
Data dodania: 2012-09-12 (09:19)
Groźba obniżenia ratingu USA przez Moody’s, oczekiwania na pozytywny wyrok niemieckiego TK, a przede wszystkim na ogłoszenie QE3 na jutrzejszym posiedzeniu Fed osłabiają dolara. Poprawa nastrojów wspiera również złotego, który zbliża się do tegorocznych maksimów.
Wczorajsza sesja przyniosła wyraźnie umocnienie złotego wobec najważniejszych walut. Kursy EURPLN i USDPLN spadły poniżej piątkowych minimów cenowych na poziomie 4,1000 i 3,2000. Spadki były głównie przełożeniem zmian z rynku międzynarodowego, na którym dolar ponownie tracił na wartości w stosunku do euro. Skala i dynamika wczorajszych wahań kursów zmieniają znacząco obrazu rynku oraz perspektyw zachowania polskiej waluty w perspektywie najbliższych dni. Jeśli podczas najbliższych kilkunastu godzin handlu rynki nie powrócą na wyższe poziomu (EURPLN powyżej 4,10, a USDPLN powyżej 3,20) szanse na realizację scenariusza jeszcze jednej fali deprecjacji złotego w horyzoncie najbliższych kilku tygodni znacznie zmaleją.
Dziś niemiecki Trybunał Konstytucyjny w Karlsruhe zdecyduje, czy prezydent może podpisać dokument ratyfikujący pakt fiskalny Unii Europejskiej oraz utworzenie Europejskiego Funduszu Stabilizacyjnego (ESM). Wczoraj Trybunał potwierdził, że zgodnie z wcześniejszymi planami, wyda orzeczenie dziś o 10:00. Groźba odłożenia decyzji pojawiła się po tym, jak polityk niemieckiej CSU, P. Gauweiler, złożył w poniedziałek skargę przeciwko ubiegłotygodniowej decyzji Europejskiego Banku Centralnego o uruchomieniu OMT, czyli programu skupu obligacji państw strefy euro. W swoim wniosku, dodatkowo, domagał się przesunięcia terminu orzeczenia w sprawie legalności ESM postulując, by zanim nastąpi ten wyrok, najpierw rozpatrzyć skargę dotyczącą ECB. Trybunał odrzucił jednak ten wniosek, w związku z czym wyrok zapadnie zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami. Spodziewamy się, że decyzja sędziów z Karlsruhe nie będzie zaskakująca i zgodzą się oni na podpisanie przez prezydenta Niemiec dokumentów ratyfikacyjnych pakt fiskalny oraz ESM. Za około godzinę padnie więc ostatnia, realna przeszkoda (jest mało prawdopodobne by Włochy blokowały ratyfikację traktatu) wstrzymująca wejście w życie uchwalonych w marcu 2011 r. przepisów powołujących Europejski Mechanizm Stabilizacyjny.
Z uwagi na pewną dozę niepewności, jaką niesie za sobą decyzja niemieckiego Trybunału Konstytucyjnego jest bardzo możliwe, że w przypadku pozytywnego werdyktu, na rynkach zapanuje krótkotrwała euforia. Nie spodziewamy się, jednak by utrzymała się ona dłużej niż kilka godzin. Już jutro czeka nas, bowiem kolejne kluczowe z punktu widzenia rynków finansowych wydarzenie – posiedzenie amerykańskiej Rezerwy Federalnej. Z pewnością wielu inwestorów będzie preferował wstrzymanie się z decyzjami do czasu rozstrzygnięć po posiedzeniu i komunikacie Fed.
Wczoraj agencja ratingowa Moody's zagroziła, że Stany Zjednoczone mogą utracić obecny rating wiarygodności kredytowej, jeśli w przyszłym roku politycy nie dojdą do porozumienia w sprawie obniżenia długu publicznego. Jeśli negocjacje zakończą się powodzeniem, co powinno doprowadzić do obniżenia relacji długu publicznego do PKB w średnim terminie, rating najprawdopodobniej zostanie potwierdzony, a perspektywa podniesiona do stabilnej z negatywnej – wynika z oświadczenia agencji. Aktualny rating Moody’s dla Stanów Zjednoczonych to najwyższy poziom Aaa. Agencja grozi, że obniży go do Aa1.
Z informacji z Polski warto odnotować publikację danych o saldzie na rachunku obrotów bieżących. Jak podał Narodowy Bank Polski deficyt w lipcu wyniósł 1027 mln euro, czyli mniej niż w czerwcu, kiedy nierównowaga osiągnęła 1240 mln euro. Dane były lepsze od prognoz analityków, które zakładały wzrost deficytu do 1361 mln euro. Zmniejszenie deficytu rachunku bieżącego wynikało, przede wszystkim, z niższego ujemnego salda towarów. NBP podał, że saldo rachunku obrotów towarowych było ujemne i wyniosło w czerwcu -314 mln euro wobec -412 mln euro miesiąc wcześniej. W lipcu wartość eksportu wzrosła o 12,7 proc. (r/r), a importu o 4,2 proc. (r/r). Podobne dane dla Stanów Zjednoczonych okazały się również niższe od oczekiwań. Deficyt w handlu zagranicznym w lipcu był zbliżony do czerwcowego i wyniósł 42,0 mld USD. Miesiąc wcześniej nierównowaga wyniosła, po korekcie, 41,9 mld USD. Z mediany prognoz ekonomistów ankietowanych przez agencję Bloomberg wynikało, że w lipcu nastąpił wzrostu deficytu do 44,0 mld USD wobec 42,9 mld USD przed korektą miesiąc wcześniej.
Dziś niemiecki Trybunał Konstytucyjny w Karlsruhe zdecyduje, czy prezydent może podpisać dokument ratyfikujący pakt fiskalny Unii Europejskiej oraz utworzenie Europejskiego Funduszu Stabilizacyjnego (ESM). Wczoraj Trybunał potwierdził, że zgodnie z wcześniejszymi planami, wyda orzeczenie dziś o 10:00. Groźba odłożenia decyzji pojawiła się po tym, jak polityk niemieckiej CSU, P. Gauweiler, złożył w poniedziałek skargę przeciwko ubiegłotygodniowej decyzji Europejskiego Banku Centralnego o uruchomieniu OMT, czyli programu skupu obligacji państw strefy euro. W swoim wniosku, dodatkowo, domagał się przesunięcia terminu orzeczenia w sprawie legalności ESM postulując, by zanim nastąpi ten wyrok, najpierw rozpatrzyć skargę dotyczącą ECB. Trybunał odrzucił jednak ten wniosek, w związku z czym wyrok zapadnie zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami. Spodziewamy się, że decyzja sędziów z Karlsruhe nie będzie zaskakująca i zgodzą się oni na podpisanie przez prezydenta Niemiec dokumentów ratyfikacyjnych pakt fiskalny oraz ESM. Za około godzinę padnie więc ostatnia, realna przeszkoda (jest mało prawdopodobne by Włochy blokowały ratyfikację traktatu) wstrzymująca wejście w życie uchwalonych w marcu 2011 r. przepisów powołujących Europejski Mechanizm Stabilizacyjny.
Z uwagi na pewną dozę niepewności, jaką niesie za sobą decyzja niemieckiego Trybunału Konstytucyjnego jest bardzo możliwe, że w przypadku pozytywnego werdyktu, na rynkach zapanuje krótkotrwała euforia. Nie spodziewamy się, jednak by utrzymała się ona dłużej niż kilka godzin. Już jutro czeka nas, bowiem kolejne kluczowe z punktu widzenia rynków finansowych wydarzenie – posiedzenie amerykańskiej Rezerwy Federalnej. Z pewnością wielu inwestorów będzie preferował wstrzymanie się z decyzjami do czasu rozstrzygnięć po posiedzeniu i komunikacie Fed.
Wczoraj agencja ratingowa Moody's zagroziła, że Stany Zjednoczone mogą utracić obecny rating wiarygodności kredytowej, jeśli w przyszłym roku politycy nie dojdą do porozumienia w sprawie obniżenia długu publicznego. Jeśli negocjacje zakończą się powodzeniem, co powinno doprowadzić do obniżenia relacji długu publicznego do PKB w średnim terminie, rating najprawdopodobniej zostanie potwierdzony, a perspektywa podniesiona do stabilnej z negatywnej – wynika z oświadczenia agencji. Aktualny rating Moody’s dla Stanów Zjednoczonych to najwyższy poziom Aaa. Agencja grozi, że obniży go do Aa1.
Z informacji z Polski warto odnotować publikację danych o saldzie na rachunku obrotów bieżących. Jak podał Narodowy Bank Polski deficyt w lipcu wyniósł 1027 mln euro, czyli mniej niż w czerwcu, kiedy nierównowaga osiągnęła 1240 mln euro. Dane były lepsze od prognoz analityków, które zakładały wzrost deficytu do 1361 mln euro. Zmniejszenie deficytu rachunku bieżącego wynikało, przede wszystkim, z niższego ujemnego salda towarów. NBP podał, że saldo rachunku obrotów towarowych było ujemne i wyniosło w czerwcu -314 mln euro wobec -412 mln euro miesiąc wcześniej. W lipcu wartość eksportu wzrosła o 12,7 proc. (r/r), a importu o 4,2 proc. (r/r). Podobne dane dla Stanów Zjednoczonych okazały się również niższe od oczekiwań. Deficyt w handlu zagranicznym w lipcu był zbliżony do czerwcowego i wyniósł 42,0 mld USD. Miesiąc wcześniej nierównowaga wyniosła, po korekcie, 41,9 mld USD. Z mediany prognoz ekonomistów ankietowanych przez agencję Bloomberg wynikało, że w lipcu nastąpił wzrostu deficytu do 44,0 mld USD wobec 42,9 mld USD przed korektą miesiąc wcześniej.
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kursy walut w czwartek - Inflacja blisko celu, ale złoty nadal pod presją
2025-09-11 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek pozostaje względnie stabilny, choć notowania wielu walut sygnalizują ostrożność inwestorów wobec rynków wschodzących. Kurs dolara amerykańskiego utrzymuje się powyżej poziomu 3,64 zł, frank szwajcarski kosztuje około 4,56 zł, a funt brytyjski handlowany jest w przedziale 4,92–4,93 zł. W relacji do euro złotówka zachowuje umiarkowaną siłę – kurs EUR/PLN oscyluje wokół 4,26 zł. Wartość korony norweskiej względem złotego pozostaje niska, z kursem blisko 0,366 zł, co oznacza kontynuację wielotygodniowego trendu stabilizacji tej pary.
Czy dolar amerykański USD spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie?
2025-09-08 Kometarz walutowy MyBank.plCzy dolar amerykański spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie? To pytanie wraca falami zawsze wtedy, gdy na rynkach kumulują się trzy zjawiska: zmiana oczekiwań wobec polityki Rezerwy Federalnej, ruchy Narodowego Banku Polskiego oraz przesunięcia globalnego sentymentu do ryzyka. Na początku września 2025 r. USD/PLN jest notowany nieco powyżej 3,60, a więc od bariery 3,50 dzieli go ruch o zaledwie kilka procent. Z pozoru to niewiele. Rynki walutowe potrafią wykonać taki manewr w ciągu kilku sesji, gdy pojawi się spójny impuls makroekonomiczny.
Dlaczego frank szwajcarski zyskuje, gdy cały świat traci?
2025-09-04 Komentarz walutowy MyBank.plW chwili obecnej kurs franka szwajcarskiego (CHF) wobec polskiego złotego (PLN) wynosi około 4,54 PLN za 1 CHF, co odzwierciedla jego stabilność w ostatnich dniach. Waha się on między 4,53 a 4,56 PLN, z niewielką korektą w dół względem początku miesiąca, co sugeruje względnie spokojną notę w tej parze walutowej.
Czy cięcie stóp procentowych przez RPP we wrześniu jest przesądzone?
2025-09-02 Komentarz walutowy MyBank.plZbliżające się wrześniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej budzi coraz większe zainteresowanie inwestorów, analityków i kredytobiorców. Obniżka stóp procentowych wydaje się niemal pewna, ale nie brakuje argumentów, które mogłyby skłonić Radę do ostrożności. Czy faktycznie możemy mówić o przesądzonym scenariuszu?
Kursy walut 1 września – PLN trzyma fason względem CHF, GBP i NOK
2025-09-01 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek, 1 września 2025 roku, polski rynek walutowy przywitał nowy miesiąc i początek tygodnia stosunkowo spokojną, choć zauważalną aktywnością. Kursy kluczowych walut wobec złotego – USD, EUR, CHF, GBP i NOK – od rana były przedmiotem uważnej obserwacji inwestorów oraz przedsiębiorców prowadzących rozliczenia międzynarodowe. W okolicach godziny porannej dolar amerykański (USD) został wyceniony na poziomie około 3,641 PLN, co względem poprzedniego dnia oznaczało delikatny spadek wartości złotówki; jego dynamika oscylowała wokół –0,12 proc.
Jak polski złoty przetrwał globalny sztorm? PLN jako bohater rynków
2025-08-29 Felieton walutowy MyBank.plNiezwykła odporność polskiego złotego w obliczu eskalującej globalnej niepewności rynkowej stała się jednym z najbardziej intrygujących tematów ostatnich dni. Pomimo napiętej sytuacji makroekonomicznej i wyraźnych sygnałów spowolnienia na niektórych kluczowych rynkach europejskich, rodzima waluta konsekwentnie utrzymuje solidną pozycję wobec głównych graczy, zwłaszcza euro i dolara amerykańskiego.
PLN stabilny wśród walut — wszystkie kluczowe kursy bez znaczących zmian
2025-08-28 Komentarz walutowy XTBPolski złoty, mimo globalnych zawirowań, znajduje się obecnie w strefie względnej stabilności. Kursy głównych par z PLN poruszają się w wąskich przedziałach — USD/PLN oscyluje w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, GBP/PLN wynosi około 4,95, CHF/PLN to mniej więcej 4,57, a NOK/PLN utrzymuje się w granicach 0,36 zł. USD/PLN odnotował dziś skromny wzrost rzędu kilkudziesięciu punktów bazowych w porównaniu z poprzednim dniem, co sugeruje powściągliwe nastroje traderów. Te płynne wahania, choć niewielkie, są sygnałem ostrożności, zwłaszcza w okresie przed decydującymi komunikatami makroekonomicznymi z USA i Europy.
Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno
2025-08-26 Komentarz walutowy MyBank.plGdy inwestorzy na całym świecie śledzą dynamikę walut, dziś szczególną uwagę przyciąga polski złoty, jego rola w regionie oraz to, jak PLN reaguje na globalne impulsy. W porównaniu do głównych walut, kursy walut wobec złotówki wykazują wyraźne, choć umiarkowane wahania. Na rynku Forex para USD/PLN znajduje się w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, rejestrując lekką zwyżkę o około 0,15‑0,20 % w ciągu dnia.
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia
2025-08-25 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.