Mario Draghi umocnił złotego do 3,5 miesięcznego maksimum

Mario Draghi umocnił złotego do 3,5 miesięcznego maksimum
Komentarz do rynku złotego DM BOŚ
Data dodania: 2012-07-27 (10:36)

Podczas piątkowego, porannego handlu złoty nieznacznie umacnia się kontynuując wyraźną tendencje z dnia wczorajszego. Polska waluta wyceniana jest przez rynek następująco: 4,13 PLN za euro, 3,36 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,44 PLN względem franka szwajcarskiego. Rentowności polskiego długu ponownie spadły i wynoszą aktualnie 4,90% w przypadku obligacji 10-letnich.

Wczorajszy handel przyniósł dynamiczne umocnienie polskiej waluty na rynku. Złoty zyskał ok. 1,20% korzystając na niespodziewanym polepszeniu się nastrojów po tym jak prezes EBC, Mario Draghi, powiedział podczas konferencji w Londynie, iż Europejski Bank Centralny gotów jest zrobić wszystko (w ramach mandatu instytucji), aby wesprzeć wspólną walutę na rynku oraz obniżyć rentowności europejskiego długu. W reakcji na te doniesienia eurodolara przebił kilkusesyjne opory i wzrósł o ponad 1,00% skutecznie obniżając poziom awersji do ryzyka na rynkach. Impuls ten znalazł odzwierciedlenie w wycenie polskiej waluty, która osiągnęła 3,5 – miesięczne maksimum. W ślad za złotym zyskiwały również pozostałe pary związane z emerging markets (EURHUF -1,7%, EURCZK -0,65%).

Tak dużą reakcje rynku na słowa Mario Draghiego należy tłumaczyć faktem, iż były one w dużej mierze niespodziewane. Ostatnie kilkanaście miesięcy upłynęło pod znakiem utrzymywania stanowiska prezesa EBC stojące na straży mandatu instytucji centralnej, a więc wystrzegania się finansowania europejskich rządów w jakiejkolwiek formie. Tymczasem, podczas wczorajszej konferencji Mario Draghi powiedział, że zbyt wysokie rentowności europejskiego długu zaburzają mechanizm „transmisji” polityki monetarnej. Rynek odebrał to zdanie jako możliwe ponowne zainicjowanie programu SMP lub wskazana wcześniej możliwość uruchomienia ESM na bazie licencji bankowej pozwalającej funduszowi na udział w operacjach płynnościowych EBC.

Z rynkowego punktu widzenia wczorajszy dynamiczny impuls wzrostowy na rynkach wynikał w dużej mierze z pokrywania pozycji krótkich. Rynek od dłuższego czasu nastawiony był negatywnie do kolejnych doniesień z Grecji czy Hiszpanii, a tymczasem wstępna zmiana stanowiska prezesa EBC odebrana została jako, iż Europejski Bank Centralny weźmie na siebie rolę instytucji „ostatniej szansy”. Gwałtowne zamykanie pozycji krótkich na euro doprowadziło do pogłębienia ruchu, nie wynikającego z fundamentalnych podstaw, jeżeli przypomnimy sobie, iż dwa podstawowe mechanizmy „obronne” przed kryzysem ESM oraz EFSF utknęły w odmętach niemieckiej administracji. Wydaje się, iż aktualna skala optymizmu jest wyraźnie przesadzona jako, że prezes EBC operował w dużej mierze ogólnikami i w dalszym ciągu brak jest twardych rozwiązań dla problemów Strefy Euro, a samą wypowiedz Mario Draghiego należy odbierać jako swoistą interwencję werbalną na rynku.

Jeżeli zaś chodzi o złotego wczorajszą sesję odbierać należy jako kolejny przejaw siły polskiej waluty na rynku. Potwierdziła się teza, iż znaczące zakupy zagranicy na rynku polskiego długu w ostatnich tygodniach będą stabilizowały polską walutę w przypadku zniżki i znacząco podwyższały dynamikę ruchu w trakcie aprecjacji. Wycena polskiej waluty osiągnęła 3,5-miesieczne maksimum, a rentowności polskiego długu zbliżyły się w obszar 6-letnich minimów.

W trakcie dzisiejszej sesji brak jest znaczących publikacji z krajowego rynku stąd złoty podatny będzie głównie na czynniki globalne. Prócz danych fundamentalnych z gospodarki amerykańskiej (godz. 14:30 wstępne PKB za II kw., oczek. 1,4%) uwaga rynków skupi się na spotkaniu przedstawicieli Troiki z greckim Premierem Samarasem (rozpoczęcie godz. 10:00). Ostatnie doniesienia mówiły, iż Grecy mają problem z implementacją wcześniej uzgodnionych reform, a zakładane wytyczne dla budżetu zostaną najpewniej przekroczone w kolejnych latach. Wydaje się jednak, iż nawet negatywne doniesienia z Grecji nie są w stanie przyćmić przesadzonego rynkowego optymizmu, który utrzymuje się po wczorajszym wystąpieniu prezesa EBC.

Z technicznego punktu widzenia jako docelowe punkty wsparcia dla notowań przyjąć należy 4,125 EUR/PLN oraz pełen zakres 4,10 EUR/PLN. Najbardziej realnym scenariuszem wydaje się jednak lekkie osłabienie złotego w trakcie dzisiejszej sesji w ślad za potencjalnym spadkiem na rynku eurodolara. Skala wczorajszego optymizmu wydaje się znacząco przesadzona w świetle aktualnej sytuacji fundamentalnej stąd oczekiwać można korekty wczorajszego ruchu.

Źródło: Konrad Ryczko, analityk DM BOŚ
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Tydzień z mocnymi danymi

Tydzień z mocnymi danymi

2024-09-30 Raport DM BOŚ z rynku walut
Oczekiwania, co do ruchu FED o kolejne 50 punktów baz. na posiedzeniu w listopadzie wynoszą obecnie 53 proc., co pokazuje, że inwestorzy mogą reagować na każde dane makro, które ich zdaniem będą istotne dla dalszego obrazu oczekiwań dotyczących polityki monetarnej w USA. Czekać nas, zatem może okres podwyższonej zmienności na globalnych rynkach. Czy to oznacza też nerwowość?
Tydzień z mocnymi danymi

Tydzień z mocnymi danymi

2024-09-30 Raport DM BOŚ z rynku walut
Oczekiwania, co do ruchu FED o kolejne 50 punktów baz. na posiedzeniu w listopadzie wynoszą obecnie 53 proc., co pokazuje, że inwestorzy mogą reagować na każde dane makro, które ich zdaniem będą istotne dla dalszego obrazu oczekiwań dotyczących polityki monetarnej w USA. Czekać nas, zatem może okres podwyższonej zmienności na globalnych rynkach. Czy to oznacza też nerwowość?
Jen reaguje na wydarzenia polityczne

Jen reaguje na wydarzenia polityczne

2024-09-30 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
W piątek jen uległ dynamicznej aprecjacji. Notowania USD/JPY spadły z poziomu 146,50 do 142,00 i obecnie znajdują się już poniżej tego dolnego pułapu. To pokosie doniesień, że Liberalna Partia Demokratyczna Japonii wybrała Shigeru Ishibę na nowego lidera. Prawdopodobnie zostanie on premierem. Reakcja na rynku walutowym była gwałtowna i dynamiczna. Wcześniej mówiło się o także o możliwym przejęciu teki premiera przez Sanae Takaichi, która miałaby zastąpić ustępującego Fumio Kishidę.
Złoty zaczeka na globalne rozdanie

Złoty zaczeka na globalne rozdanie

2024-09-30 Raport DM BOŚ z rynku walut
Ten tydzień będzie dosłownie naszpikowany istotnymi danymi z USA - poznamy indeksy ISM, oraz dane z rynku pracy, w tym kluczowe odczyty w piątek - mogą one ustawić sentyment, co do dalszych ruchów FED - w tym momencie rynek jest podzielony, co do szans na kolejną 50 punktową obniżkę stóp przez FED w listopadzie. Kluczowe dla złotego notowania EURUSD weszły w konsolidację, a ważny rejon oporu przy 1,12 nie został w ubiegłym tygodniu wybity.
Czy Pekin pomoże złotemu?

Czy Pekin pomoże złotemu?

2024-09-30 Poranny komentarz walutowy XTB
Ostatni dzień września na rynkach globalnych rozpoczyna się dość spokojnie. Wyjątkiem jest chiński rynek akcji, gdzie kontynuowane są potężne wzrosty z ubiegłego tygodnia. Czy jest to tylko chwilowy fenomen, czy też początkiem szerszego zainteresowania rynkami wschodzącymi, które dodatkowo umocni złotego? Stymulacja chińskiej gospodarki jest absolutnie tematem numer jeden na rynkach w chwili obecnej.
Aktualne kursy walut na weekend 28-29 września 2024

Aktualne kursy walut na weekend 28-29 września 2024

2024-09-27 Monitor Rynku MyBank.pl
Na jutrzejszy weekend osoby zainteresowane rynkiem walutowym mogą spodziewać się niewielkich wahań kursowych. Poniżej przedstawiamy aktualne notowania wybranych walut z godziny 19:03 oraz krótki komentarz dotyczący ich zmian.
Wyraźne umocnienie jena

Wyraźne umocnienie jena

2024-09-27 Raport DM BOŚ z rynku walut
Japońska waluta wyraźnie zyskała dzisiaj rano po tym, jak rozstrzygnięty został wybór nowego lidera rządzącej partii LDP w Japonii, który w zasadzie "automatycznie" zostaje nowym premierem. Shigeru Ishiba jest byłym ministrem obrony i co najważniejsze... zwolennikiem dalszych podwyżek stóp procentowych przez Bank Japonii. Jen jest jednak dzisiaj outsiderem, gdyż zdecydowana większość walut traci wobec dolara. Amerykańska waluta odbija, chociaż oczekiwania, co do 50 punktowej obniżki stóp przez FED są nadal wysokie.
Jen na fali po wyborze premiera

Jen na fali po wyborze premiera

2024-09-27 Poranny komentarz walutowy XTB
Ostatnia w tym tygodniu sesja na rynku walutowym przynosi skok zmienności na jenie japońskim, euro oraz aktywach powiązanych z rynkiem chińskim. Zmiany premiera Japonii, dalsze cięcia stóp procentowych w Państwie Środka oraz spadek inflacji w Europie to tylko kilka czynników, z którymi muszą zmagać się obecnie inwestorzy. Jen japoński gwałtownie zyskał na wartości tuż przed godziną 09:00 po tym jak Shigeru Ishiba wygrał wewnętrzne głosowanie na lidera Liberalnej Partii Demokratycznej w Japonii i tym samym zostanie nominowany na nowego premiera w Japonii.
Dolar wraca do spadków?

Dolar wraca do spadków?

2024-09-26 Raport DM BOŚ z rynku walut
Obserwowane wczoraj po południu umocnienie dolara mogło być przejściowe. Argument w postaci ryzyka geopolitycznego traci na znaczeniu po tym, jak doniesienia wskazują, że obie strony (Izrael i Hezbollah) mogą zaakceptować czasowe zawieszenie broni w Libanie pod naciskiem amerykańskiej dyplomacji. Z kolei wątek 50 punktowej obniżki stóp przez FED dalej pozostaje kluczowy - szanse na taki ruch przekroczyły już 60 proc. Pośród walut G-10 słabiej od dolara wypadają dzisiaj tylko japoński jen (opublikowane zapiski z lipcowego posiedzenia Banku Japonii pokazały niechęć do podwyżek stóp procentowych), oraz korona norweska.
Rynek widzi kolejne 50 punktów na FEDzie

Rynek widzi kolejne 50 punktów na FEDzie

2024-09-25 Raport DM BOŚ z rynku walut
Opublikowane wczoraj dane dotyczące indeksu zaufania amerykańskich konsumentów mocno rozczarowały. Wskaźnik liczony przez Conference Board spadł we wrześniu do 98,7 pkt., wyraźnie poniżej oczekiwanych 104 pkt. To doprowadziło do przesunięcia oczekiwań rynku w stronę bardziej zdecydowanych działań FED - szanse na kolejny ruch o 50 punktów baz. na posiedzeniu 7 listopada zbliżyły się do 60 proc. Bardziej agresywna wycena tradycyjnie uderza w dolara, a wczoraj rynki żyły też chińskim stimulusem (największym od czasów pandemii).