Data dodania: 2012-08-14 (10:45)
Aktualnie kurs eurodolara wynosi ponad 1,23. Na wykresie godzinowym świece znajdują się powyżej zarówno 10 i 20-okresowej średniej kroczącej. RSI wzrasta przez cały dzisiejszy dzień i zbliża się do 70. Interwał dzienny pokazuje, że kurs EUR/USD przełamał linię oporu, która wyznaczała trend spadkowy od ok. połowy czerwca.
Brak ważnych wydarzeń politycznych jest kompensowany przez bardzo bogaty kalendarz makroekonomiczny (w tym odczyty PKB w Niemczech, Francji i Eurolandzie).
Już o 7:30 poznaliśmy odczyt PKB we Francji. Wartość wytworzonych towarów i usług w II kwartale pozostała na poziomie identycznym do tego w I kwartale (to kolejny odczyt równy 0 proc.). Pół godziny później opublikowano dane o PKB w Niemczech. W porównaniu z ubiegłym kwartałem wyhamowała zarówno dynamika roczna jak i kwartalna (odpowiednio z 1,7 proc. do 0,5 proc oraz z 0,5 proc. do 0,3 proc). W obliczu coraz bardziej pesymistycznych wartości indeksów ZEW i IFO nie powinno dziwić, że zadyszka niemieckiej gospodarki będzie w końcu odzwierciedlona przez PKB. O 11:00 Eurostat poinformuje o wielkości PKB dla całej strefy euro. Na podstawie naszego modelu opierającego się o wskaźnik EuroCOIN przygotowywanego przez CEPR szacujemy, że kwartalna dynamika wyniesie -0,20 proc. co jest wartością zbieżną z konsensusem rynkowym. Gdyby potwierdziły się nasze przypuszczenia, to bylibyśmy świadkami piątego z kolei kwartału spadającej dynamiki PKB. Równie ważnym wskaźnikiem będzie produkcja przemysłowa, wobec której również oczekuje się spowolnienia. Wczoraj włoskiemu rządowi udało się uplasować roczne obligacje o wartości 8 mld euro, nieco wyższa w porównaniu z ostatnią aukcją była ich rentowność (wzrost o 70 pb. do 2,767 proc.). Dziś przed podobnym zadaniem staną Ateny, gdzie planowana jest emisja 13-tygodniowych bonów skarbowych opiewających na kwotę 3,125 mld EUR. Podczas ostatniej aukcji analogicznych papierów rentowność wyniosła 4,28 proc. Inwestorzy z pewnością wezmą pod uwagę wczorajszy odczyt greckiego PKB, który co prawda skurczył się aż o 6,2 proc. (r/r) jednak była to najwyższa dynamika od III kwartału 2010 r. Władzom będzie zależeć na pozyskaniu jak największej kwoty, ponieważ 20 sierpnia zapadają obligacje utrzymywane w portfelu ECB (ich wartość to 3,1 mld euro).
Popołudniu zostaną przedstawione dane o sprzedaży detalicznej w USA. Jest to jeden z ważniejszych odczytów dla tej gospodarki, ponieważ jak wiadomo opiera się ona na popycie konsumpcyjnym gospodarstw domowych (spożycie indywidualne odpowiada za ponad 60 proc. amerykańskiego PKB). Obecnie każdy odczyt znacznie poniżej oczekiwań przybliża nas do QE3, tym bardziej, że do następnego posiedzenia FOMC został już tylko miesiąc i coraz mniej jest danych, które zostaną opublikowane przed spotkaniem amerykańskich władz monetarnych.
Inflacja może zadecydować o kursie złotego
Kurs EUR/PLN atakował barierę 4,10, jednak wczoraj popołudniu wrócił poniżej 10 i 20-okresowej średniej kroczącej. Na wykresie dziennym kurs EUR/PLN nadal znajduje się w trendzie spadkowym. Kurs USD/PLN zbliża się do poziomu wyznaczonego przez dołki z przełomu czerwca i lipca, czyli ok. 3,32. Uwaga rynku będzie dziś skupiona na publikacjach makroekonomicznych. O 14:00 NBP opublikuje dane o podaży pieniądza M3. Uważamy, że w porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego stan tego agregatu wzrośnie o 11,1 proc. (konsensus prognoz wynosi 11,0 proc.). Również o 14:00 GUS poda do wiadomości jak w lipcu ukształtowała się inflacja konsumencka. Spodziewamy się, że roczna dynamika CPI pozostanie na niezmienionym poziomie (4,3 proc.), co jest wartością wyższą od konsensusu rynkowego (4,1 proc.). Głównym powodem pozostania inflacji na wysokim poziomie (wyższym o 0,7 pp. od górnej granicy celu inflacyjnego NBP) jest złamanie schematu sezonowości przez ceny żywności, które przez ponad dekadę zawsze spadały w miesiącach letnich, natomiast w tym roku wskaźnik cen artykułów żywnościowych wzrósł już w czerwcu. W przypadku niższej od naszych oczekiwań dynamiki inflacji, rośnie prawdopodobieństwo obniżki stóp procentowych przez RPP, co mogłoby doprowadzić do deprecjacji rodzimej waluty. Więcej szczegółów dotyczących naszych prognoz znajdziecie Państwo w Komentarzu do Danych na naszej stronie.
Już o 7:30 poznaliśmy odczyt PKB we Francji. Wartość wytworzonych towarów i usług w II kwartale pozostała na poziomie identycznym do tego w I kwartale (to kolejny odczyt równy 0 proc.). Pół godziny później opublikowano dane o PKB w Niemczech. W porównaniu z ubiegłym kwartałem wyhamowała zarówno dynamika roczna jak i kwartalna (odpowiednio z 1,7 proc. do 0,5 proc oraz z 0,5 proc. do 0,3 proc). W obliczu coraz bardziej pesymistycznych wartości indeksów ZEW i IFO nie powinno dziwić, że zadyszka niemieckiej gospodarki będzie w końcu odzwierciedlona przez PKB. O 11:00 Eurostat poinformuje o wielkości PKB dla całej strefy euro. Na podstawie naszego modelu opierającego się o wskaźnik EuroCOIN przygotowywanego przez CEPR szacujemy, że kwartalna dynamika wyniesie -0,20 proc. co jest wartością zbieżną z konsensusem rynkowym. Gdyby potwierdziły się nasze przypuszczenia, to bylibyśmy świadkami piątego z kolei kwartału spadającej dynamiki PKB. Równie ważnym wskaźnikiem będzie produkcja przemysłowa, wobec której również oczekuje się spowolnienia. Wczoraj włoskiemu rządowi udało się uplasować roczne obligacje o wartości 8 mld euro, nieco wyższa w porównaniu z ostatnią aukcją była ich rentowność (wzrost o 70 pb. do 2,767 proc.). Dziś przed podobnym zadaniem staną Ateny, gdzie planowana jest emisja 13-tygodniowych bonów skarbowych opiewających na kwotę 3,125 mld EUR. Podczas ostatniej aukcji analogicznych papierów rentowność wyniosła 4,28 proc. Inwestorzy z pewnością wezmą pod uwagę wczorajszy odczyt greckiego PKB, który co prawda skurczył się aż o 6,2 proc. (r/r) jednak była to najwyższa dynamika od III kwartału 2010 r. Władzom będzie zależeć na pozyskaniu jak największej kwoty, ponieważ 20 sierpnia zapadają obligacje utrzymywane w portfelu ECB (ich wartość to 3,1 mld euro).
Popołudniu zostaną przedstawione dane o sprzedaży detalicznej w USA. Jest to jeden z ważniejszych odczytów dla tej gospodarki, ponieważ jak wiadomo opiera się ona na popycie konsumpcyjnym gospodarstw domowych (spożycie indywidualne odpowiada za ponad 60 proc. amerykańskiego PKB). Obecnie każdy odczyt znacznie poniżej oczekiwań przybliża nas do QE3, tym bardziej, że do następnego posiedzenia FOMC został już tylko miesiąc i coraz mniej jest danych, które zostaną opublikowane przed spotkaniem amerykańskich władz monetarnych.
Inflacja może zadecydować o kursie złotego
Kurs EUR/PLN atakował barierę 4,10, jednak wczoraj popołudniu wrócił poniżej 10 i 20-okresowej średniej kroczącej. Na wykresie dziennym kurs EUR/PLN nadal znajduje się w trendzie spadkowym. Kurs USD/PLN zbliża się do poziomu wyznaczonego przez dołki z przełomu czerwca i lipca, czyli ok. 3,32. Uwaga rynku będzie dziś skupiona na publikacjach makroekonomicznych. O 14:00 NBP opublikuje dane o podaży pieniądza M3. Uważamy, że w porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego stan tego agregatu wzrośnie o 11,1 proc. (konsensus prognoz wynosi 11,0 proc.). Również o 14:00 GUS poda do wiadomości jak w lipcu ukształtowała się inflacja konsumencka. Spodziewamy się, że roczna dynamika CPI pozostanie na niezmienionym poziomie (4,3 proc.), co jest wartością wyższą od konsensusu rynkowego (4,1 proc.). Głównym powodem pozostania inflacji na wysokim poziomie (wyższym o 0,7 pp. od górnej granicy celu inflacyjnego NBP) jest złamanie schematu sezonowości przez ceny żywności, które przez ponad dekadę zawsze spadały w miesiącach letnich, natomiast w tym roku wskaźnik cen artykułów żywnościowych wzrósł już w czerwcu. W przypadku niższej od naszych oczekiwań dynamiki inflacji, rośnie prawdopodobieństwo obniżki stóp procentowych przez RPP, co mogłoby doprowadzić do deprecjacji rodzimej waluty. Więcej szczegółów dotyczących naszych prognoz znajdziecie Państwo w Komentarzu do Danych na naszej stronie.
Źródło: Marcin Pietrzak, Krzysztof Wołowicz, DM TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kurs złotego PLN – piątek, 19 grudnia 2025: czy złotówka utrzyma przewagę?
2025-12-19 Komentarz walutowy MyBank.plRynek złotego w ostatnich kilkunastu godzinach jest raczej areną precyzyjnego ważenia dwóch sił: pogarszających się sygnałów z amerykańskiego rynku pracy oraz wzrostu premii za ryzyko geopolityczne w obszarze ropy. To połączenie tradycyjnie sprzyja dolarowi i bezpiecznym przystaniom, a jednocześnie potrafi szkodzić walutom rynków wschodzących. Tym razem reakcja polskiego złotego jest bardziej zniuansowana: PLN nie został „złamany”, ale też nie ignoruje zmian globalnego sentymentu.
Złotówka zaskakuje rynek: PLN mocny, gdy świat gra pod Fed i geopolitykę
2025-12-18 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 18 grudnia 2025 r., rynki wciąż trawią serię sygnałów, że amerykański cykl koniunkturalny chłodnieje, a geopolityka znów potrafi w kilka godzin przestawić wyceny surowców. Z drugiej strony – polski złoty pozostaje wyraźnie odporny na nerwowe impulsy z zagranicy, co widać zarówno w zachowaniu głównych par z PLN, jak i w relacji złotówki do walut powiązanych z ropą. To nie jest „spektakularna hossa” na PLN, ale raczej konsekwentne utrzymywanie przewagi w środowisku, w którym część walut rynków wschodzących zwykle traci.
Polski złoty PLN silny mimo widma kryzysu i napięć na linii USA-Wenezuela
2025-12-17 Komentarz walutowy MyBank.plW środowy poranek 17 grudnia 2025 uwaga inwestorów, zmęczonych wielomiesięcznym śledzeniem wskaźników inflacji i analizowaniem każdego słowa płynącego z banków centralnych, gwałtownie przesunęła się na temat, który przez długi czas pozostawał w uśpieniu – kondycję amerykańskiego rynku pracy. To właśnie fundamenty gospodarki USA, a nie tylko stopy procentowe, stały się nowym punktem odniesienia dla globalnego kapitału. Rosnące bezrobocie w USA zmienia sposób, w jaki inwestorzy patrzą na dolara amerykańskiego, a pośrednio także na rynek złotego, który jak dotąd zaskakująco dobrze znosi globalne zawirowania.
Rynek złotego na starcie tygodnia: dolar amerykański, funt brytyjski i frank w jednym kadrze
2025-12-15 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek 15 grudnia przynosi na rynku walut mieszankę ostrożności i selektywnego apetytu na ryzyko, typową dla startu nowego tygodnia w końcówce roku. W handlu widać, że uczestnicy rynku „ustawiają” pozycje pod serię decyzji banków centralnych i paczkę danych makro, a jednocześnie reagują na świeże impulsy z rynków globalnych.
Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN
2025-12-12 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?
2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?
2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.plW środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?
2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny
2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.plPiątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.









