
Data dodania: 2012-07-25 (10:50)
Utrzymują się obawy o peryferyjne kraje strefy euro, co przekłada się na kontynuację wyprzedaży bardziej ryzykownych aktywów. Rosnące rentowności hiszpańskich obligacji zwiększają prawdopodobieństwo ubiegania się tego kraju o pomoc finansową.
Z kolei źródła unijne informują, że istnieje ryzyko, iż Grecja nie spłaci swoich długów, przez co być może będzie konieczna kolejna ich restrukturyzacja. Agencja Moody’s IS również nie odpuszcza i wczoraj obniżyła perspektywę ratingu Europejskiego Funduszu Stabilizacji Finansowej do negatywnej. To wszystko przekłada się na wzrost awersji do ryzyka, jako, że jak na razie nie widać końca kryzysu zadłużeniowego w Europie, a wszelkie jak dotąd podjęte działania były doraźne. Być może przełom nastąpi dopiero w sytuacji, gdy europejscy politycy zostaną postawieni pod ścianą. Zdaniem Ewalda Nowotnego z ECB istnieją argumenty za przyznaniem Europejskiemu Mechanizmowi Stablizacyjnemu licencji bankowej, co pozwoli na zwiększenie jego zasobów kapitałowych (dostęp do pożyczek z ECB), a także otworzyłoby furtkę do zakupu obligacji pogrążanych w kryzysie krajów strefy euro. W reakcji na te dane euro zaczęło istotnie zyskiwać na wartości, jednak najprawdopodobniej będzie to chwilowy impuls do odreagowania. EURUSD pozostaje bowiem w trendzie spadkowym, a wyłamanie dołem z zakresu wahań otworzyło drogę do spadków w rejon 1,20 i cel ten najprawdopodobniej będzie zrealizowany w najbliższych dniach.
Nie napawają optymizmem nie tylko dane napływające z Europy, ale również publikacje USA. Spada aktywność w sektorze przemysłowym krajów strefy euro. Nieznacznie lepiej jest w sektorze usług. Niższa dynamika wzrostu gospodarczego w Europie szkodzi innym gospodarkom. Dzisiejszy odczyt indeksu nastrojów gospodarczych instytutu Ifo był słabszy. Wskaźnik ten spadł w lipcu do 103,3pkt. z 105,2pkt. w czerwcu po korekcie i ukształtował się na poziomie niższym niż zakładał konsensus rynkowy. Martwią także wstępne dane, jakie napłynęły zza oceanu w dniu wczorajszym. Indeks PMI dla amerykańskiego sektora przemysłowego spadł w lipcu do poziomu 51,8pkt. z 52,5pkt. Negatywnie rozczarował również indeks aktywności Richmond Fed, który spadł w lipcu do poziomu -17pkt. wobec oczekiwanego wzrostu. W związku ze słabymi danymi rośnie ryzyko, że wstępny odczyt amerykańskiego PKB za drugi kwartał również rozczaruje.
EURPLN
Złoty pozostawał w dniu wczorajszym pod presją sprzedających. Skala osłabienie złotego była mniejsza niż podczas poniedziałkowej sesji. Eurozłoty zbliżył się w okolice oporu na poziomie 4,2250 w postaci linii Kinjun na wykresie dziennym. Jak na razie poziom ten choć na chwilę powinien wyhamować korektę wzrostowa na złotym. Aktualnym wsparciem pozostaje rejon 4,18-4,1820. Nadal utrzymujemy się poniżej chmury ichimoku, co sprzyja powrotowi do spadków na EURPLN w przypadku stabilizacji nastrojów na rynkach światowych.
EURUSD
Zgodnie z oczekiwaniami formacja młota na wykresie dziennym została zanegowana, co przełożyło się na kontynuację spadków na EURUSD. Dzisiaj EURUSD koryguje wczorajsze spadki, do czego symptomem była wypowiedź Ewalda Nowotnego z ECB. Najbliższy opór w postaci linii TenKan na wykresie dziennym znajduje się na poziomie 1,2180. Silnym wsparciem pozostaje rejon 1,20, gdzie przebiega projekcja 161,8% całości maksymalnej korekty wzrostowej w całym ruchu spadkowym na EURUSD obserwowanym od początku marca tego roku.
GBPUSD
GBPUSD kontynuuje spadki. Bardzo kiepskie dane na temat PKB w II kwartale zaważyły dzisiaj na notowaniach funta. To powoduje, że GBPUSD będzie najprawdopodobniej testował dzisiaj linię wsparcia poprowadzoną po ostatnich minimach lokalnych, która obecnie wyznacza najbliższe wsparcie na poziomie 1,5430. Opór wyznaczają okolice 1,5550.
AUDUSD
AUDUSD naruszył nieznacznie linię poprowadzoną po ostatnich minimach lokalnych na wykresie dziennym, jednak spadki nie były kontynuowane, co sprzyja obecnie odreagowaniu na tej parze. Najbliższe wsparcie to poziom 1,02, natomiast opór w postaci wczorajszego maksimum znajduje się na poziomie 1,0315. Ewentualne ponowne przełamanie okolic 1,02 przyniesie powrót do spadków na tej parze.
Nie napawają optymizmem nie tylko dane napływające z Europy, ale również publikacje USA. Spada aktywność w sektorze przemysłowym krajów strefy euro. Nieznacznie lepiej jest w sektorze usług. Niższa dynamika wzrostu gospodarczego w Europie szkodzi innym gospodarkom. Dzisiejszy odczyt indeksu nastrojów gospodarczych instytutu Ifo był słabszy. Wskaźnik ten spadł w lipcu do 103,3pkt. z 105,2pkt. w czerwcu po korekcie i ukształtował się na poziomie niższym niż zakładał konsensus rynkowy. Martwią także wstępne dane, jakie napłynęły zza oceanu w dniu wczorajszym. Indeks PMI dla amerykańskiego sektora przemysłowego spadł w lipcu do poziomu 51,8pkt. z 52,5pkt. Negatywnie rozczarował również indeks aktywności Richmond Fed, który spadł w lipcu do poziomu -17pkt. wobec oczekiwanego wzrostu. W związku ze słabymi danymi rośnie ryzyko, że wstępny odczyt amerykańskiego PKB za drugi kwartał również rozczaruje.
EURPLN
Złoty pozostawał w dniu wczorajszym pod presją sprzedających. Skala osłabienie złotego była mniejsza niż podczas poniedziałkowej sesji. Eurozłoty zbliżył się w okolice oporu na poziomie 4,2250 w postaci linii Kinjun na wykresie dziennym. Jak na razie poziom ten choć na chwilę powinien wyhamować korektę wzrostowa na złotym. Aktualnym wsparciem pozostaje rejon 4,18-4,1820. Nadal utrzymujemy się poniżej chmury ichimoku, co sprzyja powrotowi do spadków na EURPLN w przypadku stabilizacji nastrojów na rynkach światowych.
EURUSD
Zgodnie z oczekiwaniami formacja młota na wykresie dziennym została zanegowana, co przełożyło się na kontynuację spadków na EURUSD. Dzisiaj EURUSD koryguje wczorajsze spadki, do czego symptomem była wypowiedź Ewalda Nowotnego z ECB. Najbliższy opór w postaci linii TenKan na wykresie dziennym znajduje się na poziomie 1,2180. Silnym wsparciem pozostaje rejon 1,20, gdzie przebiega projekcja 161,8% całości maksymalnej korekty wzrostowej w całym ruchu spadkowym na EURUSD obserwowanym od początku marca tego roku.
GBPUSD
GBPUSD kontynuuje spadki. Bardzo kiepskie dane na temat PKB w II kwartale zaważyły dzisiaj na notowaniach funta. To powoduje, że GBPUSD będzie najprawdopodobniej testował dzisiaj linię wsparcia poprowadzoną po ostatnich minimach lokalnych, która obecnie wyznacza najbliższe wsparcie na poziomie 1,5430. Opór wyznaczają okolice 1,5550.
AUDUSD
AUDUSD naruszył nieznacznie linię poprowadzoną po ostatnich minimach lokalnych na wykresie dziennym, jednak spadki nie były kontynuowane, co sprzyja obecnie odreagowaniu na tej parze. Najbliższe wsparcie to poziom 1,02, natomiast opór w postaci wczorajszego maksimum znajduje się na poziomie 1,0315. Ewentualne ponowne przełamanie okolic 1,02 przyniesie powrót do spadków na tej parze.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czy Trump podważy stanowisko szefa Fed?
2025-06-27 Poranny komentarz walutowy XTBW ostatnich dniach pojawiło się sporo spekulacji na temat tego, że Donald Trump mógłby zdecydować się na wcześniejsze ogłoszenie osoby, która będzie nowym szefem Fed. Oczywiście w tym momencie nie mówi się o zwolnieniu Powella ze stanowiska, ale nominowanie nowego szefa Fed na wiele miesięcy przed wygaśnięciem kadencji obecnego mogłoby znacząco wpłynąć na nastroje na rynku finansowym. Czy w takim wypadku dolar może jeszcze mocniej stracić na wartości?
Trump coraz mocniej krytykuje Powella
2025-06-26 Raport DM BOŚ z rynku walutPrezydent USA nie omieszkał nazwać szefa FED "matołem" po tym, jak Rezerwa Federalna w zeszłym tygodniu nie obniżyła stóp procentowych. Wczoraj Jerome Powell znalazł pod presją pytań senatorów podczas składania zeznań przez Komisją Bankową, gdzie prezentował okresowy raport nt. stanu gospodarki i perspektyw polityki monetarnej. Widać było chęć "wymuszenia" odpowiedzi, co do wcześniejszej obniżki stóp procentowych. Bankier pozostał w tym względzie nieugięty - FED musi być pewien tego na ile zamieszanie z cłami Donalda Trumpa wpłynie na wskaźniki inflacji (zwłaszcza bazowej).
Dolar najtańszy od 2020 roku
2025-06-26 Komentarz walutowy XTBCzwartkowy poranek na rynkach walutowych jest wyjątkowo słaby dla dolara amerykańskiego. Waluta rezerwowa świata traci do polskiego złotego już 0,3% i tym samym schodzi na najniższe poziomy od grudnia 2020 roku. Dolar amerykański już dawno nie był taki słaby. Jednym z głównych powodów tego spadku jest niepewność i nieprzewidywalność otaczające politykę handlową USA, w szczególności wdrożenie ceł za rządów prezydenta Trumpa.
Czy dolar osiągnie 3,50 zł przed końcem wakacji? Eksperci zdradzają prognozy!
2025-06-25 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego wobec polskiego złotego zawsze budził duże emocje zarówno wśród inwestorów, przedsiębiorców, jak i osób planujących zagraniczne podróże. Zwłaszcza w sezonie wakacyjnym pytania o przyszłość dolara stają się wyjątkowo aktualne. W tym roku, w obliczu globalnych zmian gospodarczych i politycznych, pojawiają się szczególnie interesujące pytania o to, czy dolar może osiągnąć pułap 3,50 zł jeszcze przed końcem wakacji.
Rynki już ochłonęły po ostatnich wydarzeniach...
2025-06-25 Raport DM BOŚ z rynku walutŚroda przynosi mieszane wskazania w przestrzeni FX - dolar zyskuje do jena pośród G-10, ale nie są to duże zmiany. Z kolei nadal traci wobec walut Antypodów, oraz funta, co pokazuje, że na rynkach nadal jest widoczny apetyt na ryzyko, który powrócił po tym jak sytuacja na Bliskim Wschodzie się wyciszyła i rynki zaczęły wierzyć w to, że temat izraelsko-irański spadł na dłuższy czas z wokandy.
Coraz większe podziały w Rezerwie Federalnej
2025-06-25 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczorajsze półroczne przesłuchanie przewodniczącego Fed przed Izbą Reprezentantów USA nie przyniosło istotnych nowych informacji. Powell powtórzył dotychczasową linię retoryczną Rezerwy Federalnej, która wskazuje, że nie ma presji, by szybko dostosowywać politykę pieniężną, a decydenci mogą pozwolić sobie obserwowanie wpływu polityki handlowej USA na inflację i koniunkturę. Niemniej jednak bankier centralny przyznał, że wpływ ceł na inflację jest obecnie słabszy, niż zakładano w kwietniu. Może to utorować drogę do wcześniejszych cięć stóp procentowych, niż się jeszcze niedawno spodziewano.
Trump kończy wojnę
2025-06-24 Raport DM BOŚ z rynku walutWejście Amerykanów do wojny izraelsko-irańskiej przyspieszyło zakończenie konfliktu, a nie doprowadziło do jego eskalacji. W nocy weszły w życie ustalenia narzucone de facto przez Donalda Trumpa, czyli rozejm pomiędzy Izraelem, a Iranem, który prezydent USA uważa jednocześnie za zakończenie trwającego ponad tydzień konfliktu militarnego (tak dał do zrozumienia na swoich socialach). Główne pytanie brzmi teraz, czy obie strony na to się zgodzą? Chwilę po wyznaczonym przez Donalda Trumpa czasie obowiązywania rozejmu dochodziło jeszcze do operacji militarnych obu stron, ale później zostały one wygaszone.
Rynki reagują ulgą
2025-06-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWe wtorek prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił zawieszenie broni między Izraelem a Iranem, jednak kilka godzin później Izrael oskarżył Teheran o naruszenie porozumienia, twierdząc, że wykrył wystrzelenie rakiet. W odpowiedzi izraelski minister obrony nakazał przeprowadzenie silnych uderzeń na cele w Teheranie. Choć Iran nie potwierdził oficjalnie zgody na rozejm, według anonimowych źródeł Trump zabiegał o pomoc emira Kataru w przekonaniu Iranu do zaakceptowania zawieszenia broni, co miało się ostatecznie udać.
Euforia po ogłoszeniu zawieszenia broni
2025-06-24 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump po godzinie 7 rano czasu europejskiego ogłosił, że weszło w życie zawieszenie broni pomiędzy Iranem oraz Izraelem. Choć pierwsze wspomnienie miało miejsce tuż po północy, to jednak szereg ataków rakietowych wskazywał raczej na dalszą eskalację sytuacji. Niemniej po burzliwych kilkudziesięciu godzinach, rynek wyraźnie odetchnął z ulgą, choć wcześniej również nie przejmował się zbyt mocno całą sytuacją. Co widzi na rynkach? Czy może dojść do eskalacji sytuacji z obecnego miejsca?
Inwestorzy nie przejmują się konfliktem?
2025-06-23 Raport DM BOŚ z rynku walutRynki finansowe nie zareagowały jakimś poważnym tąpnięciem po informacjach o zbombardowaniu przez USA irańskich instalacji nuklearnych w niedzielę o poranku. Reakcja jest powściągliwa, co może pokazywać, że inwestorzy realnie oceniają możliwości Iranu, co do odwetu i dalszej eskalacji wojny przez USA (sam Trump zaczyna mieć problemy, po tym jak nie "poprosił" Kongresu o zgodę na atak na Iran).