Data dodania: 2012-11-20 (10:45)
W trakcie porannego, wtorkowego handlu złoty oscyluje w rejonie 2-tygodniowych, stabilizując się po wczorajszym silnym umocnieniu. Polska waluta wyceniana jest przez rynek następująco: 4,1298 PLN za euro, 3,2278 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,4269 PLN względem franka szwajcarskiego.
Rentowności polskiego długu pozostały w rejonie 4,20% (4,208% aktualna rentowności 10-letnich obligacji skarbowych).
Podczas wczorajszego handlu złoty zyskał ponad 0,6% w zestawieniu do zagranicznych dewiz. Nastroje rynkowe wyraźnie wspierały wyceny bardziej ryzykownych aktywów, czego efektem były silne wzrosty indeksów giełdowych oraz walut emerging markets (mocno zyskały również HUF, CZK czy MXN). Główną przyczyną wzrostów był istotny sygnał techniczny płynący z notowań eurodolara, który wyznaczył nowe 2-tygodniowe maksima. Inwestorzy dyskontują w ten sposób doniesienia, iż podczas dzisiejszego spotkania ministrów finansów Strefy Euro podjęta zostanie decyzja o wypłacie (wstępnie 5 grudnia) połączonej transzy pomocowej dla Grecji o wartości 44 mld EUR. Ponadto kolejne komentarze napływające z USA wskazują, iż polityczni liderzy zdołają wypracować porozumienie ws. budżetu i głośny temat „klifu fiskalnego” zostanie chwilowo rozwiązany.
W trakcie dzisiejszej sesji dla inwestorów na złotym liczyć się będą przede wszystkim doniesienia zza granicy w postaci oczekiwanych decyzji ministrów finansów Strefy Euro oraz potencjalne dyskontowanie posunięcia ze strony agencji ratingowej Moody’s, która obniżyła rating inwestycyjny Francji do Aa1 z wcześniejszego tzw. „triple – A” (AAA). Jest to już druga instytucja (po S&P), która zdecydowała się na taki krok stąd można było, iż pozostałe agencje również dostosują swoje oceny. Niemniej wydaje się, iż przynajmniej przed południem nastroje na rynkach mogą być wyraźnie gorsze niż wczoraj. Ponadto w trakcie dzisiejszej sesji poznamy znaczące dane dot. produkcji przemysłowej w Polsce za październik (oczek. 1,35% r/r), które najprawdopodobniej potwierdzą postępujące spowolnienie gospodarcze oraz stanowić będą kolejny argument za wnioskiem o obniżenie stóp procentowych podczas kolejnego posiedzenia RPP.
Z rynkowego punktu widzenia wczorajsze znaczące umocnienie złotego doprowadziło do testu znaczącego zakresu 4,1250 EUR/PLN. Polska waluta po wyłamaniu wsparcia na 4,15 PLN dynamicznym ruchem (wspieranym przez realizację zleceń SL) umocniła się w rejon 2-tygodniowych maksimów. Złoty wsparty został również przez względnie udaną emisje 12-letnich euroobligacji, gdzie polscy decydenci ponownie postawili skorzystać z rekordowo niskich rentowności. Lekko zniżkujące notowania eurodolara wskazują, iż rynek będzie próbował najprawdopodobniej wygenerować korektę spadkową, stąd podobny scenariusz (ruch w okolice 4,1370 EUR/PLN) może mieć miejsce na złotym. Chwilowo za istotne wsparcie traktować należy okolice 4,1250 EUR/PLN, które pokrywają się również z linią ponad 1-miesiecznego trendu wzrostowego na parze. W przypadku potencjalne polepszenia się nastrojów w późniejszej części handlu (czekamy na komentarze euro decydentów ws. Grecji) możliwy byłaby kontynuacja umocnienia w kierunku 4,1150 EUR/PLN.
Podczas wczorajszego handlu złoty zyskał ponad 0,6% w zestawieniu do zagranicznych dewiz. Nastroje rynkowe wyraźnie wspierały wyceny bardziej ryzykownych aktywów, czego efektem były silne wzrosty indeksów giełdowych oraz walut emerging markets (mocno zyskały również HUF, CZK czy MXN). Główną przyczyną wzrostów był istotny sygnał techniczny płynący z notowań eurodolara, który wyznaczył nowe 2-tygodniowe maksima. Inwestorzy dyskontują w ten sposób doniesienia, iż podczas dzisiejszego spotkania ministrów finansów Strefy Euro podjęta zostanie decyzja o wypłacie (wstępnie 5 grudnia) połączonej transzy pomocowej dla Grecji o wartości 44 mld EUR. Ponadto kolejne komentarze napływające z USA wskazują, iż polityczni liderzy zdołają wypracować porozumienie ws. budżetu i głośny temat „klifu fiskalnego” zostanie chwilowo rozwiązany.
W trakcie dzisiejszej sesji dla inwestorów na złotym liczyć się będą przede wszystkim doniesienia zza granicy w postaci oczekiwanych decyzji ministrów finansów Strefy Euro oraz potencjalne dyskontowanie posunięcia ze strony agencji ratingowej Moody’s, która obniżyła rating inwestycyjny Francji do Aa1 z wcześniejszego tzw. „triple – A” (AAA). Jest to już druga instytucja (po S&P), która zdecydowała się na taki krok stąd można było, iż pozostałe agencje również dostosują swoje oceny. Niemniej wydaje się, iż przynajmniej przed południem nastroje na rynkach mogą być wyraźnie gorsze niż wczoraj. Ponadto w trakcie dzisiejszej sesji poznamy znaczące dane dot. produkcji przemysłowej w Polsce za październik (oczek. 1,35% r/r), które najprawdopodobniej potwierdzą postępujące spowolnienie gospodarcze oraz stanowić będą kolejny argument za wnioskiem o obniżenie stóp procentowych podczas kolejnego posiedzenia RPP.
Z rynkowego punktu widzenia wczorajsze znaczące umocnienie złotego doprowadziło do testu znaczącego zakresu 4,1250 EUR/PLN. Polska waluta po wyłamaniu wsparcia na 4,15 PLN dynamicznym ruchem (wspieranym przez realizację zleceń SL) umocniła się w rejon 2-tygodniowych maksimów. Złoty wsparty został również przez względnie udaną emisje 12-letnich euroobligacji, gdzie polscy decydenci ponownie postawili skorzystać z rekordowo niskich rentowności. Lekko zniżkujące notowania eurodolara wskazują, iż rynek będzie próbował najprawdopodobniej wygenerować korektę spadkową, stąd podobny scenariusz (ruch w okolice 4,1370 EUR/PLN) może mieć miejsce na złotym. Chwilowo za istotne wsparcie traktować należy okolice 4,1250 EUR/PLN, które pokrywają się również z linią ponad 1-miesiecznego trendu wzrostowego na parze. W przypadku potencjalne polepszenia się nastrojów w późniejszej części handlu (czekamy na komentarze euro decydentów ws. Grecji) możliwy byłaby kontynuacja umocnienia w kierunku 4,1150 EUR/PLN.
Źródło: Konrad Ryczko, analityk DM BOŚ
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kurs złotego PLN – piątek, 19 grudnia 2025: czy złotówka utrzyma przewagę?
2025-12-19 Komentarz walutowy MyBank.plRynek złotego w ostatnich kilkunastu godzinach jest raczej areną precyzyjnego ważenia dwóch sił: pogarszających się sygnałów z amerykańskiego rynku pracy oraz wzrostu premii za ryzyko geopolityczne w obszarze ropy. To połączenie tradycyjnie sprzyja dolarowi i bezpiecznym przystaniom, a jednocześnie potrafi szkodzić walutom rynków wschodzących. Tym razem reakcja polskiego złotego jest bardziej zniuansowana: PLN nie został „złamany”, ale też nie ignoruje zmian globalnego sentymentu.
Złotówka zaskakuje rynek: PLN mocny, gdy świat gra pod Fed i geopolitykę
2025-12-18 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 18 grudnia 2025 r., rynki wciąż trawią serię sygnałów, że amerykański cykl koniunkturalny chłodnieje, a geopolityka znów potrafi w kilka godzin przestawić wyceny surowców. Z drugiej strony – polski złoty pozostaje wyraźnie odporny na nerwowe impulsy z zagranicy, co widać zarówno w zachowaniu głównych par z PLN, jak i w relacji złotówki do walut powiązanych z ropą. To nie jest „spektakularna hossa” na PLN, ale raczej konsekwentne utrzymywanie przewagi w środowisku, w którym część walut rynków wschodzących zwykle traci.
Polski złoty PLN silny mimo widma kryzysu i napięć na linii USA-Wenezuela
2025-12-17 Komentarz walutowy MyBank.plW środowy poranek 17 grudnia 2025 uwaga inwestorów, zmęczonych wielomiesięcznym śledzeniem wskaźników inflacji i analizowaniem każdego słowa płynącego z banków centralnych, gwałtownie przesunęła się na temat, który przez długi czas pozostawał w uśpieniu – kondycję amerykańskiego rynku pracy. To właśnie fundamenty gospodarki USA, a nie tylko stopy procentowe, stały się nowym punktem odniesienia dla globalnego kapitału. Rosnące bezrobocie w USA zmienia sposób, w jaki inwestorzy patrzą na dolara amerykańskiego, a pośrednio także na rynek złotego, który jak dotąd zaskakująco dobrze znosi globalne zawirowania.
Rynek złotego na starcie tygodnia: dolar amerykański, funt brytyjski i frank w jednym kadrze
2025-12-15 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek 15 grudnia przynosi na rynku walut mieszankę ostrożności i selektywnego apetytu na ryzyko, typową dla startu nowego tygodnia w końcówce roku. W handlu widać, że uczestnicy rynku „ustawiają” pozycje pod serię decyzji banków centralnych i paczkę danych makro, a jednocześnie reagują na świeże impulsy z rynków globalnych.
Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN
2025-12-12 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?
2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?
2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.plW środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?
2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny
2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.plPiątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.









