były lepsze od szacunków, to nie są w stanie wykreować mocniejszego ruchu. Kluczem jest wystąpienie Bena Bernanke o godz. 18:15 w Nowym Jorku (inwestorzy mogą wyczekiwać na ewentualne sygnały nt. zwiększenia skali programu QE3 w grudniu przez FED), a także wyniki rozpoczynającego się o godz. 17:00 spotkania Eurogrupy ws. Grecji. Decyzje mogą zapaść późnym wieczorem, gdyż sprawa nie jest łatwa. Wydaje się, że najlepszym rozwiązaniem dla rynków byłoby rozdzielenie dwóch kwestii – bieżącego wsparcia dla Aten, od kwestii związanych ze sfinansowaniem tzw. trzeciego bailoutu, w tym też ewentualnych koncepcji związanych z umorzeniem długu. Dlaczego? Gdyż dzięki temu temat Grecji spadłby z wokandy nawet na kilka tygodni. Poważnym minusem spekulacji, które zaprezentowała wczoraj agencja Reuters, a pisałem szerzej w rannym raporcie, jest to, iż wypracowanie kompromisowego rozwiązania zmniejszającego grecki dług może zająć więcej czasu. Do tego dochodzi też kwestia ratyfikacji tych zmian przez parlamenty narodowe, która może okazać się niemożliwa do 3 grudnia, kiedy to miałaby ponownie zebrać się Eurogrupa.
W ujęciu technicznym wiele się nie zmieniło – mocne wsparcia to rejon 1,2765-75, a opór, który powinniśmy jeszcze dzisiaj sforsować to okolice 1,2830. Wtedy celem będą okolice 1,2875. Trwałe wyjście poza strefę 1,2840-80 byłoby w średnim terminie dość pozytywnym sygnałem.
EUR/USD
Kluczowe opory: 1,2830; 1,2850; 1,2875-80; 1,2900; 1,2940; 1,2965; 1,3000
Kluczowe wsparcia: 1,2800; 1,2785; 1,2765-75; 1,2747; 1.2735; 1,2710; 1,2686; 1,2660; 1,2625-35
Na rynku złotego istotne były dwie kwestie – słowa członka Rady Polityki Pieniężnej, Andrzeja Kaźmierczaka, który stwierdził, iż polityka monetarna powinna zakładać utrzymywanie dodatnich realnych stóp procentowych. Dlatego też, po ewentualnej obniżce w grudniu, RPP powinna wstrzymać się z kolejnymi ruchami do marca, kiedy to zostanie opublikowana kolejna projekcja inflacyjna i będzie można lepiej ocenić efekty dotychczasowych decyzji. Wypowiedź ta dobrze zbiegła się z lepszym odczytem produkcji przemysłowej w październiku, która po mocnym spadku w ujęciu rocznym we wrześniu, teraz odbiła o 4,6 proc. r/r. Kolejne kluczowe dane poznamy w przyszłym tygodniu – sprzedaż detaliczna, bezrobocie i PKB za III kwartał – ale jeżeli już teraz założymy, iż rynek zacznie dyskontować scenariusz możliwej pauzy po grudniowym ruchu, to powinno to wspierać złotego (przy założeniu, że mamy jednocześnie utrzymanie pozytywnych nastrojów na rynkach globalnych). Wczoraj pisałem o kluczowych poziomach na złotym – 4,1250 dla EURPLN i 3,22 dla USDPLN – zostały one dzisiaj naruszone, co daje perspektywę do ataku na 4,10 zł dla euro i zejścia poniżej 3,20 zł za dolara w kolejnych dniach.
W ujęciu technicznym wiele się nie zmieniło – mocne wsparcia to rejon 1,2765-75, a opór, który powinniśmy jeszcze dzisiaj sforsować to okolice 1,2830. Wtedy celem będą okolice 1,2875. Trwałe wyjście poza strefę 1,2840-80 byłoby w średnim terminie dość pozytywnym sygnałem.
EUR/USD
Kluczowe opory: 1,2830; 1,2850; 1,2875-80; 1,2900; 1,2940; 1,2965; 1,3000
Kluczowe wsparcia: 1,2800; 1,2785; 1,2765-75; 1,2747; 1.2735; 1,2710; 1,2686; 1,2660; 1,2625-35
Na rynku złotego istotne były dwie kwestie – słowa członka Rady Polityki Pieniężnej, Andrzeja Kaźmierczaka, który stwierdził, iż polityka monetarna powinna zakładać utrzymywanie dodatnich realnych stóp procentowych. Dlatego też, po ewentualnej obniżce w grudniu, RPP powinna wstrzymać się z kolejnymi ruchami do marca, kiedy to zostanie opublikowana kolejna projekcja inflacyjna i będzie można lepiej ocenić efekty dotychczasowych decyzji. Wypowiedź ta dobrze zbiegła się z lepszym odczytem produkcji przemysłowej w październiku, która po mocnym spadku w ujęciu rocznym we wrześniu, teraz odbiła o 4,6 proc. r/r. Kolejne kluczowe dane poznamy w przyszłym tygodniu – sprzedaż detaliczna, bezrobocie i PKB za III kwartał – ale jeżeli już teraz założymy, iż rynek zacznie dyskontować scenariusz możliwej pauzy po grudniowym ruchu, to powinno to wspierać złotego (przy założeniu, że mamy jednocześnie utrzymanie pozytywnych nastrojów na rynkach globalnych). Wczoraj pisałem o kluczowych poziomach na złotym – 4,1250 dla EURPLN i 3,22 dla USDPLN – zostały one dzisiaj naruszone, co daje perspektywę do ataku na 4,10 zł dla euro i zejścia poniżej 3,20 zł za dolara w kolejnych dniach.
Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Krypto kontratakuje - Ripple z nowym ATH
2025-01-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKryptowaluta XRP (Riple) odnotowała w ostatnich dniach imponujący wzrost, osiągając w środę cenę 3.14 USD, co stanowiło wzrost o ponad 15% w porównaniu z poprzednim dniem. Po osiągnięciu tego historycznego szczytu wartość monety ustabilizowała się na poziomie około 3.00 USD, nadal przyciągając uwagę inwestorów. Głównym czynnikiem wpływającym na obecną wartość XRP pozostaje spór sądowy pomiędzy Ripple Labs, twórcą kryptowaluty, a amerykańską Komisją Papierów Wartościowych i Giełd (SEC).
Na co czeka teraz dolar?
2025-01-16 Raport DM BOŚ z rynku walutWczoraj amerykańska waluta straciła po publikacji danych o inflacji CPI, która w ujęciu bazowym wypadła w grudniu poniżej szacunków ekonomistów. Wieczorem jednak odrobiła straty, a w czwartek rano dalej zyskuje. Dlaczego? Wczorajsze dane dały impuls do mocnego odreagowania przecenionych w ostatnim czasie amerykańskich treasuries - pokazała to mocna reakcja na rentownościach. Oczekiwania, co do obniżki stóp przez FED w tym roku wróciły z grudnia na lipiec.
Czy RPP ma jakikolwiek pretekst do zmiany komunikacji?
2025-01-16 Poranny komentarz walutowy XTBDecyzja Rady Polityki Pieniężnej (RPP), zaplanowana na 16 stycznia, budzi szczególne zainteresowanie w kontekście dynamicznej sytuacji gospodarczej i rozbieżnych sygnałów płynących ze strony decydentów. Oczekuje się, że RPP po raz kolejny utrzyma stopy procentowe na niezmienionym poziomie 5,75%, co będzie kontynuacją polityki stabilizacji trwającej od października 2023 roku.
Czy CPI stworzy nowy impuls?
2025-01-15 Raport DM BOŚ z rynku walutWczorajsze dane o inflacji PPI przyniosły zaskoczenie - w grudniu presja inflacyjna u producentów była mniejsza niż sądzono. To stwarza pewne pole do spekulacji, że publikowane dzisiaj dane CPI mogą wypaść zgodnie, lub poniżej oczekiwań ekonomistów. Publikacja o godz. 14:30 - mediana zakłada podbicie do 2,9 proc. r/r i utrzymanie dynamiki bazowej CPI na poziomie 3,3 proc. r/r.
Czy CPI zmieni nastawienie do USD?
2025-01-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD pokonał w poniedziałek poziom 1,02 i ustanowił nowe wielomiesięczne minima lekko poniżej tego pułapu. Od dwóch dni widać odreagowanie powyżej 1,03, co na razie należy traktować jedynie jako naturalną korektę wzrostową. Siła dolara jest eksponowana przez ostatnie miesiące nad wyraz mocno, jednak magiczny poziom parytetu będzie prawdopodobnie „ściągał kurs” na południe w najbliższym czasie.
Trump nie chce bessy?
2025-01-14 Raport DM BOŚ z rynku walutŻaden polityk nie chciałby być obarczony o to, że doprowadził do załamania się rynku - przynajmniej bezpośrednio. Wczoraj wieczorem agencja Bloomberg podała powołując się na źródła, jakoby otoczenie Trumpa (w tym przyszły szef Departamentu Skarbu) miało pracować nad progresywnym scenariuszem dotyczącym wprowadzenia wysokich stawek celnych - te miały by być podnoszone w tempie 2-5 proc. miesięcznie, aż osiągną wyznaczony cel.
Ryzyko recesji w USA
2025-01-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOstatnie spadki na amerykańskim rynku akcji skłaniają do refleksji, czy mogą zwiastować poważniejsze turbulencje. W ostatnich latach temat recesji zdawał się tracić na znaczeniu w debatach ekonomicznych. Jednak pomimo optymistycznych danych makroekonomicznych na 2025 roku, takich jak stabilny wzrost PKB w Stanach Zjednoczonych, warto zastanowić się, czy rosnące zaufanie nie prowadzi do samozadowolenia, które może przyczynić się do nieoczekiwanych trudności.
Czy To Koniec Franka Szwajcarskiego? Oto Co Mówią Eksperci na 2025!
2025-01-14 Komentarz walutowy MyBank.plFrank szwajcarski (CHF) od dawna cieszy się reputacją jednej z najbezpieczniejszych walut na świecie. Stabilność gospodarcza Szwajcarii, silny sektor finansowy oraz polityczna neutralność przyczyniły się do utrzymania wysokiej wartości CHF w stosunku do innych walut. Jednak dynamiczne zmiany na arenie międzynarodowej, nieprzewidywalne wydarzenia gospodarcze oraz wewnętrzne wyzwania mogą zagrażać tej pozycji. Czy rzeczywiście stoimy na progu końca ery frankowej? Przeanalizujmy dogłębnie sytuację, korzystając z opinii ekspertów, aktualnych danych oraz prognoz na rok 2025.
Kij i marchewka
2025-01-14 Poranny komentarz walutowy XTBPrezydentura Donalda Trumpa zbliża się wielkimi krokami. Wraz z nią sporo niepewności co do kształtu polityki gospodarczej, szczególnie handlowej. Jedno jednak jest pewne – powracający prezydent będzie próbował wpływać na rynki. W zasadzie robi to już teraz. Tak zwany Trump Trade był w drugiej połowie minionego roku dla Wall Street bardzo pozytywny. Oczekiwania nie tylko przedłużenia, ale wręcz dalszego obniżenia podatków korporacyjnych oraz bardziej przyjaznych regulacji pchnęły notowania na Wall Street do rekordowych poziomów.
Sankcje ograniczają globalną podaż ropy
2025-01-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersNowe sankcje nałożone przez Stany Zjednoczone na rosyjski przemysł naftowy znacząco zmieniły perspektywy na rynku ropy, które jeszcze niedawno wskazywały na nadwyżkę podaży i stabilne, niskie ceny surowca. Obecnie sytuacja wygląda zupełnie inaczej – ropa Brent osiągnęła najwyższe poziomy od ponad czterech miesięcy, a analitycy coraz częściej mówią o możliwości dalszych wzrostów cen. Sankcje USA, wymierzone w rosyjskich producentów, ubezpieczycieli oraz tankowce transportujące ropę, mogą znacząco ograniczyć globalną podaż.