Data dodania: 2012-08-30 (10:36)
W trakcie porannego handlu polska waluta stabilizuje się po ponad 1,5% przecenie w trakcie wczorajszej sesji. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,167 PLN za euro, 3,322 PLN wobec amerykańskiego dolara oraz 3,475 PLN za franka szwajcarskiego.
Zwyżka rentowności polskiego długu zatrzymała się poniżej 5,00% i w przypadku instrumentów 10-letnich wynoszą one aktualnie 4,88%.
Podczas wczorajszej sesji polska waluta straciła 1,5% wobec euro oraz ponad 1,8% względem amerykańskiego dolara. Prognozowana presja podażowa na złotego była wynikiem pogorszenia się nastrojów na szerokim rynku. Choć eurodolar zachowywał się względnie stabilnie to giełdy oraz pozostałe waluty emerging markets (m.in. HUF, CZK, TRY czy MXN) notowały dynamiczne spadki. Dodatkowo złotemu wyraźnie szkodzą ostatnie wypowiedzi prezesa NBP, które pokrywają się z oczekiwaniami rynku co obniżenia stóp procentowych w Polsce wraz ze spowalniającą gospodarką. Dynamika ruchu rynkowego wynikająca z powyższych faktów dodatkowo zwiększona była przez wybicie z ponad 3-tygodniowej konsolidacji na złotym, co doprowadziło do realizacji dużej ilości zleceń oczekujących i testu miesięcznych minimów w wycenie polskiej waluty.
Duże znaczenie dla potencjalnej kontynuacji przeceny złotego będzie miała dzisiejsza publikacja PKB dla Polski za II kw. (oczek. 2,9% r/r) przygotowana przez GUS (godz. 10:00). Odczyt poniżej prognoz stanowić będzie mocny argument dla gołębiej frakcji w RPP, tym bardziej, iż podczas ostatniego posiedzenia złożone zostały dwa wnioski o obniżenie kosztu kredytu (odpowiednio o 50pb. i 25pb.). Najbardziej realnym scenariuszem wydaje się jednak obecnie złagodzenie retoryki RPP we wrześniu i rozpoczęcie cyklu obniżek stóp na jesieni lub tuż po nowym roku. Oczekiwania te szkodzą polskiej walucie ponieważ w ostatnich miesiącach wysoki poziom różnic pomiędzy stopami procentowymi na linii Polska-Strefa Euro traktowany był jako jeden z czynników podnoszących atrakcyjność inwestycji w złotego.
Z rynkowego punktu widzenia nastąpiło wybicie z ponad 3-tygodniowej konsolidacji na złotym wskazujące, iż polska waluta może dalej tracić i przetestować niedługo kolejny pełen zakres 4,20 PLN za euro. W krótkim terminie zatrzymanie spadków złotego podczas sesji w Azji sugeruje, iż wstępny impuls deprecjacyjny zaczął wygasać, a to rodzi szansę na wystąpienie ruchu powrotnego przynajmniej w kierunku obszaru 4,12 – 4,15 EUR/PLN. Duże znaczenie dla przebiegu dzisiejszej sesji będzie miała publikacja PKB za II kw. w Polsce (godz. 10:00), jednak warto pamiętać, iż kluczowy wpływ na złotego będą miały nastroje panujące na szerokim rynku, a tam inwestorzy wyczekują już na doniesienia z rozpoczynającego się sympozjum w Jackson Hole.
Podczas wczorajszej sesji polska waluta straciła 1,5% wobec euro oraz ponad 1,8% względem amerykańskiego dolara. Prognozowana presja podażowa na złotego była wynikiem pogorszenia się nastrojów na szerokim rynku. Choć eurodolar zachowywał się względnie stabilnie to giełdy oraz pozostałe waluty emerging markets (m.in. HUF, CZK, TRY czy MXN) notowały dynamiczne spadki. Dodatkowo złotemu wyraźnie szkodzą ostatnie wypowiedzi prezesa NBP, które pokrywają się z oczekiwaniami rynku co obniżenia stóp procentowych w Polsce wraz ze spowalniającą gospodarką. Dynamika ruchu rynkowego wynikająca z powyższych faktów dodatkowo zwiększona była przez wybicie z ponad 3-tygodniowej konsolidacji na złotym, co doprowadziło do realizacji dużej ilości zleceń oczekujących i testu miesięcznych minimów w wycenie polskiej waluty.
Duże znaczenie dla potencjalnej kontynuacji przeceny złotego będzie miała dzisiejsza publikacja PKB dla Polski za II kw. (oczek. 2,9% r/r) przygotowana przez GUS (godz. 10:00). Odczyt poniżej prognoz stanowić będzie mocny argument dla gołębiej frakcji w RPP, tym bardziej, iż podczas ostatniego posiedzenia złożone zostały dwa wnioski o obniżenie kosztu kredytu (odpowiednio o 50pb. i 25pb.). Najbardziej realnym scenariuszem wydaje się jednak obecnie złagodzenie retoryki RPP we wrześniu i rozpoczęcie cyklu obniżek stóp na jesieni lub tuż po nowym roku. Oczekiwania te szkodzą polskiej walucie ponieważ w ostatnich miesiącach wysoki poziom różnic pomiędzy stopami procentowymi na linii Polska-Strefa Euro traktowany był jako jeden z czynników podnoszących atrakcyjność inwestycji w złotego.
Z rynkowego punktu widzenia nastąpiło wybicie z ponad 3-tygodniowej konsolidacji na złotym wskazujące, iż polska waluta może dalej tracić i przetestować niedługo kolejny pełen zakres 4,20 PLN za euro. W krótkim terminie zatrzymanie spadków złotego podczas sesji w Azji sugeruje, iż wstępny impuls deprecjacyjny zaczął wygasać, a to rodzi szansę na wystąpienie ruchu powrotnego przynajmniej w kierunku obszaru 4,12 – 4,15 EUR/PLN. Duże znaczenie dla przebiegu dzisiejszej sesji będzie miała publikacja PKB za II kw. w Polsce (godz. 10:00), jednak warto pamiętać, iż kluczowy wpływ na złotego będą miały nastroje panujące na szerokim rynku, a tam inwestorzy wyczekują już na doniesienia z rozpoczynającego się sympozjum w Jackson Hole.
Źródło: Konrad Ryczko, analityk DM BOŚ
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Trump czy Harris? Jak zareguje dolar?
08:35 Poranny komentarz walutowy XTBDziś dzień wyborów w Stanach Zjednoczonych! Chociaż pierwsze wyniki będą spływać w godzinach nocnych w Polsce, a cała bitwa na głosy odbędzie się nad ranem w środę, to wydaje się, że nikt z rynku finansowego nie będzie spał spokojnie. Media amerykańskie ogłosiły, że obecny wyścig prezydencki jest najbardziej zacięty i najbardziej wyrównany od wielu lat.
Dolar zyskuje najmocniej od końca 2022 roku
2024-10-31 Poranny komentarz walutowy XTBDo końca października pozostały już jedynie godziny. Patrząc na zwroty z kluczowych aktywów, na pierwszy plan wybija się dolar. Ponad 3% zwrot w tym miesiącu jest najwyższy od grudnia 2022 roku. To efekt silnej gospodarki, która zmniejsza presję na potrzebę obniżek stóp procentowych oraz rosnących szans na wygraną w wyborach przez Donalda Trumpa. Co czeka nas w listopadzie? Chociaż wielokrotnie w tym roku poznawaliśmy dane, które zapowiadały możliwość wystąpienia recesji, ostatecznie Stany Zjednoczone zawsze wychodziły obronną ręką z takich zagrożeń.
Rynek kryptowalut w obliczu listopadowych wyborów w USA
2024-10-28 Wiadomości walutoweWybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych zbliżają się wielkimi krokami. Wraz z upływającym czasem, coraz więcej mówi się o tym, jaki będą mieć wpływ na amerykańską i światową gospodarkę. Wiele zależy tutaj od tego, który z kandydatów osiągnie sukces. Jednym z obszarów, który może silnie zareagować na zmianę prezydenta USA jest rynek kryptowalut, a w szczególności ceny Bitcoina i Ethereum.
Dolar już po 4 zł
2024-10-24 Poranny komentarz walutowy XTBChociaż to wrzesień miał być sezonowo negatywnym miesiącem dla złotego, to jednak ostatecznie październik okazał się być tym złym miesiącem. Od końca września złoty osłabił się do dolara o ok. 6% i wpływ miała na to nie tylko słabość naszej waluty, ale przede wszystkim siła dolara. Czy to stałe odwrócenie trendu, czy jedynie korekta w długoterminowej hossie złotego?
Trumpa i wybory w Japonii
2024-10-23 Poranny komentarz walutowy XTBNa rynku walutowym nie widzimy zbyt dużych ruchów, choć wyjątkiem są przede wszystkim waluty azjatyckie. Na pierwszy plan wybija się jen, który jest najsłabszy w stosunku do dolara od końca lipca. To efekt zbliżających się wyborów, nie tylko w USA, ale przede wszystkim w Japonii, gdzie najnowsze sondaże pokazują duże prawdopodobieństwo utraty władzy przez koalicję rządzącą na czele z obecnym premierem Shigeru Ishibą.
Dolar znów zyskuje
2024-10-21 Raport DM BOŚ z rynku walutPiątkowe osłabienie dolara było krótkotrwałe? Poniedziałek przynosi lekkie podbicie dolara na szerokim rynku, choć zmiany są kosmetyczne. Pośród G-10 najsłabszy jest dolar australijski tracący ponad 0,2 proc., dalej mamy jena z niecałymi 0,2 proc. "Najgorzej" wypadają korony skandynawskie, które pozostają stabilne. Rynek, zatem bardziej się stabilizuje czekając na nowe impulsy.
Sytuacja na złotym - EURPLN wciąż powyżej 4,30
2024-10-21 Raport DM BOŚ z rynku walutPoniedziałkowy ranek przynosi lekkie osłabienie złotego - za EURPLN płacimy około 4,31 zł, a USDPLN jest wart 3,97. Uwagę zwraca lekkie cofnięcie EURUSD, któremu towarzyszy podbicie dolara na szerokim rynku. Weekend nie przyniósł większych zmian w sondażach wyborczych w USA - na dwa tygodnie przed 5 listopada nieznaczną przewagę ma nadal Donald Trump, co jest informacją pro-dolarową.
Spokojny start tygodnia
2024-10-21 Poranny komentarz walutowy XTBPo serii ważnych wydarzeń na rynku walut, ten tydzień zapowiada się nieco spokojniej. W USA rozpędza się sezon wyników, ale od strony makroekonomicznej ważniejsze dane mamy dopiero w czwartek, gdy poznamy wstępne październikowe PMI. Złoty zatem zaczyna tydzień dość sennie. Ostatnich kilka tygodni należy do dolara i jest to o tyle ciekawe, że amerykańska waluta zaczęła zyskiwać niemal zaraz po tym, jak Fed rozpoczął cykl obniżek stóp procentowych i to od razu od cięcia o 50bp.
Czy EBC zmieni nastawienie?
2024-10-17 Poranny komentarz walutowy XTBEuropejski Bank Centralny dzisiaj o 14:15 poinformuje o wysokości stóp procentowych. Wszyscy spodziewają się cięcia o 25 punktów bazowych, choć komunikacja ze strony banku centralnego w ostatnich miesiącach miała sugerować, że pomiędzy obniżkami może dochodzić do dłuższej przerwy. Sytuacja inflacyjna oraz gospodarcza w strefie euro pogorszyła się jednak na tyle, że obniżka stóp procentowych jest wręcz wymagana przez uczestników rynku. Czy to pora na znaczne złagodzenie komunikacji ze strony Christine Lagarde?
EBC zdecyduje już jutro
2024-10-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersJuż jutro nieco większych emocji może dostarczyć europejska instytucja bankowości centralnej. EBC prawdopodobnie zdecyduje się na kolejną redukcję stóp procentowych. Rynek w tym momencie zakłada, że taki scenariusz jest najbardziej prawdopodobny. Instrumenty OIS niemal w pełni wyceniły obniżkę o 25 punktów bazowych. Gdyby Rada zdecydowała się jednak na „pauzę”, wówczas euro mogłoby zdecydowanie zyskać. Z drugiej strony czy wspólna waluta jest w stanie dalej się osłabiać, mimo, że cięcie październikowe jest już w „cenach”.