Kolejne otwarcie hiszpańskich problemów

Kolejne otwarcie hiszpańskich problemów
Poranny raport DM BOŚ z rynku walut
Data dodania: 2012-10-11 (12:07)

Wczorajsza decyzja agencji ratingowej S&P, która m.in. po analizie przedstawionych przez rząd propozycji budżetowych na przyszły rok, zdecydowała się obniżyć swoją ocenę, aż o dwie noty (do BBB- z BBB+) pokazuje, że problem jest poważny.

Zwłaszcza, że niedługo na podobny ruch może zdecydować się agencja Moody’s, która utrzymuje swój rating na poziomie Baa3 – za chwilę wkroczymy, zatem na tzw. poziom śmieciowy, co może przyprawić Hiszpanów o spory ból głowy, a rynkom finansowym dać kolejne preteksty do przeceny.

O tym, że przedstawiony przez rząd premiera Mariano Rajoya przed dwoma tygodniami program reform może nie być wystarczający, a założenia do przyszłorocznego budżetu na starcie kwalifikują się do gruntownej rewizji, mówiło się na rynku już sporo – niemniej dopiero teraz może to dać nowe implikacje. Teoretycznie decyzje agencji ratingowych nie powinny wpływać na zachowanie się inwestorów tak jak bywało to jeszcze 2-3 lata temu, ale tutaj mamy element nieco większej i bardziej skomplikowanej układanki. Teoretycznie nie jest jeszcze tak źle – Hiszpania nie ma ratingu śmieciowego, ale … to jest w zasadzie tylko kwestią czasu. Zaczynamy wracać do tzw. błędnego koła, które będzie napędzać zmiany na rynkach finansowych. Szansą na jego przełamanie jest szybkie i zdecydowane otwarcie się hiszpańskiego rządu na rozmowy ws. międzynarodowej pomocy, a także deklaracje odnośnie przeprowadzenia bardziej zdecydowanych reform. Tłumaczenie, iż tamtejsi politycy zwlekają z odważnymi decyzjami ze względu na wybory regionalne w Galicji i kraju Basków (21.X.) zaczyna być coraz mniej wiarygodne, skoro według ostatnich sondaży ponad ¾ Hiszpanów popiera ostatnie protesty przeciwko kolejnym oszczędnościom. Jest jasne, że rząd Rajoya nie ma na tyle wewnętrznej siły i determinacji, aby przeprowadzić Hiszpanię przez kryzys i konieczna będzie międzynarodowa kuratela. W wielu ostatnich komentarzach pisałem, iż hiszpańscy politycy przez swoje błędy mogą doprowadzić do sytuacji, w której rynkom finansowym skończy się cierpliwość i ponownie postawią Madryt pod ścianą – a wtedy pozycja negocjacyjna premiera Rajoya z międzynarodowymi pożyczkodawcami będzie bardzo słaba.

Opublikowana wczoraj Beżowa Księga FED nie wniosła wiele do obrazu rynku – wzrost gospodarczy opisano jako skromny, co nie oddala zbytnio obaw związanych z publikowanymi za kilka(naście) dni wynikami amerykańskich spółek za III kwartał – Wall Street coraz bardziej obawia się, iż będą one przestrzelone w dół względem ostatnich rynkowych wycen. Wczoraj zwracałem uwagę, iż może się to stać jednym z pretekstów do umocnienia się dolara – chociaż raczej w przyszłym tygodniu, kiedy wspomnianych publikacji będzie już dużo. Dzisiaj w kalendarzu mamy dane nt. deficytu handlowego USA w sierpniu (oczek. -44 mld USD), dynamice cen eksportu i importu za wrzesień, oraz cotygodniowe dane nt. bezrobocia (szac. 370 tys.) – wszystko o godz. 14:30. Ich wpływ na rynek może być jednak ograniczony, dzisiaj dla rynku ważniejsze mogą być komentarze, jakie będą napływać z kończącego się dzisiaj szczytu G-7 w Tokio – chociaż należy je odbierać bardziej jako pokaz „dyplomacji”.
EUR/USD – Rejon 1,2780-1,2800 na razie pozostanie nienaruszony

Wczoraj wieczorem nie udało się naruszyć oporu na 1,2915, co w kolejnych godzinach zaowocowało wyraźnym zejściem w dół i przełamaniem minimum na 1,2834 (nowe zostało ustanowione na poziomie 1,2825). Kolejne godziny przyniosły jednak wyraźne odreagowanie i przypomina się sytuacja, jaka miała miejsce wczoraj. Widać, że w krótkim okresie rynek nie ma ochoty złamanie ważnego wsparcia, które można wyznaczyć w rejonie 1,2780-1,2800. Próba wyjścia w górę może być jednak ograniczona do wspomnianych 1,2915 i dalej 1,2940, które są już bardzo silnym oporem. Ujęcie tygodniowe koszykowego indeksu BOSSA USD, które często przywoływałem wczoraj pokazuje, że przyszły tydzień może upłynąć pod znakiem wyraźniejszego umocnienia dolara. Rejon 1,2780-1,2800 może tym samym nie być taki trwały na jaki wygląda, a jego złamanie będzie wyraźnym sygnałem zakończenia trendu wzrostowego na EUR/USD, który został rozpoczęty w końcu lipca b.r.

EUR/USD
Kluczowe opory: 1,2900; 1,2915; 1,2940-65; 1,2980; 1,3000; 1,3030; 1,3075; 1,3100-1,3115; 1,3144; 1,3168; 1,3195; 1,3226; 1,3260; 1,3290
Kluczowe wsparcia: 1,2875-80; 1,2850; 1,2812-1,2825; 1,2800; 1,2765-80; 1,2740

AUD/USD – A jednak będzie próba testu okolic 1,0325-1,0330?

Mimo, że stopa bezrobocia w Australii wzrosła we wrześniu do 5,4 proc. z 5,1 proc. (oczekiwano 5,3 proc.), to inwestorzy za dobrą monetę wzięli dane nt. zatrudnienia – tutaj okazało się, iż w gospodarce przybyło 14,5 tys. etatów względem ich spodziewanego spadku o 3,8 tys. Różne metodologie liczenia utrudniają jednak wiarygodną ocenę faktycznego stanu rzeczy – niewykluczone chociażby, iż rolę zagrał tutaj czynnik sezonowy – i lepiej nie przesadzać z optymizmem. Niemniej dla rynku, który do tej pory wyceniał na 80 proc. perspektywę kolejnego cięcia stóp procentowych przez RBA w listopadzie, jest to w krótkim terminie dobry pretekst do odreagowania. W efekcie notowania AUD/USD złamały opór na 1,0275 i są na dobrej drodze do przetestowania rejonu 1,0325, który jest już dość mocnym oporem. O wyjście wyżej może być dość trudno z kilku powodów – z racji obaw związanych z cenami surowców, przewartościowania dolara australijskiego, a także kondycją chińskiej gospodarki RBA ma nadal wiele powodów, aby kontynuować proces luzowania polityki pieniężnej (po listopadowym cięciu nie będzie dłuższej przerwy). Poważnym wyzwaniem dla optymistów będą już sobotnie dane nt. bilansu handlowego w Chinach za wrzesień, które mogą „przypomnieć” o wspomnianych problemach.

AUD/USD
Kluczowe opory: 1,0300; 1,0325; 1,0360
Kluczowe wsparcia: 1,0275; 1,0260; 1,0230; 1,0215; 1,0190; 1,0150; 1,0135

EUR/JPY – Wsparcie na 99,60-100,20 nie będzie trwałe

Oczekiwanie, iż decydenci na szczycie G7 poważniej pochylą się nad problemem zbyt mocnego jena, może być błędne. Ogólniki w postaci stwierdzenia, iż jen jest „umiarkowanie przewartościowany” (tak powiedział dzisiaj przedstawiciel Międzynarodowego Funduszu Walutowego), czy też odbicie piłeczki w stronę Banku Japonii (iż może on w większym stopniu stymulować gospodarkę – takie opcje zostały też pozostawione w opublikowanych dzisiaj zapiskach z posiedzenia BOJ), niczego nie załatwiają. Powodem do umocnienia się jena względem głównych walut w ostatnich dniach, były obawy związane ze spowolnieniem w Azji, a także w ujęciu globalnym (ostatnie raporty Banku Światowego i Międzynarodowego Funduszu Walutowego), które miały kolosalny wpływ na poziom ryzyka. Na wykresie EUR/JPY widać, że oparliśmy się dzisiaj o wsparcie w okolicach 100,20, które można wyznaczyć na bazie szerszego prostokąta (99,60-100,20). Nie należy jednak zakładać, iż będzie ono trwałe. W przyszłym tygodniu mamy szczyt Unii Europejskiej, wraz z którym tylko nasilą się obawy związane z perspektywami Grecji, Hiszpanii, a także być może uwypuklone problemy związane z tworzeniem unii bankowej i fiskalnej w strefie euro. Rynek będzie się też obawiał o zyski amerykańskich spółek – to wszystko będzie podbijać globalne ryzyko, a zatem umacniać jena. Na wykresie EUR/JPY można pokusić się o wyrysowanie kanału spadkowego – jego dolne ograniczenie przebiega w okolicach 98,80.

EUR/JPY
Kluczowe opory: 100,80; 101,20; 101,40; 102,10
Kluczowe wsparcia: 100,55; 100,40; 100,20; 100,00; 99,80; 99,60; 98,80; 98,60

Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Krypto kontratakuje - Ripple z nowym ATH

Krypto kontratakuje - Ripple z nowym ATH

10:54 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Kryptowaluta XRP (Riple) odnotowała w ostatnich dniach imponujący wzrost, osiągając w środę cenę 3.14 USD, co stanowiło wzrost o ponad 15% w porównaniu z poprzednim dniem. Po osiągnięciu tego historycznego szczytu wartość monety ustabilizowała się na poziomie około 3.00 USD, nadal przyciągając uwagę inwestorów. Głównym czynnikiem wpływającym na obecną wartość XRP pozostaje spór sądowy pomiędzy Ripple Labs, twórcą kryptowaluty, a amerykańską Komisją Papierów Wartościowych i Giełd (SEC).
Na co czeka teraz dolar?

Na co czeka teraz dolar?

10:26 Raport DM BOŚ z rynku walut
Wczoraj amerykańska waluta straciła po publikacji danych o inflacji CPI, która w ujęciu bazowym wypadła w grudniu poniżej szacunków ekonomistów. Wieczorem jednak odrobiła straty, a w czwartek rano dalej zyskuje. Dlaczego? Wczorajsze dane dały impuls do mocnego odreagowania przecenionych w ostatnim czasie amerykańskich treasuries - pokazała to mocna reakcja na rentownościach. Oczekiwania, co do obniżki stóp przez FED w tym roku wróciły z grudnia na lipiec.
Czy RPP ma jakikolwiek pretekst do zmiany komunikacji?

Czy RPP ma jakikolwiek pretekst do zmiany komunikacji?

09:54 Poranny komentarz walutowy XTB
Decyzja Rady Polityki Pieniężnej (RPP), zaplanowana na 16 stycznia, budzi szczególne zainteresowanie w kontekście dynamicznej sytuacji gospodarczej i rozbieżnych sygnałów płynących ze strony decydentów. Oczekuje się, że RPP po raz kolejny utrzyma stopy procentowe na niezmienionym poziomie 5,75%, co będzie kontynuacją polityki stabilizacji trwającej od października 2023 roku.
Czy CPI stworzy nowy impuls?

Czy CPI stworzy nowy impuls?

2025-01-15 Raport DM BOŚ z rynku walut
Wczorajsze dane o inflacji PPI przyniosły zaskoczenie - w grudniu presja inflacyjna u producentów była mniejsza niż sądzono. To stwarza pewne pole do spekulacji, że publikowane dzisiaj dane CPI mogą wypaść zgodnie, lub poniżej oczekiwań ekonomistów. Publikacja o godz. 14:30 - mediana zakłada podbicie do 2,9 proc. r/r i utrzymanie dynamiki bazowej CPI na poziomie 3,3 proc. r/r.
Czy CPI zmieni nastawienie do USD?

Czy CPI zmieni nastawienie do USD?

2025-01-15 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Kurs EURUSD pokonał w poniedziałek poziom 1,02 i ustanowił nowe wielomiesięczne minima lekko poniżej tego pułapu. Od dwóch dni widać odreagowanie powyżej 1,03, co na razie należy traktować jedynie jako naturalną korektę wzrostową. Siła dolara jest eksponowana przez ostatnie miesiące nad wyraz mocno, jednak magiczny poziom parytetu będzie prawdopodobnie „ściągał kurs” na południe w najbliższym czasie.
Trump nie chce bessy?

Trump nie chce bessy?

2025-01-14 Raport DM BOŚ z rynku walut
Żaden polityk nie chciałby być obarczony o to, że doprowadził do załamania się rynku - przynajmniej bezpośrednio. Wczoraj wieczorem agencja Bloomberg podała powołując się na źródła, jakoby otoczenie Trumpa (w tym przyszły szef Departamentu Skarbu) miało pracować nad progresywnym scenariuszem dotyczącym wprowadzenia wysokich stawek celnych - te miały by być podnoszone w tempie 2-5 proc. miesięcznie, aż osiągną wyznaczony cel.
Ryzyko recesji w USA

Ryzyko recesji w USA

2025-01-14 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Ostatnie spadki na amerykańskim rynku akcji skłaniają do refleksji, czy mogą zwiastować poważniejsze turbulencje. W ostatnich latach temat recesji zdawał się tracić na znaczeniu w debatach ekonomicznych. Jednak pomimo optymistycznych danych makroekonomicznych na 2025 roku, takich jak stabilny wzrost PKB w Stanach Zjednoczonych, warto zastanowić się, czy rosnące zaufanie nie prowadzi do samozadowolenia, które może przyczynić się do nieoczekiwanych trudności.
Czy To Koniec Franka Szwajcarskiego? Oto Co Mówią Eksperci na 2025!

Czy To Koniec Franka Szwajcarskiego? Oto Co Mówią Eksperci na 2025!

2025-01-14 Komentarz walutowy MyBank.pl
Frank szwajcarski (CHF) od dawna cieszy się reputacją jednej z najbezpieczniejszych walut na świecie. Stabilność gospodarcza Szwajcarii, silny sektor finansowy oraz polityczna neutralność przyczyniły się do utrzymania wysokiej wartości CHF w stosunku do innych walut. Jednak dynamiczne zmiany na arenie międzynarodowej, nieprzewidywalne wydarzenia gospodarcze oraz wewnętrzne wyzwania mogą zagrażać tej pozycji. Czy rzeczywiście stoimy na progu końca ery frankowej? Przeanalizujmy dogłębnie sytuację, korzystając z opinii ekspertów, aktualnych danych oraz prognoz na rok 2025.
Kij i marchewka

Kij i marchewka

2025-01-14 Poranny komentarz walutowy XTB
Prezydentura Donalda Trumpa zbliża się wielkimi krokami. Wraz z nią sporo niepewności co do kształtu polityki gospodarczej, szczególnie handlowej. Jedno jednak jest pewne – powracający prezydent będzie próbował wpływać na rynki. W zasadzie robi to już teraz. Tak zwany Trump Trade był w drugiej połowie minionego roku dla Wall Street bardzo pozytywny. Oczekiwania nie tylko przedłużenia, ale wręcz dalszego obniżenia podatków korporacyjnych oraz bardziej przyjaznych regulacji pchnęły notowania na Wall Street do rekordowych poziomów.
Sankcje ograniczają globalną podaż ropy

Sankcje ograniczają globalną podaż ropy

2025-01-13 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Nowe sankcje nałożone przez Stany Zjednoczone na rosyjski przemysł naftowy znacząco zmieniły perspektywy na rynku ropy, które jeszcze niedawno wskazywały na nadwyżkę podaży i stabilne, niskie ceny surowca. Obecnie sytuacja wygląda zupełnie inaczej – ropa Brent osiągnęła najwyższe poziomy od ponad czterech miesięcy, a analitycy coraz częściej mówią o możliwości dalszych wzrostów cen. Sankcje USA, wymierzone w rosyjskich producentów, ubezpieczycieli oraz tankowce transportujące ropę, mogą znacząco ograniczyć globalną podaż.