Data dodania: 2012-07-26 (11:33)
Na rynku nadal utrzymują się echa wczorajszych słów Ewalda Nowotnego z ECB, chociaż wkrótce mogą być one przykryte przez inne ważniejsze kwestie. Kluczem będzie teraz obserwacja zachowania się rentowności hiszpańskich i włoskich papierów – zwłaszcza w kontekście dzisiejszej aukcji zero kuponowych obligacji w Rzymie, ...
... a także decyzji agencji Egan Jones, która obniżyła w środę ocenę włoskiego długu do CCC+ z B+ uzasadniając to potencjalnymi problemami z regionami (!), sektorem bankowym, a także coraz bardziej kulejącą gospodarką. Warto też częściej spoglądać na funta – po słabym odczycie PKB za II kwartał „Financial Times” zaczął spekulować na temat szans utrzymania prestiżowego ratingu AAA przez Wielką Brytanię w najbliższych miesiącach…
EUR/USD: Wracamy się do 1,2041-66
GBP/USD: Warto spoglądać na wykres tygodniowy
O słowach Nowotnego pisałem szeroko w ostatnich komentarzach, więc nie będę się powtarzać – powtórzę tylko, iż nie ma żadnej pewności, iż opinię jednego z członków Rady Prezesów ECB podzielą pozostali, a także nie stanie się to szybko – sam ESM może ruszyć dopiero w połowie września. Dzisiaj warto będzie spoglądać na Włochy – około godz. 11:00 powinny pojawić się wyniki aukcji zero kuponowych obligacji za 1,5-2,5 mld EUR, chociaż będzie to tylko zapowiedź o wiele bardziej istotnego przetargu w poniedziałek – wtedy sprzedawane będą papiery 5 i 10-letnie za 5,5 mld EUR. Inwestorzy mogą też zacząć uważniej przyglądać się sytuacji włoskich regionów, zwłaszcza Sycylii, po tym jak tamtejsze władze oficjalnie przyznały, iż czekają na finansowe wsparcie z Rzymu. Istotny jest też kontekst cięcia ratingu Włoch przez Egan Jones do CCC+.
W kalendarzu mamy dzisiaj dane z USA – o godz. 14:30 cotygodniowe bezrobocie (oczek. 380 tys.) i istotniejsze odczyty nt. dynamiki zamówień na dobra trwałego użytku w czerwcu (oczek. 0,4 proc. m/m i 0,0 proc. m/m bez transportu, czyli gorzej niż w maju). Z kolei o godz. 16:00 poznamy jeszcze czerwcową wartość dynamiki indeksu podpisanych umów na sprzedaż domów (oczek. 0.3 proc. m/m). Jaka może być ich wymowa? Cotygodniowe bezrobocie pozostanie wysokie, dynamika zamówień może rozczarować na minus, podobnie jak dane z rynku nieruchomości. To wszystko może stworzyć słaby nastrój przed jutrzejszym kluczowym odczytem nt. dynamiki PKB za II kwartał. Warto jednak zaznaczyć, iż nie jest to wystarczający powód, aby oczekiwać nawrotu spekulacji nt. QE3 – zwłaszcza na najbliższym posiedzeniu FOMC zaplanowanym na 31.07/01.08.
EUR/USD: Wracamy się do 1,2041-66
Na wykresie EUR/USD widać, iż wczoraj wieczorem doszło do kolejnej próby złamania 1,2157. Nowe maksimum to 1,2169, ale w kolejnych godzinach rynek oscylował tuż pod 1,2157, co cały czas wskazuje na istotność tego oporu (poziom ten był ważnym wsparciem w zeszłym tygodniu). Biorąc pod uwagę istotność widocznego kanału spadkowego na dziennym wykresie, należy spodziewać się dzisiaj powrotu w okolice 1,2041-66, a przed jutrzejszą publikacją danych o PKB z USA zejścia na nowe minima tygodnia.
Kluczowe opory: 1,2130; 1,2144; 1,2157; 1,2206
Kluczowe wsparcia: 1,2080; 1,2066; 1,2041; 1,2000; 1,1930
GBP/USD: Warto spoglądać na wykres tygodniowy
Dzisiaj warto też obserwować zachowanie się funta, zwłaszcza, że po wczorajszych słabych danych nt. dynamiki PKB w II kwartale w Wielkiej Brytanii (recesja wyraźnie się pogłębia) mamy szereg negatywnych komentarzy nt. perspektyw gospodarki. Prasa (Financial Times) podejmuje też próbę spekulacji nt. utrzymania prestiżowego ratingu AAA, zwracając uwagę, iż w lutym Moody’s zmienił perspektywę do negatywnej, co zwiększa ryzyko jego obniżki. Wprawdzie wczoraj Moody’s odmówił komentarza, a obawy o rating mogą być nadmierne, to jednak dla rynku, który dyskontuje zawczasu pewne fakty, może być to świetna wymówka do rozpoczęcia szerszej gry przeciwko funtowi. Wprawdzie na rynku długu nie widać było wczoraj niepokojących sygnałów, ale jest on mocno wykupiony – rentowności 2-letnich obligacji wynoszą 0,07 proc., 5-letnich 0,46 proc., a 10-letnich 1,45 proc. – więc jest z czego realizować zyski (pomimo faktu, iż BOE zwiększył ostatnio program QE o 50 mld GBP i może to zrobić ponownie w przyszłości, a brytyjski dług ma status relatywnej „bezpiecznej przystani”. Ciekawe sygnału płyną z tygodniowego wykresu GBP/USD. Na poziomie 1,5325 przebiega wzrostowa linia trendu pociągnięta jeszcze od dołka ze stycznia 2009 r., a więc mająca kluczowe znaczenie. Jej ewentualne złamanie, może być sygnałem do szybkiego zejścia w okolice 1,50.
Kluczowe wsparcia: 1,5460; 1,5420; 1,5325
Kluczowe opory: 1,5550; 1,5600; 1,5680
EUR/USD: Wracamy się do 1,2041-66
GBP/USD: Warto spoglądać na wykres tygodniowy
O słowach Nowotnego pisałem szeroko w ostatnich komentarzach, więc nie będę się powtarzać – powtórzę tylko, iż nie ma żadnej pewności, iż opinię jednego z członków Rady Prezesów ECB podzielą pozostali, a także nie stanie się to szybko – sam ESM może ruszyć dopiero w połowie września. Dzisiaj warto będzie spoglądać na Włochy – około godz. 11:00 powinny pojawić się wyniki aukcji zero kuponowych obligacji za 1,5-2,5 mld EUR, chociaż będzie to tylko zapowiedź o wiele bardziej istotnego przetargu w poniedziałek – wtedy sprzedawane będą papiery 5 i 10-letnie za 5,5 mld EUR. Inwestorzy mogą też zacząć uważniej przyglądać się sytuacji włoskich regionów, zwłaszcza Sycylii, po tym jak tamtejsze władze oficjalnie przyznały, iż czekają na finansowe wsparcie z Rzymu. Istotny jest też kontekst cięcia ratingu Włoch przez Egan Jones do CCC+.
W kalendarzu mamy dzisiaj dane z USA – o godz. 14:30 cotygodniowe bezrobocie (oczek. 380 tys.) i istotniejsze odczyty nt. dynamiki zamówień na dobra trwałego użytku w czerwcu (oczek. 0,4 proc. m/m i 0,0 proc. m/m bez transportu, czyli gorzej niż w maju). Z kolei o godz. 16:00 poznamy jeszcze czerwcową wartość dynamiki indeksu podpisanych umów na sprzedaż domów (oczek. 0.3 proc. m/m). Jaka może być ich wymowa? Cotygodniowe bezrobocie pozostanie wysokie, dynamika zamówień może rozczarować na minus, podobnie jak dane z rynku nieruchomości. To wszystko może stworzyć słaby nastrój przed jutrzejszym kluczowym odczytem nt. dynamiki PKB za II kwartał. Warto jednak zaznaczyć, iż nie jest to wystarczający powód, aby oczekiwać nawrotu spekulacji nt. QE3 – zwłaszcza na najbliższym posiedzeniu FOMC zaplanowanym na 31.07/01.08.
EUR/USD: Wracamy się do 1,2041-66
Na wykresie EUR/USD widać, iż wczoraj wieczorem doszło do kolejnej próby złamania 1,2157. Nowe maksimum to 1,2169, ale w kolejnych godzinach rynek oscylował tuż pod 1,2157, co cały czas wskazuje na istotność tego oporu (poziom ten był ważnym wsparciem w zeszłym tygodniu). Biorąc pod uwagę istotność widocznego kanału spadkowego na dziennym wykresie, należy spodziewać się dzisiaj powrotu w okolice 1,2041-66, a przed jutrzejszą publikacją danych o PKB z USA zejścia na nowe minima tygodnia.
Kluczowe opory: 1,2130; 1,2144; 1,2157; 1,2206
Kluczowe wsparcia: 1,2080; 1,2066; 1,2041; 1,2000; 1,1930
GBP/USD: Warto spoglądać na wykres tygodniowy
Dzisiaj warto też obserwować zachowanie się funta, zwłaszcza, że po wczorajszych słabych danych nt. dynamiki PKB w II kwartale w Wielkiej Brytanii (recesja wyraźnie się pogłębia) mamy szereg negatywnych komentarzy nt. perspektyw gospodarki. Prasa (Financial Times) podejmuje też próbę spekulacji nt. utrzymania prestiżowego ratingu AAA, zwracając uwagę, iż w lutym Moody’s zmienił perspektywę do negatywnej, co zwiększa ryzyko jego obniżki. Wprawdzie wczoraj Moody’s odmówił komentarza, a obawy o rating mogą być nadmierne, to jednak dla rynku, który dyskontuje zawczasu pewne fakty, może być to świetna wymówka do rozpoczęcia szerszej gry przeciwko funtowi. Wprawdzie na rynku długu nie widać było wczoraj niepokojących sygnałów, ale jest on mocno wykupiony – rentowności 2-letnich obligacji wynoszą 0,07 proc., 5-letnich 0,46 proc., a 10-letnich 1,45 proc. – więc jest z czego realizować zyski (pomimo faktu, iż BOE zwiększył ostatnio program QE o 50 mld GBP i może to zrobić ponownie w przyszłości, a brytyjski dług ma status relatywnej „bezpiecznej przystani”. Ciekawe sygnału płyną z tygodniowego wykresu GBP/USD. Na poziomie 1,5325 przebiega wzrostowa linia trendu pociągnięta jeszcze od dołka ze stycznia 2009 r., a więc mająca kluczowe znaczenie. Jej ewentualne złamanie, może być sygnałem do szybkiego zejścia w okolice 1,50.
Kluczowe wsparcia: 1,5460; 1,5420; 1,5325
Kluczowe opory: 1,5550; 1,5600; 1,5680
Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Na co czeka teraz dolar?
10:26 Raport DM BOŚ z rynku walutWczoraj amerykańska waluta straciła po publikacji danych o inflacji CPI, która w ujęciu bazowym wypadła w grudniu poniżej szacunków ekonomistów. Wieczorem jednak odrobiła straty, a w czwartek rano dalej zyskuje. Dlaczego? Wczorajsze dane dały impuls do mocnego odreagowania przecenionych w ostatnim czasie amerykańskich treasuries - pokazała to mocna reakcja na rentownościach. Oczekiwania, co do obniżki stóp przez FED w tym roku wróciły z grudnia na lipiec.
Czy RPP ma jakikolwiek pretekst do zmiany komunikacji?
09:54 Poranny komentarz walutowy XTBDecyzja Rady Polityki Pieniężnej (RPP), zaplanowana na 16 stycznia, budzi szczególne zainteresowanie w kontekście dynamicznej sytuacji gospodarczej i rozbieżnych sygnałów płynących ze strony decydentów. Oczekuje się, że RPP po raz kolejny utrzyma stopy procentowe na niezmienionym poziomie 5,75%, co będzie kontynuacją polityki stabilizacji trwającej od października 2023 roku.
Czy CPI stworzy nowy impuls?
2025-01-15 Raport DM BOŚ z rynku walutWczorajsze dane o inflacji PPI przyniosły zaskoczenie - w grudniu presja inflacyjna u producentów była mniejsza niż sądzono. To stwarza pewne pole do spekulacji, że publikowane dzisiaj dane CPI mogą wypaść zgodnie, lub poniżej oczekiwań ekonomistów. Publikacja o godz. 14:30 - mediana zakłada podbicie do 2,9 proc. r/r i utrzymanie dynamiki bazowej CPI na poziomie 3,3 proc. r/r.
Czy CPI zmieni nastawienie do USD?
2025-01-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD pokonał w poniedziałek poziom 1,02 i ustanowił nowe wielomiesięczne minima lekko poniżej tego pułapu. Od dwóch dni widać odreagowanie powyżej 1,03, co na razie należy traktować jedynie jako naturalną korektę wzrostową. Siła dolara jest eksponowana przez ostatnie miesiące nad wyraz mocno, jednak magiczny poziom parytetu będzie prawdopodobnie „ściągał kurs” na południe w najbliższym czasie.
Trump nie chce bessy?
2025-01-14 Raport DM BOŚ z rynku walutŻaden polityk nie chciałby być obarczony o to, że doprowadził do załamania się rynku - przynajmniej bezpośrednio. Wczoraj wieczorem agencja Bloomberg podała powołując się na źródła, jakoby otoczenie Trumpa (w tym przyszły szef Departamentu Skarbu) miało pracować nad progresywnym scenariuszem dotyczącym wprowadzenia wysokich stawek celnych - te miały by być podnoszone w tempie 2-5 proc. miesięcznie, aż osiągną wyznaczony cel.
Ryzyko recesji w USA
2025-01-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOstatnie spadki na amerykańskim rynku akcji skłaniają do refleksji, czy mogą zwiastować poważniejsze turbulencje. W ostatnich latach temat recesji zdawał się tracić na znaczeniu w debatach ekonomicznych. Jednak pomimo optymistycznych danych makroekonomicznych na 2025 roku, takich jak stabilny wzrost PKB w Stanach Zjednoczonych, warto zastanowić się, czy rosnące zaufanie nie prowadzi do samozadowolenia, które może przyczynić się do nieoczekiwanych trudności.
Czy To Koniec Franka Szwajcarskiego? Oto Co Mówią Eksperci na 2025!
2025-01-14 Komentarz walutowy MyBank.plFrank szwajcarski (CHF) od dawna cieszy się reputacją jednej z najbezpieczniejszych walut na świecie. Stabilność gospodarcza Szwajcarii, silny sektor finansowy oraz polityczna neutralność przyczyniły się do utrzymania wysokiej wartości CHF w stosunku do innych walut. Jednak dynamiczne zmiany na arenie międzynarodowej, nieprzewidywalne wydarzenia gospodarcze oraz wewnętrzne wyzwania mogą zagrażać tej pozycji. Czy rzeczywiście stoimy na progu końca ery frankowej? Przeanalizujmy dogłębnie sytuację, korzystając z opinii ekspertów, aktualnych danych oraz prognoz na rok 2025.
Kij i marchewka
2025-01-14 Poranny komentarz walutowy XTBPrezydentura Donalda Trumpa zbliża się wielkimi krokami. Wraz z nią sporo niepewności co do kształtu polityki gospodarczej, szczególnie handlowej. Jedno jednak jest pewne – powracający prezydent będzie próbował wpływać na rynki. W zasadzie robi to już teraz. Tak zwany Trump Trade był w drugiej połowie minionego roku dla Wall Street bardzo pozytywny. Oczekiwania nie tylko przedłużenia, ale wręcz dalszego obniżenia podatków korporacyjnych oraz bardziej przyjaznych regulacji pchnęły notowania na Wall Street do rekordowych poziomów.
Sankcje ograniczają globalną podaż ropy
2025-01-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersNowe sankcje nałożone przez Stany Zjednoczone na rosyjski przemysł naftowy znacząco zmieniły perspektywy na rynku ropy, które jeszcze niedawno wskazywały na nadwyżkę podaży i stabilne, niskie ceny surowca. Obecnie sytuacja wygląda zupełnie inaczej – ropa Brent osiągnęła najwyższe poziomy od ponad czterech miesięcy, a analitycy coraz częściej mówią o możliwości dalszych wzrostów cen. Sankcje USA, wymierzone w rosyjskich producentów, ubezpieczycieli oraz tankowce transportujące ropę, mogą znacząco ograniczyć globalną podaż.
Dominacja dolara i rosnące rentowności trzęsą rynkiem
2025-01-13 Poranny komentarz walutowy XTBUmocnienie amerykańskiego dolara rzuca cień na nastroje Wall Street i nakłada presję zarówno na rynki, jak i waluty gospodarek wschodzących. Nadzieje na cięcia stóp za oceanem w 2025 roku niemal całkowicie wyparowały. To między innymi efekt zaskakująco mocnego raportu NFP z amerykańskiego rynku pracy, mocnego wzrostu cen usług w zeszłotygodniowym raporcie ISM z USA oraz cen ropy, które rosną dziś już czwarty tydzień z rzędu, powyżej 80 USD za baryłkę.