Data dodania: 2012-10-05 (17:31)
Eurodolar wzrósł w ciągu tego tygodnia o 1,6 proc. Na początku tygodnia kurs zbliżył się do ważnego wsparcia – 200-dziennej średniej ruchomej, poczym powędrował na północ. Najbardziej dynamiczne zwyżki kursu miały miejsce w czwartek i piątek. Relatywnie ubogi kalendarz makroekonomiczny w przyszłym tygodniu powinien sprzyjać konsolidacji eurodolara.
Banki centralne
Banki centralne nie skupiły na sobie aż takiej uwagi jak miesiąc temu kiedy Europejski Bank Centralny ogłosił gotowość do uruchomienia warunkowego programu skupu aktywów wymierzonego w obniżenie rentowności długu PIIGS. Narzędzie mogłoby zostać wdrożone, jednak i ECB i rynki, i poszczególne regiony czekają na oficjalną prośbę gabinetu Mariano Rajoya o międzynarodową pomoc. 21 października w Galicji, rodzimym regionie premiera Hiszpanii odbywają się wybory. W tym świetle fakt, że mimo nacisków, rząd wzbrania się przed zwróceniem się o bailout, przestaje dziwić.
Tym razem trudno było oczekiwać czegoś więcej poza utrzymaniem łagodnego tonu. Na konferencji prasowej po spotkaniu Rady Prezesów ECB Mario Drgahi ogłosił, że władze monetarne postanowiły utrzymać stopy procentowe na niezmienionym poziomie. Głównym zagrożeniem dla sprowadzenia rocznej dynamiki inflacji konsumenckiej HICP poniżej 2 proc. nadal pozostają wysokie ceny energii oraz wzrost podatków pośrednich w niektórych krajach strefy euro. Projekcje makroekonomiczne ECB wskazują, że przyrost cen uda się ustabilizować na pożądanym poziomie dopiero w 2013 r. Prezes ECB przyznał, że decyzja o utworzeniu programu OMT pomogła, poprzez wpływ na oczekiwania rynkowe co do rentowności obligacji zmniejszyć napięcia na rynku długu, ale podkreślał zarazem, że konieczne jest przeprowadzanie reform celujących w rozwiązanie strukturalnych problemów gospodarek peryferyjnych Eurolandu. Więcej o perspektywach polityki pieniężnej ECB w Raporcie Porannym z 04 października.
Bank Anglii również postanowił nie zmieniać dotychczasowej polityki. Stopa procentowa nadal wynosi 0,5 proc., a wartość programu skupu aktywów opiewa na kwotę 375 mld funtów. Jej zwiększenie jest jednak bardzo prawdopodobne na kolejnym posiedzeniu. Za decyzją BoE przemawiają informacje napływające z gospodarki, które sygnalizują stopniową poprawę koniunktury – w ostatnim czasie wzrosły: wskaźniki wyprzedzające OECD, składowa indeksu PMI dla przemysłu odpowiadająca za nowe zamówienia oraz roczna dynamika sprzedaży detalicznej. Co więcej, następuje ożywienie akcji kredytowej dla sfery realnej, do czego przyczyniło się uruchomienie inicjatywy Funding for Lending.
Rynek pracy wciąż anemiczny
We wrześniu w sektorze pozarolniczym przybyło 114 tys. etatów, a stopa bezrobocia spadła do 7,8 proc. Raport ADP mógł rozbudzić nadzieje, że przyrost zatrudnienia będzie nieco wyższy od konsensusu, jednak okazało się, że po raz kolejny zawyżył dane Departamentu Pracy. W tym roku, średnio rzecz biorąc, każdego miesiąca pierwsze odczyty ADP przewyższają oficjalne dane o ponad 25 tys. Czynniki takie jak wzrost czterotygodniowej średniej liczby nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych czy też stagnacja składowej PMI odpowiadającej za zatrudnienie zwiastowały odczyt zbliżony do konsensusu i potwierdzający chimeryczną kondycję kluczowej sfery gospodarki. Mimo to po publikacjach ryzykowne waluty zyskiwały na wartości, a kurs EUR/USD przebił poziom oporu 1,3050.
Rada zaskoczyła rynek
Złoty przewodził umocnieniu walut emerging markets, a kurs EUR/PLN ustanawiał minima na poziomie 4,06. W gronie EMEA stracił jedynie południowoafrykański rand będący pod presją ze względu na strajk w sektorze wydobywczym i groźbę destabilizacji politycznej kraju. Bez wątpienia najważniejszym wydarzeniem tego tygodnia w Polsce było posiedzenie RPP. Wbrew oczekiwaniom rynku Rada postanowiła pozostawić stopy na dotychczasowym poziomie, a najprawdopodobniej zadecydował jeden głos - prof. Jerzego Hausnera. Seria gołębich wypowiedzi nie była gwarancją obniżki stóp, co jest dowodem na słabą komunikację pomiędzy władzą monetarną a rynkiem. Decyzja RPP odsuwa w czasie cykl luzowania, ale także uwypukla nasz pogląd, że rynek pieniężny przeszacowywał (i dalej – choć oczywiście w mniejszym stopniu - przeszacowuje) skalę redukcji stóp w perspektywie najbliższych miesięcy. Czynnik ten należy postrzegać jako wsparcie dla siły złotego. Wydaje się jednak, że na listopadowym posiedzeniu wniosek poprze już większość decydentów i będzie to jedyne cięcie stóp procentowych w 2012 roku. W tym kontekście kluczowa będzie treść listopadowych projekcji makroekonomicznych NBP, co zresztą Prezes Marek Belka podkreślał także na konferencji prasowej.
Banki centralne nie skupiły na sobie aż takiej uwagi jak miesiąc temu kiedy Europejski Bank Centralny ogłosił gotowość do uruchomienia warunkowego programu skupu aktywów wymierzonego w obniżenie rentowności długu PIIGS. Narzędzie mogłoby zostać wdrożone, jednak i ECB i rynki, i poszczególne regiony czekają na oficjalną prośbę gabinetu Mariano Rajoya o międzynarodową pomoc. 21 października w Galicji, rodzimym regionie premiera Hiszpanii odbywają się wybory. W tym świetle fakt, że mimo nacisków, rząd wzbrania się przed zwróceniem się o bailout, przestaje dziwić.
Tym razem trudno było oczekiwać czegoś więcej poza utrzymaniem łagodnego tonu. Na konferencji prasowej po spotkaniu Rady Prezesów ECB Mario Drgahi ogłosił, że władze monetarne postanowiły utrzymać stopy procentowe na niezmienionym poziomie. Głównym zagrożeniem dla sprowadzenia rocznej dynamiki inflacji konsumenckiej HICP poniżej 2 proc. nadal pozostają wysokie ceny energii oraz wzrost podatków pośrednich w niektórych krajach strefy euro. Projekcje makroekonomiczne ECB wskazują, że przyrost cen uda się ustabilizować na pożądanym poziomie dopiero w 2013 r. Prezes ECB przyznał, że decyzja o utworzeniu programu OMT pomogła, poprzez wpływ na oczekiwania rynkowe co do rentowności obligacji zmniejszyć napięcia na rynku długu, ale podkreślał zarazem, że konieczne jest przeprowadzanie reform celujących w rozwiązanie strukturalnych problemów gospodarek peryferyjnych Eurolandu. Więcej o perspektywach polityki pieniężnej ECB w Raporcie Porannym z 04 października.
Bank Anglii również postanowił nie zmieniać dotychczasowej polityki. Stopa procentowa nadal wynosi 0,5 proc., a wartość programu skupu aktywów opiewa na kwotę 375 mld funtów. Jej zwiększenie jest jednak bardzo prawdopodobne na kolejnym posiedzeniu. Za decyzją BoE przemawiają informacje napływające z gospodarki, które sygnalizują stopniową poprawę koniunktury – w ostatnim czasie wzrosły: wskaźniki wyprzedzające OECD, składowa indeksu PMI dla przemysłu odpowiadająca za nowe zamówienia oraz roczna dynamika sprzedaży detalicznej. Co więcej, następuje ożywienie akcji kredytowej dla sfery realnej, do czego przyczyniło się uruchomienie inicjatywy Funding for Lending.
Rynek pracy wciąż anemiczny
We wrześniu w sektorze pozarolniczym przybyło 114 tys. etatów, a stopa bezrobocia spadła do 7,8 proc. Raport ADP mógł rozbudzić nadzieje, że przyrost zatrudnienia będzie nieco wyższy od konsensusu, jednak okazało się, że po raz kolejny zawyżył dane Departamentu Pracy. W tym roku, średnio rzecz biorąc, każdego miesiąca pierwsze odczyty ADP przewyższają oficjalne dane o ponad 25 tys. Czynniki takie jak wzrost czterotygodniowej średniej liczby nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych czy też stagnacja składowej PMI odpowiadającej za zatrudnienie zwiastowały odczyt zbliżony do konsensusu i potwierdzający chimeryczną kondycję kluczowej sfery gospodarki. Mimo to po publikacjach ryzykowne waluty zyskiwały na wartości, a kurs EUR/USD przebił poziom oporu 1,3050.
Rada zaskoczyła rynek
Złoty przewodził umocnieniu walut emerging markets, a kurs EUR/PLN ustanawiał minima na poziomie 4,06. W gronie EMEA stracił jedynie południowoafrykański rand będący pod presją ze względu na strajk w sektorze wydobywczym i groźbę destabilizacji politycznej kraju. Bez wątpienia najważniejszym wydarzeniem tego tygodnia w Polsce było posiedzenie RPP. Wbrew oczekiwaniom rynku Rada postanowiła pozostawić stopy na dotychczasowym poziomie, a najprawdopodobniej zadecydował jeden głos - prof. Jerzego Hausnera. Seria gołębich wypowiedzi nie była gwarancją obniżki stóp, co jest dowodem na słabą komunikację pomiędzy władzą monetarną a rynkiem. Decyzja RPP odsuwa w czasie cykl luzowania, ale także uwypukla nasz pogląd, że rynek pieniężny przeszacowywał (i dalej – choć oczywiście w mniejszym stopniu - przeszacowuje) skalę redukcji stóp w perspektywie najbliższych miesięcy. Czynnik ten należy postrzegać jako wsparcie dla siły złotego. Wydaje się jednak, że na listopadowym posiedzeniu wniosek poprze już większość decydentów i będzie to jedyne cięcie stóp procentowych w 2012 roku. W tym kontekście kluczowa będzie treść listopadowych projekcji makroekonomicznych NBP, co zresztą Prezes Marek Belka podkreślał także na konferencji prasowej.
Źródło: Marcin Pietrzak, Bartosz Sawicki, DM TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kurs złotego PLN – piątek, 19 grudnia 2025: czy złotówka utrzyma przewagę?
2025-12-19 Komentarz walutowy MyBank.plRynek złotego w ostatnich kilkunastu godzinach jest raczej areną precyzyjnego ważenia dwóch sił: pogarszających się sygnałów z amerykańskiego rynku pracy oraz wzrostu premii za ryzyko geopolityczne w obszarze ropy. To połączenie tradycyjnie sprzyja dolarowi i bezpiecznym przystaniom, a jednocześnie potrafi szkodzić walutom rynków wschodzących. Tym razem reakcja polskiego złotego jest bardziej zniuansowana: PLN nie został „złamany”, ale też nie ignoruje zmian globalnego sentymentu.
Złotówka zaskakuje rynek: PLN mocny, gdy świat gra pod Fed i geopolitykę
2025-12-18 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 18 grudnia 2025 r., rynki wciąż trawią serię sygnałów, że amerykański cykl koniunkturalny chłodnieje, a geopolityka znów potrafi w kilka godzin przestawić wyceny surowców. Z drugiej strony – polski złoty pozostaje wyraźnie odporny na nerwowe impulsy z zagranicy, co widać zarówno w zachowaniu głównych par z PLN, jak i w relacji złotówki do walut powiązanych z ropą. To nie jest „spektakularna hossa” na PLN, ale raczej konsekwentne utrzymywanie przewagi w środowisku, w którym część walut rynków wschodzących zwykle traci.
Polski złoty PLN silny mimo widma kryzysu i napięć na linii USA-Wenezuela
2025-12-17 Komentarz walutowy MyBank.plW środowy poranek 17 grudnia 2025 uwaga inwestorów, zmęczonych wielomiesięcznym śledzeniem wskaźników inflacji i analizowaniem każdego słowa płynącego z banków centralnych, gwałtownie przesunęła się na temat, który przez długi czas pozostawał w uśpieniu – kondycję amerykańskiego rynku pracy. To właśnie fundamenty gospodarki USA, a nie tylko stopy procentowe, stały się nowym punktem odniesienia dla globalnego kapitału. Rosnące bezrobocie w USA zmienia sposób, w jaki inwestorzy patrzą na dolara amerykańskiego, a pośrednio także na rynek złotego, który jak dotąd zaskakująco dobrze znosi globalne zawirowania.
Rynek złotego na starcie tygodnia: dolar amerykański, funt brytyjski i frank w jednym kadrze
2025-12-15 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek 15 grudnia przynosi na rynku walut mieszankę ostrożności i selektywnego apetytu na ryzyko, typową dla startu nowego tygodnia w końcówce roku. W handlu widać, że uczestnicy rynku „ustawiają” pozycje pod serię decyzji banków centralnych i paczkę danych makro, a jednocześnie reagują na świeże impulsy z rynków globalnych.
Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN
2025-12-12 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?
2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?
2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.plW środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?
2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny
2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.plPiątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.









